Zacznę od tego, że nie lubię wampirów, ogólnie całej tej tematyki. Jedyne rzeczy związane z wampirami, które mi do tej pory podeszły to:
- Dracula Coppoli z 1992 roku.
- Wywiad z Wampirem
- dwie gry planszowe inspirowane Draculą - Fury of Dracula (znany u nas jako Dracula) i Wampir (czyli polska podróbka FoD z lat 90-tych).
- Od zmierzchu do świtu za specyficzne podejście
- What do we do in the Shadows bywał zabawny choc uważam, że brakło im pomysłów na udany pełny metraż
no i toleruję wampiry występujące w wiedźminie.
Generalnie nie ruszam filmów, seriali, gier - na takie rzeczy jak Wampir: Maskarada, Underworld czy Blade reaguję jak wampir na wodę święconą. Ale zwiastun nowej produkcji zachęcił mnie, by po nią sięgnąć, obiecując dokładnie to, co w tematyce wampirycznej do mnie trafia.
I w zasadzie to właśnie mi zafundował, tyle, że niestety nie do końca. Dwa pierwsze odcinki są niezłe, co prawda końcówka pierwszego robi się jak na mój gust zbytnio niepoważna, co zepsuło mi nieco odbiór całości, ale drugi odcinek wypadł lepiej, ładnie wykorzystując klasyczne wampiryczne motywy. Niestety w ostatniej scenie
przenosimy się do czasów współczesnych, a niestety w moim odczucie wampiry ze współczesnością się kompletnie nie komponują.
I z tego właśnie powodu odcinek trzeci przemęczyłem w wielkich bólach i w sumie żałuję, że go w ogóle nie olałem, bo jest to kompletne zarżnięcie całej historii, niewarte poświęconego nań czasu. Nuda, brak klimatu, brak jakiegokolwiek ciekawego pomysłu na zamknięcie historii. O ile do dwóch pierwszych mógłbym kiedyś wrócić, tak trzeciego nie tknę więcej nawet kijem przez szmatę.
Jeden z najbardziej wkurzających przypadków zarżnięcia czegoś, co się nieźle zapowiadało z jakimi się w życiu zetknąłem.
Odcinek 1 - 6/10
Odcinek 2 - 7/10
Odcinek 3 - 2/10