Autor Wątek: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)  (Przeczytany 8071 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline willy_poodle

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #30 dnia: Wt, 26 Październik 2021, 17:13:46 »

Zdecydowanie Ghibli:

Princess Mononoke
Nausicaa
Tales from Earthsea

Aaa, zapomniałem, że miałem zdobyć i obejrzeć Earthsea, ale chyba jednak najpierw przeczytam oryginał LeGuin.

Offline HugoL3

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #31 dnia: Nd, 23 Styczeń 2022, 20:08:08 »
W tym roku spędziłem w domu i podróży więcej czasu niż oryginalnie planowałem i uznałem, że czas najwyższy nadrobić wieloletnie zaległości w anime i tak jest obejrzałem kilka serii, które zaangażowało mnie na tyle, że zarywałem noc by dowiedzieć się co wydarzy się w kolejnym odcinku.

Death Note - rewelacyjna seria, która opowiada o studencie, w którego ręce trafił notatnik śmierci. Umieszczenie tam konkretnego imienia i nazwiska sprawi, że osoba ta zginie. Autor może dodatkowo urozmaicić wpis o wpisanie okoliczności w jakich dojdzie do zgonu i zaplanować śmierć na konkretny czas. Brakowało mi tu tylko większego szacunku do życia ludzkiego - mam większe wyrzuty sumienia gdy zjem cała tabliczkę czekolady niż gdy bohater tego anime zabije niewinnego człowieka, którego nawet nie zna.

Full Metal Alchemist - dwaj młodzi bracia nie mogą się pogodzić ze stratą matki i próbują przywrócić ja do życia za pomocą alchemii. W wyniku nieudanego zaklęcia jeden z chłopców traci swoje ciało. Ostatkami sił ratuje go starszy brat i umieszcza duszę chłopca w stojącej nieopodal stalowej zbroi. Aby to zrobić poświęcił swoją nogę i rękę. Od tej pory doświadczeni przez los bracia zrobią wszystko, aby odzyskać swoje dawne ciała i wyruszają w podróż za mitycznym przedmiotem alchemików znanym jako kamień filozoficzny, dzięki któremu uda im się zrealizować cel.

FMA Brotherhood - jest to alternatywna wersja wydarzeń w odniesieniu do omówionego wyżej anime. Brotherhood bazuje w znacznym stopniu na mandze, podczas gdy pierwsze anime obrało inną drogę - mniej więcej w połowie produkcji manga wciąż nie była skończona i producenci postanowili przestawić własne zakończenie.

Obie serie mają swoje plusy i zdecydowanie polecam zapoznanie się z obiema. Dzieli je raptem 5 lat i żadna z nich nie zestarzała się na tyle, aby którąś skreślić.

Neon Genesis Evangelion - to chyba jeden z większych zaskoczeń w całym moim życiu. Spodziewałem się czegoś w stylu Gundam Wing albo Power Rangers i ich megazordów. Historia opowiada losy chłopca, który przyjeżdża do Tokio, które przetrwalo wielki wybuch. Połowa populacji na świecie zmniejszyła się i na horyzoncie wisi widmo kolejnego uderzenia. Główny bohater zostaje pilotem jednego z kilku Mecha robotów i na przestrzeni 26 odcinków śledzimy jego losy. Jest to serial o dorastaniu, relacjach międzyludzkich, ludzkiej egzystencji a temu wszystkiemu towarzyszy pełno symboliki odwołującej się między innymi do religii chrześcijańskiej. Jest to depresyjny serial, którego zakończenie nie do końca odpowiadało widowni. Dlatego dokrecono dwa filmy kinowe, a w XXI wieku zdecydowano się na pełne odświeżenie i stworzenie 4 filmów kinowych, których akcja odbiega od oryginału. Jednak zakończenie tetralogii nie pozostawia uczucia niedosytu i mamy wreszcie wszystko spięte jedną klamrą.

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #32 dnia: Śr, 26 Styczeń 2022, 11:59:17 »

Neon Genesis Evangelion - to chyba jeden z większych zaskoczeń w całym moim życiu. Spodziewałem się czegoś w stylu Gundam Wing albo Power Rangers i ich megazordów. Historia opowiada losy chłopca, który przyjeżdża do Tokio, które przetrwalo wielki wybuch. Połowa populacji na świecie zmniejszyła się i na horyzoncie wisi widmo kolejnego uderzenia. Główny bohater zostaje pilotem jednego z kilku Mecha robotów i na przestrzeni 26 odcinków śledzimy jego losy. Jest to serial o dorastaniu, relacjach międzyludzkich, ludzkiej egzystencji a temu wszystkiemu towarzyszy pełno symboliki odwołującej się między innymi do religii chrześcijańskiej. Jest to depresyjny serial, którego zakończenie nie do końca odpowiadało widowni. Dlatego dokrecono dwa filmy kinowe, a w XXI wieku zdecydowano się na pełne odświeżenie i stworzenie 4 filmów kinowych, których akcja odbiega od oryginału. Jednak zakończenie tetralogii nie pozostawia uczucia niedosytu i mamy wreszcie wszystko spięte jedną klamrą.

Kurnia balans, podziękować, oj podziękować za rekomendację "Neon Genesis Evangelion". Osobiście przymierzałem się od dłuższego czasu, dalej to robię, do jego obejrzenia. I oby to jak najszybciej się wydarzyło! Serial dostępny jest jeszcze na Netflixie, więc tym lepiej dla mnie. 8)

A ja polecam oglądane:

"Space Adventure Cobra" (1982)
"Gangsta" 2015
!!!! 8)

Offline HugoL3

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #33 dnia: Śr, 26 Styczeń 2022, 17:07:15 »
Kurnia balans, podziękować, oj podziękować za rekomendację "Neon Genesis Evangelion". Osobiście przymierzałem się od dłuższego czasu, dalej to robię, do jego obejrzenia. I oby to jak najszybciej się wydarzyło! Serial dostępny jest jeszcze na Netflixie, więc tym lepiej dla mnie. 8)

Ja miałem spory niedosyt bo praktycznie co kilka odcinków miałem mindfucka czy aby na pewno wszystko rozumiem, albo próbowałem ogarnąć jak doszło do tego, co przed chwilą widziałem na ekranie.
Więc od razu po serialu wleciały wszystkie kinówki i najnowsza tetralogia (dostępna na Amazon Prime).
Polecam, jak już będziesz chociaż po Neonie to daj znać czy czujesz klimat.

Zapomniałem, że ostatnie anime jakie obejrzalem to Cowboy Bebop. Super, że Netflix wrzucił to anime jeszcze zanim ukazał się serial. Można było zapoznać się z oryginałem zamiast tym potworkiem :D
Świetny klimat, dobrze napisane postaci, idealnie skomponowana muzyka.

Od dłuższego czasu przymierzam się do obejrzenia serii Digimon Adventure Tri - mamy do czynienia z postaciami z pierwszej serii, które są już chyba bliżej trzydziestki niż dalej. Oczywiście znowu staną przed misją uratowania świata. Przed seansem powstrzymuje mnie brak napisów i ogólnie dostępności filmu nawet w oryginale w serwisach streamingowych. Normalnie seria ta powinna być na Amazonie, ale chyba Polski przy zakupie praw nie uwzględniono.

Offline Castiglione

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #34 dnia: Cz, 27 Styczeń 2022, 01:12:08 »
Od dłuższego czasu przymierzam się do obejrzenia serii Digimon Adventure Tri - mamy do czynienia z postaciami z pierwszej serii, które są już chyba bliżej trzydziestki niż dalej. Oczywiście znowu staną przed misją uratowania świata. Przed seansem powstrzymuje mnie brak napisów i ogólnie dostępności filmu nawet w oryginale w serwisach streamingowych. Normalnie seria ta powinna być na Amazonie, ale chyba Polski przy zakupie praw nie uwzględniono.
Długo się rozkręca i jest trochę nudnawe. Chociaż im późniejsza część, tym bardziej mi się podobało, to raczej całość tylko niezła. No i trzeba wziąć poprawkę, że klimat całkiem inny i nie jest pozbawione wad.

Jak dla mnie jeśli chodzi o poziom, to: Adventure > Adventure 02 > Adventure Tri = Adventure 2020.


Jak coś to na necie jest do ogarnięcia wersja z napisami pl.
« Ostatnia zmiana: Cz, 27 Styczeń 2022, 01:13:58 wysłana przez Eguaroc »

Offline HugoL3

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #35 dnia: Wt, 08 Luty 2022, 19:31:11 »
Jak coś to na necie jest do ogarnięcia wersja z napisami pl.

Ale tylko pierwszy film, czy wszystkie?

Offline Castiglione

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #36 dnia: Wt, 08 Luty 2022, 20:07:19 »
Całość.

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #37 dnia: Wt, 01 Marzec 2022, 19:54:14 »
"Shin Seiki Evangerion", czyli klasyczne Neon Genesis Evangelion - dzieło (bo takim mianem należy tę produkcję określać) wybitne w każdym aspekcie. Miąższ narracyjny rozwinięty w pełni, na solidnym potencjale: futurologia sci-fi, rys charakteru głównego nastoletniego bohatera, i proste ale skuteczne techniki animacji, w których nie brakuje stylu, pasji... Coś niesamowitego; ta zawarta w każdym kadrze (nawet jeśli klatki animacji często są kopiowane - twórcy jakby szli drogą na skróty; w końcu to lata 90-te!) nostalgia, ta opowieść z gatunku sci-fi akcji z elementem dramatu... niczym epopeja! Obejrzałem, (dopiero teraz!) pierwszy odcinek tego anime, a już zostałem kupiony! Bang! Zapowiada się na piękną, szeroką interpretacyjnie przygodę!


Offline HugoL3

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #38 dnia: Śr, 02 Marzec 2022, 08:59:04 »
Evangelion to perełka, czuć ducha japońskiej animacji z ubiegłego wieku.
Nowoczesne anime jakoś inaczej mi się ogląda - np Demon Slayer. Obejrzałem dwa odcinki, fabuła nie była zła, ale już technika animacji to zdecydowany progres w porównaniu do FMA, NGE, Cowboy Bebop itd.

Nie wiem, czy Star Wars Vision można nazwać anime, ale obejrzałem dwa odcinki tej animacji. I tylko po tych dwóch epizodach widać sporą różnicę.
Pierwszy wygląda jak wysoko budżetowa animacja krótkometrażowa, z masą szczegółów, unowocześniona, surowa.
Podczas gdy druga przypomina bardziej "bajeczkę".
To nie krytyka - z tego co pamiętam, to koncept tego serialu taki właśnie miał być - różne sposoby animacji, niełączące się ze sobą ani z kanonem historie. Tylko jak na razie nie zaintrygowało mnie to na tyle, by oglądać dalej.

Offline HugoL3

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #39 dnia: Cz, 07 Kwiecień 2022, 12:06:22 »
Serial Experiments Lain - swego czasu dostępne na Hyperze, ale ja się nie załapałem. Zaczyna się niewinnie, ale później otwiera się przed nami cyberpunkowy świat, w którym sieć odgrywa pierwszoplanową rolę w życiu społeczeństwa.

Attack on Titan - jestem po pierwszym sezonie. Jest dobrze, choć niektóre wątki strasznie się dłużą a bohaterowie powtarzają kwestie jak w starych komiksach golden age. W jeden weekend pożeram 10-15 odcinków i nie mogę się doczekać co będzie dalej.

Offline HugoL3

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #40 dnia: Pt, 09 Wrzesień 2022, 10:07:07 »
AoT skończone - czekam już na ostatni sezon. Powiem Wam, że warto - historia wciąga. Niektóre odcinki sprawiają wrażenie zbędnych, ale czymś trzeba budować hype. Jest dużo zaskoczeń, intryg i przede wszystkim brutalności. W sumie, to dobry serial na dzisiejsze czasy, gdzie też mamy okazję przyglądać się wielu konfliktom zbrojnym, w których każda strona ma jakieś swoje racje. Jeżeli to dzieje się blisko nas, nie pozostaniemy obojętni i w jakimś stopniu opowiemy się za opcją jedną bądź drugą. Tylko w każdym "obozie" dochodzi do dramatów, które wzbudzą w nas współczucie. Nie mówię tu o pozowaniu, propagandzie - to też jest obecne w serialu, ale w mniejszym stopniu. Jest kłamstwo, ale dotrzemy do niego podajże w drugim albo w trzecim sezonie. Dlatego warto przebrnąć do końca, bo parę niewyjaśnionych wątków zostanie rozwiniętych.

"Monster" to anime, które ma dodatkowy smaczek dla fanów komiksu. Bowiem komiks pełni w tym serialu ważną rolę - mianowicie, podany dzieciom po przejściach wzbudził w nich strach i zmotywował do działania - niestety, takiego, które zasługuje na pogardę. Ale ten wątek pojawi się dopiero mniej więcej w połowie serialu. Głowna historia dotyczy utalentowanego japońskiego neurochirurga pracującego w Niemczech. Robi karierę, wzbudza zachwyt zarówno u pacjentów jak i kolegów ze szpitala. Otrzymuje zaufanie dyrektora szpitala - może liczyć na awanse, specjalne traktowanie oraz "dostąpił zaszczytu" związać się z urodziwą i majętną córką dyrektora.
Niestety, jest też druga strona i koszt "posiadania" tych przywilejów. Od chirurga oczekuje się, że w pierwszej kolejności będzie podejmować się tych działań, które wpłyną na renomę szpitala i jego dobrą pozycję - przykładowo w dniu, w którym młody chłopiec walczy o życie, po tym jak został potrącony przez pędzące auto dochodzi do małego wypadku, albo bardziej pogorszenia się stanu zdrowia, znączącego politka, który obiecał wesprzeć szpital odpowiednimi środkami finansowymi po wygraniu najbliższej kampanii. Ordynator wydaje chirurgowi polecenie, aby w trybie natychmiastowym porzucić planowaną operacją dziecka i zająć się politykiem. Zabieg, na który czeka chłopiec jest bardziej skomplikowany, w dodatku pojawił się na ostrym dyżurze jako pierwszy. Jednak chirurga nikt nie pyta o zdanie - po prostu ma się dostosować. Podobne dylematy będą się pojawiać przez kilka pierwszych odcinków serialu. Odciśnie to piętno na psychice lekarza. Zaczną się rozważania nad sensem życia ludzkiego - czy każdy człowiek jest równy? Czy jeden zasługuje na pomoc, a drugi nie?
Nie chcę zdradzać więcej osobom, które chciałyby ten serial doświadczyć na własnej skórze. Jednak, po koło 10-15 odcinkach akcja przenosi się ze szpitala. Nasz bohater będzie podróżować po Niemczech a następnie po Czechach - kraju, w którym powstały te kontrowersyjne komiksy adresowane do dzieci, które miały na nich negatywny wpływ. Przez 74 odcinki dowiemy się czemu główny bohater jest zamieszany w kilkukrotne morderstwo oraz ucieczkę przed organami ścigania. Pojawi się wiele interesujących i ważnych dla całej historii postaci - wspomniana już córka dyrektora Eva, inspektor Runge, pacjenci uratowani przez chirurga doktora Tenmę oraz wiele innych, które pomogą doktorowi dowieść swojej niewinności. O ile oczywiście faktycznie jest niewinny...
Znakomity serial. Teraz czas na Steins Gate oraz Violet Evergarden.

Offline Necr09

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #41 dnia: Pn, 26 Wrzesień 2022, 10:36:38 »
Aniplex Online Fest 2022 przyniósł kilka bardzo ciekawych zapowiedzi na najbliższe miesiące. Przede wszystkim już w styczniu zadebiutuje adaptacja jednego z najwyżej ocenianych RPGów, Nier: Automata:
Jako 2B Yui Ishikawa znana z ról m.in Mikasy w Ataku tytanów, Enterprise w Azur Lane i tytułowa rola w Violet Evergarden.

Również na tym festiwalu ujawniono trochę artów promujących adaptację jednego z największych hitów koreańskich webtoonów, Solo Leveling, tu trailer z lipca:
O czym opowiada webtoon? Kilka lat temu na Ziemi zaczęły pojawiać się portale do innych światów, a ludzie zyskali moce do zwalczania potworów znajdujących się w nich. Główny bohater jako najgorszy łowca świata na skraju śmierci odkrywa możliwość levelowania swoich umiejętności ponad limit, dzięki czemu w krótkim czasie staje się jednym z najsilniejszych, jednak to sprawia, że staje się celem dla potworów, ale i innych łowców.
Generalnie jeżeli miałbym polecić komuś kto nigdy nie czytał takich komiksów to ta pozycja byłaby tą od której warto zacząć przygodę z webtoonami.

Kolejną produkcja jest Fate/strange Fake: Whispers of Dawn, adaptacja następnej powieści ze świata Fate:
tym razem akcja będzie się dziać w Ameryce, postać na trailerze to król Ryszard Lwie Serce, na ten moment planowany jest tylko jeden odcinek specjalny z datą premiery na 31 grudnia, podobnie jak parę lat temu adaptacja pierwszej anomalii z linii czasowej Grand/Order.

Poza tym już za miesiąc premiera Arknights: Prelude to Dawn, bedąca adaptacją pierwszych trzech rozdziałów mobilnej gry tower defense Arknights:
trailer w miarę dobrze opisuje co się będzie działo, jako bonus w 0:50 Nearl, pochodząca z Kazimierza, kraju luźno opartego na Polsce.

Kolejnym ciekawym projektem jest adaptacja wydawanego w Polsce przez Waneko Chainsaw Mana:
Opis ze strony wydawcy:
Spoiler: PokażUkryj
Gdy umiera jego ojciec, Denji tonie w długach i nie ma perspektyw na ich spłacenie. Zdobywa środki pieniężne polując na demony z wykorzystaniem piły mechanicznej na zlecenie yakuzy, w czym pomaga mu Pochita, psi demon. Pewnego dnia jednak jego pracodawca go zdradza, w wyniku czego Denji zostaje zabity przez demona-zombie. Pochita postanawia uratować swego pana, poświęcając przy tym własne życie. Od tej pory Denji odradza się jako hybryda demona i człowieka

Premiera w październiku

I na zakończenie, anime na które czekam najbardziej, Kage no Jitsuryokusha ni Naritakute! (The Eminence in Shadow) będące w pewnym stopniu parodią gatunku zwanego isekai:
W skrócie, główny bohater marzy żeby po śmierci przenieść się do innego świata, w tym celu cały swój czas poświęca nauce wszystkiego co mu się może tam przydać. Kiedy podczas treningu mu się ginie i tak jak marzył przenosi się do innego świata tworzy organizację, Shadow Garden, która ma zwalczać Cult of Diabolos, rzekomą organizacje sekretnie władającą światem. Niestety dla głównego bohatera, któremu się wydawało, że to wszystko to bujdy, taka organizacja rzeczywiście istnieje. I tu również premiera w październiku.
FGO: 758,469,198

FikoFaryzmWsteczny_DC

  • Gość
Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #42 dnia: Wt, 04 Październik 2022, 18:49:30 »
"Tekken: Bloodline" - Netflix dał nam w tym roku dość specyficzne, krótkie, bardzo zwarte i aż nadto dynamiczne anime. Jedno z najlepiej narysowanych i poddanych animacji ,,trójwymiarów" (anim. komputerowa, renderowanie i całe te zabiegi z efektami graficznymi), jakie można spotkać we współczesnej japońskiej animacji realizowanej technikami komputerowymi. W fabułę nie wnikam - aspekt filozoficzny: twardy, częściowo radykalny. Potęga postać i styl ich walk, szybkość z jaką odcinki najnowszego Tekkena pędzą jeden za drugim... istna petarda, a rzecz to bardzo dobra! Oglądajcie, ale... jeśli lubicie niezobowiązującą rozrywkę i eksperymentalną formę animacji!

 8) 8)

Offline HugoL3

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #43 dnia: Pn, 07 Listopad 2022, 21:40:55 »
Pojawiło się parę produkcji, które mogą zaciekawić osoby, które nie do końca przekonały się do świata anime.

Pierwsza propozycja to Cyberpunk na netflixie. Ja się o tym nie wypowiem bo nie oglądałem, ale oceny zachęcają i jest to zamknięta historia, na którą składa się 12 odcinków. Nie będzie kontynuacji. Gratka dla fanów gry, której znajomość podobno nie jest wymagana, aby się dobrze bawić.

Chainsaw Man. Jestem po pilocie. No to raczej dla osób, które z dużą rezerwą podchodzą do wątków fantastycznych, bo główny bohater żyje ze zleceń na demony. Nie, nie jest to klon Demon Slayera, jak zobaczycie sami to poczujecie klimat. Mnie zainteresowało, ale nie tak bardzo jak ostatnia pozycja z mojego postu.

Erased. Polowałem na to dość długo, ale kiedy pierwszy raz usłyszałem o tym serialu to akurat zdjęli go z polskiego Netflixa, a na niemieckim koncie kolegi nie było polskich napisów dla tej produkcji. 12 odcinków połknąłem z dziewczyną w 2 dni. Super historia, która wciąga od pierwszego odcinka. Główny bohater wraca do zagadki tajemniczych morderstw na dzieciach sprzed 18 lat. Zginęły wówczas: jego koleżanka z klasy, dziewczynka z innej szkoły oraz kolega z klasy, który omyłkowo został uznany za dziewczynkę. No właśnie - nie do końca wiadomo, czy to była pomyłka, czy celowe zmylenie służb.
Niepokojące zjawiska trapią go po drodze - po pracy, w domu napotyka zwłoki bliskiej mu osoby. Pech chciał, że sąsiadka zastała bohatera w niekorzystnie wyglądającej sytuacji i powiadomiła organy ścigania. Dwudziestodziewięciolatek podejrzewa, że za obie zbrodnie odpowiada ta sama osoba.
Po kolejnej próbie wrobienia go w morderstwo, bohater w niewytłumaczalny sposób cofa się w czasie - budzi się w swoim dziecięcym ciele, na kilka dni przed dokonaniem pierwszego morderstwa. Zachował w pamięci wszystkie wydarzenia z roku 2006. Będzie próbował namierzyć sprawcę oraz ocalić inne dzieci przed śmiercią.

Offline Kyms

Odp: Anime - Filmy, seriale, adaptacje (Dział ogólny)
« Odpowiedź #44 dnia: Pn, 07 Listopad 2022, 23:03:41 »
"Tekken: Bloodline" - Netflix dał nam w tym roku dość specyficzne, krótkie, bardzo zwarte i aż nadto dynamiczne anime. Jedno z najlepiej narysowanych i poddanych animacji ,,trójwymiarów" (anim. komputerowa, renderowanie i całe te zabiegi z efektami graficznymi), jakie można spotkać we współczesnej japońskiej animacji realizowanej technikami komputerowymi. W fabułę nie wnikam - aspekt filozoficzny: twardy, częściowo radykalny. Potęga postać i styl ich walk, szybkość z jaką odcinki najnowszego Tekkena pędzą jeden za drugim... istna petarda, a rzecz to bardzo dobra! Oglądajcie, ale... jeśli lubicie niezobowiązującą rozrywkę i eksperymentalną formę animacji!

 8) 8)

Wyszło lepiej niż sądziłem. Jedyne zastrzeżenie mam do długości serialu na czym ucierpiał główny turniej i nei pokazał nam wszystkich walk. Część z nich po prostu wspomniano przytaczając wynik. Szkoda, zmarnowali na tym niezły potencjał..