Autor Wątek: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii  (Przeczytany 16524 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline grzegorz.cholewa

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #210 dnia: Śr, 21 Sierpień 2024, 00:20:18 »
Alien - 10/10 - jeden z dwóch najlepszych Scottów
Aliens - 10/10 - a przy tym najlepszy film Camerona
Alien 3 - 7/10 - a to i tak jeden z lepszych Fincherów, ale realnie mogli wymyśleć fabułę na 100 innych sposobów niż to co dostaliśmy
Alien Przebudzenie 6/10 - akcyjniak s-f w stylu Żołnierzy kosmosu, Człowieka Demolki lub Dnia niepodległości - ma swoje wady ale jak przymknąć na nie oko to nie ustępuje zanadto Człowiekowi Demolce, ale wady zbyt jasno jaśnieją
Prometeusz - 6/10 - wolę ten film Scotta niż jego Marsjanina
Covenant - 4/10 - najsłabszy z serii

AVP nie wliczam, poza tym i tak są beznadziejne. Romulus to zapewne kolejny średniak, gdzieś tak obok Resurrection i Prometeusza.

Offline gashu

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #211 dnia: Śr, 21 Sierpień 2024, 22:32:37 »
Ja na seansie Romulusa, pomimo nieodpartego poczucia powtórki z rozrywki, bawiłem się nieźle. 7/10 😎.

Offline Jigsaw

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #212 dnia: Nd, 25 Sierpień 2024, 15:20:44 »
Po tym, jak dowiedziałem się że Romulus nie będzie kolejnym z sagi prequeli od początku byłem sceptycznie nastawiony do tego filmu. Wrzucenie go pomiędzy starą 1 a 2 też moim zdaniem jest na siłę, ale rozumiem, że miało to być nawiązanie do scenerii 1ki bardziej niż do klimatu moim zdaniem, którego tu w zasadzie w ogóle nie odczułem z powodu zbyt wartkiej akcji. I o ile tam klimat zbudowano przy udziale jednego ksenomorfa, tu dostajemy ich na pęczki i to za bardzo nie wiadomo skąd. Traktuję ten film jako komercyjny film fanowski, który czerpie garściami z poprzednich części i to też na swój, nie do końca spójny sposób, np. w postaci newborna, który nadto przypominał inżyniera, co już w ogóle zbiło mnie z tropu. Moją największą uwagę przykuła w tym filmie postać androida, choć jego imię nie zapadło mi w pamięć. Ukazanie sposobu zarządzania zasobami ludzkimi przez korporację to też ciekawy wątek, który nadaje głębię fabularną i dobrze, że zaistniał. Jak dla mnie to taki przerywnik w oczekiwaniu na kolejną część sagi, choć nie do końca satysfakcjonujący.

Offline grzegorz.cholewa

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #213 dnia: Nd, 25 Sierpień 2024, 17:43:32 »
Oglądałem bez żadnych emocji. Było, przepłynęło, i poszło. I tyle. Ocena póki co mocno przeciętna. A potem odpaliłem te nowe Star Treki i bawiłem się lepiej na nich. I najlepsze co z tego wynikło, muszę sę odpalić z kilka odcinków TOS-a lub Next Generations a Obcego zostawić na dobre w zamrażarce. Naprawdę mogliby se darować już motyw z tą złą korporacją. Ani to oryginalne, ani mądre. Te dzisiejsze Holly i Weyland Yutani mogą se zresztą spokojnie podać ręce. Oboje siebie warci. I wiadomo czego się spodziewać po Alien Earth. Więcej złej korporacji. Ten zgrany i nieciekawy motyw powinien umrzeć na etapie części trzeciej. Mój Alien 3 zresztą dział by się głównie na Ziemi z futurystyką trochę jak w Robocopie, tylko dużo bardziej zaawansowana z racji czasów i opowiadał by o ludziach, którzy odkrywając niecne postępki tej firmy, doprowadziliby w końcu do ostatecznego upadku tych krwiopijców by ostatecznie zamknąć ten wątek raz na zawsze i skupić się na tym co najważniejsze, ludzkości eksplorującej kosmos w odmiennej wizji rozwoju niż w Star Treku właśnie czego przedsionek dał Cameron.
« Ostatnia zmiana: Nd, 25 Sierpień 2024, 18:32:16 wysłana przez grzegorz.cholewa »

Offline Jigsaw

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #214 dnia: Nd, 25 Sierpień 2024, 20:27:14 »
Porównywanie uniwersów ST i Alien raczej mija się z celem. Pogłębienie poczynań WY ma sens, bo ukazuje je z różnych perspektyw społecznych. Oczywiście mamy tu do czynienia z tą najbardziej pesymistyczną wizją, gdzie ludzkość jest pod uciskiem korporacji, a dodatkowo służy jako króliki doświadczalne. ST też lubię, ale to po prostu inna bajka.
Co do porządków z WY mogło to nastąpić po czwartym filmie, ale jak wiemy (jeszcze) do tego nie doszło. No i właśnie zamiast tego Romulusa można było zrobić kontynuację i to jeszcze wiadomo z kim, a obecny twórca z pewnością bardziej zapisałby się w historii.
« Ostatnia zmiana: Nd, 25 Sierpień 2024, 20:29:11 wysłana przez Jigsaw »

Offline Gieferg

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #215 dnia: Nd, 25 Sierpień 2024, 20:45:47 »
Cytuj
Co do porządków z WY mogło to nastąpić po czwartym filmie, ale jak wiemy (jeszcze) do tego nie doszło.

Jak to nie? Przecież Walmart ich wykupił  8)
(wspomniane w rozszerzonej wersji A:R)

« Ostatnia zmiana: Nd, 25 Sierpień 2024, 20:47:44 wysłana przez Gieferg »

Offline Jigsaw

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #216 dnia: Nd, 25 Sierpień 2024, 23:51:11 »
Słyszałem, rozszerzonej wersji nie widziałem. W Romulusie była mowa o stworzeniu lepszego człowieka do kolonizacji planet. Jakoś nie wpadłem na to wcześniej, że plan WY powiódł się w 4ce, więc niepotrzebna 5tka, bo mamy happyend😁

Offline Gieferg

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #217 dnia: Pn, 26 Sierpień 2024, 16:59:03 »
Jak dla mnie to już po trójce nic więcej nie było potrzebne.

Offline Pestak

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #218 dnia: Śr, 04 Wrzesień 2024, 07:13:03 »
Było I wiadomo czego się spodziewać po Alien Earth. Więcej złej korporacji. Ten zgrany i nieciekawy motyw powinien umrzeć na etapie  części trzeciej.

Wątpie. Skoro Earth ma sie dziac przed Prometeuszem w 2092 r. to raczej ta zła korporacja nie bedzie jeszcze taka silna. Oczywiscie pewnie bedzie ten watek korporacji ale ukazane to bedzie w bardziej subtelny sposób. Wykorzystywanie ludzi w kopalniach itp. to raczej dopiero w 22 wieku.

Co do filmu Romulus to faktycznie chyba nie ma filmu  ktory w tak nachalny sposob bazował na oklepanych i sprawdzonych juz schematach ( moze poza kolejnymi czesciami terminatora) :
Spoiler: PokażUkryj

- najsilniejszą ludzką postacią okazuje się kobieta - jest
- android - jest
- wyścig z czasem - jest
- po pozornym załatwieniu sprawy okazuje sie, ze jeden obcy nadal zyje - jest
- ostecznie zalatwiiamy sprawe poprzez wyrzucenie obcego w przestrzen kosmiczna - jest



Mimo wszystko o dziwo bawiłem się bardzo dobrze na tym seansie. Prawdziwe jest chyba powiedzenie ze najlepiej lubimy filmy ktore juz znamy.

Spoiler: PokażUkryj

TR
roche glupie jest dla mnie jedynie to ze z filmu wynika ze caly rozwoj ksenomorfa od niemowlecia (wyjscia z klatki piersiowej) do doroslego osobnika trwa zaledwie om. 20 minut. Dosłownie zatem rosnie w oczach. W innych filmach o ile dobrze pamietam ( na przyklad w jedynce) sugerowano ze ten proces jednak trwa nieco dluzej. Rowniez sam rozwoj w czlowieku zarodka trwal dluzej. Tutaj znowu chyba ledwie 10 minut

Offline jotkwadrat

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #219 dnia: Śr, 04 Wrzesień 2024, 12:13:31 »
Mnie od pierwszego filmu drażni problem skąd obcy czerpie materię do rozwoju?

Powiedzmy, że na etapie pasożyta karmi się tkanką nosiciela, choć nic tego nie sugeruje, bo chyba byłyby jakieś objawy, choćby ból?
Ale po opuszczeniu nosiciela, bez żadnego przyjmowania pokarmu, mały obcy tworzy sobie jebitny kokon i przekształca się w dwumetrowe bydlę z twardym szkieletem. WTF?


Offline Pestak

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #220 dnia: Śr, 04 Wrzesień 2024, 12:39:24 »
Mi też to nie gra za bardzo, ale możemy ewentualnie przyjąć, że twarzołap najpierw trochę siedzi w tym swoim jaju i już tutaj pobiera odpowiednie suplementy diety do wzrostu, potem zarodek od żywiciela bierze ju tylko truchę DNA. Mimo wszystko sam ekspresowy  rozwój na etapie noworodek - dorosły osobnik jest trochę naciągany i oczywiście zrobiony t na potrzeby tego konkretnego filmu, bo inaczej wszystko by eksplodowało nim dorosły osobnik mógłby zacząć dzialać.
« Ostatnia zmiana: Śr, 04 Wrzesień 2024, 12:41:36 wysłana przez Sebo »

Offline misiokles

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #221 dnia: Śr, 04 Wrzesień 2024, 13:46:20 »
Mnie od pierwszego filmu drażni problem skąd obcy czerpie materię do rozwoju?

Jeśli popatrzeć na uniwersum bez sentymentu, to dużo tam jest naciągania praw fizyki. Oprócz fizjologii Obcego, wydają się także latać z prędkością większą od światła.

Offline grzegorz.cholewa

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #222 dnia: Śr, 04 Wrzesień 2024, 15:24:26 »
I znaleźli planety zdatne do życia inne niż Ziemia. A w Przebudzeniu to w ogóle opuścili Ziemię i rozproszyli się gdzieś po kosmosie wszyscy. Tylko gdzie? Jest ktoś kto chciałby w ogóle kontynuację Przebudzenia?

Offline Koalar

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #223 dnia: Śr, 04 Wrzesień 2024, 18:41:16 »
Mnie od pierwszego filmu drażni problem skąd obcy czerpie materię do rozwoju?

Powiedzmy, że na etapie pasożyta karmi się tkanką nosiciela, choć nic tego nie sugeruje, bo chyba byłyby jakieś objawy, choćby ból?
Ale po opuszczeniu nosiciela, bez żadnego przyjmowania pokarmu, mały obcy tworzy sobie jebitny kokon i przekształca się w dwumetrowe bydlę z twardym szkieletem. WTF?

Mogłyby być jakieś objawy, coś jak przy gliście ludzkiej, a wręcz powinny, kiedy takie coś bardzo szybko rośnie w brzuchu czy w klatce piersiowej. Człowiek będący nosicielem powinien czuć co najmniej jakiś dyskomfort. Chociaż w jedynce nosiciel większość czasu, kiedy obcy się w nim rozwijał, przeleżał w śpiączce i może mały bydlak tak się tam umościł w jakimś wolnym miejscu tułowia, że nie był odczuwalny aż do momentu wychodzenia.

Co do szybkiego rośnięcia i braku informacji o tym, czym się wtedy żywi, to też mi to zawsze nie grało, odkąd to zauważyłem. Pod uwagę biorę nawet to, że pochłania praktycznie wszystko, plastik czy metal, skoro ma krew w postaci jakiegoś kwasu, to może ma układ pokarmowy zdolny do pochłaniania niemal każdego rodzaju materii, z której powstaje dojrzały osobnik.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline Gazza

Odp: "Alien" Uniwersum. 40 lat historii
« Odpowiedź #224 dnia: Cz, 05 Wrzesień 2024, 08:04:55 »