Czytałem tydzień temu to utkwiło w pamięci, szczególnie że te baloniki to dość istotny motyw. Kolorystykę z kadrów Lyricstofa też kojarzyłem, ale że Sektę na razie tylko przekartkowałem to za słabe to było skojarzenie.
Yossarian miał rację, bycie na prowadzeniu to fajne uczucie
(nawet mimo tego, że ex aequo)
Ode mnie coś takiego: