Łatwo zniszczyć, trudniej zbudować.
Lyricstof, nieprawda. Jest was trzech moderatorów, a nie umiecie podjąć decyzji, która byłaby w razie wątpliwości wyważona i przemyślana. Konkurs ma jakiś termin ważności? Gdzieś się spieszymy? Ktoś nie zdąży ubrać choinki? Jak pojawiła się jedna czy druga wątpliwa odpowiedź, to zamiast ją wyjaśnić jest bach kolejny kadr i lecimy, bo to przecież taka fajna zabawa, bo po co opóźniać. Pytanie co opóźniać? Liczy się rzetelność odpowiedzi czy promowanie partactwa w pośpiechu, bo jakaś tam zabawa niby jest w tle. Powiedz, jaki widzisz sens zabawy, w której nikt nie zna komiksu, z którego pochodzi kadr, i nikt nie umie podać prawidłowej odpowiedzi bez strzelania? Uważasz, że to jest wybitna zabawa, takie przerzucanie się stertą tytułów? Przykro mi, ale zabawy nie ma, jest chaos, aby prędzej, bo komuś obiad wystygnie, jak nie zada zagadki. W końcu po co ten misternie spisany regulamin, skoro jego interpretacja zależy od waszej dobrej woli, a nie tego, co z niego wynika. Mamy raczej inne pojęcie o dobrej zabawie. Proszę, uszanuj moją decyzję, usuń mnie z listy punktujących, zadaj zagadkę i bawcie się dalej równie dobrze. Dziękuję za grę.