Nieraz się jednak dzieciaki przydają. 2 godziny temu mi młody przyniósł ten komiks o robakach i pokazał kadry do następnej zagadki, jak mu wcześniej powiedziałem, że teraz etap polski. Tak to za Chiny bym tego nie wiedział, mimo że kiedyś to przekartkowałem, choć chyba bardziej jak było w krótkiej wersji zinkowej z PFSK. Kadry spalone, ale warto było

Tak więc inna zagadka:
