Tomiki po sto kilkadziesiąt stron i HC. Bez sensu.
No i kto oprócz dwóch forumowiczów powyżej, mnie i maniakalnych obserwatorów ptactwa zainteresuje się biografią Audubona? Bestsellerem to raczej nie będzie, już pewnie raczej "Artemisia". Rysunki dość specyficzne, ale coś w sobie mają.
Tak czy siak, te dwa tytuły biere
Ciekawy wybór tematów, biografie zbyt rzadko pojawiają się na naszym komiksowym rynku- od razu chciałbym zobaczyć w ich wydaniu Kleista "I See A Darkness". No ale pewnie szybciej pojawi się Darwin tych samych twórców, co "Audubon"...
Fajną stronę z tego komiksu znalazłem: