Może i śmieszna, ale nie dziwię się osobom, które teraz mają żal do wydawcy. Mandioca wiele razy powtarzała że Droga B&W to wersja limitowana, niedostępna w szerokiej dystrybucji i żeby szybko kupować bo już nakład na wyczerpaniu. A teraz pyk i idzie dodruk:) Dla mnie to jednak, sorry za język, skurwysyństwo i ogromna rysa na wiarygodności wydawcy. To moja subiektywna ocena, ale dziś już wiem, że swoją pulę przeznaczoną na komiksy zainwestuje u konkurencji. Natomiast co do samej Drogi, komiks kupiłem w wersji kolorowej, przeczytałem i sprzedałem za połowę ceny okladkowej.