To prawda. Takie etui, to nie etui. Można go zniszczyć wkładając w niego komiks. To cienki kartonik, a nie etui. Na obronę wydawnictwa powiem, że taki kartonik jest w innych wydaniach na zachodzie. To nie jest wymysł Mandioki.
Mam nadzieję, że Blast będzie miał coś lepszego. Ale autor ten sam, pewnie to taki standard.
Nie mogę się doczekać na ten album.