Ja tam specjalnie czuły nie jestem, przy flaszce mięsem rzucam, bez flaszki zresztą też, ale ile wariacji na temat czynności seksualnej można zmieścić w tak krótkiej wypowiedzi?
Jeżeli chodzi o ocenę Charliego, to pełna zgoda, ale z małym zastrzeżeniem - co do historii. Tej mi tu trochę brakowało, za bardzo to było poszatkowane. Ale z drugiej strony - w innym przypadku może nie byłoby tej zabawy stylami itd.