Autor Wątek: Wydawnictwa kontra kolekcje  (Przeczytany 257607 razy)

Moreroms i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1680 dnia: Wt, 23 Grudzień 2025, 13:01:41 »
No wystarczy tylko wejść na Komiksopedię i zobaczyć, jakie komiksy są podpięte pod jaki gatunek. Jeżeli dobrze sprawdziłem, to z 2025 roku 25 pozycji mangowych figuruje jako superhero - w tym właśnie "Dragon Ball", "Sailor Moon", ale również "One Punch Man" czy "My Hero Academia".

Na moje oko większość Marvela czy DC ma podpięty tylko gatunek "superbohaterowie". Więc te komiksy nie są wliczone w ilość pozycji z gatunków "fantasy" czy "akcja".

Natomiast co do samej klasyfikacji gatunkowej jako takiej, to jakiegokolwiek podziału by nie wprowadzić, zawsze będzie on trochę umowny, bo ktoś będzie uważał, że pozycja x ma cechy gatunku y. Ale jednocześnie jest to na tyle intuicyjne, że nie wydaje mi się, aby trzeba było to specjalnie roztrząsać. O "Ghost in the Shell" też można powiedzieć, że major Kusanagi spełnia przesłanki do uznania jej za superbohaterkę, ale zwyczajowo raczej nikt jej za taką nie postrzega, a historie z jej udziałem określa się jako SF, może w drugiej kolejności akcja. Dla mnie też jest dosyć naturalne, że jeśli czuję ochotę na obejrzenie filmu akcji, to raczej nie mam na myśli westernu czy filmu o Supermanie, tylko prędzej strzelankę z Van Dammem. Tak samo w przypadku superhero myślę, że ogólnie przyjęte jest nazywać tak historie o kostiumowych bohaterach, przede wszystkim te wywodzące się z Marvela i DC, ale szerzej też rzeczy typu "My Hero Academia", i nie ma potrzeby tworzyć jakichś restrykcyjnych definicji, bo w kontekście takich dyskusji raczej wiadomo, o co chodzi.

   No, ale co z tego że one są podpięte pod gatunek superhero, skoro to oczywiste, że nie nie były tak zliczane?

W tym sęk, że im nie wyszło. Od razu na tym nagraniu padło zastrzeżenie, że wszelkie dane dotyczą tylko prostej matematyki, tzn. ilości tytułów na rynku i ich rozkładu procentowego, oraz że nie ma to nic wspólnego z wysokością nakładów czy obrotu, jakie dane kategorie komiksów generują.

   Ja nie wiem co im tam wyszło bo mnie się widzi, że razem z kolega próbujecie udowodnić, że superhero jest jakąś niszą na tym rynku, albo że komiks dziecięcy stanowi większy segment ten filmik na pewien sposób ma udowodnić wasze teorie. A on tak jednocześnie to potwierdza, ale i twierdzi, że nie należy tego brać dosłownie aby nikt nie zarzucił wprost, że to bzdury. Jak dla mnie jest to pewna próba manipulacji opinią widzów, oczywiście nie z Twojej czy Michała strony, tylko tych nagrywających ten filmik.

Offline radef

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1681 dnia: Wt, 23 Grudzień 2025, 13:56:03 »
Ważna jest tu jedna kwestia - nakłady.
Komiks superbohaterski w 90% to nakłady od kilku do kilkunastu tysięcy sztuk. Oczywiście są wyjątki w jedną lub drugą stronę, ale co do zasady wszystko się mieści w dość wąskim przedziale.
Natomiast komiks polski to nakłady od kilkudziesięciu sztuk do kilkudziesięciu tysięcy.
Tak samo z mangami - nakłady to od kilkuset sztuk do kilkunastu tysięcy, w czerni i bieli opłacają się dużo mniejsze nakłady niż w kolorze.
Już nie mówiąc o tym, że w przypadku komiksu frankofońskiego mamy nadal na rynku sporo pojedynczych albumów, które po prostu "robią liczby", gdy komiks amerykański idzie w zbiorcze wydania.
Oczywiście statystyka ilościowa na pewno jest warta zapoznania, ale nie można na podstawie jej wyciągać daleko idących wniosków. Szybciej już jeśli porównamy większy okres i jak to się zmieniało na przestrzeni lat.
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Offline kosmoski

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1682 dnia: Wt, 23 Grudzień 2025, 15:26:22 »
poklikałem sobie w katalogu komiksopedii i wygląda na to, że w zestawieniu gatunków po prostu nie uwzględnili superhero, bo w roku 2025 spokojnie by tam było - zresztą polecam zajrzeć do źródła i samemu policzyć, supków jest więcej niż chociażby romansów:

romans
supki

Przygodowych kalesony nie przeskoczą, bo są tam Asteriksy, Thorgale i Kaczki, natomiast jakoś też strasznie nie odstają pod kątem ilości.

Offline Castiglione

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1683 dnia: Śr, 24 Grudzień 2025, 14:49:18 »

   No, ale co z tego że one są podpięte pod gatunek superhero, skoro to oczywiste, że nie nie były tak zliczane?
Nie wiem, czy jest to oczywiste, te 25 pozycji raczej wielkiej różnicy w skali roku nie robi. Druga sprawa, że DB i SM kwalifikują się raczej pod nowe wydania, które jak było wspomniane, nie są ujęte w statystykach.


Cytuj
   Ja nie wiem co im tam wyszło bo mnie się widzi, że razem z kolega próbujecie udowodnić, że superhero jest jakąś niszą na tym rynku, albo że komiks dziecięcy stanowi większy segment ten filmik na pewien sposób ma udowodnić wasze teorie. A on tak jednocześnie to potwierdza, ale i twierdzi, że nie należy tego brać dosłownie aby nikt nie zarzucił wprost, że to bzdury. Jak dla mnie jest to pewna próba manipulacji opinią widzów, oczywiście nie z Twojej czy Michała strony, tylko tych nagrywających ten filmik.
Tyle, że ja nie postawiłem żadnej teorii, którą miałbym chcieć udowodnić, ani w filmie, o którym jest mowa, również żadnej nie było. Całe to podsumowanie przedstawia tylko proste fakty, czyli ilość wydanych tytułów i ich podział ze względu na kraj pochodzenia czy grupę wiekową odbiorcy. Nie powiedziałbym, żeby autorzy nagrania sugerowali jakąś interpretację tych faktów ani chcieli nim coś udowodnić, bo kilka razy było zaznaczane, żeby nie iść z wnioskami za daleko, bo te dane nie zawierają nakładów i sprzedaży.

Jedyne, co padło, to pewne zaskoczenie, że amerykańskie superhero, które praktycznie pierwsze przychodzi na myśl na hasło "komiks", stanowi tylko niewielki procent wszystkiego, co się u nas wydaje.

Generalnie ciężko się trochę rozmawia, jeżeli tu praktycznie nikt tego materiału nie obejrzał. Coś, co było jasno powiedziane, już kilku użytkowników przytacza jako coś zatajonego, co miałoby zaprzeczać rewelacjom, które na filmie nie padły.


A ja też piszę tylko o ilości tytułów, nigdzie nie twierdziłem, że sh to nisza, wręcz napisałem, dlaczego mniejsza ilość pozycji nie musi oznaczać małego udziału w rynku:
Co do superbohaterów - fakt faktem zazwyczaj nie pojawiają się w żadnych topkach, aczkolwiek myślę, że i tak będą przynosić wydawnictwom solidną kasę. Tu mamy tomy po 2 stówy na okładce, więc ilościowo może ich nie schodzić dużo (czy też dużo w porównaniu do komiksów innego typu), ale jednocześnie obrót nadal mogą robić potężny.


edit.
Tzn. no postawiłem teorię, że skoro 4 na 10 wydawanych u na komiksów, zalicza się do targetowanych dla dzieci i młodzieży, to ta kategoria musi cieszyć się zainteresowaniem - i to podtrzymuję, ale to nie oznacza, że uważam mainstream za umierający.
« Ostatnia zmiana: Śr, 24 Grudzień 2025, 14:57:44 wysłana przez Castiglione »

Offline Castiglione

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1684 dnia: Śr, 24 Grudzień 2025, 17:04:28 »
poklikałem sobie w katalogu komiksopedii i wygląda na to, że w zestawieniu gatunków po prostu nie uwzględnili superhero, bo w roku 2025 spokojnie by tam było - zresztą polecam zajrzeć do źródła i samemu policzyć, supków jest więcej niż chociażby romansów:

romans
supki

Przygodowych kalesony nie przeskoczą, bo są tam Asteriksy, Thorgale i Kaczki, natomiast jakoś też strasznie nie odstają pod kątem ilości.
A tutaj faktycznie coś się nie zgadza. Wychodzi, że SH byłoby na czwartym miejscu zamiast romansów, a romanse w ogóle nie weszłyby do topki. Założyłem, że w romansach też ilości nabiły mangi. Reszta kategorii się w miarę zgadza, czyli tak jakby tylko te dwie były zamienione.

Dziwne, ale na forum jest ktoś od Komiksopedii (nie wiem, czy to sam Paweł Deptuch, czy nie) - mógłby się w tym temacie wypowiedzieć.


edit.
Chociaż sam nie wiem, może problem jest w filtrach na stronie. Jak w katalogu sprawdzi się zakładki komiksy i mangi to wychodzi:
romans: 47+243

sh: 280+25

Więc jeżeli w sh było więcej wznowień, to dalej może się zgadzać.


Obyczaju, który jest dalej na liście, wyszło mi 361.
« Ostatnia zmiana: Śr, 24 Grudzień 2025, 17:23:19 wysłana przez Castiglione »