Autor Wątek: Wydawnictwa kontra kolekcje  (Przeczytany 246020 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Offline xanar

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1350 dnia: Pn, 23 Styczeń 2023, 22:22:53 »

Wydawali, kiedy Mandragora i DK pierwszy raz wybadali i weszli na rynek za nich. Ale jak się to załamało, to od razu się zawinęli. Doskonale o tym wiem. Może i Hachette mogłoby stwierdzić, że nic z komiksów nie będzie wydawać. Ale i tak zaczęli wcześniej i wydają superhero nieprzerwanie od ponad 10 lat. Czyli dłużej niż Egmont. Dopiero jeśli przerwą, Egmont ich prześcignie, ale sami też mieli przerwy.

No dziwne, żeby wydawali jak się nie sprzedawało  ::)  Hachette zaczęło wydawać te swoje kolekcje w bardziej rozwiniętych komiksowo krajach, a że tam się sprzedawało to poszli w te "grosze kraje". To całe WKKM w Anglii dalej wychodzi a u nas jakoś urwali, tak, tak wiem TK ich wygryzł  ::)


13 tom nieszczęsnego USM ja bym chciał, żeby wyglądał jak dwanaście poprzednich. Czyli 12-14 zeszytów w jednym tomie na twardo. A jeśli chcą coś jeszcze z Ultimate sprzed Moralesa dorzucić, to można by i wydać 14 tom.

A większość pewnie by tak nie chciała  ::)

Cienkie TBP w Marvel Fresh teraz mnie wkurzają, bo ewidentnie widać, że Król Thor i Kres Wojny powinni byli zostać wydani w jednym tomie. Żeby było taniej. Tak samo Avengers 5 i 6 czy Ultimate Carnage razem z tie inami ze Spider-Mana. Ale podzielono to na cienkie tomiki, żeby było drożej dla konsumenta.
Widzę, że jakieś nowe teorię są  :o

Tą kolekcję Hachette też powinni wydawać w podwójnych tomach, bo byłoby taniej a tak to są jeszcze cieńsze i jeszcze droższe od Egmontów a w ogóle to powinni to zrobić tak jak dobry Egmont, po ok. 500 stron, tak byłoby uczciwie a to co jest teraz to jawne oszukiwanie klientów na pieniądze  ;D  ;D ;D

Twój komiks jest lepszy niż mój

Online michał81

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1351 dnia: Wt, 24 Styczeń 2023, 07:33:06 »
W 7 lat (2012-2019) Hachette zdołało wydać więcej Marvela w WKKM i SBM niż Egmont przez 25 lat do 2015. Roku A jeszcze jak Egmont wszedł w Marvela w 2015 to jeszcze trochę czasu mu zajęło by przebić poziom 52 Marveli rocznie.
Tylko Egmont nie wydaje samych Marveli, a tym bardziej nie wydaje tylko komiksów superbohaterskich.

Ale jak już chcesz być tak drobiazgowy to porównaj sobie ile w tym czasie Hachette wydało Asterixów i Lucky Luków, a ile wydał Egmont.

Offline HugoL3

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1352 dnia: Wt, 24 Styczeń 2023, 10:38:33 »
Egmont gdzieś na piśmie się zadeklarował w okolicach 2000 roku, że wyda całego Marvela? Czy skąd te oczekiwania, że POWINIEN to zrobić? Mam wątpliwości, czy w ogóle ludzie by kupowali tak jak kupują teraz... Jakoś Mandragora się nie wybiła mimo wydawania Marveli.

Może nie zawsze jest to zasadą, ale przecież gdyby nie ten ultra boom na MCU to pewnie i tego WKKM by u nas w kraju by nie było. Może nie jest to ta sama klientela, ale ludzie przynajmniej wiedzą co to jest - 20 lat temu mogli mieć słabe skojarzenia albo totalnie nie ogarniać co to za twory.

Co innego Batman albo Superman, ale to już było omawiane - 1-2 tomy rocznie. Szkoda, że tak było, ale nie znając szczegółów sprzedaży możemy tylko gdybać czemu tak było. Chyba, że ktoś ma twarde dane to spoko, ja się aż tak w to nie zagłębiałem, bo nigdy nie należałem do głównej grupy odbiorców pozycji DC.

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1353 dnia: Wt, 24 Styczeń 2023, 10:52:23 »
Tą kolekcję Hachette też powinni wydawać w podwójnych tomach, bo byłoby taniej a tak to są jeszcze cieńsze i jeszcze droższe od Egmontów

Zblizająca się Justice League International będzie miała 11 zeszytów. Kroniki Atlantydy ponad 300 stron. Teraz tom z JL ma 8 zeszytów. I to za 45 zł. Zresztą - w maju zobaczymy ile będzie kosztowała egmontowa Tajna Wojna z 8 zeszytami, czy Złoty Wiek to będziemy mieli porównanie o ile Egmont jest droższy kiedy drukuje takie same komiksy jak w Kolekcji.

Offline xanar

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1354 dnia: Wt, 24 Styczeń 2023, 11:00:43 »
No super, dwa podwójne tytuły a w tej drugiej kolekcji - wielkiej kolekcji ramot WKR będzie 100 (jak przetrwa próbę czasu) takich tomów, które są cieńsze niż Egmonty a jeden ma nie mieć nawet stu stron ;D Mam nadzieje, że wspomnisz w tamtym temacie, paręnaście razy, jakie te tomy cienkie i drogie i że powinny być wydawane podwójnie czy też poczwórnie, bo tak to Hachette ludzi na pieniądze oszukuje.  ;D
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1355 dnia: Wt, 14 Luty 2023, 18:30:30 »
Jak będzie tłumacz sam robił korektę to nigdy tego nie ogarną.

Pewnie tak. Na szczęście w 3 tomie Marvel Origins tłumacz i korektor to dwie osoby. Choć i tak wpadła literówka.

Offline SawiK

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1356 dnia: Śr, 15 Luty 2023, 15:50:49 »
Może trzeba by założyć temat: Kolekcja vs Kolekcja. Cisnąć po Marvelowskiej że jest o  połowę cieńsza niż DC, Kosztuje więcej, bieda papier i słabe tłumaczenie(tu akurat obie na to cierpią 😂).

Offline HugoL3

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1357 dnia: Śr, 15 Luty 2023, 16:13:57 »
I uwzględnić kolekcje marketowe. Chociaż tak ogólnie to nie wiem gdzie tam może być mowa o kolekcji, skoro to wszystko jest wciąż dostępne w sklepach. Bardziej "budżetowa linia wydawnicza".

Offline Xmen

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1358 dnia: Śr, 15 Luty 2023, 16:31:16 »
Ogólnie te wszystkie kolekcje to jakieś zło wcielone.
Wśród najwierniejszych wyznawców egmontu już słychać szepty że to globalny spisek masonów, iluminatów i reptilian którzy chcą doprowadzić biedny Egmont do upadku.
Jeleń to zwierzę leśne, którego widok napawa podziwem. Jego majestatyczny wygląd najlepiej podkreśla poroże – inaczej też wieniec, przypominający koronę. Jest postrzegany jako król lasu. Od początku dziejów pozostaje symbolem męstwa, witalności, władzy, a także walki i zwycięstwa.

Offline celtic

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1359 dnia: Śr, 15 Luty 2023, 16:41:27 »
Zaczęło się :'(
Trzy Cienie - 10/10
Opowieści z czasów Kobry -8/10
Twierdzi Pereira -10/10
Bezprawie - 7/10
Locke & Key #1-6 - 9/10
Niezwyciężony - 7/10

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1360 dnia: Pt, 17 Luty 2023, 19:11:06 »
@UP
A mem gdzie? :)

Spoiler: PokażUkryj


Wiadomo że jak ktoś coś wyda taniej czy da większy rabat to "zepsuje rynek" temu co nie może sobie na to pozwolić. Jednak dla konsumenta lepiej jak jest konkurencja niż jeden monopolista, uzurpator i jego dyktatura. Podajcie za przykład jakieś wydawnictwa które upadły? To jest mega śmieszne! Gdyby one nie upadły wasz ukochany Egmont nie zbudowałby swojego imperium. To nie moja głowa czy ktoś przetrwa na tym "zepsutym" rynku, jedni znikną to przyjdą następni, może nawet lepsi niż poprzedni. Komiks to nie chleb ja go kupić nie muszę, to wspaniałomyślne wydawnictwa powinny mnie zachęcić do ich kupna a póki co swoją cena ," jakością" i podejściem do klienta mnie nie zachęcają.
"Zły Egmont"? ktoś jest żałosny, śmieszny bo napisze coś o egmoncie? ale jak pisze o antychrystach Carrefour i kolekcje to jest elokwentny i mądry! Przecież to jest jakiś prank.

Ech - jesteś nowy na forum to się Dziwisz. :) Ale mimo że ja mówię dokładnie prawie od tych 10 lat, to też nie rozumiem tego wielkiego hejtu i nienawiści do Kolekcji. Że Egmont jest na nie, to zrozumiałe, bo nie lubią jakiejkolwiek konkurencji. Ale że Komiksiarze nie chcą premierowych i tańszych komiksów, to dalej jest niezrozumiałe i niewytłumaczalne (dla mnie). Przecież nie pracują w konkurencyjnych wydawnictwach.

Offline Xmen

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1361 dnia: Pt, 17 Luty 2023, 20:51:32 »
Tzn ja nie jestem po żadnej stronie, kieruje się rozsądkiem, 200zl za kolorowankę to już trochę dużo i to patrząc w jakim krótkim czasie nastąpił taki wystrzał cen przy jednoczesnym spadku jakości, nie zamierzam toczyć piany, jednak też wydaje mi się dziwny ten najazd na kolekcje. Rzeczą która jednak mnie martwi jest to że ewidentnie niektórzy tutaj boją się wyrazić swoje zdanie żeby nie narazić się na śmieszność wyroczni tego forum która stanowi garstka jego użytkowników. Temat E to już ogólnie dobrze że jestem za ekranem bo gotowi by byli pobić.
Edit zobacz bazyliszku że do treści mojego posta którego zacytowałes nawet nikt się nie odniósł, jak nie ma argumentów to zaczyna się ignorancja i próby ośmieszenia kogoś.
Smutne
« Ostatnia zmiana: Pt, 17 Luty 2023, 20:54:16 wysłana przez Xmen »
Jeleń to zwierzę leśne, którego widok napawa podziwem. Jego majestatyczny wygląd najlepiej podkreśla poroże – inaczej też wieniec, przypominający koronę. Jest postrzegany jako król lasu. Od początku dziejów pozostaje symbolem męstwa, witalności, władzy, a także walki i zwycięstwa.

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1362 dnia: Cz, 23 Luty 2023, 13:28:35 »
Ale wiesz, że rola szefa nie polega na tym, ze siedzisz nad każdą rzeczą i z lupą ją przeglądasz przed puszczeniem w obieg? Od tego się ma ludzi  :) Ameryki w tym momencie nie odkryłem, bo tak działa w każdym zakładzie pracy zatrudniającym dziesiątki, setki i jeszcze więcej. Kto inny odpowiada za takie błędy i w tym miejscu rolą szefa jest wyciągnięcie odpowiednich konsekwencji. Z głową podchodź do swoich krucjat, nie wystarczy w byle miejscu przytoczyć czyjeś nazwisko.

Tak wiem. Ale nie chodzi mi o odpowiedzialność i wyciąganie konsekwencji. Tylko żeby nie były wyciągane wnioski że jak na reprodukcji okładki BiZ jest literówka, to zaraz będzie na okładce. I od razu pałowanie Hachette, że zrobiła błąd, chociaż tego komiksu jeszcze nie wydrukowała. Natomiast nad błędami już wydrukowanymi przez Egmont i to na okładce przechodzi się do porządku dziennego. Chociaż bezczelnie zamieszczali w reklamach Rosę tom 10 reprodukcję okładki z ręką, chociaż tej ręki tam nie było.

Chodzi mi też o to, że minęło już całe pokolenie co mi przypomniał post HugoLa3, a mimo to TK dalej jest szefem Egmontu Polska. Zastanawiam się czy przez te minimum kilkanaście lat polski oddział osiąga tak zadowalające zyski, że ten sam człowiek może czuć się bezpiecznie na swoim stanowisku? Ile to jeszcze potrwa? Do emerytury? Do śmierci? TK w Egmont Polska jak papież w Rzymie? ;) Trochę mnie to dziwi, bo na takich pozycjach są w innych firmach zagranicznych rotacje co jakiś czas. A mimo zmian strukturalnych, sprzedaży działu książki, TK dalej się utrzymuje na górze. Hmmm...

Offline HugoL3

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1363 dnia: Cz, 23 Luty 2023, 13:37:44 »
Zastanawiam się czy przez te minimum kilkanaście lat polski oddział osiąga tak zadowalające zyski, że ten sam człowiek może czuć się bezpiecznie na swoim stanowisku? Ile to jeszcze potrwa? Do emerytury? Do śmierci? TK w Egmont Polska jak papież w Rzymie? ;) Trochę mnie to dziwi, bo na takich pozycjach są w innych firmach zagranicznych rotacje co jakiś czas. A mimo zmian strukturalnych, sprzedaży działu książki, TK dalej się utrzymuje na górze. Hmmm...

A mają na niego narzekać? Ty sam zostawiasz w kasie Egmontu 500 zł miesięcznie, a takich jak Ty jest przecież więcej.
Plus pewnie ta praca nie polega na tym, że budzisz się i mówisz na głos co teraz wydasz, tylko na jakich warunkach, za ile, kiedy, w jakim nakładzie. Przez tyle lat na pewno wyrobił sobie kontakty, styl i kulturę pracy, znajomość rynku, tłumaczy, redaktorów, konsultantów... Wszystko się spina, więc co tu zmieniać.
W sumie to można tylko chwalić, że firma notuje dobre wyniki i nie zwalnia swojego dyrektora/kierownika pod pretekstem "sorry, ale to za mało". Nie brałbym przykładu z innych chorych korporacji czy nawet państwowych "interesów".
Wydaje mi się, że mniejsze wydawnictwa miały więcej baboli, które było trudniej zaakceptować niż Egmont przez ostatnie kilka lat. No to pomieszanie Rossa z Dinim na pewno boli, ale na szczęście nie wpływa to na lekturę.
« Ostatnia zmiana: Cz, 23 Luty 2023, 13:39:42 wysłana przez HugoL3 »

Offline Kandor

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1364 dnia: Cz, 23 Luty 2023, 13:43:10 »
Bazyl, sam sobie odpowiedziałeś na wszystkie pytania. Przepełnia cię (dziecinna) nienawiść do TK, której do końca nie da się wytłumaczyć. Może to przez to ile pieniędzy w Egmoncie zostawiasz? Choć ostatnio zacząłeś pluć jadem na Egmont za komiksy których sobie NIE kupiłeś bo cię podobno już nie stać (przepraszam, stać ale one są nieuczciwie za drogie).