Autor Wątek: Wydawnictwa kontra kolekcje  (Przeczytany 161796 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline jotkwadrat

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #765 dnia: Pn, 27 Lipiec 2020, 12:15:06 »
A co było z Batman & Superman ?

No, tu akurat też mnie wkurzyło.
Z serii liczącej 87 zeszytów, 5 annuali i jednego specjala  wydano tylko 5 zbiorczych, w dodatku z dziurami.
Do tego 6. tom w WKKDC i tyle.

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #766 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 14:53:35 »
  Weź już skończ te pieprzenie u Ciebie wszystko za wolno wydają a później wrzucasz zdjęcia paczek po 3000. Skąd te zaległości się wzięły, przecież za wolno wydają? W tej chwili biorąc 1/3 miesięcznego katalogu masz do wydania kilkaset złotych, a do tego istnieją jeszcze inni czytelnicy, nie jacyś zawieszeni od urodzenia co czytają też komiksy od innych wydawców tak jak i robią to pewnie ludzie i z Muchy i z Egmontu z Kołodziejczakiem na czele, którzy o dziwo chyba wiedzą, że miesięczne sumy które przeznaczamy na komiksy mają swoje granice.

Jak się ostatnio często zmienia miejsca zamieszkania i pracę, to ma się takie wydatki, że nie starcza na comiesięczne pakiety. Przecież 2020 to naprawdę trudny rok i nie każdy może siedzieć w jednym miejscu. Ale to że mam lekkie zaległości , nie oznacza, że nie kupię danego komiksu. W tym roku wydałem już 6 tys zł na zaległości egmontowe z poprzednich miesięcy i 2019. I jeszcze będę w grudniu kupować. I nie liczę tego co wydałem jeszcze na SBM i Kolekcję Conana. Zatem weź mi nie pitol, że tylko piszę o danych tytułach, a potem ich nie kupuję, bo tak wcale nie jest.

Ale wkurza mnie to, że Egmont blokuje Kolekcje, podkłada im nogi z każdej strony a potem istotnych tytułów z klasyków sam nie wydaje. Do tej pory dzięki Eaglemoss i WKKM mielibyśmy już New Gods, Kingdom Come, Flash-Terminal Velocity, Time Masters, Batman & Outsiders, Earth X Saga, Maximum Security, Kang Dynasty, Onslaught, Champions i wiele wiele innych.

Z wielką łaską dopiero po 15 latach Egmont wznowi nam Kingdom Come. Po 10 latach doczekamy się od nich wznowienia Szninkla, tylko w kolorze tym razem. Rucka WW wreszcie po 2 latach czekania od poprzedniego tomu. A gdzie cała reszta? Ja wszystko kupię co mnie interesuje, tylko niech to w końcu wydadzą, a nie próbują wpychać mi Ultimate czy duble po Hachette jak z DD i Kapitanem Ameryką.

Online misiokles

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #767 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 14:56:01 »
No tak, przychodnie zamknięte i trudniej po odnowę recept...

Offline Cringer

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #768 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 15:08:42 »
Z wielką łaską dopiero po 15 latach Egmont wznowi nam Kingdom Come.
tylko po co Egmont wydaje kolejnego dubla? Też powinno ci to przeszkadzać. Jak wydali dubla Kaczora Barksa to twoim lamentom nie było końca.

Online Kandor

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #769 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 15:10:34 »
Przeróbka starego dowcipu: Nieodległa przyszłość, pan B. zaprosił kilku kolegów  z forum na skromny obiad u siebie w domu. Jeden z gości chcąc przypodobać się gospodarzowi rzuca uwagę:
- Wiesz, B., ja też nie przepadam za tym całym TK...
- To nie jedz!!!

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #770 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 15:18:39 »
Ok, rozumiem @misiokles, że się ze mną nie zgadzasz i wyśmiewasz moje stanowisko. Masz prawo do swojego zdania, tak jak ja do swojego. Tylko ja nie uważam waszych stanowisk za gorsze, tylko dlatego, że uważam inaczej.

Bardzo się cieszę, że wreszcie w Polsce ukazała się Infinity Saga, Annihilacja, Podbój, Wojna Krolów i zapowiedziano Relam of Kings. Super - brawo Egmont. Ale to nie znaczy, że nie chcę Maximum Security, Kang Dynasty, Onslaughta, Earth X Saga itd. Tym bardziej w kontekście powrotu Marvela do tematu Ziemi X. To samo z Zero Hour, No Man's Land, Camelot i innymi DCkami. A wydanie samej Najczarniejszej Nocy wyrwanej ze środka runu Johnsa uważam, za jakiś żart. Jak już chcieli wydać tylko jeden tom, to czemu nie pierwszy?? To jakiś absurd.

@Cringer
Bo ZiCSMK mam a Kingdom Come nie mam - duh. :) Dziś żałuję, że w 2005 roku, gdy czytałem Egmonty po Empikach w Lublinie, nie wziąłem ani Husha, ani Kingdom Come, które chyba miałem wtedy w rękach. Choć akurat dokładnie tego nie pamiętam. Husha tak, KC nie. Tyle że wtedy ceny były tylko okładkowe i wynosiły dokładnie tyle samo co dziś, przy niższych zarobkach. A ja miałem wtedy mało pieniędzy.
« Ostatnia zmiana: Nd, 15 Listopad 2020, 15:24:21 wysłana przez Bazyliszek »

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #771 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 15:23:09 »
Bazyl kłóciłem się już tu z kilkoma osobami, ale tylko w twoim przypadku mam wrażenie że rozmawiam z osobą, która przeszła lobotomię. Ty wogóle czytasz co piszesz? Albo to co inni piszą? Weź głęboki oddech i zastanów się w jaki sposób twoja odpowiedź koreluje z tym co napisałem. A jeżeli kiedykolwiek zastanawiałeś się dlaczego często zmieniasz miejsca zamieszkania i pracę to może spójrz w lustro?

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #772 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 15:28:45 »
Ja nie obrażam innych ludzi na forum jak ty @Larry. I cały czas argumentuję swój punkt widzenia. Jak ci się to nie podoba, to twój problem, a nie mój.

Offline xanar

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #773 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 15:32:08 »
On te posty pisze na zasadzie Ctrl+C + Ctrl+V  :)

Rucka WW wreszcie po 2 latach czekania od poprzedniego tomu.

Ciężko było wydawać dwa lata jak DC wydało zbiorczo - WONDER WOMAN BY GREG RUCKA TP VOL 03 - w sierpniu 2019.

Ja nie obrażam innych ludzi na forum jak ty @Larry. I cały czas argumentuję swój punkt widzenia. Jak ci się to nie podoba, to twój problem, a nie mój.

Wszyscy dobrze wiedzą jaki masz punkt widzenia i nie dajesz nikomu o tym zapomnieć pisząc to w każdym poście  :)
« Ostatnia zmiana: Nd, 15 Listopad 2020, 15:34:20 wysłana przez xanar »
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline celtic

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #774 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 15:32:30 »
Jak się ostatnio często zmienia miejsca zamieszkania i pracę, to ma się takie wydatki, że nie starcza na comiesięczne pakiety. Przecież 2020 to naprawdę trudny rok i nie każdy może siedzieć w jednym miejscu. Ale to że mam lekkie zaległości , nie oznacza, że nie kupię danego komiksu. W tym roku wydałem już 6 tys zł na zaległości egmontowe z poprzednich miesięcy i 2019. I jeszcze będę w grudniu kupować. I nie liczę tego co wydałem jeszcze na SBM i Kolekcję Conana. Zatem weź mi nie pitol, że tylko piszę o danych tytułach, a potem ich nie kupuję, bo tak wcale nie jest.

Ale wkurza mnie to, że Egmont blokuje Kolekcje, podkłada im nogi z każdej strony a potem istotnych tytułów z klasyków sam nie wydaje. Do tej pory dzięki Eaglemoss i WKKM mielibyśmy już New Gods, Kingdom Come, Flash-Terminal Velocity, Time Masters, Batman & Outsiders, Earth X Saga, Maximum Security, Kang Dynasty, Onslaught, Champions i wiele wiele innych.

Z wielką łaską dopiero po 15 latach Egmont wznowi nam Kingdom Come. Po 10 latach doczekamy się od nich wznowienia Szninkla, tylko w kolorze tym razem. Rucka WW wreszcie po 2 latach czekania od poprzedniego tomu. A gdzie cała reszta? Ja wszystko kupię co mnie interesuje, tylko niech to w końcu wydadzą, a nie próbują wpychać mi Ultimate czy duble po Hachette jak z DD i Kapitanem Ameryką.

Kolego, nie załamuj mnie, cały czas idziesz w zaparte ze swoją błędną teorią. Postaraj się zrozumieć, że kolekcje same się wykończyły, za dużo tego było na nasz mały ryneczek. Jedyny sposób na przetrwanie tylu kolekcji, byłaby rezygnacja z wydawania komiksów kluczowych dla naszego rynku graczy. Ja jednak mając do wyboru kolekcje, czy komiksy EGMONTU, zdecydowanie wybieram te drugie.
Trzy Cienie - 10/10
Opowieści z czasów Kobry -8/10
Twierdzi Pereira -10/10
Bezprawie - 7/10
Locke & Key #1-6 - 9/10
Niezwyciężony - 7/10

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #775 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 15:37:10 »
Cytuj
Ja nie obrażam innych ludzi na forum jak ty @Larry. I cały czas argumentuję swój punkt widzenia. Jak ci się to nie podoba, to twój problem, a nie mój.

 No właśnie chodzi o to, że całkowicie twój. No i oczywiście całej reszty forum które zaśmiecasz swoimi problemami których cała reszta ludzkości nie ma.

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #776 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 15:45:11 »
@celtic
A ja uważam, że dobrze jest, jak jest kilku graczy na rynku. Jak mamy jakąś konkurencję i wybór. I uważam że zdecydowanie jest u nas miejsce na rynku i na komiksy w kioskach/salonkach i na regularne tytuły od tradycyjnych wydawnictw. Ale nie w sytuacji, gdy jedno z dominujących wydawnictw podkłada nogi konkurencji, zamiast po prostu wydawać swoje tytuły. Tu leży IMHO pies pogrzebany, a nie że rynek jest niby wg ciebie płytki. Bo gdyby taki był, to Egmont też by jeszcze bardziej ograniczał liczbę wydawanych tytułów a nie ją zwiększał. I to nawet podczas kryzysu.

Są klienci i są możliwości. Mam nadzieję, że SBM zostanie wydłużona do tych 130 numerów, a potem dostaniemy kolejną linię.

Offline Cringer

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #777 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 15:50:58 »
Bo ZiCSMK mam a Kingdom Come nie mam - duh. :)
Jednym słowem jesteś hipokrytą.
« Ostatnia zmiana: Nd, 15 Listopad 2020, 15:52:48 wysłana przez Cringer »

Offline celtic

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #778 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 16:15:16 »
@celtic
A ja uważam, że dobrze jest, jak jest kilku graczy na rynku. Jak mamy jakąś konkurencję i wybór. I uważam że zdecydowanie jest u nas miejsce na rynku i na komiksy w kioskach/salonkach i na regularne tytuły od tradycyjnych wydawnictw. Ale nie w sytuacji, gdy jedno z dominujących wydawnictw podkłada nogi konkurencji, zamiast po prostu wydawać swoje tytuły. Tu leży IMHO pies pogrzebany, a nie że rynek jest niby wg ciebie płytki. Bo gdyby taki był, to Egmont też by jeszcze bardziej ograniczał liczbę wydawanych tytułów a nie ją zwiększał. I to nawet podczas kryzysu.

Są klienci i są możliwości. Mam nadzieję, że SBM zostanie wydłużona do tych 130 numerów, a potem dostaniemy kolejną linię.

Zgodzę się z Tobą z jednym, że jak jest kilku graczy na rynku, to lepiej dla nas wszystkich.
Co nie zmienia faktu że kolekcje same się wykończyły. Ile ich było w tym samym czasie? Sześć? Skierowane do tego samego odbiorcy. Dzięki kolekcjom rynek się trochę poszerzył o nowych odbiorców, według słów jednego z wydawców o jakieś 20-25% i tyle. Ale Ci sami nowi odbiorcy odkryli, że oprócz komiksów z kolekcji są dostępne i inne komiksy na naszym rynku, często i gęsto ciekawsze od tych z kolekcji.
To Egmont ukształtował ten rynek i dzięki niemu wygląda on jak wygląda. Dziwi Cię że Egmont zwiększa liczbę wydawanych tytułów?  Dziwi mnie to że nie zaczął robić tego wcześniej i dał takiemu tworowi ja SCREAM zaistnieć na tym naszym rynku.



Trzy Cienie - 10/10
Opowieści z czasów Kobry -8/10
Twierdzi Pereira -10/10
Bezprawie - 7/10
Locke & Key #1-6 - 9/10
Niezwyciężony - 7/10

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #779 dnia: Nd, 15 Listopad 2020, 16:28:57 »
Nie zgodzę się z tobą, że Egmont ukształtował rynek. Czekali 3 lata, licząc że WKKM się skończy, zanim pogodzili się z nową rzeczywistością. I weszli wtedy na ukształtowany już rynek. Tak samo było wcześniej - Egmont niczego nie kreował, tylko przyszedł na gotowe. Nawet tu na forum ludzie pisali, że Egmont nie robił śmiałych posunięć, tylko raczej reagował.

To że zrobiło się dużo Kolekcji to prawda. Sam musiałem zostawić Star Warsy, bo już środków mi nie starczyło. No i niestety wejście w Transformersy to był błąd ze strony Hachette. Sam tego nie kupowałem dłużej bo mnie ten temat nie wciąga. I uważam, że w naszym kraju nie było na to aż tak dużego zapotrzebowania. W przeciwieństwie do Spider-Mana.

Tu jest paradoks. Test Transformersów sprzedał się świetnie ale Kolekcja już nie bardzo. Uważam, że z Pająkiem byłoby odwrotnie. Szkoda, że się nie przekonamy, bo po Conanie to byłaby najbardziej spójna ich Kolekcja.
« Ostatnia zmiana: Nd, 15 Listopad 2020, 16:33:27 wysłana przez Bazyliszek »