Autor Wątek: Wydawnictwa kontra kolekcje  (Przeczytany 160086 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline laf

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1185 dnia: Śr, 27 Lipiec 2022, 14:09:29 »
Acha - większość nowych czytelników nie ma Tajnej Inwazji bo wyszła lata temu.
Może przy okazji premiery serialowej Tajnej Inwazji Egmont ogarnie temat i wypuści ten event? Może będzie nawet jak w przypadku filmowej Wojny Bohaterów, kiedy Marvel "nakazał" Egmontowi wypuścić Civil War?

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1186 dnia: Cz, 28 Lipiec 2022, 00:33:22 »
@UP
Dlaczego ponowny druk Tajnej Inwazji miałby więcej sensu niż druk premierowych Dark Avengers? A dlaczego druk samej Trylogii Mesjasza, bez runów pomiędzy, jest ok? Nie mam nic przeciwko drukowi runu Bendisa, bo też do tej pory nie wyszedł po polsku. Byłby uzupełnieniem właśnie i Kapitana Ameryki i Thora z tego okresu który Egmont już wydał. A i jeszcze by się przydała solowa seria Iron Mana po Wojnie Domowej poprzez Tajną Inwazję aż do Siege i proces wybielania Starka jaki Marvel nam wtedy zaserwował.

Wielka Wojna Hulka wyszła, Tajna Inwazja wyszła, Sam Strach wyszedł, Siege wyszło, AvX wyszło, Teraz niech Egmont wyda te runy Avengers pomiędzy tymi eventami jak to zrobił z runem Hickmana w późniejszym terminie. Jak Kapitana, a teraz Thora zaczynają. Bo wszystkie eventy Bendisoversum są.

Offline laf

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1187 dnia: Cz, 28 Lipiec 2022, 07:33:59 »

Wielka Wojna Hulka wyszła, Tajna Inwazja wyszła, Sam Strach wyszedł, Siege wyszło, AvX wyszło

To teraz powiedz mi proszę, który z tych tytułów jest dostępny w normalnej dystrybucji, tak aby wszystkie osoby zainteresowane wejściem w ten okres Marvela, które nie kupowały komiksów za czasów WKKM, mogły bez problemu dokonać ich zakupu?

Teraz niech Egmont wyda te runy Avengers pomiędzy tymi eventami jak to zrobił z runem Hickmana w późniejszym terminie. Jak Kapitana, a teraz Thora zaczynają. Bo wszystkie eventy Bendisoversum są.

To akurat przydałoby się wydać, ale i wszystkie eventy wchodzące w skład "Bendisoversum" również. Ogólnie zebrał to w swoim poście @Maragast, choć przydałaby się jakaś szczegółowa rozpiska.

P.S. Prośba do adminów o przeniesienie dyskusji do Klasyki Marvela.
« Ostatnia zmiana: Cz, 28 Lipiec 2022, 07:35:50 wysłana przez laf »

Offline Maragast

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1188 dnia: Cz, 28 Lipiec 2022, 12:04:32 »
A dlaczego druk samej Trylogii Mesjasza, bez runów pomiędzy, jest ok?

A czy ja pisałem, że druk samej Trylogii Mesjasza jest okej?
Ale do Trylogii Mesjasza nie są potrzebne wcześniejsze runy bo to jest cross kilku serii: Uncanny X-Men Vol.1 #492-494, X-Factor #25-27, New X-Men #44-46, X-Men. Chodzi Ci o to by Egmont zaczął wydawać te cztery serie przed Mesjaszem? To akurat jest nierealne.

Akurat do samego wątku Mesjasza potrzeba tylko serii Cable vol.2, która stanowi łącznik pomiędzy poszczególnymi tomami - to można by wydac w dwóch grubych tomach - tom pierwszy zbierałby zeszyty pomiędzy Kompleksem Mesjasza, a Wojną o Mesjasza, zaś tom drugi zbierałby zeszyty pomiędzy Wojną o Mesjasza, a Powtórnym przyjściem. I to wszystko co potrzeba (do tej Trylogii nie trzeba żadnych innych runów).

I też ubolewam, że Egmont nie wydał serii Cable vol.2.

Nie mam nic przeciwko drukowi runu Bendisa, bo też do tej pory nie wyszedł po polsku. Byłby uzupełnieniem właśnie i Kapitana Ameryki i Thora z tego okresu który Egmont już wydał.

No i to ma sens - wydanie całego runu Bendisa ma sens.
Tylko, że Ty wcześniej pisałeś o wydaniu samych Dark Avengers co akurat nie ma żadnego sensu.

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1189 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 09:53:39 »
Napisałem że chciałbym Dark Avengers bo podoba mi się ten okres i uważam go za ciekawą serię. Jeśli by wydano wszystkie Avengers Bendisa (zeszyty po Musze), to jestem jak najbardziej za - tak jak Kapitana i Thora. Tylko oczywiście bez łączenia solowych serii z eventami, które już po polsku wyszły. Zdecydowanie wolałbym tych Avengers zamiast teraz Silver Surfera, co ma się ukazać.

Cable vol 2 no właśnie powinien być. Zatem proszę nie rzucać się na Hachette, że tylko oni same eventy wydają, bo Egmont robi to samo jak np. Latarnie Johnsa.

Offline laf

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1190 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 11:16:57 »
Zatem proszę nie rzucać się na Hachette, że tylko oni same eventy wydają, bo Egmont robi to samo jak np. Latarnie Johnsa.
Drogi kolego, masz bardzo wybiórczą pamięć i totalnie brak Ci obiektywizmu. Z samego Marvela Egmont pociągnął całe mnóstwo serii (piszę z pamięci, a więc coś mogło mi umknąć):
- Daredevil - Miller (z tego H, wydało tylko Naznaczonego śmiercią i Odrodzonego), Bendis, Brubaker, Diggle (z tego H wydało tylko Shadowland), tom 0 (z tego H wydało tylko Diabła Stróża), Waid (z tego H wydało tylko Wściekłość i wrzask).
- Punisher - Epic Collection (zapowiedź, z tego H wydało tylko Krąg Krwi, i to podwójnie  ::)), Marvel Knights (z tego H wydało tylko Witaj ponownie, Frank), Max.
- Kosmos - stary: Thanos Quest + Rękawica Nieskończoności, Wojna Nieskończoności, Krucjata Nieskończoności oraz współczesny: Anihilacja (z tego H wydało tylko Anihilacja: Nova), Anihilacja Podbój (z tego H wydało tylko Anihilacja: Podbój - Star Lord), Wojna Królów, Domena Królów, Imperatyw Thanosa (z tego H wydało tylko główny event + Ignition i Anihilatorów) + Strażnicy Galaktyki (z tego H wydało tylko Spuściznę) + X-Men w kosmosie.
- Spider-Man - Epic Collection (nie kojarzę żeby H coś tutaj wydało, możliwe, że jakieś pojedyncze zeszyty), Todd McFarlane
- Runaways - vol. 1 i 2 (z tego H wydało tylko Dumę i radość)
- Wolverine - Jason Aaron Complete Collection (z tego H wydało tylko Dorwać Mistique).
- Kapitan Ameryka - Brubaker (z tego H wydało tylko Zimowego Żołnierza i Śmierć Kapitana Ameryki) .
- Marvel Now i Marvel Now 2.0 - wiele serii (z serii wydawanych przez Egmont, H wydał zaledwie kilka pierwszych TPB, m.in. Spider-Man, Avengers i New Avengers, Thor i Thorzyca, Strażnicy Galaktyki, Moon Knight, Kapitan Ameryka).

Tak więc zanim napiszesz kolejny post z sekcji "ETZ", proszę zastanów się czy ma on swoje uzasadnienie w rzeczywistości.

I żeby nie było: nie hejtuję Hachette. Mam świadomość jak kolekcje WKKM i SBM oraz aktualnie wydawana BiZ wpłynęły na komiksowy boom w Polsce (czego sam jestem idealnym przykładem, bo mój powrót do komiksowa zaczął się od WKKM 6, czyli Sagi Mrocznej Phoenix). Świetnie ogarnęli marvelowe eventy wydając je w pełni i chronologicznie (chociaż kto wie czy tego samego i w pełniejszej skali nie zrobiłaby Mucha, która musiała porzucić swoje plany po starcie WKKM). Czasem udało im się nawet zrobić to lepiej niż Egmont, jak w przypadku Nieskończoności czy Grzechu Pierworodnego. Aktualna kolekcja BiZ to w ogóle sztos - wychodzą tam świetne serie i miniserie, o których moglibyśmy tylko pomarzyć.

Prawda jest taka, że każdy z tych wydawców ma swoje za uszami i Twoje ciągłe jojczenie na ten temat tego nie zmieni. A ja tak bardzo bym chciał, drogi Bazyliszku, przeczytać jakiś Twój post, w którym w kompleksowy sposób opisałbyś swoje wrażenia z lektury komiksu. Jesteś w stanie to zrobić, czy w nieskończoność będziesz nas uraczał swoimi wyobrażeniami na temat tego co powinno być wydane i ile razy jakiś komiks został zdublowany?

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1191 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 11:41:56 »
Piszę cały czas. Może nie tak rozwlekle, bo naprawdę nie mam teraz czasu na większe analizy komiksów. Jakbym miał, wrzucałbym je na bloga. A tak praca, praca, praca i zaliczanie kolejnych pozycji z kupki wstydu. Dlatego piszę krótsze posty na forum.

O tym Thorze Straczynskiego napiszę, że wolno się rozwija. Loki knuje i knuje ale w tym tomie nie ma pełnego rozwiązania sytuacji. Komiks mi się podobał, więc naprawdę oczekuję, że Egmont wyda ciąg dalszy do Siege. I przy dzisiejszych cenach naprawdę mi zależy, żeby nie klejono tego z Siege. Ja nie chcę przepłacać za komiksy które już mam, tylko kupować nowe pozycje. Niech będą tie-iny do Siege zamiast tego eventu. I dobrze, że mamy Sam Strach, bo ten event już jest zapomniany i nikt inny by go nam nie wydał.



Offline Maragast

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1192 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 12:36:58 »
I przy dzisiejszych cenach naprawdę mi zależy, żeby nie klejono tego z Siege. Ja nie chcę przepłacać za komiksy które już mam, tylko kupować nowe pozycje.

No właśnie - Ty byś wolał i chyba tylko Ty.
Większość osób woli by to było klejone z Siege - i to nawet osoby mające już Siege z kolekcji.
Nie bądź taki samolubny.

Offline laf

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1193 dnia: Pt, 29 Lipiec 2022, 12:52:18 »
Większość osób woli by to było klejone z Siege - i to nawet osoby mające już Siege z kolekcji.
Potwierdzam! Siege leży na mojej półce, ale z miłą chęcią wymienię wydanie WKKM na pełniejsze wydanie Egmontu (jeśli takowe się pojawi).

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1194 dnia: So, 30 Lipiec 2022, 07:05:50 »
Tak ale nowosci dla oszczednosci to juz nie kleją. Taki np. Death Metal spokojnie by się zmiescił w 2 tomach a został rozdmuchany do 4. Wojna światów to samo. i to jest perfidia i złośliwość. ETZ.

Offline Teli

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1195 dnia: So, 30 Lipiec 2022, 09:03:42 »
Ale jak Hachette rozpierdoliło AvX na trzy tomy to było dobrze? Też spokojnie zmieściłoby się w dwóch, jakby wyciąć te bezsensowne shorty na końcu każdego tomu. Albo taka "Galaktyczna burza". Takie tam pierwsze z brzegu przykłady. Jakby to dla oszczędności pokleili to w tych 170 tomach miałbyś jeszcze kilka potencjalnych tytułów które Egmont mógłby potem bezczelnie dublować :)

Offline Bazyliszek

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1196 dnia: So, 30 Lipiec 2022, 09:44:44 »
To pisałem wiele razy że część tomów które centrala Hachette dostała od Panini i sobie rozplanowała, było chybionych. Czy to niedokończony MK Spider-Man, czy słabiutkie trzy tomy z Kapitanem, czy ten Thor z 2011. Ale Hachette było konsekwentne w swojej polityce i grubość tomów wahała się w określonych widełkach 5-9 zeszytów. Natomiast Egmont teraz często robi grubasy ze sklejonych dubli (Imperatyw Thanosa, SS,Thor, Daredevil) ale sam premierowy materiał dzieli na jak najmniejsze części, żeby było drożej. Hachette tak nie robiło i nie robi.

Offline xanar

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1197 dnia: So, 30 Lipiec 2022, 11:55:36 »
Jak Haczet dzieli wszystko tak, żeby było jak najwięcej książek i dało się jak najwięcej zarobić to jest dobrze, ale jak Egmont konstruuje swoje książki, żeby zyski były jak największe to już jest źle.  ::) :D
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Maragast

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1198 dnia: So, 30 Lipiec 2022, 13:09:40 »
Ale Hachette było konsekwentne w swojej polityce i grubość tomów wahała się w określonych widełkach 5-9 zeszytów. Natomiast Egmont teraz często robi grubasy ze sklejonych dubli (Imperatyw Thanosa, SS,Thor, Daredevil) ale sam premierowy materiał dzieli na jak najmniejsze części, żeby było drożej. Hachette tak nie robiło i nie robi.

Egmont też jest konsekwentny w swej polityce:
- klasyka Marvela to duże tomy - nie ma tu ani jednej sytuacji by coś było podzielone na mniejsze części,
- wydania w miękkich oprawach ze skrzydełkami wychodzą na podstawie najnowszych trejdów takich jak w oryginale (Spider-Man czy Avengers) gdzie niektóre serie są łączone w tomy podwójne (jak Doktor Strange) lub potrójne (jak Iron Man Bendisa czy Moon Knight Lemiera).

Gdzie tu widzisz niekonsekwencje? Wszystko jest jasne i czytelne.
Znaczy dla wszystkich poza Tobą - bo KAŻDY jest zadowolony oprócz Ciebie, KAŻDEMU odpowiada takie wydawanie oprócz CIEBIE - powtarzam po raz kolejny - PRZESTAŃ BYĆ TAKI SAMOLUBNY. Egmont, jak każdy wydawnictwo, wydaje pod WIĘKSZOŚĆ klientów, a nie Ciebie i PRAWIE WSZYSTKIM podoba się sposób wydawania Egmontu oprócz Ciebie więc PRZESTAŃ BYĆ TAKI SAMOLUBNY bo wcale NIE JESTEŚ pępkiem świata.


Offline celtic

Odp: Wydawnictwa kontra kolekcje
« Odpowiedź #1199 dnia: So, 30 Lipiec 2022, 19:50:02 »
Napisałem że chciałbym Dark Avengers bo podoba mi się ten okres i uważam go za ciekawą serię. Jeśli by wydano wszystkie Avengers Bendisa (zeszyty po Musze), to jestem jak najbardziej za - tak jak Kapitana i Thora. Tylko oczywiście bez łączenia solowych serii z eventami, które już po polsku wyszły. Zdecydowanie wolałbym tych Avengers zamiast teraz Silver Surfera, co ma się ukazać.

Cable vol 2 no właśnie powinien być. Zatem proszę nie rzucać się na Hachette, że tylko oni same eventy wydają, bo Egmont robi to samo jak np. Latarnie Johnsa.

Jeśli ktoś miałby wydać Dark Avengers, to tylko i wyłącznie po zbiorczym wydaniu THUNDERBOLTS #110-121. Niestety Hatchette dało kolejny raz cztery litery, wydając tylko #110-115
Fajnie by było ażeby Mucha, znów wróciła do Avengers Bendisa, wydając cały jego run w nowym Muszym formacie.
« Ostatnia zmiana: So, 30 Lipiec 2022, 19:52:23 wysłana przez celtic »
Trzy Cienie - 10/10
Opowieści z czasów Kobry -8/10
Twierdzi Pereira -10/10
Bezprawie - 7/10
Locke & Key #1-6 - 9/10
Niezwyciężony - 7/10