Jeśli macie Państwo jakieś rozwiązania lub propozycje, na pewno nie może być systemu kolejowego, ponieważ ComicCon nie jest imprezą tylko komiksową i większość ludzi nie zna kolejowych zasad „kto 1 ten lepszy” i jest nakaz aby wszyscy mieli równe szanse!
Postaram się dość merytorycznie jednocześnie może trochę łagodząc atmosferę
Po pierwsze nie rozumiem skąd założenie, że tylko losowanie oznacza, że wszyscy mają równe szanse? Czy ogłoszony odpowiednio wcześniej regulamin i zwykła kolejka po numerki kogoś forują i nie oznaczają równych szans?
Nie rozumiem też tłumaczeń, że WCC nie jest imprezą komiksową.
Byłem na Pyrkonie, imprezie też niekomiksowej i też z ogromną ilością ludzi. Ceny biletów za niedzielę rodzic plus dziecko: 40 zł normalny, 25 zł ulgowy, zero dodatkowych opłat, mega gwiazda Stan Sakai ze zwykła kolejką ludzi (i wszyscy mieli równe szanse). W kolejce mega kultura, zero wyzwisk, przepychanek, reklamówek z mnóstwem komiksów (od kilku lat rzadko stoję po autografy, ale moim zdaniem daje się zauważyć, że kultura stojących naprawdę skoczyła kilka leveli wyżej, czego chyba nie wszyscy widzą)
A teraz WCC. Ceny biletów 60 zł plus 60 zł (nie zauważyłem, żeby były bilety ulgowe), wejście do Strefy Komiksu 10 zł plus 10 zł, kupno komiksu za możliwość wzięcia udziału w losowaniu 40 zł. Wychodzi naprawdę sporo kasy na sam początek. Wiem Krzysztof, że nie masz wpływu na ceny biletów, ale na resztę opłat chyba już tak.
Ale to już po ptakach, WCC jutro i teraz regulaminu pewnie się nie zmieni.
A teraz moja opinia przy założeniu, że niech już będzie to losowanie:
Dla mnie bez sensu jest fakt, że "talon do losowania" jest przyznawany dopiero po zakupie komiksów i to jeszcze na stoisku chyba partnera biznesowego, czyli Planety Komiksów. Jak powyżej zauważył jeden z kolegów to bardzo rzuca się w oczy. Jeżeli już stawiamy na losowanie, to niech talonem będzie bilet wstępu do strefy komiksowej przy jednoczesnym założeniu, że rysunki od Pana Grzegorza i Romana są dodatkowo płatne, ale TYLKO dla osób wylosowanych. I niech to nie będzie 40 zł, ale 240 zł za PEWNY rysunek, a nie 40 zł za możliwość wzięcia udziału w losowaniu.
edit
----
A Midara znam, pozdrawiam i uważam go za kompana, z którym można konie kraść