Autor Wątek: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy  (Przeczytany 34842 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline arczi_ancymon

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #60 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 16:59:54 »
Po co ten temat? Żeby paru jegomościów mogło się pokłócić? Bo poza tym to raczej umiejętności wróżenia ze szklanej kuli nikt nie posiada.

Offline parsom

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #61 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 17:04:15 »
Dlaczego miałyby nie wyjechać? To ich życie, ich wybory.
Chcesz je mieć je na starość przy sobie, czy uważasz, że w Polsce jest najlepiej na świecie?

Oczywiście, że chcę je mieć przy sobie na starość, chcę żeby ich dzieci miały kontakt z dziadkami itd. Ale emocjonalnego szantażu stosować nie zamierzam.
Mimo wszystko jednak lubię ten kraj, jego kulturę i przyrodę. Wymieniłbym tylko sporą część moich rodaków, ale na szczęście ci postanowili wymienić się na innych w ramach naturalnego wymierania.
I prawda taka, że jeżeli wyjada, to nigdy nie będą u siebie.

To ty pierwszy poczułeś się wielce urażony,

No popatrz ktoś wyjeżdża z obraźliwym tekstem, a ja mam czelność się obrazić!

Offline PocoNacoLoco

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #62 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 17:05:09 »
Jeśli chodzi o kupki śmiechu😉, to w weekend zaliczone: Royal City x3, The Black Monday Murders x1, Niezwyciężony i lecę dalej. Także ten, także tego, do czytania Ludu Forum✌️

Offline xanar

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #63 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 17:15:46 »
No popatrz ktoś wyjeżdża z obraźliwym tekstem, a ja mam czelność się obrazić!
Dziwne, że tylko ty poczułeś się urażony/obrażony, no wiesz może na tym forum tylko ty masz dzieci.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Death

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #64 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 17:41:40 »
Jeśli chodzi o kupki śmiechu😉, to w weekend zaliczone: Royal City x3, The Black Monday Murders x1, Niezwyciężony i lecę dalej. Także ten, także tego, do czytania Ludu Forum✌️
U mnie 5 x Lucky Luke, 5 x Wydział 7, Dokręcana Głowa, Tyler Cross tom 3 + oglądam po ok 10 odcinków dziennie The Big Bang Theory i czytam Panią Jeziora.

Offline PocoNacoLoco

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #65 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 17:56:42 »
U mnie 5 x Lucky Luke, 5 x Wydział 7, Dokręcana Głowa, Tyler Cross tom 3 + oglądam po ok 10 odcinków dziennie The Big Bang Theory i czytam Panią Jeziora.
No dobra, to przyznaję, że mnie odstawiłeś. Chociaż nie wymieniłem: Sokoła Maltańskiego (na finiszu), powrót do przeszłości (Thorgal 1-6), trzy filmy: Czyngis chan, Player One, Tumbbad, John Carter (a to cztery🤔), no i po raz pierdzielni - enty przekładanie komiksów i książek, aby zrobić miejsce na kolejnych piętnaście zamówionych w Gildii....

Offline PocoNacoLoco

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #66 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 17:57:49 »
A Mignola jak wypadł, bo mam go w zamówieniu?

Offline Death

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #67 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 18:02:21 »
Mignola świetny. https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/kboom/msg64805/#msg64805

No dobra, to przyznaję, że mnie odstawiłeś. Chociaż nie wymieniłem: Sokoła Maltańskiego (na finiszu), powrót do przeszłości (Thorgal 1-6), trzy filmy: Czyngis chan, Player One, Tumbbad, John Carter (a to cztery🤔), no i po raz pierdzielni - enty przekładanie komiksów i książek, aby zrobić miejsce na kolejnych piętnaście zamówionych w Gildii....
No to chyba jednak przegrałem. :)

Offline death_bird

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #68 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 18:18:42 »
Podłączę się: przez weekend (licząc od piątku wieczorem) przemieliłem "HQ&PG", HQ 2,3,4,5,6 z N52 i teraz siedzę nad "HQ`s Gang of Harleys".
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline PocoNacoLoco

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #69 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 18:42:00 »
A i co najważniejsze: na przeszkodzie nie stanęło mi, że mam dwójkę dzieci😉. No dobra, nie prowokuję, bo zaczęło być znowu fajnie. Jednak przyznam się, że było łatwiej, bo zostały wywiezione na działkę na wieś, hehehe. Hulaj dusza, sam w domu z książkami, komiksami, etceterami. I napiszę wprost, to były zalecenia mojej Pani ukochanej (odpocznij sobie, poczytaj, wypij piwko), więc dostosowałem się jak przykładny mąż😏

Offline misiokles

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #70 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 18:51:09 »
Ja wymęczyłem Fear Agent 2. O ile pierwszy tom mi się podobał za łobuzerskie puszczanie oka w stronę dawnej kosmicznej pulpy, tak już w tomie drugim dostałem między oczy problemami międzyludzkimi i się mi czytało ciężko.

Bender

  • Gość
Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #71 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 18:55:22 »
Ja wciągnąłem Najemnika 4. Cudowne obrazki. Mogłoby nawet nie być dymków i byłbym zadowolony.

sum41

  • Gość
Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #72 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 19:19:26 »
EU to wogole jeszcze istnieje?

Offline perek82

Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #73 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 19:22:33 »
Ja właśnie czytam hellblazera i jeszcze jakiś czarny młot mi został. Co będzie później to nie wiem
Trwa zabawa w wybieranie komiksów, które koniecznie trzeba przeczytać. Jeśli lubisz takie akcje, to zajrzyj tutaj:
https://forum.komikspec.pl/komiksowe-top-listy/100-komiksow-ktore-musisz-przeczytac-(przed-smiercia)/

Michael_Korvac

  • Gość
Odp: Wpływ koronawirusa na rynek komiksowy
« Odpowiedź #74 dnia: Nd, 15 Marzec 2020, 19:34:07 »
Plugawość wyższego rzędu z tym pieronkowatym Koronawirusem! Kultura w ujęciu zjawiska globalnego, w dużym formacie, jak w postaci wydarzeń kulturalnych, rozmaitych uroczystości, działalności miejsc i obszarów sektora publicznego (kina, teatry, centra rozrywki, galerie handlowe, koncerty, zgromadzenia, zjazdy itp.), chyli się powoli ku zapomnieniu. Nie chcę mówić tu o nagłym krachu, czy absolutnej upaści zbiorczego ,,organizmu kulturowego" ludzkości; mam jedynie na myśli etap, przez który musi przejść nasza Cywilizacja w tym pandemicznym, okresie - coś na miarę czasowej stagnacji, która nie trwałaby długo, góra kilka miesięcy od dnia dzisiejszego. I mam nadzieję, że na tej stagnacji się skończy. Sami popatrzcie, bo podam tu przykład mocno zaznaczający niezbyt wesołą, dla kultury globalnej (i masowej i tej pięknej), obecnie sytuację - dla nas geeków dość istotną: co się dalej może wydarzyć, jeśli na chwilę obecną odwołano Targi i show zarazem, "E3", przeniesiono na innny termin albo również wycofano, "Star Wars: Celebration 2020", a niepewny jest nawet tegoroczny San Diego Comic-Con? Cholibka, aż ciężko mi się przecisnąć przez zbierający nieliche żniwo medialny wirus paniki wokół światowej Pandemii Koronowirusa. Z takowej paniki wyrósł cały tygiel informacji, z których niewiele pożytku, w których można ugrząźć na dobre, a z poszukiwania istotnych danych na temat rynku komiksowego i temu podobnych, to tylko nici, płacz i zgrzytanie zębów. Przynajmniej tak to wygląda z mojej perspektywy. Sytuacja kryzysowa, bowiem, nie daje mi Jasnego obrazu dla rynku komiksowego: komiksowe eventy, plany wydawnicze amerykańskiego i europejskiego komiksu itp. Internetowe księgarnie i antykwariaty działają, prywatne firmy kurierskie i InPost rozwożą przesyłki bez większych opóźnień. Na czas stagnacji w kwestii samego komiksu: dostępu do tego rodzaju treści, czy to nowych, czy używanych, niczego mi nie brakuje, więc mogę uznać to za fanowską, komiksową pozorną stabilizację... i jak to się mówi: ,,przynajmniej do czasu".

Spider-Woman i Deadpool razem? Oh, Mein Gott! O tym Crossoverze postaci ,,domu pomysłów" w materii komiksu w ogóle nie widziałem! O scenarzystce, Karli Pacheco, również. To wygląda fantastycznie! I jaki design Jessici Crew w roli bohaterki, i rys charakteru również! Ha!