Forum KOMIKSpec.pl
Komiksy => Dział ogólny => Wątek zaczęty przez: ramirez82 w Nd, 15 Marzec 2020, 09:34:55
-
Chyba już najwyższa pora na założenie tego wątku, skoro temat koronawirusa przewija się w takich wątkach jak Egmont 2020, czy Wyprzedaże i promocje. 8)
Na razie przesyłki zagraniczne wstrzymane, ale co będzie dalej? Czekam na dwa zamówienia z Gildii i Tantis, po niedzieli powinny być wysłane, ale kto wie czy przy tych wszystkich ograniczeniach, nie ograniczą również działań księgarń internetowych, w końcu nie jest to towar pierwszej potrzeby.
Najgorsze, że pewnie czeka nas kolejny kryzys, skoro już różne branże zostały pozbawione możliwości zarabiania. :'(
-
Wydaje mi się, że takie mikro-działania w czasach zarazy będą "wspierane". Dla przykładu - restauracje zamknięte, ale istnieją opcje dowozu. Podobnie z przesyłkami - jeśli się da w jakimś sektorze podtrzymywać rynek - to będzie to umożliwione. Gdyż w tej pandemii najsłabszym ogniwem jest interakcja człowiek-człowiek a nie człowiek-przedmiot.
-
No tak, ale takie restauracje, nawet jeśli wzrośnie im liczba zamówień na dowóz, to nie wierzę, by i tak nie odczuły spadku dochodów. To samo sklepy odzieżowe, obuwnicze itp. I teraz odbije to się na takich komiksiarzach, którzy pracują w tych branżach, co odbije się na ogólnej sprzedaży komiksów.
Jak dojdzie do tak tragicznej sytuacji jak we Włoszech, jak zakłady zaczną ograniczać produkcje, albo w ogóle będą zamykane, np. takie drukarnie?
Już sam fakt zakazu imprez masowych, brak Komiksowej Warszawy może sprawić, że wydawcy zluzują ofertę na najbliższe miesiące.
-
Na pewno nie odbędzie się kilka najbliższych imprez komiksowych, w tym FKW, na który wydawcy przygotowywali sporo premier. Już teraz widać, że majowy pakiet Egmontu jest zagrożony, wydawnictwo wyraźnie zwleka z oficjalnymi zapowiedziami. Inni wydawcy pewnie też wstrzymają premiery.
Nie bardzo wiadomo jak sprzedać komiksy - empiki w galeriach nie działają, a u kurierów już robią się zatory. Import z USA (Atom, Multiversum) zapewne wkrótce stanie z powodu ograniczeń transportu. Czekają nas bardzo chude miesiące. No i komu teraz potrzebne komiksy?
-
Może ograniczą ilość przesyłek kurierskich na rzecz paczkomatów. Choć przyznam, że sam chwilowo wstrzymałem się z zamówieniem..
-
InPost już wyszedł z inicjatywą zachęcania do korzystania z paczkomatów 8)
Bezpieczeństwo naszych klientów i pracowników jest dla nas priorytetem. Dlatego w związku z dynamicznie rozwijającą się sytuacją dotyczącą koronawirusa w Polsce rekomendujemy wybór dostawy do Paczkomatu. Wyeliminowanie kontaktu osobistego przy odbiorze paczki stanowi naturalne rozwiązanie prewencyjne, które może wpłynąć na ograniczenie rozprzestrzeniania się infekcji.
Mało tego, od 13 marca wszystkie weekendy mają być z dostawą do paczkomatów. Także zamówień wysłanych w piątek, możemy spodziewać się w weekend 8)
-
Zachowajmy rozsądek Panowie. Wysyłki mogą być opóźnione, pamiętajcie że pracownicy mogą być na dwutygodniowych urlopach z powodu zamknięcia szkół, aby zaopiekować się dziećmi. U mnie w firmie w ciągu doby odpadło kilka osób z grafiku. O ile nie zostaną podjęte kolejne działania rządu, księgarnie powinny funkcjonować na zwolnionych obrotach. Wszystko zależy od konkretnego przypadku, wiadomo że jeżeli w gronie pracowników danej firmy pojawi się osoba z koronawirusem to kwarantanna będzie mogła objąć cały personel, co będzie skutkowało chwilowym zawieszeniem działalności firmy i brakiem realizacji wysyłek.
To samo może tyczyć drukarni i opóźnionych premier.
Sprzedaż poleci we wszystkich branżach, oprócz tych kierowanych na cele absolutnie kluczowe podczas takich sytuacji. Zarobią firmy produkujące środki czystości, dezynfekcji itd. Tam magazyny wyczyściło jak na wyprzedaży komiksów -75%.
Natomiast jeżeli dla Was stanowi to realny problem i jest to aspekt, który wywołuje Wasz niepokój to sugerowałbym zamienienie priorytetów ;) Serio, stwierdzenie "kupka wstydu" jest tutaj odmieniane przez wszelkie przypadki, reaktywujcie plan przeciwdziałania i zróbcie coś z nimi pożytecznego.
-
Nie no, oczywiście w obecnej sytuacji jest to błahy problem. Wszyscy zastanawialiśmy się kiedy to wszystko pierd**nie, ale nikt nie spodziewał się, że będzie to z takiej przyczyny.
-
Moim skromnym zdaniem, obecna sytuacja będzie wpływała na kolejne decyzje wydawców. Co to oznacza? Najwięksi gracze powinni w delikatny sposób zmodyfikować swoją ofertę, natomiast u tych mniejszych wypuszczających kilka komiksów na rok być może spowoduje to że nie zakupią licencji na jakiś album albo wstrzymają się z tym do kolejnego roku. Zapewne brak wpływów ze sprzedaży będzie uciążliwy, myślę że jednak nie będzie wiązało się to z najgorszymi opcjami typu problemami z przetrwaniem na rynku.
Małe wydawnictwa mają swoich fanów, zwolenników. Ja zawsze staram się wspierać wydawnictwa typu Słowobraz, Mandioca itd. Takich osób jest więcej. Polski rząd na razie bardzo racjonalnie podchodzi do tematu, także jest nadzieja że za miesiąc czy dwa opanujemy sytuację na tyle, aby ponownie ruszyła machina produkcji, a co za tym idzie sprzedaży.
-
Nie zdziwiłbym się gdyby sprzedaż w ostatnich kilku dniach utrzymała się jednak na podobnym poziomie. Może być tak, że ciężko będzie wydrukować nowości, ale za to wydawcy zarobią na tym co już wydali. Ludzie siedzą w domach i z nudów kupują online. Może to nawet lepiej, że kupią to co już zalega na magazynach.
-
Przez pierwsze kilka dni/tydzień sprzedaż może spaść. Ale potem, gdy ludzie przywykną a kolejne liczby zarażonych nie będą już robiły wrażenia, zaczną kupować masowo online z nudów żeby poprawić sobie humor. Do momentu gdy Inpost/PP nie ogłoszą całkowitego zawieszenia przesyłek krajowych powinno być dobrze ze sprzedażą online. Tragedia czeka punkty stacjonarne.
-
Nie ma takiej opcji, żeby liczby przestały robić wrażenie, bo one rosną w tempie wykładniczym. Jeśli ktoś nie wie co to znaczy, to informuję, że co kilka dni liczba zarażonych rośnie 10-krotnie (średnio na świecie co 8 dni). Widzimy co się dzieje we Włoszech, tam nic nie wskazuje na poprawę nastrojów. Oby u nas było inaczej.
-
Nie ma takiej opcji, żeby liczby przestały robić wrażenie...
Dokładnie. One teraz mogą jeszcze nie robić wrażenia, gdy są dalekie od tych we Włoszech, Hiszpanii, czy Francji. Ale im będą większe, im te przypadki będą bliżej nas, tym większe wrażenie będą robiły.
-
Antari, chyba przegapiłeś ten fragment:
w związku z zawieszeniem transportu lotniczego
Czyli samoloty do nas będą latać, ale nie będą wracać do USA? Logistycznie jest to mało prawdopodobne, delikatnie rzecz ujmując.
-
Nie ma takiej opcji, żeby liczby przestały robić wrażenie, bo one rosną w tempie wykładniczym. Jeśli ktoś nie wie co to znaczy, to informuję, że co kilka dni liczba zarażonych rośnie 10-krotnie (średnio na świecie co 8 dni). Widzimy co się dzieje we Włoszech, tam nic nie wskazuje na poprawę nastrojów. Oby u nas było inaczej.
Oczywiście że jest i przestaną robić wrażenie. Tak było w Chinach gdzie ludzie wręcz rwali się do pracy i po kilkunastu dniach mieli gdzieś newsy na temat wirusa. Poza tym liczba zarażonych nie będzie rosnąć w takim tempie po zastosowaniu środków jakie podjęto od piątku. Nie siej niepotrzebnej paniki.
-
Antari, chyba przegapiłeś ten fragment:
Czyli samoloty do nas będą latać, ale nie będą wracać do USA? Logistycznie jest to mało prawdopodobne, delikatnie rzecz ujmując.
Zawieszony jest transport lotniczy PASAŻERSKI, nie towarowy. Przecież samoloty z towarem latają, człowieku odrób w końcu lekcje. Najpewniej inny przewoźnik ogarniać będzie transport lotniczy a PP przejmowała będzie po dotarciu do Polski, bo PP korzysta z lotów pasażerskich do przewożenia towarów, bo ją na to nie stać. Co innego DHL np. który ma swoje samoloty. Wstrzymanie przesyłek DO innych krajów jest tylko i wyłącznie tym spowodowane.
-
Poza tym liczba zarażonych nie będzie rosnąć w takim tempie po zastosowaniu środków jakie podjęto od piątku.
A co będzie kiedy poluzujemy te nadzwyczajne środki, powiedzmy za miesiąc? Epidemia w magiczny sposób zniknie?
-
A co będzie kiedy poluzujemy te nadzwyczajne środki, powiedzmy za miesiąc? Epidemia w magiczny sposób zniknie?
A co się stało w Chinach gdy poluzowali? Epidemia magicznie zniknęła? Tempo nowych zachorowań wzrosło?
-
Też? Chyba przede wszystkim. Na moje oko zakaz dotyczy tylko przesyłek nadawanych za granicę z Polski, a nie zza granicy do Polski. Przynajmniej tak jest napisane na stronie Poczty.
PRZYJĘCIA PRZESYŁEK DO INNYCH KRAJÓW. A nie "przyjęcia przesyłek Z INNYCH KRAJÓW". Innymi słowy paczki za granicę nie nadasz na Poczcie. Ale paczkę nadaną z innego kraju odbierzesz.
No dokładnie tak jest napisane, ale Kapral ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem.
-
Przyjęcia przesyłek z innych krajów to poczta musiałaby chyba uzgodnić z partnerami z tych krajów. Co być może uczyniła i po prostu żadne przesyłki nie będą przychodziły, bo tamci ich nie przyjmą.
-
Jesteś pewien, że w Hubei cokolwiek poluzowali, czy tylko poza prowincją? Dzisiaj epidemiolog mówił w TV, że spadek liczby chorych w Chinach wynika wyłącznie z pozamykania wszystkiego co się dało.
-
Najwiekszym problem moim zdaniem będzie to ze .... nie będzie komu kupować komiksy !
Załóżmy , ze taka sytuacja trwa nie 2-3 tygodnie , nie 2-3 miesiące , tylko dłużej !! I co wtedy ???
Ja już teraz jestem w sytuacji... beznadziejnej. A takich jak ja jest przecież mnóstwo.
Zatrudniam 7 osób. Od poniedziałku zamykam firmę. Po pierwsze nie mam żadnych zamówień po drugi każdy się boi przyjść do pracy. Taka sytuacja przez miesiąc dwa praktycznie doprowadzi firmę do bankructwa. A co jak taka sytuacja będzie dłużej niż ten czas ????
Nikt z Was nie ma magicznej kuli i nie wie jak sytuacja będzie wyglądać za 3 miesiące. Nie piszcie ze przesadzam. Bo zapewne nawet zaledwie 2 tygodnie temu nikt nie przypuszczał ze sytuacja będzie wyglądać tak jak wyglada teraz.
-
No dokładnie od czwartku to za bardziej nic się nie dzieje, jeżeli nie ma się jakiejś większej poduszki finansowej to może być słabo z tymi mniejszymi firmami, jeżeli to potrwa dłużej.
-
Z drugiej z strony, jeżeli dojdzie do większej ilości zwolnień to może ludzie przejrzą na oczy i przestaną głosować na ten socjalistyczny rząd, z resztą oni tam lekko odrealnieni ostatnio Prezydent Polski a nie jakiś szeregowy polityk (no przynajmniej z oficjalnej funkcji) mówił o wynajmie mieszkania w Warszawie za 1k miesięcznie, i że jak minister zarabia 7k to mu to znacznie uszczupla pensję. Inna sprawa, że taki minister może równie dobrze zarabiać 20k.
-
A którzy nie byli odrealnieni? Socjalistyczny rząd, jak to określasz, raczej może tylko zyskać w czasach niepewności i zwolnień.
-
Z drugiej z strony, jeżeli dojdzie do większej ilości zwolnień to może ludzie przejrzą na oczy i przestaną głosować na ten socjalistyczny rząd...
Nie spodziewałbym się tego. Skoro wszystkie te afery nie zniechęciły ludzi do głosowania na nich, to koronawirus i kryzys, który on spowoduje zniechęcą? A akurat epidemii koronawirusa ciężko było zapobiec, skoro kraje bogatsze i bardziej rozwinięte niż nasz, sobie z tym nie radzą. I myślę, podobnie można powiedzieć o kryzysie, który ona spowoduje i na który nikt nie mógł być przygotowany. A u przeciętnego Janusza, zawsze będzie ten argument "500+ dali? Dali.".
-
Jako typowy lewak i przeciwnik obecnego rządu przyznają, że w czasie obecnej sytuacji kryzysowej radzi sobie całkiem nieźle.
-
Zobaczymy za parę tygodni jak sobie poradził, jak na razie na tle Europy wygląda to nieźle.
Tylko te 500+ trzeba skądś brać, jak wpływy do kasy spadną, znowu pakiet nowych podków, Vat 25% oczywiście "na chwilę".
W sumie najlepiej sobie dzieci narobić do tego nie trzeba mieć jakiegoś większego skila.
-
No właśnie, obecny kryzys może zadziałać na korzyść rządu. W końcu po środki zapobiegawcze sięgnęli na dużo wcześniejszym etapie, niż inne kraje. Nawet jeśli zrobili to ucząc się na błędach innych, i w momencie gdy inni już też po nie sięgali, to liczy się fakt, że jednak to robią.
-
Jako typowy lewak i przeciwnik obecnego rządu przyznają, że w czasie obecnej sytuacji kryzysowej radzi sobie całkiem nieźle.
Jako prawak neutralnie nastawiony do partii rządzącej cieszą mnie takie słowa, bo faktycznie tak jest. Morawiecki z Szumowskim bardzo rozsądnie stopniują poszczególne kroki, starając się nie wywoływać paniki. Ogólnie fake newsy to największy kłopot w takich niespotykanych sytuacjach. Widzieliście ten łańcuszek o stanie wyjątkowym i o zamknięciu sklepów? Mam gościa z pracy co specjalnie wziął prędzej przerwę i pognał do biedry zrobić zakupy dla rodziny. Największym zagrożeniem dla społeczeństwa jest głupota ludzi. Ta oszałamiająca liczba zachorować z Włoch nie bierze się znikąd, tylko ich z lekkiego podejścia do życia. Prawda jest taka, że nie doceniano możliwości rozpowszechniania się tego wirusa na taką skalę.
Jak wspominałem w swoim wątku jedyne co do tej pory zarzucam partii rządzącej to spóźnienie o 3-4 dni w podjęciu decyzji o kontroli na granicach, a dalej o ich zamknięciu. Natomiast jak widać i tak zrobiliśmy to w tempie bardzo dynamicznym jak na inne kraje UE.
Na pewno lepsze to niż sugestie Kidawy-Błońskiej, aby przebadać na raz wszystkich Polaków - bo mamy do tego prawo!
(https://i.imgur.com/NlbDl5r.jpg)
Ciekawe czy ta pani wie ile milionów ludzi mieszka w Polsce i że jeden test nie wystarczyłby na potwierdzenie tego kto ma a kto nie ma wirusa w swoim organizmie? Chyba że wyczarowałby sposób, aby w jednej chwili przebadać 38 mlm Polaków w jednym czasie. Copperfield w spódnicy?
-
W sumie najlepiej sobie dzieci narobić do tego nie trzeba mieć jakiegoś większego skila.
No, to ile "narobiłeś"?
-
0
-
No, to ile "narobiłeś"?
No tak, ktoś kto nie narobił, nie ma prawa krytykować obecnego rozdawnictwa za które płacą wszyscy. ::)
-
Itachi, serio z tego twita kidawy wywnioskowales, zeby przebadac wszystkich polakow? Nigdzie tam nic takiego nie ma. Pis dziala ok, ale jakby granice zostaly zamkniete zanim wirus tu dotarl to epidemii mogloby nie byc, bo wiadome bylo, ze wirus nadciaga nieuchronnie.
-
No tak, ktoś kto nie narobił, nie ma prawa krytykować obecnego rozdawnictwa za które płacą wszyscy. ::)
Nie ma prawa przedstawiać dzieci i ludzi ich posiadających jako zła. Bo to moje dzieci będą płaciły za twoje szpitale i emerytury.
A za hasło "narobił" to w sumie w mordę się należy.
ale jakby granice zostaly zamkniete zanim wirus tu dotarl to epidemii mogloby nie byc, bo wiadome bylo, ze wirus nadciaga nieuchronnie.
Przecież to nasi rodacy go przywieźli, a przed nimi granic nie zamknięto.
-
No, to ile "narobiłeś"?
Niezależnie ile Ty "narobiłeś", my Ci je póki co współutrzymujemy z podatków, więc proponuje spuścić z tego tonu wyższości społecznej. Xanar oczywiście powiedział prawdę, do zrobienia nie potrzeba specjalnych umiejętności. Gdybyś zripostował wspominając cokolwiek o wychowaniu i utrzymaniu byłoby się z czym spierać :)
-
Tak, ile ty płacisz tych podatków? Śmiem twierdzić, że wkład twoich podatków w wychowanie mojego dziecka jest niemal żaden. I wkład podatków moich dzieci w utrzymanie ciebie na starość będzie większy.
-
Itachi, serio z tego twita kidawy wywnioskowales, zeby przebadac wszystkich polakow? Nigdzie tam nic takiego nie ma.
To był oczywisty zamiar i wniosek jaki można z niego wyciągnąć. Wystarczyło posłuchać jak po komentowało tego twita po opublikowaniu a jak kilkanaście godzin po nim, kiedy ktoś tam doszedł do wniosku jaką gafę palnęła.
Pis dziala ok, ale jakby granice zostaly zamkniete zanim wirus tu dotarl to epidemii mogloby nie byc, bo wiadome bylo, ze wirus nadciaga nieuchronnie.
Niekoniecznie bo nawet jakby zamknęli granicę wcześniej, nawet jak nie było jeszcze pierwszego oficjalnego potwierdzenia to i tak w Polsce mogły już być osoby mające wirusa a przechodzące go bezobjawowo. Musieli by jeszcze wyprzedzić ten czas o jakieś 14-20 dni co w praktyce nie mogło wejść, bo zaraz wolnościowcy zaczeliby lament że to ograniczanie swobód itp.
-
Ale co to za argument co by zaczeli krzyczec prawaki? Rzadzenie to podejmowanie trudnych decyzji dla dobra narodu, no ale tego w pisie noe wiedza, wszystko jest pod propagande czynione.
-
Śmiem twierdzić, że wkład twoich podatków w wychowanie mojego dziecka jest niemal żaden. I wkład podatków moich dzieci w utrzymanie ciebie na starość będzie większy.
A ja śmiem twierdzić, że dziś za te rozdawnictwo płacimy wszyscy, a co do naszych emerytur i utrzymywania nas na starość, to nie wiadomo jaka część z nas dożyje tych czasów i jaka część z tych dzieci będzie w przyszłości żyć i płacić podatki w tym kraju.
Poza tym, emeryturę trzeba samemu sobie wyrobić przez wiele lat. Jeśli ktoś sobie nie wyrobi, to za darmo nikt nie da. Chyba, że kobieta narobi sobie czwórkę dzieci... ;D
A za hasło "narobił" to w sumie w mordę się należy.
O tekstach o dawaniu w mordę nawet nie wspominając, bo szkoda do tego poziomu się zniżać.
-
Bo to moje dzieci będą płaciły za twoje szpitale i emerytury.
Jest taka opcja.
Ale jest też inna, a mianowicie, że wykształcą się za nasze wspólne pieniądze, po czym od razu dadzą drapaka za granicę i będą płaciły na szpitale i emerytury Niemców, Holendrów albo Francuzów.
Jak uczy doświadczenie, jest bardzo duże prawdopodobieństwo, że tak się właśnie stanie. Więc nie używaj argumentu, że Twoje dzieci oddadzą cokolwiek komukolwiek. Tobie również :)
Dzieci to zazwyczaj bardzo kiepska inwestycja i niezwykle rzadko się zwraca.
-
Nie ma prawa przedstawiać dzieci i ludzi ich posiadających jako zła. Bo to moje dzieci będą płaciły za twoje szpitale i emerytury.
A za hasło "narobił" to w sumie w mordę się należy.
Widzę, że Pan odważny w internecie. Gdzie ja tam napisałem, że dzieci to zło. Śmiem wątpić, że ci co mają po 6 dzieci to one będą utrzymywać w przyszłości kogokolwiek, bardziej prawdopodobne, że będą żyć tak jak ich rodzice z zasiłków.
Raczej nie będą płaciły na moją emerytur bo nie będzie żadnych emerytur, a jak będą to jakieś śmieszne.
Poza tym z tymi emeryturami to jeszcze muszę mieć pewien wiek i do niego dożyć żeby z tego korzystać, a na te plusy to płacę teraz.
-
Wpływ będzie taki, że będą ogromne przeceny, bo tego towaru jest mnóstwo. Każda branża to odczuje szczególnie rozrywkowa jak filmy, czy sport, gdzie wysokość kontraktów pracowników mocno spadnie. Gdy sytuacja z wirusem się unormuje i wszyscy zaczną liczyć straty, to także zaczną kombinować jak się odbić, więc może będą wydawać mnie, ale bardziej skoncentrują się na sprzedaniu tego, co wydali. Pytanie jak bardzo wyhamuje rynek sprzedaży i ile może przetrwać.... chyba, że wyjdzie jakiś odgórny przepis, że odciąży się podatkowo przedsiębiorstwa, da im się czas, aby stanąć na nogi, gdy pojawia się te upusty.
-
Widzę, że Pan odważny w internecie.
Powiedziałabyś komuś wprost, ze "narobił" dzieci? Zacznij od swoich rodziców. Potem pogadamy, kto odważny w internecie.
Znam kilka wielodzietnych rodzin. ŻADNA z nich nie żyje z zasiłków. A ich często już dorosłe dzieci dobrze sobie radzą i nie uciekły z tego kraju. Więc uprawiajcie sobie chłopcy swój onanizm koncepcyjny w odniesieniu do komiksów. Tam można sobie żonglować stereotypami.
Czy moje dzieci wyjadą? Może. Przecież ich tu nie chcecie. Staram się jednak wychować je tak, żeby nie wyjechały.
Co do wyrobienia emerytury. A z czego ci ja wypłacą? Na starość oprócz emerytury potrzebne są jeszcze szpitale i takie tam drobiazgi.
-
Ale co to za argument co by zaczeli krzyczec prawaki?
Proponuję się dokształcić. Konfederacja jako pierwsza zgłaszała opinię, aby zamknąć granicę. Konfederacja=prawaki, także obalam Twoje zarzuty.
Rzadzenie to podejmowanie trudnych decyzji dla dobra narodu, no ale tego w pisie noe wiedza, wszystko jest pod propagande czynione.
Ty się ciesz, że to na nich trafiło, a nie na PO indoktrynacyjnie zespolone z UE, której działania jak zawsze są opóźnione o mile i kompletnie nieprzygotowane na warunki inne niż doskonałe. Zarzucanie partii rządzącej w tej chwili tego, że robi za mało, albo nie tak trzeba to zwykły chwyt marketingowy opozycji, aby pokazać jak jest źle. Chociaż Żukowska dzisiaj w Woronicza 17 całkiem rozsądnie konstruowała zdania :)
Wracam czytać komiksy. Pozdrawiam!
-
Powiedziałabyś komuś wprost, ze "narobił" dzieci? Zacznij od swoich rodziców. Potem pogadamy, kto odważny w internecie.
Zawsze to mówię tym, którzy dzielą się ze mną spostrzeżeniami, że "powinniście sobie zrobić dziecko", bo wiedzą lepiej kto jak powinien żyć.
Więc uprawiajcie sobie chłopcy swój onanizm koncepcyjny w odniesieniu do komiksów. Tam można sobie żonglować stereotypami.
To ty pierwszy poczułeś się wielce urażony, po czym wyskoczyłeś z absurdalnymi argumentami, że dziś wkład tych wszystkich co płacą za 500+ jest znikomy, ale za to twoje dzieci w przyszłości będą tych wszystkich ludzi utrzymywać, także ten...
-
Powiedziałabyś komuś wprost, ze "narobił" dzieci? Zacznij od swoich rodziców. Potem pogadamy, kto odważny w internecie.
Znam kilka wielodzietnych rodzin. ŻADNA z nich nie żyje z zasiłków. A ich często już dorosłe dzieci dobrze sobie radzą i nie uciekły z tego kraju. Więc uprawiajcie sobie chłopcy swój onanizm koncepcyjny w odniesieniu do komiksów. Tam można sobie żonglować stereotypami.
Czy moje dzieci wyjadą? Może. Przecież ich tu nie chcecie. Staram się jednak wychować je tak, żeby nie wyjechały.
Co do wyrobienia emerytury. A z czego ci ja wypłacą? Na starość oprócz emerytury potrzebne są jeszcze szpitale i takie tam drobiazgi.
Za bardzo nie mam wpływu na swoich rodziców i to, że mnie "zrobili" skoro nie było mnie wtedy na świecie.
No to fanie, że znasz kilka wielodzietnych rodzin, nie oddaje to raczej rzeczywistości.
Prawda jest tak, że dzieci rodzi się co raz mniej i ten system nie będzie w przyszłości finansowany w taki sposób jak to wygląda teraz.
Ja to wolałbym te pieniądze, które płace na te zusy (teraz to chyba z 1500 podstawy jest + za pracowników to jakieś dziwne pieniądze na twór płace co miesiąc) odkładać na starość albo wykupić jakieś ubezpieczenie komercyjne zdrowotne, jakby takie istniało włącznie ze szpitalami itd. Nie liczę na żadne emerytury od tego rządu ani od przyszłych i pewnie będę pracował aż do śmierci chyba, że odłożę tyle że nie będę musiał.
-
Przecież to nasi rodacy go przywieźli, a przed nimi granic nie zamknięto.
Ale jest kwarantanna, wiec by nie roznosili.
-
Czy moje dzieci wyjadą? Może. Przecież ich tu nie chcecie. Staram się jednak wychować je tak, żeby nie wyjechały.
Dlaczego miałyby nie wyjechać? To ich życie, ich wybory.
Chcesz je mieć je na starość przy sobie, czy uważasz, że w Polsce jest najlepiej na świecie?
-
Pis dziala ok, ale jakby granice zostaly zamkniete zanim wirus tu dotarl to epidemii mogloby nie byc, bo wiadome bylo, ze wirus nadciaga nieuchronnie.
Nie żartuj. Wszyscy uczą się tutaj tej sytuacji na bieżąco. Żeby "nie było epidemii" to granice trzeba byłoby zamknąć chyba w lutym i trzeba byłoby trzymać na dystans wszystkich. Włącznie z tymi, którzy wyjechali na urlopy. Nawet nie wiem czy to jest prawnie możliwe żeby zabronić obywatelowi powrotu do kraju. Bo zawsze, ale to zawsze znalazłby się ktoś kto złamałby zasady kwarantanny.
Teraz to można marudzić, ale pretensje o to, że ktoś nie jest prorokiem są słabe. Ważne, że reakcje są w miarę szybkie i w miarę sensowne.
Poza tym weź jeszcze pod uwagę wytrzymałość psychiczną ludzi. Na razie obostrzenia zostały ledwo wprowadzone i na razie wszyscy nadrabiamy miną, że się nie damy, że wytrzymamy i będzie w porządku. Ale za 2 tygodnie czy za miesiąc reakcje mogą być (i pewnie będą) inne. Gdyby wprowadzić restrykcje zanim cokolwiek się podziało to dzisiaj mogłoby się okazać, że ludzie zaczynają się buntować w najgorszym możliwym momencie.
Porównując z sytuacją na zachodzie nie jest źle i najważniejsze jest to żeby tę sytuację jak najdłużej utrzymać. Dopiero jak sytuacja wróci do normy będzie można zacząć się żreć o to co można było zrobić lepiej.
Bo zawsze można coś zrobić lepiej.
-
No dobra, juz nie bede zartowal, pis nie dziala ok, dziala fatalnie! ;)
A tak serio, to pis robi konferencje bez dziennikarzy i trudnych pytan bo koronawirus, ale ze kampania prezydencka, to duda objezdza kraj i spotyka sie z ludzmi. ,:D
Proponuję się dokształcić. Konfederacja jako pierwsza zgłaszała opinię, aby zamknąć granicę. Konfederacja=prawaki, także obalam Twoje zarzuty.
Obalasz jedynie swoje, bo to Ty powiedzisles, ze wolnosciowcy by sie burzyli. :)
Ty się ciesz, że to na nich trafiło, a nie na PO indoktrynacyjnie zespolone z UE, której działania jak zawsze są opóźnione o mile i kompletnie nieprzygotowane na warunki inne niż doskonałe. Zarzucanie partii rządzącej w tej chwili tego, że robi za mało, albo nie tak trzeba to zwykły chwyt marketingowy opozycji, aby pokazać jak jest źle. Chociaż Żukowska dzisiaj w Woronicza 17 całkiem rozsądnie konstruowała zdania :)
No widac, ze duzo propagandowej ogladasz, wiec wybaczam te domysly i teorie. :)
-
Dopiero jak sytuacja wróci do normy będzie można zacząć się żreć o to co można było zrobić lepiej.
Bo zawsze można coś zrobić lepiej.
No ale już teraz można śmiało powiedzieć, że w sprawie środków ochronnych sprawa została zawalona na całej linii. Ja już nie mówię o tym, że w rządowych magazynach stale powinny być ogromne zapasy masek, kombinezonów, środków do dezynfekcji itd. Ale już od grudnia było wiadomo, że coś się kroi, więc naprawdę był czas, żeby przeprowadzić zakupy interwencyjne. Przecież mamy w Polsce fabryki produkujące specjalną włókninę medyczną, np. Texton w Zgierzu. Ale podobno teraz jest kłopot nawet z granulatem do produkcji tej włókniny. No i mamy sytuację, w której spekulanci sprzedają zwykłe maseczki chirurgiczne nawet po 20-30 zł, a w fabryce można je było kiedyś kupić po kilkadziesiąt groszy! Może trzeba było odpowiednio wcześnie zakazać spekulacji tego typu wyrobami, a nie teraz kombinować coś z allegro/olx i jak ognia unikać pytań o szczegóły.
-
Nie mam pojęcia jak korona-wirus wpłynie na rynek komiksowy, sądzę jednak, że urządzanie dyskusji politycznych na tym forum nie jest zbyt dobrym pomysłem.
-
No ale już teraz można śmiało powiedzieć, że w sprawie środków ochronnych sprawa została zawalona na całej linii.
No i prędzej czy później ktoś będzie z tego rozliczany. Merytorycznie i politycznie. A jedyna sensowna reakcja na dziś to nie kupować masek gdy się nie jest chorym. I tyle.
Teraz jest czas na współpracę. Jeżeli zamiast tego będziemy się przepychać to część pary pójdzie w gwizdek. Na wyciąganie win przyjdzie pora.
A co do konsekwencji dla rynku komiksowego: pewnie będą takie same jak w większości gałęzi gospodarki - nastąpi chwilowy dołek. Nie wszyscy go "przeżyją" - mniejsze podmioty będą miały pewnie problemy z płynnością. Po czym za jakiś czas sytuacja wróci do normy. Sam zamierzam skupić się na nadrabianiu zaległości, ale to w sumie jest jeszcze element postanowień noworocznych.
-
A jedyna sensowna reakcja na dziś to nie kupować masek gdy się nie jest chorym. I tyle.
Wręcz przeciwnie. Gdy się będzie chorym, to nigdzie się maski nie kupi. Właśnie tak zrobił rząd i teraz jest kicha.
-
No i m.in. dlatego potrzebna jest nam teraz dyscyplina. Żeby wyrównać wszystkie niedoróbki, niedociągnięcia i błędy.
-
No dobra, juz nie bede zartowal, pis nie dziala ok, dziala fatalnie! ;)
A tak serio, to pis robi konferencje bez dziennikarzy i trudnych pytan bo koronawirus, ale ze kampania prezydencka, to duda objezdza kraj i spotyka sie z ludzmi. ,:D
Co z kolei, przeglądając newsy, nie jest tylko naszym wyczynem. W kilku krajach też za chwilę są wybory i tam zachowania polityczne są podobne.
-
Jasne, co nie zmienia faktu, że taka hipokryzja jest śmieszna. Zresztą wybory muszą być przełożone, skoro żaden z kandydatów nie może dotrzeć do wyborcy, to praktycznie wyborów nie ma, no ale to pisowi na rękę, więc się nie spodziewam specjalnie przełożenia.
Co do komiksów, to ja jestem pełen obaw. Wszystko stoi, niektórzy zwiastują wielki kryzys gospodarczy... masakra. :(
-
Wybory można zrobić przez internet, ale to raczej im nie na rękę.
Kryzys to już miał być przed tym wirusem, teraz będzie szybciej.
-
Nie ma prawa przedstawiać dzieci i ludzi ich posiadających jako zła. Bo to moje dzieci będą płaciły za twoje szpitale i emerytury.
A za hasło "narobił" to w sumie w mordę się należy.
Przecież to nasi rodacy go przywieźli, a przed nimi granic nie zamknięto.
Być może wiadomo tutaj wszystkim, ale ongiś mawiał zasłużony mąż stanu, że płacić podatki wyższe będą Ci, którzy wolą być Mordercami Przyszłych Pokoleń.....
-
Po co ten temat? Żeby paru jegomościów mogło się pokłócić? Bo poza tym to raczej umiejętności wróżenia ze szklanej kuli nikt nie posiada.
-
Dlaczego miałyby nie wyjechać? To ich życie, ich wybory.
Chcesz je mieć je na starość przy sobie, czy uważasz, że w Polsce jest najlepiej na świecie?
Oczywiście, że chcę je mieć przy sobie na starość, chcę żeby ich dzieci miały kontakt z dziadkami itd. Ale emocjonalnego szantażu stosować nie zamierzam.
Mimo wszystko jednak lubię ten kraj, jego kulturę i przyrodę. Wymieniłbym tylko sporą część moich rodaków, ale na szczęście ci postanowili wymienić się na innych w ramach naturalnego wymierania.
I prawda taka, że jeżeli wyjada, to nigdy nie będą u siebie.
To ty pierwszy poczułeś się wielce urażony,
No popatrz ktoś wyjeżdża z obraźliwym tekstem, a ja mam czelność się obrazić!
-
Jeśli chodzi o kupki śmiechu😉, to w weekend zaliczone: Royal City x3, The Black Monday Murders x1, Niezwyciężony i lecę dalej. Także ten, także tego, do czytania Ludu Forum✌️
-
No popatrz ktoś wyjeżdża z obraźliwym tekstem, a ja mam czelność się obrazić!
Dziwne, że tylko ty poczułeś się urażony/obrażony, no wiesz może na tym forum tylko ty masz dzieci.
-
Jeśli chodzi o kupki śmiechu😉, to w weekend zaliczone: Royal City x3, The Black Monday Murders x1, Niezwyciężony i lecę dalej. Także ten, także tego, do czytania Ludu Forum✌️
U mnie 5 x Lucky Luke, 5 x Wydział 7, Dokręcana Głowa, Tyler Cross tom 3 + oglądam po ok 10 odcinków dziennie The Big Bang Theory i czytam Panią Jeziora.
-
U mnie 5 x Lucky Luke, 5 x Wydział 7, Dokręcana Głowa, Tyler Cross tom 3 + oglądam po ok 10 odcinków dziennie The Big Bang Theory i czytam Panią Jeziora.
No dobra, to przyznaję, że mnie odstawiłeś. Chociaż nie wymieniłem: Sokoła Maltańskiego (na finiszu), powrót do przeszłości (Thorgal 1-6), trzy filmy: Czyngis chan, Player One, Tumbbad, John Carter (a to cztery🤔), no i po raz pierdzielni - enty przekładanie komiksów i książek, aby zrobić miejsce na kolejnych piętnaście zamówionych w Gildii....
-
A Mignola jak wypadł, bo mam go w zamówieniu?
-
Mignola świetny. https://forum.komikspec.pl/dzial-ogolny/kboom/msg64805/#msg64805
No dobra, to przyznaję, że mnie odstawiłeś. Chociaż nie wymieniłem: Sokoła Maltańskiego (na finiszu), powrót do przeszłości (Thorgal 1-6), trzy filmy: Czyngis chan, Player One, Tumbbad, John Carter (a to cztery🤔), no i po raz pierdzielni - enty przekładanie komiksów i książek, aby zrobić miejsce na kolejnych piętnaście zamówionych w Gildii....
No to chyba jednak przegrałem. :)
-
Podłączę się: przez weekend (licząc od piątku wieczorem) przemieliłem "HQ&PG", HQ 2,3,4,5,6 z N52 i teraz siedzę nad "HQ`s Gang of Harleys".
-
A i co najważniejsze: na przeszkodzie nie stanęło mi, że mam dwójkę dzieci😉. No dobra, nie prowokuję, bo zaczęło być znowu fajnie. Jednak przyznam się, że było łatwiej, bo zostały wywiezione na działkę na wieś, hehehe. Hulaj dusza, sam w domu z książkami, komiksami, etceterami. I napiszę wprost, to były zalecenia mojej Pani ukochanej (odpocznij sobie, poczytaj, wypij piwko), więc dostosowałem się jak przykładny mąż😏
-
Ja wymęczyłem Fear Agent 2. O ile pierwszy tom mi się podobał za łobuzerskie puszczanie oka w stronę dawnej kosmicznej pulpy, tak już w tomie drugim dostałem między oczy problemami międzyludzkimi i się mi czytało ciężko.
-
Ja wciągnąłem Najemnika 4. Cudowne obrazki. Mogłoby nawet nie być dymków i byłbym zadowolony.
-
EU to wogole jeszcze istnieje?
-
Ja właśnie czytam hellblazera i jeszcze jakiś czarny młot mi został. Co będzie później to nie wiem
-
Plugawość wyższego rzędu z tym pieronkowatym Koronawirusem! Kultura w ujęciu zjawiska globalnego, w dużym formacie, jak w postaci wydarzeń kulturalnych, rozmaitych uroczystości, działalności miejsc i obszarów sektora publicznego (kina, teatry, centra rozrywki, galerie handlowe, koncerty, zgromadzenia, zjazdy itp.), chyli się powoli ku zapomnieniu. Nie chcę mówić tu o nagłym krachu, czy absolutnej upaści zbiorczego ,,organizmu kulturowego" ludzkości; mam jedynie na myśli etap, przez który musi przejść nasza Cywilizacja w tym pandemicznym, okresie - coś na miarę czasowej stagnacji, która nie trwałaby długo, góra kilka miesięcy od dnia dzisiejszego. I mam nadzieję, że na tej stagnacji się skończy. Sami popatrzcie, bo podam tu przykład mocno zaznaczający niezbyt wesołą, dla kultury globalnej (i masowej i tej pięknej), obecnie sytuację - dla nas geeków dość istotną: co się dalej może wydarzyć, jeśli na chwilę obecną odwołano Targi i show zarazem, "E3", przeniesiono na innny termin albo również wycofano, "Star Wars: Celebration 2020", a niepewny jest nawet tegoroczny San Diego Comic-Con? Cholibka, aż ciężko mi się przecisnąć przez zbierający nieliche żniwo medialny wirus paniki wokół światowej Pandemii Koronowirusa. Z takowej paniki wyrósł cały tygiel informacji, z których niewiele pożytku, w których można ugrząźć na dobre, a z poszukiwania istotnych danych na temat rynku komiksowego i temu podobnych, to tylko nici, płacz i zgrzytanie zębów. Przynajmniej tak to wygląda z mojej perspektywy. Sytuacja kryzysowa, bowiem, nie daje mi Jasnego obrazu dla rynku komiksowego: komiksowe eventy, plany wydawnicze amerykańskiego i europejskiego komiksu itp. Internetowe księgarnie i antykwariaty działają, prywatne firmy kurierskie i InPost rozwożą przesyłki bez większych opóźnień. Na czas stagnacji w kwestii samego komiksu: dostępu do tego rodzaju treści, czy to nowych, czy używanych, niczego mi nie brakuje, więc mogę uznać to za fanowską, komiksową pozorną stabilizację... i jak to się mówi: ,,przynajmniej do czasu".
Spider-Woman i Deadpool razem? Oh, Mein Gott! O tym Crossoverze postaci ,,domu pomysłów" w materii komiksu w ogóle nie widziałem! O scenarzystce, Karli Pacheco, również. To wygląda fantastycznie! I jaki design Jessici Crew w roli bohaterki, i rys charakteru również! Ha!
-
EU to wogole jeszcze istnieje?
Istnieje, nawet daje nam na walke z wirusem 35 miliardow zlotych z tego co slyszalem
-
No Wlosi twierdza cos innego. Dobrze ze miliardy a nie sankcje...
-
EU to wogole jeszcze istnieje?
Unię tworzy m.in. Polska. Skoro istniejemy i ją tworzymy, to Unia istnieje. Skoro uważasz, że nie działa, to spytaj naszego rządu, który ją współtworzy, choćby w ramach spotkań Rady Europejskiej i poszczególnych rad ministrów, czemu tak jest. A poza tym za co niby Unia ma nakładać na nas sankcje? Za zgodne z prawem działania rządu w celu powstrzymania epidemii?
Wracając do tematu, obawiam się koronawirusa, jak każdy rozsądny człowiek, w związku z czym kupowanie komiksów w realu przestaje być moim priorytetem. Jeśli tylko będą na to pozwalać środki i pojawią się ciekawe promocje, będę póki co rozważać przede wszystkim zakupy na Comixology. Szkoda, że nie ma podobnej platformy dla komiksów polskich. Chętnie bym ją w miarę możliwości wspierał.
-
Wracając do tematu, obawiam się koronawirusa, jak każdy rozsądny człowiek, w związku z czym kupowanie komiksów w realu przestaje być moim priorytetem. Jeśli tylko będą na to pozwalać środki i pojawią się ciekawe promocje, będę póki co rozważać przede wszystkim zakupy na Comixology. Szkoda, że nie ma podobnej platformy dla komiksów polskich. Chętnie bym ją w miarę możliwości wspierał.
Na chwilę obecną jedyny sensowny, krajowy projekt tego typu właśnie poinformował (w ramach dyskusji na FB), że chcą rozszerzać swoją ofertę o inne wydawnictwa mangowe. Co, zdaje się, że trochę zaskoczyło pozostałych wydawców mangi, a równocześnie chyba skonfundowało osoby zainteresowane innymi gatunkami.
-
Co do komiksów już i tak jakiś czas temu ograniczyłem swoje wydatki w tej sferze więc różnicy nie odczuję. Zwłaszcza że spodziewam się spowolnienia w tej gałęzi branży drukarskiej. Część drukarń albo ograniczyła działania przez kwarantanny albo, co obserwuję na własnym przykładzie, rzuciła większość mocy produkcyjnych na temat koronawirusa. No niestety z czegoś żyć trzeba. Dlatego, póki nie zostanę do tego zmuszony, nie poddaję się dobrowolnej kwarantannie i ciągnę temat walki z pandemią już od kilku dni niemal na dwie zmiany. Życzcie szczęścia i liczcie na to żeby się papier na hurtowniach nie pokończył bo zostaniecie bez mydła (a przynajmniej bez etykiet na mydło) i całej masy papierowej propagandy o tym jak ten kryzys przeżyć. Wybaczcie że nie będę się zbyt często odzywał... zarobiony jestem.
Życzę wam wszystkim zdrowia i pokoju na cały rozpoczynający się tydzień.
-
Ja już ponad miesiąc temu zrezygnowałem z kupowania książek i komiksów. Całą sprawę śledzę od czasu gdy Chiny zamknęły Hubei i jestem tak zdołowany, że nawet nie mam nastroju na likwidowanie swojej kupy wstydu. Tym, którzy jeszcze nie dali za wygraną zwrócę uwagę na pewną kwestię bezpieczeństwa - przesyłki krajowe idą na tyle szybko, że jeżeli pakowacz nakicha do środka to wirus może spokojnie przetrwać na zafoliowanych komiksach. Ja bym na waszym miejscu poddawał przesyłki jakiejś kwarantannie albo dezynfekcji.
-
Przecież nie trzeba tych paczek otwierać od razu :)
-
Część drukarń albo ograniczyła działania przez kwarantanny albo, co obserwuję na własnym przykładzie, rzuciła większość mocy produkcyjnych na temat koronawirusa.
Powaznie? Ale co drukują? Ulotki? Aż tyle tego jest? Ja żadnej nie dostałem.
-
Przecież nie trzeba tych paczek otwierać od razu :)
Mhm, już widzę jak nałogowy komiksiarz nie otworzy paczki od razu choćby po to żeby sprawdzić stan zamówienia.
-
No to źle widzisz. Ja dwa dni grzecznie czekałem.
-
Ale z zagraniczną, czy z Polski?
-
Mhm, już widzę jak nałogowy komiksiarz nie otworzy paczki od razu choćby po to żeby sprawdzić stan zamówienia.
Otwórz, przeglądnij, odłóż grzecznie gdzieś na bok, umyj ręce. Komiksy na Ciebie nie kichną :)
-
No to źle widzisz. Ja dwa dni grzecznie czekałem.
Napisałem przecież wyraźnie "komiksiarz" a nie forumowy troll.Otwórz, przeglądnij, odłóż grzecznie gdzieś na bok, umyj ręce. Komiksy na Ciebie nie kichną :)
Trzy paczki akurat dziś przyszły i taki dokładnie jest plan działania :)
-
No Wlosi twierdza cos innego. Dobrze ze miliardy a nie sankcje...
Ta? Co twierdzą, bo ja widzę, że 7 mld euro dla Polski wciąż aktualne.
Jakoś tak boję się o Kurca najbardziej w kontekście tego kryzysu. Po cichu liczę na cud i szybkie i pozytywne zakończenie tego zamieszania...
-
Ale z zagraniczną, czy z Polski?
24 komiksy amerykańskie, paczka z Krakowa :)
Napisałem przecież wyraźnie "komiksiarz" a nie forumowy troll.
Chrzań się.
-
Po cichu liczę na cud i szybkie i pozytywne zakończenie tego zamieszania...
Zapomnij. Jeżeli przejdziemy przez to chińską ścieżką to trzy miesiące jak nic. Jeżeli sytuacja w którymkolwiek momencie wymknie się spod kontroli to diabli wiedzą ile to potrwa i co będzie.
-
Ja się już pożegnałem ze wszystkimi tegorocznymi planami. Na chwilę obecną nic nie wskazuje, żeby sytuacja miał szybko wrócić do normy (o ile w ogóle).
-
- Epidemia na Wyspach może potrwać do wiosny 2021 roku. Wirusem może w najbardziej pesymistycznym scenariuszu zarazić się nawet 80 procent populacji, hospitalizowania może wymagać prawie 8 milionów ludzi, a od 300 do 500 tysięcy może w tym czasie umrzeć - to wnioski z tajnego raportu brytyjskiego rządu. Omówienie dokumentu opublikował dziennik "The Guardian".
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/koronawirus-na-swiecie-tajny-raport-w-wielkiej-brytanii-moze-umrzec-pol-miliona-ludzi/4vfyecy
-
Ja się już pożegnałem ze wszystkimi tegorocznymi planami.
E, bez przesady - ja tam w kwietniu wybiorę się do mechanika. Bo w maju mam przegląd auta.
-
kolejka na pocztę.
https://twitter.com/i/status/1239525737977327618
-
Skonczy jak skonczy tylko ile czasu bedzie wszystko wracac do normy, komiksy to dobro luksusowe a nie pierwszej potrzeby.
-
Chiny powoli wracają do życia. Wiadomo, plany urlopowe trzeba przekreślić, ale wydawać by się mogło, że najgorsze mają już za sobą!
-
Korea ma przyrosty nadal ale juz 2 cyfrowe a nie 3 jak wcześniej. 3 w rankingu Japonia spadła pod koniec 10 miejsca - więc jest nadzieja - choć przytoczone państwa maja jakaś kulturę osobista wobec drugiego człowieka w przeciwieństwie do trochę aroganckich mieszkańców europy Zachodniej.
-
Pyrkon przeniesiony na lipiec.
-
Na chwilę obecną można podejrzewać, że większość premier będzie przesuwanych a wydawnictwa skupią się na najlepszych pozycjach aby utrzymać ruch wśród fanów. Podejrzewam, że już za kilka dni zaczną się wyprzedaże i to spore, sięgające od 50 do 70%. Później nie będzie już tak wesoło i ogólnie ceny komiksów wzrosną.
Jeżeli sytuacja się wyklaruje do lipca to jesienią będziemy mieć sporo do czytania ale już do końca roku albo i dłużej wydawnictwa będą (mniej i bardziej zasadnie) posługiwać się wytrychem koronawirusa...
-
Dzis rozmawialem z Szefowa / wlascicielka biura rachunkowego - "co tu duzo gadac jestesmy w czarnej dupie" kosmetyczki, fryzjerzy, mikrofirmy, firmy dzialalnosci gospodarcze wszystko stoi lub dziala z ograniczeniami a przez globalizacje zaczyna sie lancuszek zalerznosci i wszyscy traca. komiksy straca bardzo bo to nie towar pierwszej potrzeby nawet w czasie po wirusie gdy swiat bedzie wracac do normalnosci.
Sama sie obawia o siebie rodzine, pracownikow, firmy niezarabiaja placic jej niemoga za uslugi ona pracownika i tak to sie zaczyna...
-
Tym razem kolejka po broń w LA:
https://twitter.com/AmeliaAdams9/status/1239245995952631808
Kolejka po jointy w Holandii czy Niderlandy teraz ???
https://twitter.com/NicoleTruijens/status/1239259012408979457
-
Nie wiem, czy będą wielkie obniżki cen komiksów. Księgarnie internetowe mogą mieć trochę mniejsze moce przerobowe (część pracowników na urlopach), a ludzie i tak kupują (część mniej, a część normalnie), bo co robić z nudów?
-
Tym razem kolejka po broń w LA:
https://twitter.com/AmeliaAdams9/status/1239245995952631808
Kolejka po jointy w Holandii czy Niderlandy teraz ???
https://twitter.com/NicoleTruijens/status/1239259012408979457
Amerykanie są jednak ciężkimi idiotami. Kolejkę po jointy jeszcze rozumiem - to się w końcu zużywa. Ale po cholerę im kolejna spluwa? To tak jakbym teraz poszedł dokupić sobie noży kuchennych.
-
Jeżeli ma się myśli apokaliptyczne i szabrowanie cudzych domów w poszukiwaniu jedzenia - broń się przyda. Filmów katastroficznych nie oglądasz?
-
Może nowszy model się pojawił :) i trzeba upgrade'ować, biznes jak biznes.
-
Oglądałem kiedyś film o życiu byłych gwiazd porno i jeden z kolesi zupełnie na serio pokazywał furgonetkę przystosowaną do obrony przeciw zombie.
A dzisiaj czytałem, że firmy sprzedające schrony przeżywają najazd klientów.
Ja w razie czego będę rzucał w szabrowników konserwami. Tylko muszę najpierw nakupić.
-
Big damn sin city by był jak znalazł. A tak chyba prosto z piekła będzie do obrony dobre
-
Obstawiałbym że w kolejce to ludzie którzy w normalnych warunkach broni nie potrzebowali, a pewnie byli i za ograniczeniem jej dostępu. Ale że się naoglądali filmów o tematyce apokaliptycznej doszli do wniosku że lepiej zadbać o swoje bezpieczeństwo na własną rękę.
Albo stoją w kolejce nie po broń bo tą już mają, a po kartony naboi bo podczas apokalipsy wiadomo co będzie pełniło rolę waluty :P
-
Jasne, ze wiadomo - kapsle po nuca coli!
-
W Europie to pewnie kreda kolorowa...
-
Kto by tam teraz marnował papier na komiksy:
https://fakty.interia.pl/australia-walka-o-papier-toaletowy-video,vId,2854164
-
To na tym samym drukują komiksy?
-
Nie, pakują w tę samą folię.
-
Czy popyt na drony dowozowe wzrósł ?
Mam trochę wolnego kapitału do zainwestowania.
Wirus ich się nie ima.
-
Podejrzewam, że już za kilka dni zaczną się wyprzedaże i to spore, sięgające od 50 do 70%.
Ciekaw jestem niezmiernie na czym opierasz swoje podejrzenia...
Bo ja jestem niemal pewien, że nic takiego nie będzie miało miejsca.
Takie akcje robiły tylko niektóre wydawnictwa (Sideca czy WK). Zazwyczaj oznaczało to (tak mi się wydaje), że rozpaczliwie potrzebują kasy na kolejne pozycje i wieszczyło ich niedługi upadek (w przypadku WK - przez "upadek" rozumiem nie zamknięcie, tylko odsprzedanie wydawnictwa innym osobom). Inni, "normalni" wydawcy, działający stabilnie kilka czy kilkanaście lat, nigdy takich akcji nie robili, czy było chudo, czy tłusto.
Więc skąd u ciebie takie podejrzenia, że właśnie teraz postanowią zrobić coś takiego?
-
Trochę obok, ale wydawnictwo Humanide Associes udostępnia free online pojedyncze tomy swoich serii na 24h.
-
hej, ja tylko na chwile, wtracic taka mala rzecz
wszelkie kryzysy wpierw zaczynaja sie w naszych glowach, to uruchamia pewne mechanizmy obronne i czesto prowadzi po prostu do samospelniajacych sie proroctw
jak uwierzymy w kryzys to kryzys bedzie
popkultura w dobie epidemii moze sie preznie rozwijac - chodz poki co zyskuje tv, platoformy streamingowe, portale internetowe - ale jest tez ciut wiekszy ruch na rynku ksiazek, ludzie je kupuja, czy to sie przelozy tez na komiks - zobaczymy, wiekszosc komiksow sprzedawalo sie zawsze droga internetowa a nie stacjonarna - wiec nie musi byc zle :)
-
A jak to wygląda dla komiksów SL? Widać jakieś zmiany?
-
za wczesnie by cos powiedziec - zamowienia splywaja poki co chyba normalnie
odpowiedzi poznamy za 2-3 miechy - na ile wkrecimy sobie ten kryzys, zaczniemy oszczedzac, bo moze trudne czasy itp ;)
-
A jak to wygląda dla komiksów SL? Widać jakieś zmiany?
To chyba za szybko, aby konkretyzować jakiekolwiek teorie.
hej, ja tylko na chwile, wtracic taka mala rzecz
wszelkie kryzysy wpierw zaczynaja sie w naszych glowach, to uruchamia pewne mechanizmy obronne i czesto prowadzi po prostu do samospelniajacych sie proroctw
Nie ma szans, aby tempo sprzedaży się utrzymało. Skąd ludzie będą brali na komiksy jak będą na postojowym albo wymuszonych urlopach? To prędzej będą chcieli przyoszczędzić niż wydawać kasę na nowości. I to nie są teorie z głowy, tylko rzeczywistość. U mnie od poniedziałku już są cięcia godzinowe pracowników. Allegro ratuje dupę mojej firmie, bo reszta zamówień spadła do 10-20%. U Was i tak sytuacja jest dosyć komfortowa bo personalizujecie ofertę pod konkretne gusta, macie stałą rzeszę czytelników i wydajecie idąc w jakość, nie ilość. Dodatkowo nie interesuje Was sprzedaż stacjonarna w Empikach i pozostałych księgarniach, poza tymi komiksowymi jak Centrum Komiksu.
-
Itachi - jest takie zagadnienie - psychologia kryzysu
mechanizm jest stary jak swiat, kryzysy wcale nie generuje gospodarka, ale swiadomosc kryzysu i idace za tym ograniczenie konsumpcji dobr - swietny przykladem, skrajnym, jak to dziala sa paniki na gieldach :) drobna rzecz potrafi nimi zachwiac i uruchamiac destrukcyjne mechanizmy
to taki mentalny wirus jak w Sędzia Anderson: Powrót do Szambali ;)
-
Doskonale wiem co masz na myśli, ale jesteśmy już na etapie rozlania się mleka, kreacji procesów które w pewnym stopniu zdefiniują rynek. Na ile to się zobaczy po kolejnych kilku lub kilkunastu tygodniach.
-
Psychologia, psychologią, ale jak Państwo zamyka ci sklep z ubraniami, butami czy hotel, to realnie przestajesz zarabiać z dnia na dzień.
-
Albo zabraknie farby z Chin, lub też przy zaostrzeniu przepisów zamknięcie drukarni.
-
Itachi - jest takie zagadnienie - psychologia kryzysu
mechanizm jest stary jak swiat, kryzysy wcale nie generuje gospodarka, ale swiadomosc kryzysu i idace za tym ograniczenie konsumpcji dobr - swietny przykladem, skrajnym, jak to dziala sa paniki na gieldach :) drobna rzecz potrafi nimi zachwiac i uruchamiac destrukcyjne mechanizmy
to taki mentalny wirus jak w Sędzia Anderson: Powrót do Szambali ;)
muszę przyznać że nic śmieszniejszego dawno nie czytałem. Centra handlowe pozamykane (nie licząc spożywki/ aptek i drogerii), kina pozamykane, restauracje pozamykane, turystyka padła. Pracownicy tych obiektów i firm świadczących dla nich usługi na pewno się z tobą zgodzą że kryzys to tylko ich mentalny wirus ::)
-
A jak to obecnie wygląda na rynkach frankofońskim, włoskim i amerykańskim czyli tam gdzie wirus wszedł już mocno?
Ktoś coś jeszcze wydaje?
-
Mruk, nie mam żadnych danych z systemu. Po prostu tak pomyślałem. Chciałbym oczywiście się mylić...
"Kultura Gniewu
40 min ·
Uwaga! Właśnie ruszyliśmy z wiosenno-wirusowym czyszczeniem magazynów! Całość oferty na naszej stronie z rabatami od 30 do 40%. Promocja potrwa do końca 7 kwietnia tego roku."
https://www.facebook.com/kulturagniewu/?ref=page_internal
-
Diamond stanął, end of f...in world! 😳
-
Czyta się to jak relacje z szeregu przegranych bitew-
https://www.bleedingcool.com/comics/
https://www.bleedingcool.com/2020/03/23/diamonds-steve-geppi-confirms-closure-no-new-comics-after-this-week/
-
Usa szybciej zakazaly lotow z azji i myslalemze sa lepiej przygotowani na wirusa, choc jakby wczesniej zrobili drastyczniejsze kroki to znow by Trumpowi po glowie jezdzili.
Popatrzmy na marsz dyskryminowanych kobiet w Madrycie gdzie bylo ich 130tys mimo iz wladze juz wiedzialy ale bardziej od wirusa baly sie poprawnosci politycznej...
-
^ Sum, naprawdę zadziwiający jest Twój poziom frustracji i potrzeba werbalizacji jej po KAŻDYM pretekstem.
-
Dystrybucja komiksów Marvela, DC Comics i innych wydawnictw wstrzymana!
http://filmozercy.com/wpis/dystrybucja-komiksow-marvela-dc-comics-i-innych-wydawnictw-wstrzymana
-
Trochę obok, ale wydawnictwo Humanide Associes udostępnia free online pojedyncze tomy swoich serii na 24h.
Angielski odpowiednik też. Można np za darmo przeczytać Weapons of Metabaron
https://www.humanoids.com/digital/playerHtml5/id/111
-
^ Sum, naprawdę zadziwiający jest Twój poziom frustracji i potrzeba werbalizacji jej po KAŻDYM pretekstem.
To przez poprawnosc polityczna mam do tego prawo - zabraniasz mi ! :D
-
wy tu o Diamond Comics Distributors a nasz Aros zmniejsza rabaty z 30% na 26%
https://aros.pl/wydawnictwo/Egmont+-+komiksy/0
bonito, zresztą też
-
To przez poprawnosc polityczna mam do tego prawo - zabraniasz mi ! :D
Niczego Ci nie zabraniam. Sam jestem wrogiem poprawności politycznej. Ale gdyby moją automatyczną odpowiedzią na każdą bolączkę tego świata było "bo Unia" to mi samemu dałoby to do myślenia.
-
Czy Marvel/Image/DC mogą zawiesić comiesieczne dostarczanie nowych zeszytów póki Diamond chwilowo wstrzymał dystrybucje?
Jeśli tak...to może twórcy mając wolny czas i brak zleceń wyciągną z szuflad niedokończone bądź zawieszone tytuły autorskie i je dokończą? Oj, to byłbym przykład zbawiennego działania koronawirusa na rynek komiksowy a ja bym się doczekał Black Monday Murders III :D
-
Dzisiaj odczułem wpływ koronawirusa. Jeden kurier nie dostarczył paczki pisząc, że adres jest nieprawidłowy, drugi nie zjawił się w ogóle po paczkę :(.
-
Czy Marvel/Image/DC mogą zawiesić comiesieczne dostarczanie nowych zeszytów póki Diamond chwilowo wstrzymał dystrybucje?
Nie tyle czy mogą, ale muszą - kto im się zajmie dystrybucją? Zresztą drukarnia DC w Kanadzie także wstrzymała pracę ze względny na obecną sytuację, więc możliwe że i tak nie byłoby czego dostarczać.
-
Na HA udostępniony jest 1 album serii Carthago.
https://www.humano.com/digital/play/47?fbclid=IwAR3Jph3eZzwxmmwy-FV4JoVdOWPPCiy_14I2xxFUXPXy3yfEAFu3r7JtRig
PS. Tampo przewijania stron niestety mizerne
-
U mnie przeskakują od razu.
-
coś jest chyba z rurą między stanami a europą, bo momentami jakies lagi straszne są
-
Czy od jutra można wychodzić na pocztę/do paczkomatu itd. po komiksy, czy nie?
-
Do paczkomatu to jeszcze przejdzie tylko zabierz z domu torbę i zahacz o warzywniak po chlebek/weź psa lub dziecko na spacerek/wstąp po drodze do pracy. Z pocztą "cholera wie" u mnie w mieście żeby dostać się na pocztę trzeba na polu odczekać w kolejce jak do okienka z autografami na MFKIG a to już chyba podpada pod ten zakaz zgromadzeń powyżej 2 osób :P
Ze względów bezpieczeństwa przesyłki obecnie zamawiam kurierem na adres pracy bo firma dalej działa, a kurierzy (przynajmniej w mojej okolicy) jeszcze nie boją się wchodzić do firm. Zresztą na razie stopuję z zamówieniami. Dziś przyszła pokaźna paczucha z Gildii, a następna planowana dopiero po 15 kwietnia...ale do tego czasu to w tym tempie wydarzeń będziemy tu mieli krajobraz jak z Mad Maxa więc na zapas się nie przejmuję.
-
Po drodze do sklepu albo na spacer 8) Dzisiaj byłem na poczcie. Kolejki ustawiane przez ochronę, żeby był odstęp. Ludzie zresztą sami się karnie w odstępach ustawiali. Do środka dwie osoby, z tego jedna przy okienku, druga wypełnia przy biurku ustawionym koło wejścia. Okienka pozaklejane i osłonięte. Piekarnia i mięsny podobnie.
-
Czy od jutra można wychodzić na pocztę/do paczkomatu itd. po komiksy, czy nie?
Już nie popadajmy w paranoje, jak będziesz sam szedł to ani od nikogo się nie zarazisz ani nikt od ciebie, bez przesady.
-
Chodzi o dowalenie kar.
-
Żeby było na tarczę :)
-
Czy od jutra można wychodzić na pocztę/do paczkomatu itd. po komiksy, czy nie?
Po komiksy? Pójdziesz po "maseczki i płyn dezynfekujący" - proste.
-
Tak to jest, jak tylko jeden główny dystrybutor trzęsie rynkiem prasowym. Ja rozumiem sytuację ogólną, ale u nas prasa ciągle wychodzi. Kolporter się nie przejmuje i dostarcza. Zresztą Ruch jeszcze trochę dycha, jest Garmond Press i inni lokalni dystrybutorzy... Nie wiem co by się u nas musiało stać, żeby komiksy i reszta prasy przestała w kioskach się pojawiać.
Ciekawe czy ten okres przestoju Marvel/DC jakoś wykorzysta, by przemyśleć i wymyślić nowe, lepsze przygody herosów, czy po przerwie dalej będzie tłukł to współczesne mielenie tego samego 10 raz z rzędu.
-
Nie wiem co by się u nas musiało stać, żeby komiksy i reszta prasy przestała w kioskach się pojawiać.
Drukarnie zamkną. :)
-
Juan Giménez (Heavy Metal, Metabaroni) umarł na koronawirusa.
-
Azyl już wrócił do gry. Długo ta przerwa nie trwała.... 🤪
-
Wyżej padła kwestia, że co by się nie stało to komiksy będą. Otóż nie do końca. Rozmawiałem wczoraj z osobą z branży poligraficznej i sytuacja wygląda tak, że zaczyna brakować alkoholu metylowego, który jest potrzebny do produkcji farby drukarskiej, bo wiadomo, że teraz idzie głównie na płyny do dezynfekcji. Poza tym, większość składników do kolorów produkowana jest w Chinach, a tam był/jest zastój. Do tego wydawcy ograniczają zlecanie drukowania nowych pozycji, więc drukarnie mają mniej zamówień. Oprócz tego niektóre drukarnie przestawiły maszyny na produkcję środków ochronnych. Obecnie więc nie wygląda to za ciekawie, nowości będzie na pewno mniej, a nie zdziwię się jak nie będzie ich w ogóle przez jakiś czas, bo wirus u nas jest na fali wznoszącej i nie wiadomo jakie jeszcze obostrzenia szykuje rząd.
-
Akurat ewentualne schłodzenie rynku komiksowego odebrałbym jako jeden z nielicznych pozytywów epidemii koronawirusa (takich jak tańsze paliwo, luźniejsze ścieżki rowerowe, czystsze powietrze nad Europą, itp.). W kryzysie, jaki nas czeka, trzeba będzie oszczędzać, a nie rozwalać kasę na komiksy, więc jeśli będzie ich mniej, to przynajmniej nie będę musiał dokonywać selekcji ze względu na finanse. Poza tym może uda się zmniejszyć półkę wstydu (w moim przypadku to już trzy półki...).
-
To może po prostu kupuj mniej?
-
Premiery poczekają. Nikomu nic nie będzie. Jedyne co martwi to, żeby nasze wydawnictwa nie dostały po dupie zbytnio. Więc kupujmy back-catalogowe pozycje.
-
zaczyna brakować alkoholu metylowego, który jest potrzebny do produkcji farby drukarskiej, bo wiadomo, że teraz idzie głównie na płyny do dezynfekcji. Poza tym, większość składników do kolorów produkowana jest w Chinach, a tam był/jest zastój.
O, to bardzo ciekawe z tym alkoholem. Jak to się wszystko splata w tym świecie.
Co do Chin to łudzę się, że może wpłynie to jakoś na zmianę tendencji do produkowania wszystkiego u nich.
-
O, to bardzo ciekawe z tym alkoholem. Jak to się wszystko splata w tym świecie.
Co do Chin to łudzę się, że może wpłynie to jakoś na zmianę tendencji do produkowania wszystkiego u nich.
Też się zastanawiam czy przyjdzie przewartościowanie i jednak część produkcji nie będzie wracała z naszego punktu widzenia do EU (a z punktu widzenia US do nich, względnie NAFTA chociaż teraz to się chyba inaczej nazywa) Zaraz się okaże że nie tylko produkcje rolniczą trzeba wspierać i chronić.
-
Trochę mnie drażnią wszelakie analizy jak będzie wyglądać sytuacja ekonomiczna, społeczna, polityczna itp po ustaniu pandemii w momencie w którym nie wiemy jak, kiedy i czy w ogóle się skończy a statystyki wciąż nie napawają optymizmem a wręcz przeciwnie. Moje przewidywania są takie, że obecnie wydawane pozycje to efekt bezwładności - jeszcze się wszystko kręci ale coraz wolniej. Potem przyjdzie taka bieda, że zatęsknimy za latami 90 a priorytetem stanie się zdobycie środków umożliwiających biologiczne przetrwanie - jedzenia, dachu nad głową, jakiegoś leczenia. Jeśli sprawdzą się najgorsze prognozy to zamiast czytać będziemy mogli osobiście wejść w skórę bohaterów "Lazarusa" albo "Jeremiaha". W najlepszym wypadku na rynku zostanie Egmont wydający odrobinę pewniaków w rodzaju Asterixa czy Lucky Luke'a oraz jakieś ziny. Nasze kolekcje (jeżeli przeżyjemy) staną się unikatowym świadectwem dawnej prosperity i może nawet paradoksalnie zyskają na wartości. Ale to dopiero po wygaśnięciu pandemii na co się nie zanosi w ciągu najbliższych trzech lat o ile nie zostaną opracowane skuteczne leki i szczepionki. Ale bieda będzie tak czy siak.
-
Nie żeby reklama, ale Centrum Komiksu w Warszawie dostarcza komiksy do domu. ;D ;D
Wracając do wirusa to oddech należy się branży i portfelom już od kilku lat, tylko ile wydawnictw może sobie pozwolić na dłuższą przerwę? Był taki czas, że miałem prawie kilkuletni rozbrat z Komiksowem i odkryłem, że istnieje jakieś życie i inne możliwości spędzania wolnego czasu i wydawania pieniędzy poza obrazkowym hobby. Był też czas bez telewizora, czas przed-internetowy i wiele innych --> za każdym razem wracam do komiksu bardziej i mam nadzieję, że ten trudny okres, który prawdopodobnie nadejdzie, przetrwają zarówno wydawcy, jak i czytelnicy i że wszyscy będziemy bardziej oraz mocniej.
-
polecam insta simona hanselmanna. od kilku tygodni publikuje megg, mogg i sowę podczas kwarantanny.
-
Jim Lee dal na aukcje swoje prace aby wspomoc sklepy komiksowe - ladne ceny
https://www.ebay.pl/sch/chunkymonkey0000/m.html?item=202956137719&ul_noapp=true&rt=nc&_trksid=p2047675.l2562
-
Z tego co widać, to chyba wpływ koronawirusa na rynek komiksowy jest bardzo dobry. Dopiero co było o nowym wydawnictwie Lost In Time, a teraz kolejne:
https://wydawnictwo-akuma.pl/
Mangi - hentaie mają wydawać.
-
A co to, jakieś pornosy będą wydawać :)
-
Jak dobry wpływ? Na bonito zamiast taniej to zredukowany rabat >:( ,później jeszcze wybory sparaliżują Pocztę Polską i kilka miesięcy bez nowych komiksów....
-
Nikt tego nie napisze wprost a na pewno nie ktoś z wydawnictw ale deal jest prosty - wyciągnąć kasę od ludzisków, póki ją jeszcze mają ;) A zatem pewnie i promki będą lepsze. Będąc wydawcą opychałbym, co się da, nawet i do 50% czy 60% a potem zaczął proponować zestawy albo przesuwał terminy premier... A tak, to już się dzieje.
-
A co to, jakieś pornosy będą wydawać :)
Na początek hentaie, ale ponoć inne mangi też mają w planach.
Jak dobry wpływ? Na bonito zamiast taniej to zredukowany rabat >:( ,później jeszcze wybory sparaliżują Pocztę Polską i kilka miesięcy bez nowych komiksów....
A kto jeszcze korzysta z Bonito i Polskiej Poczty :D
Nikt tego nie napisze wprost a na pewno nie ktoś z wydawnictw ale deal jest prosty - wyciągnąć kasę od ludzisków, póki ją jeszcze mają ;)
Ale jednak co innego wyciągać, jak firma już działa, a co innego teraz wchodzić na rynek. Odważnie.
-
Ja "korzystam" z obydwu :o
Praca nie pozwala na specjalne manewry a na PP tydzień skarby poleżą i płacić można na miejscu. Fakt zdarza się FŚ, aros lub gildia, a kiedyś często nieprzeczytane i meestro, ale bonito jest jednym z nielicznych z odbiorem w punkcie, pobraniem na PP i szrotu w paczkach do tej pory nie dostałem...
Nie mam do nikogo pretensji ale obecność tytułów na rynku jest zbyt krótka w porównaniu z możliwościami finansowymi plus niepewność finansowa związana z obecną sytuacją i klops.
-
Z tego co widać, to chyba wpływ koronawirusa na rynek komiksowy jest bardzo dobry. Dopiero co było o nowym wydawnictwie Lost In Time, a teraz kolejne:
https://wydawnictwo-akuma.pl/
Mangi - hentaie mają wydawać.
Może się mylę, ale tu chyba targetem nie są komiksiarze.
-
Eguaroc
Zaryzykuję tezę, że komiksiarze też czytają mangi, ba, że mangi to też komiksy :D
-
Z tego co widać, to chyba wpływ koronawirusa na rynek komiksowy jest bardzo dobry. Dopiero co było o nowym wydawnictwie Lost In Time, a teraz kolejne:
Myślę że chcieli wystartować na KW/Pyrkonie.
-
Eguaroc
Zaryzykuję tezę, że komiksiarze też czytają mangi, ba, że mangi to też komiksy :D
Raczej chodziło mi o tematykę... Ale pewnie targetem wytwórni porno też są kinomaniacy...
-
Eguaroc
A kto kupował np. album Polish Porno Graphics, kto kupuje Manarę czy Druunę?
-
Eguaroc
A kto kupował np. album Polish Porno Graphics, kto kupuje Manarę czy Druunę?
Zboki
( mam wszystkie wymienione)
-
Przypomnijcie proszę - które wydawnictwo ma wznowić Rorka? Myślicie, że koronawirus temu przeszkodzi?
-
Kurc. Koronawirus może jedynie to opóźnić. Zresztą wrzucili niedawno post na FB z grafiką z tego nowego komiksu Andreasa, że szykowali na kwiecień, ale muszą przełożyć.
-
Czyli co? Wychodzi na to, że na razie koronawirus zaowocował nową inicjatywą komiksową? ;)
-
https://kolorowezeszyty.blogspot.com/2020/04/2526-jak-pandemia-koronawirusa-wpynie.html
Odpowiadają Timof, Hanami, Taurus, Mucha, Ongrys.
-
Ech...
https://sdccblog.com/2020/04/san-diego-comic-con-2020-cancelled/?fbclid=IwAR0XcfTM5PFs5DJFkkNDYJ8rzIKJNA_qNkusJ8Yk_3K2_hcK2OxrCqp0Qnk
-
Sa tez dobre wiadomosci:
https://bleedingcool.com/comics/diamond-comics-plan-return-distribution-may/ (https://bleedingcool.com/comics/diamond-comics-plan-return-distribution-may/)
-
"Pralka" do książek (zdj. z Hong Kongu):
(https://pbs.twimg.com/media/EVzUSyBX0AUCNso?format=jpg&name=medium)
Mogłaby się przydać do używek :)
Źródło: https://twitter.com/booklips/status/1251109164400680960
-
Wszystkie komiksy, które miałem w preorderze od Marvela zniknęły z Previews World. Kolejny preorder też się pojawił, ale kompletnie pusty :/
-
Żeby nie wprowadzać w błąd datami wydania. Wszystko zostanie przesunięte na inne terminy i do tego czasu będą pustki na stronie Previews.
-
Szczerze to dziwnie wygląda, wiele pozycji wisiało z datą TBA i nikomu to nie przeszkadzało. Teraz postanowili to usunąć, później pewnie powrócą z nowymi numerami katalogowymi, co tylko wprowadzi zamieszanie.
-
Jeszcze jedno jedno rozwiązanie Diament upadnie i nie będzie :)
Pewnie poprzesuwa się wszytko o miesiąc, dwa albo nawet trzy i niektóre rzeczy po cancel'ują.
-
Ja jestem z kolei ciekaw, kiedy będziemy mogli oglądać wpływa covida-19 na treść komiksów. Kwarantanna w Gotham, albo Peter Parker ganiający w maseczce, zamknięte miasta i inne tego typu atrakcje. Na jaką skalę to będzie, bo World Trade to się tylko po komiksach ślizgnął.
(https://i.ibb.co/72sdjQj/Untitled-Artwork.jpg) (https://ibb.co/72sdjQj)
-
Wiesz, ja chciałbym, żeby to po prostu...zignorowali, bo mam wrażenie, że takie reagowanie na wydarzenia bieżące nie przynosi komiksom nic dobrego. Ale księgowość swoje będzie chciała ugrać, więc pewnie zobaczymy w komiksach świat zamaskowany jak z marzeń mułłów... Wszystko polane sosem"proszsz, jacy jesteśmy wrażliwi na problemy społeczne świata"- no i pewnie o służbie zdrowia też będzie mowa w kolorowych zeszytach, jak niegdyś o strażakach. Może wróci Thor-pielęgniarz ;)
-
Ja jestem z kolei ciekaw, kiedy będziemy mogli oglądać wpływa covida-19 na treść komiksów.
Mam nadzieję, że żaden. Przynajmniej w dziale superhero. Znów wyjdzie, że superbohaterowie z superinteligencja, superwzrokiem, laboratoriami, supersprzętem, kosmiczną technologią, którzy w przyszłości dawali sobie radę z bardziej zabójczymi wirusami i chemikaliami - nagle o tym zapomną i będą latać w maseczkach po zamkniętych ulicach od zwykłego patogenu.
-
Może wróci Thor-pielęgniarz ;)
Powrotu doktora Donalda Blake'a jakoś nie wyczekuję, ale zobaczyć Jane Foster w stroju pielęgniarki to moje ciche marzenie ;)
-
https://en.wikipedia.org/wiki/Jane_Foster_(comics)
Ta Jane Foster i w tym stroju?
-
https://en.wikipedia.org/wiki/Jane_Foster_(comics)
Ta Jane Foster i w tym stroju?
He, he!!! Dzięki Ci dobry duszku!
-
No właśnie byłem ciekaw, bo wystarczy wklepać "Jane Foster nurse" i trochę tego wyskakuje...
https://www.google.com/search?q=jane+foster+nurse&client=firefox-b-d&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=2ahUKEwijy6_IxfboAhVDXRoKHTyLAdcQ_AUoAXoECAwQAw&biw=1440&bih=782
-
Mam nadzieję, że żaden. Przynajmniej w dziale superhero. Znów wyjdzie, że superbohaterowie z superinteligencja, superwzrokiem, laboratoriami, supersprzętem, kosmiczną technologią, którzy w przyszłości dawali sobie radę z bardziej zabójczymi wirusami i chemikaliami - nagle o tym zapomną i będą latać w maseczkach po zamkniętych ulicach od zwykłego patogenu.
No co Ty. Przecież to doskonały motyw przewodni na kolejną wojnę domową :D Oto w dobie pandemii władze wydają rozporządzenie, że tylko bohaterowie zasłaniający usta i nos mogą dalej działać. Decyzja wprowadza podziały: Kapitan Ameryka jest za tym, żeby nie zakrywać nosa i ust, bo to wyraz wolności. Iron Man i wspierający go Spider-Man zajmują inne stanowisko. Z trzeciej strony Kapitan Marvel uważa, że twarzy nie powinno zakrywać się wcale. Jak jeszcze spece od Marvela dodadzą do tego jeszcze, że w dobie epidemii Avengers nie mogą posługiwać się hasłem "zbiórka" ze względu na zakaz zgromadzeń, to wtedy otrzymamy kolejny wybitny event Marvela :D
-
@Marvelek wisienką na torcie do rzeczonego eventu byłby jeszcze konflikt bohaterów walczących w zwarciu z tymi dystansowymi. Wiadomo Ci pierwsi winni zostać w domu z racji ryzyka naruszenia 2m strefy dystansu społecznego w rezultacie grozi im perspektywa bezrobocia lub pracy zdalnej: "Hulk, miażdżyć F5!"
-
Chłopaki, zgłoście się do Marvela jako scenarzyści, bo ewidentnie orientujecie się w temacie i wiecie dokładnie jak się doi tę krowę. ;)
Macie materiał na rasowy crossover. ;D
-
A na koniec "Deadpool kills Coronavirus"?
-
Powrotu doktora Donalda Blake'a jakoś nie wyczekuję, ale zobaczyć Jane Foster w stroju pielęgniarki to moje ciche marzenie ;)
Drobna poprawka- myślałem o tym koleżce:
https://cmro.travis-starnes.com/character_details.php?character=7958
https://comicvine.gamespot.com/jake-olsen/4005-12312/
Dziwny gość, takim paniom się nie odmawia ;) :
(https://coffeescholar.files.wordpress.com/2009/12/thor-9_jake-olson-001.jpg)
-
Dziwny gość, takim paniom się nie odmawia ;)
Przesada. To jest Marvel. Co go ominęło? Kawa? Phi. 8)
-
Wierzysz w to, że w Marvelu poza kadrem nic się nie dzieje?
-
"Poza kadrem" się nie liczy. 8)
-
Koronawirusowy Manara :
(https://pbs.twimg.com/media/ETZBq-CWAAEq2lu?format=jpg&name=medium)
-
Jak ktoś chce to może poczytać po angielsku:
https://news.slashdot.org/story/20/04/20/1929247/will-comic-books-survive-coronavirus
https://www.theguardian.com/books/2020/apr/20/great-depression-will-comic-books-survive-coronavirus-marvel-cuts
-
Kupcie sobie Kietha i wspomóżcie fundusz Jima Lee-
https://insidepulse.com/2020/04/21/sam-keith-surprise-sketch-makes-him-11th-artistic-icon-to-support-dc-comics-publisher-jim-lee-art-auction-to-help-comic-book-retailors-hurt-by-covid-19-coronavirus-pandemic-wolverine-vs-venom-from-m/
-
Minister Kultury wysłał do KE prośbę o obniżkę Vat'u do 0 na książki. Trzymam kciuki, może to pomoże trochę Wydawnictwom komiksowym 😀
-
Będą mogli podnieść ceny o te 5% ;D
-
Ravelo się zwija, czyżby ofiara korony?
-
https://forum.komikspec.pl/zakupy/sklepy-internetowe-stacjonarne-wrazenia-z-zakupow/msg72233/#msg72233
-
Nie wiem, czy ktoś wrzucał już tą informację:
Drodzy Klienci,
informujemy, że z dniem 27.04.2020 r.księgarnia internetowa Ravelo.pl zawiesza sprzedaż.
Ważne informacje:
1. Od dnia 27.04.2020 r. nie będzie możliwości złożenia zamówienia przez stronę www.ravelo.pl.
2. Zamówienia złożone do dnia 27.04.2020 r. włącznie będą realizowane bez zmian.
3. Strona internetowa Sklepu będzie aktywna nie krócej niż do 15.05.2020 r., co oznacza że nadal będzie można logować się na konto Klienta, sprawdzać statusy zamówień, pobierać faktury i pliki multimedialne.
4. Po 15.05.2020 r. wszelkie informacje dotyczące zamówień, faktur, plików multimedialnych, danych osobowych będą udostępniane na Państwa prośbę przez Biuro Obsługi Klienta: bok@epwn.pl.
5. Zamknięcie Sklepu nie wpływa na zakres zobowiązań Ravelo sp. z o.o. (administratora Sklepu) wobec Klientów, a wynikających z prawa Klienta do odstąpienia od umowy sprzedaży oraz uprawnień z tytułu rękojmi. Oznacza to, że reklamacje i zwroty towarów będą rozpatrywane na standardowych zasadach przez Biuro Obsługi Klienta. Wszelkie rozliczenia finansowe z Klientami, wynikające np. ze zwrotu towaru, będą realizowane w zwykłym trybie przez dział księgowy Spółki.
6. Administratorem danych osobowych użytkowników serwisu Ravelo.pl pozostaje firma Ravelo sp. z o.o.
7. Dane zakupowe będą przechowywane w chronionej bazie przez okres 5 lat, licząc od końca roku podatkowego, w którym upłynął termin płatności podatku związanego z daną transakcją.
8. Dane osobowe Klientów, w tym zgody marketingowe, będą przechowywane w chronionej bazie przez 6 lat od zamknięcia serwisu Ravelo.pl.
9. W związku z powyższym, nasza Polityka Prywatności ulegnie aktualizacji, głównie w zakresie celu i okresu przetwarzania danych osobowych. Z nowymi zasadami przetwarzania danych, mogą się Państwo zapoznać na stronie https://www.ravelo.pl/static/polityka-od 28042020.html.
-
A tymczasem Empik z powodu koronki zamyka 40 nierentownych placówek. Zaczyna też myśleć o sprzedaży online:
https://niestatystyczny.pl/2020/05/02/empik-zamyka-swoje-salony-i-stawia-na-sprzedaz-internetowa/?fbclid=IwAR1VckNHVm90XnZuTkOw4yq3yJCmx1hyesaVrmvaLT7-PYp78xzMvbfNsNI
-
Zaczyna też myśleć o sprzedaży online:
Zaczyna? Myślałem, że sprzedają online już od wielu lat...
-
Zaczyna? Myślałem, że sprzedają online już od wielu lat...
Skupiali się głównie na odbiorze zamówień w salonach, teraz będą mieli zamknięte salony, więc muszą zacząć kombinować.
-
Z tym zamykaniem to jest standardowa akcja tych większy korpo sklepów, zapewne chcą renegocjować lepsze warunki.
Skupiali się głównie na odbiorze zamówień w salonach, teraz będą mieli zamknięte salony, więc muszą zacząć kombinować.
Z tymi ich cenami i pakowaniem, to życzę powodzenia w internecie.
-
Skupiali się głównie na odbiorze zamówień w salonach, teraz będą mieli zamknięte salony, więc muszą zacząć kombinować.
Ale chyba od dawna mieli różne opcje dostawy, po prostu większość brała odbiór w salonie, bo za free?
-
A tymczasem Empik z powodu koronki zamyka 40 nierentownych placówek. Zaczyna też myśleć o sprzedaży online:
https://niestatystyczny.pl/2020/05/02/empik-zamyka-swoje-salony-i-stawia-na-sprzedaz-internetowa/?fbclid=IwAR1VckNHVm90XnZuTkOw4yq3yJCmx1hyesaVrmvaLT7-PYp78xzMvbfNsNI
Ani nie zamyka, ani nie nierentownych ani nie zaczyna myśleć o online :D :D :D
-
Czyli nie było tak źle w komiksowie amerykańskim.
https://www.hollywoodreporter.com/heat-vision/how-the-comics-industry-avoided-a-2020-implosion