@wojtast, no właśnie jeszcze nie w pełni zagospodarowane
Do półek nad oknem faktycznie muszę włazić na biurko, ale specjalnie brałem na tyle solidne by móc na nim stanąć ^_^
Mieszkam w mieszkaniu 3-pokojowym, ale 2 z nich są pod wynajem. Więc to co widzisz to moja przestrzeń życiowa. Krzesło jest, ale na czas sesji zdjęciowej je odsunąłem. Oprócz masy półek mam tu - jak widać - łóżko, biurko, krzesło. Tego czego nie widać to szafa z drążkiem i 2 półkami ( na górze i dole) i 3 nadstawy na szafy ustawione jedna na drugiej jako taka wolnostojąca szafka. W najniższej trzymam plecaki, w środkowej jest bałagan, a w najwyższej T-shirt'y, bielizna i inne części garderoby. A na tym wszystkim stoją combosy na filmy DVD i muzykę CD. Natomiast na "głównej" szafie rozgościły się gry z serii Wiedźmin (mam 2 na 3 kolekcjonerki - sporo miejsca zajmują, chyba trzeba będzie je w przyszłości ograniczyć).
Półki nad łóżkiem myślę, że zrobię z 3 półkami na sztywno (spód, góra i jakaś środkowa). Każdą sztywną półkę przykręcę do ściany na kątowniki w 2 skrajnych punktach. Do tego skręcę ich boczki wkrętami jeden do drugiego, do słupka widocznego na 3 zdjęciu i do tych nadstaw. Myślę też o trójkątnych wspornikach montowanych od dołu i zakotwionych w ścianie. Nie miałoby prawa się zarwać :3
Rozważam też zrobienie półek pod biurkiem, ale to zasłoni kaloryfer, więc nie wiem czy to najlepszy pomysł.
A także puszczenia półek na krótszej ścianie naprzeciw okna (tej zielonej widocznej na zdj. #2). Tylko że otwierają się na nią drzwi i wejściowe, i szafy, więc mogę dać tylko wąski słupek i zabudowę na pełną szerokość pod samym sufitem.
Był plan zrobienia łóżka piętrowego - stałoby podparte 3 "ściankami" z szafek. Na szczytach i dłuższej krawędzi pod ścianą. Dodatkowo można by je wysunąć wtedy 20cm na środek pokoju i wyciągnąć tylny regał pod sufit. Spałbym wtedy przytulony do ściany książek, co ma swój urok.
Zawsze lubiłem półki, czuję się dobrze w moim pokoju, tylko czasem drażni mnie ta jedna goła ściana...
Jak zrealizuje wszystkie powyższe plany pozostaje wywalić współlokatora z dużego pokoju i tam się porozstawiać. A możliwości są spore bo pokój ma 20m2. Już nawet myślałem jak! System biblioteczny - wszystkie ściany obstawione od góry do dołu i z jednej z nich puszczone odnogi półek. Ta konfiguracja daje "korytarz" wzdłuż całego pokoju, od którego odchodzą korytarzyki w poprzek. Myślę, że weszły by tak z 3-4 takie przestrzenie.
