Ustawienie komiksów na półkach

[Lou]

Mangi mają swoje półki, zachodnie swoje. Tak miałam komiksy poukładane w pudłach, z których potem trafiły na regały. I tak sobie stoją. Wolne przestrzenie upycham nowymi zakupami. Nie przywiązuję specjalnej uwagi do ułożenia komiksów. Życie jest zbyt krótkie, by tracić czas na takie rozkminy

[stachel]

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi dotyczące regałów.

Co do ustawiania to jedyne o co dbam to serie ułożone po kolei numerkami od lewej i w miarę wysokość półki. Z tym drugim to jest ciężko, jeśli akurat natrafimy na komiksy bez trykotów to tam każde wydawnictwo wydaje inaczej :/

[Pawelek]

Dobra myśl. A już się martwiłem, co począć z dziecmi przez te jutrzejsze strajki nauczycieli. Tak samopas przecież w domu ich nie zostawię, bo jeszcze podpalą, jak ta dziewczynka z zapałkami, albo i co gorszego. A w szafie będzie im w sam raz. A wieczorem ich wypuszczę i nawet nie będę musiał ich myć, bo się przecież w szafie nie pobrudzą. Genialne.

Tylko przed całym procederem musisz namówić żonę, żeby policzyła do 10 i krzyknęła "szukam". Cały wieczór masz spokój. 

[jotkwadrat]

A te dzieci w szafie ułożone wg wzrostu czy rocznika? Czy tak po prostu rzucone na stos?

[Pawelek]

Jak bądź, ręce i nogi mają to się same dopasują 

Czy tak po prostu rzucone na stos?

Tu akurat to by była "kupka dumy" a nie wstydu.

Pozostając w temacie mam czysto techniczne pytanie. Czy ktoś z Was montował "pływającą" półkę pod komiksy bądź inne ciężkie rzeczy? Czy prócz wsporników typu niewidoczne ramię ktoś korzystał z innego sposobu montażu?

[laf]

Czy ktoś z Was montował "pływającą" półkę pod komiksy bądź inne ciężkie rzeczy? Czy prócz wsporników typu niewidoczne ramię ktoś korzystał z innego sposobu montażu?

To jest pytanie konkretnie do @Bazyla. On ma całą WKKM na wiszącej półce. Coś tam tłumaczył, jak to zrobił, ale nadal nie rozumiem, jak mu się to trzyma.

[MarcusSz]

To jest pytanie konkretnie do @Bazyla. On ma całą WKKM na wiszącej półce. Coś tam tłumaczył, jak to zrobił, ale nadal nie rozumiem, jak mu się to trzyma.

Tą półkę, pewnie utrzymuje Jego silna wiara w Hachette 

[John_]

Tak czepiając się, to nasz mędrzec Bazyl wcale nie ma wszystkich tomów WKKM

[LordDisneyland]

Tak czepiając się, to nasz mędrzec Bazyl wcale nie ma wszystkich tomów WKKM

ŻE CO ?!!!! : 0

Niszczysz moją wizję świata :>

[Bazyliszek]

Kiedyś miałem na jednej wiszącej półce wszystkie moje tomy. Jak się kolekcja wydłużyła poza 120 numer, to przełożyłem ją na dwa regały stojące obok siebie i dowiesiłem jedną wiszącą półkę z lewej i drugą wiszącą półkę z prawej strony. Wszystko pokazane na moim profilu fb.

[Gazza]

Nie chcę wyjść na zrzędę, ale gorsza od panoramy (zamiast tradycyjnych grzbietów z tytułami) jest tylko wybrakowana panorama...

[Krzysztof_Kuryłło]

Nie chcę wyjść na zrzędę, ale gorsza od panoramy (zamiast tradycyjnych grzbietów z tytułami) jest tylko wybrakowana panorama...

to fakt, dlatego zastanawiam się co z tym zrobić. mam tylko kilka zeszytów z WKKM z losowych fragmentów kolekcji i wygląda to tragicznie. zaprojektować okładkę i grzbiet nie jest trudno, zastanawiam się tylko jak to wydrukować i potem obłożyć komiks zeby jakoś wyglądało. widziałem że ktoś już takie okładki na kolekcję sprzedaje ale w dosyć konkretnej cenie i w umiarkowanej oprawie graficznej (subiektywna ocena, może innym się podoba).

[John_]

Wydrukuj naklejki na grzbiety. Dużo osób tak robiło i efekt wyglądał zadowalająco. O ile pamiętam ktoś z Gildii drukował sobie taki grzbiet, i jestem pewien że ta osoba jest u nas na forum.

[R~Q]

Wydrukuj naklejki na grzbiety. Dużo osób tak robiło i efekt wyglądał zadowalająco. O ile pamiętam ktoś z Gildii drukował sobie taki grzbiet, i jestem pewien że ta osoba jest u nas na forum.

Nie przypominam sobie, żebym tym się chwalił, ale ja tak robię.

Ale efekt jest niezbyt zadowalający, myślę o kupnie obwolut od tego gościa z fb.

[gabor2]

Najpierw chciałem zrobić swoje obwoluty, ale okazało się że mnie to przerasta. A obwoluty typa z FB nie podobają mi się i do tego bodajże 10 zł za  sztukę to dość drogo.