Ustawienie komiksów na półkach

[Arne]

Ja wykladalem w poblizu trutke. Wtedy szybciej rzucaja sie na przynete niz na komiksy. Gdy raz przy remoncie trzymalem ksiazki i kasety wideo w pomieszczeniu nad garazem bez wylozonej trutki, to troche mi ponadgryzaly.

[Użytkownik usunięty53490]

Jaki jest sens trzymania kolekcji komiksów w jakichś pudłach, gdzieś na strychu lub w piwnicy? Ani nie można na to popatrzeć, ani poczytać... Nie lepiej się tego po prostu pozbyć?

[xanar]

No Apasz w końcu żeś coś mądrego napisał 

[Arne]

Jaki jest sens trzymania kolekcji komiksów w jakichś pudłach, gdzieś na strychu lub w piwnicy? Ani nie można na to popatrzeć, ani poczytać... Nie lepiej się tego po prostu pozbyć?

Skoro nie widzisz w tym sensu, to tak nie rób. Ja ci sensu swoich działań tłumaczyć nie mam zamiaru.

[amsterdream]

Jaki jest sens trzymania kolekcji komiksów w jakichś pudłach, gdzieś na strychu lub w piwnicy? Ani nie można na to popatrzeć, ani poczytać... Nie lepiej się tego po prostu pozbyć?

Nic dodać, nic ująć. Jakbym miał trzymać komiksy po jakichś piwnicach czy strychach to wolałbym je po prostu sprzedać.

[bibliotekarz]

Jak masz 100 może tak. A jak masz 800-1000?

[Takesh]

Ja mam prawie 10 000 pozycji. Obecnie są w ogromnej szafie-biblioteczce i się nie mieszczą mimo, że ułożone w dwóch rzędach. Jestem w trakcie budowy domu i nie mam dodatkowego pokoju tylko na komiksy. Obecnie szafa jest w dużym pokoju, ale w domu żona już na to nie pozwoli. No i zajełoby naprawdę dużą część pokoju. Zrozumiałe. A dom parterowy i wielki strych jest wolny. Dlatego strych. A pudla zamiast biblioteczki ze względów finansowych. Obecna szafa 7 lat temu kosztowała ponad 7000 złotych. Teraz musi być większa. I skosy dachu powodują dodatkowe komplikacje. Szafa musiałaby być albo na środku albo długa po całym strychu. Czyli kilkanascie tysięcy złotych za samą szafę.

Rozwiałem wątpliwości? Każdy z nas ma inaczej. Nie patrzmy na wszystko tylko przez swój punkt widzenia.

[Voitas]

Zrób zdjęcie tej szafy za 7k, bo to chyba jakieś rzeźbione cudo

[Juby]

Kupowanie komiksów, a nawet tysięcy komiksów, żeby później trzymać je w pudłach na strychu... Zawsze kiedy myślę że już nic dziwnego nie przeczytam, wchodzę na któreś z forów Mateusza i zostaje rozwalony.

[Takesh]

Zawsze jakiś komiks, a nawet kilka, leży i jest ciągle czytane. Często też wracam do staroci. Nowości kupuje coraz mniej, ale coś tam nowego wpada co jakiś czas. I często przeglądam sobie różne. Czy to dla rysunków, czy też zastanawiajac sie co tu sobie odświeżyć.

Co do "pudeł na strychu" to wyżej odpisałem na to. Czytajmy ze zrozumieniem.

[Juby]

Jak byś się nie tłumaczył, zakup tysięcy komiksów na przestrzeni lat, które później pakuje się w kartony i trzyma na strychu to jakaś abstrakcja. Wolałbym nie kupować komiksów przez rok i nawet własnymi rękami zbudować budżetową szafę na całą ścianę i jakoś je tam wyeksponować, żeby móc łatwiej pop nie sięgnąć, niż trzymać w pudłach.

[xanar]

Zrób zdjęcie tej szafy za 7k, bo to chyba jakieś rzeźbione cudo

Takie są ceny, ja wymyśliłem "szafę" pod skos z przesuwanymi dziwami szklanymi długość chyba ze 3 m to mi krzyknęli z 5k za takie coś. Pojechałem do Ikea i kupiłem 5 szt. Billy z otwieranymi szklanymi dziwami, tylko przy tych szerszych trzeba dać jakiś kątownik z tyłu półek żeby się nie gięły, albo kupić więcej węższych, tylko wtedy będzie trochę drożej.

[Takesh]

@Juby

Wytłumacz to mojej żonie i stanowi konta, że nie stać mnie na dodatkowy pokój (tyle potrzeba miejsca). Co nie wyklucza, że za kilka lat jakieś szafy nie powstaną. I to będzie kosztować ponad 10000, a tyle to przez kilka lat na same komiksy nie wydam. Bo dla mnie takie wydane kwoty na komiksy przez rok to abstrakcja. Nawet przez 2-4 lata.

Sa ważniejsze rzeczy w moim życiu, na które wydam taką kwotę. Komiksy to hobby, na które wydaje jakieś zaskórniaki. A że zbieram już 40 lat, to się tego nazbierało.

I ponownie proszę, nie tylko w tej kwestii, na patrzenie na świat nie tylko przez swoje bardzo wąskie okienko.

[Takesh]

A co do obecnej szafy to jest 5m długa, 2,7 m szeroka i głęboka na dwa rzędy komiksów. Drzwi otwierane szklane mleczne z metalowymi ramami. Ciekawe ile teraz zapłaciłbym za taką biblioteczkę ? I stoi w glownym pokoju, więc jakoś musi wyglądać.

[Takesh]

I ostatnia rzecz odnośnie trzymania komiksów w pudłach

A mój strych jest duży. Można tam zrobić drugie mieszkanie. Strych strychowi nie równy. No chyba, że mialem użyć słowa "poddasze", a zamiast pudeł "specjalistyczne opakowania do przechowywania komiksów w warunkach bibliotecznych"?