Kilka ciekawostek tłumaczeniowych po lekturze "Gotham to ja" z kolekcji.
Ogólnie tłumaczenie jest solidne, a wyłapane potknięcia raczej małego kalibru.
Dlatewgo nie piszemy o "błędach" i tez żeby nie trigerowac co wrażliwszych forumowiczów
1. Walka z Calendar-manem: "What are you.."
Powinno być: "
Co ty...?" //urwane "co ty robisz"
Jest: "
Czym ty jesteś?"
> Calendar zaskoczony atakiem z tyłu zamierzał powiedzieć "What are you doing?" zanim został znokautowany, a nie filozoficznie pytać czym jest batman;D
2. Gordon o nalocie: "Happened a week back, it seems. A week. Insanity"
Powinno być: "Wydarzyło się tydzień wcześniej.
Tydzień. Szaleństwo."
Jest: "To się stało tydzień temu. Na to wygląda.
Tydzień szaleństwa."
> To nie był 'tydzień szaleństwa', ani 'szalony tydzień', tylko szalone że tak niedawno się to stało.
2. Alfred dowcipkuje z Bruca na samolocie: "Awaiting your stability. As always."
Powinno być: "Czekam aż
się pan ustabilizuje. Jak zawsze."
Jest: "Czekam aż
pan ustabilizuje pozycję. .Jak zawsze."
> "Ustabilizować się" czyli ustatkować życiowo, albo mentalnie, taki lekki przytyk kamerdynera. A "ustabilizować pozycję" już nie ma tego podtekstu, wiec troche żart na tym stracił.
4. Gordon o samobójcy w biurze: "Bleeds out on my overtime sheet."
Powinno być: "Wykrwawił się na mój
raport z nadgodzinami."
Jest: "Wykrwawił się na
papierkową robotę którą odwalałem po godzinach."
> chyba arkusz nadgodzin brzmiałby zbyt obco dla przeciętnego czytelnika komiksów, wiec poszli w stronę swojskiego "odwalania papierkowej roboty"
5. Rodzice Gothamów o swoich dzieciach: "Sometimes good can come of an obsession"
Powinno być: "Czasami
coś dobrego może wyniknąć z obsesji"
Jest: "Czasami
nawet dobro może stać się obsesją"
> Blisko ale nie. To nie "dobro" stało się obsesją, tylko łudzili się że z fiksacja ich dzieci przyniesie pożytek.
6. rozmowa Gothama i Gotham Girl na patrolu: "- Go! Go! Gotham! - All right, it's growing on me. - See?!"
Powinno być: "- Gotham do boju! - Dobra,
to zaczyna do mnie przemawiać. - A widzisz?!"
Jest: "- Gotham do boju! - No dobrze,
to mnie przerasta. - Widzisz to?!"
> Translacja wiedziała że gdzieś dzwonią (grow-rosnąć) ale jednak potknęła sie na tym idiomie
7. bat-hacking : "backdoors into military databases"
Powinno być: "
backdoory (ew. furtki) do wojskowych baz danych"
Jest: "
sekretne wejścia do wojskowych baz danych"
> "sekretne wejście" brzmi tajemniczo i ma swój powab
ale jako nomenklatura IT się nie broni..
8. Gotham przechodzi na ciemną stronę mocy: "Do you know what he said? Just standing over mom, waiting? 'You're a monster' "
Powinno być: "Wiesz co powiedział, stojąc nad mamą i czekając? (...)
'Jesteś potworem.' "
Jest: "Wiesz co powiedział, stojąc nad mamą i czekając? (...)
Jesteś potworem! "
> Subtelna różnica ale znacząca. w oryginale potworem został nazwany Gotham przez zabójcę, poza kadrem, dlatego zdanie było potem w cudzysłowie i bez wykrzyknika jako cytat. A w wersji PL jest wykrzyczane w stronę żołnierza (bez sensu), nie o to chodziło.
9. na koniec coś wesołego - dziarski okrzyk pirata: "ARRRRRR!!!"
Powinno być: "
Arrrr!!"
Jest:
"Yyyych!"> pirackich okrzyków się nie tłumaczy
A przynajmniej ten jest wystarczjąco czytelny. A zamiast niego dostaliśmy piracki stęk "Yyyyych!" jakby panu piratu dokuczała przepuklina