Autor Wątek: Tłumaczenia komiksów vol. 2  (Przeczytany 24860 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Alexandrus888

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #30 dnia: So, 31 Sierpień 2024, 19:22:09 »
Cytuj
§ 2 1. Podmiotami upoważnionymi do zgłaszania kandydatur do Nagrody są osoby prawne, osoby
fizyczne
, oraz jednostki organizacyjne którym ustawa przyznaje zdolność prawną i zdolność do
czynności prawnych, w tym w szczególności wydawnictwa.
W szczególności, ale nie wyłącznie. Znaczy to, że każdy z nas mógł zgłosić kandydata, ale pod warunkiem...

Cytuj
§ 2 4. Formularz zgłoszeniowy do Nagrody musi zawierać:
(...)
e. Egzemplarz zgłaszanego komiksu w wersji elektronicznej (w formacie PDF).
f. Deklarację zobowiązania się do nadesłania czterech egzemplarzy fizycznych komiksu
zgłaszanego kandydata, na wypadek, gdyby kandydat otrzymał Nominację do
Nagrody.

Ciekawe, czy gdybym zeskanował mangę i im wysłał uznaliby to. Tylko po co im 4 egzemplarze fizyczne, jak jurorów jest trzech ???
Pomijam, że do zgłoszenia nie jest wymagany egzemplarz oryginalny - rzeczywiście będą oceniać tylko flow.


Nie ma też co liczyć na dyskusję z jury...
Cytuj
§ 3
9. Członkowie Kapituły zobowiązani są do zachowania poufności treści i przebiegu obrad.

I taki kwiatek na koniec
Cytuj
§ 5
5. Organizator zastrzega sobie możliwość zmian w regulaminie oraz odwołania Nagrody bez podania
przyczyny.
  :)




P.S.
Jeszcze z formulaża zgłoszeniowego
Cytuj
Oświadczam, że (...) udzielam Organizatorowi zgody na posługiwanie się fragmentami zgłoszonego dzieła we wszelkich materiałach reklamowych, drukowanych i elektronicznych dotyczących Konkursu, a także na publikowanie fragmentów pracy konkursowej w serwisie internetowym, w materiałach prasowych, w wydawnictwach okolicznościowych lub w inny sposób, związanych z promocją Konkursu. W przypadku uzyskania Nagrody niniejsza zgoda obejmuje też bezterminowe zezwolenie na nieodpłatne posługiwanie się fragmentami nagrodzonego dzieła we wszelkich materiałach reklamowych, drukowanych i elektronicznych dotyczących kolejnych edycji Konkursu

Zgłaszający oświadcza, że posiada wszelkie prawa do udzielenia powyższej zgody, w tym zwłaszcza niniejsze
zgłoszenie nie narusza praw autorów oraz praw osób trzecich.
Czyli zgłosić może każdy, ale nie każdy, bo musi posiadać prawa do tekstu ::)

Offline Brvk

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #31 dnia: So, 31 Sierpień 2024, 20:45:38 »
I wszystko to po to, żeby przyznać nagrodę bez znaczenia.

Offline Kadet

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #32 dnia: So, 31 Sierpień 2024, 21:48:00 »
Bez znaczenia, nie bez znaczenia, wygląda na to, że ta nagroda im. Sophie Castille to jakaś grubsza sprawa, bo przyznają ją w kilku różnych krajach, a my właśnie staliśmy się członkami jej "sieci". Prestiż raczej większy niż gdyby sobie ktoś z wtorku na środę wymyślił taki konkurs:

https://www.sophie-castille-awards.org/

Ciekawe, ile z zapisów regulaminu jest narzucanych przez centralę nagrody, a ile można określić samemu. Widzę na przykład, że w innych krajach jest też po troje sędziów, tak jak u nas. Ale na przykład Hiszpanie chyba bardziej skupiają się na problematyce tłumaczenia. Mają w jury trzy tłumaczki, które między sobą znają angielski, włoski i francuski, więc nie są skazane wyłącznie na hiszpańskie wersje, bo będą raczej w stanie przyjrzeć się oryginałom większości europejskiej produkcji komiksowej.

https://www.comic-barcelona.com/en/best-traslation-award.cfm
Bardzo Was proszę o wsparcie i/albo udostępnienie zbiórki dla dziewczynki walczącej z rakiem: https://www.siepomaga.pl/walka-agatki.

Dziękuję z całego serca!

Offline Kadet

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #33 dnia: Pn, 09 Wrzesień 2024, 21:46:04 »
Na profilu FB MFKiG ogłoszono finalistów konkursu:

Cytuj
FINALIŚCI NAGRODY TRANSLATORSKIEJ IM. SOPHIE CASTILLE!
Po - ostatecznie dosyć spokojnych i kulturalnych - obradach naszego jury w składzie: Magdalena Lankosz, Kajetan Kusina i Tomasz Pindel, mamy przyjemność ogłosić troje finalistów i finalistek pierwszej edycji Nagrody im. Sophie Castille!
▪Jakub Jankowski za "Torpedo 1972, , tom 2" (Non Stop Comics), przekład z języka hiszpańskiego
▪Paweł Łapiński za "Terapię grupową" (Wydawnictwo Mandioca), przekład z języka francuskiego
▪Aga Zano za "Kaczki. Dwa lata na piaskach" (Kultura Gniewu), przekład z języka angielskiego
Ogłoszenie zwycięzcy już w sobotę 14 września o godz. 20:00 na gali finałowej 35. Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi. Gratulujemy!
Bardzo Was proszę o wsparcie i/albo udostępnienie zbiórki dla dziewczynki walczącej z rakiem: https://www.siepomaga.pl/walka-agatki.

Dziękuję z całego serca!

Offline Kadet

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #34 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2024, 22:00:16 »
I z kronikarskiego obowiązku (bo już pewnie zainteresowani widzieli na FB MFKiG):

Cytuj
🏆Nagrodę translatorską im. Sophie Castille zdobył Paweł Łapiński i jego "Terapia grupowa" Manu Larceneta, Wydawnictwo Mandioca (j. francuski).
Bardzo Was proszę o wsparcie i/albo udostępnienie zbiórki dla dziewczynki walczącej z rakiem: https://www.siepomaga.pl/walka-agatki.

Dziękuję z całego serca!

Online Deepdelver

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #35 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2024, 22:11:03 »
Ja troch tak na obrzeżach tematu - wczoraj pierwszy raz oglądałem Venoma i trafiłem na translatorską perełkę (zamierzoną lub nie). Cyngiel od złego typa odprowadza Eddiego Brocka (Tom Hardy) na egzekucję i mówi: Bez swojego kolegi (tj. Venoma) nie jesteś już taki hardy!
Piękne to było :)

Offline Kadet

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #36 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2024, 22:22:21 »
Zręczny i zabawny zabieg, jeśli uda się go naturalnie wpasować :) Podobne były np. w polskim dubbingu "Misji Kleopatra" z Cezarym Pazurą:

Cytuj
- Jak myślisz, co robią teraz Kleopatra i Sezam?
- Cezar.
- Cezary.

i "Zaplątanych" z Danutą Stenką:

Cytuj
- Aaa... Ale mama dziś stęka...
- Stęka, nie stęka, ale mogłabyś szybciej!

Z kolei w "Iniemamocnych 2" postać dubbingowana przez Piotra Fronczewskiego musi sama zająć się swoim synkiem, co komentuje słowami:

Cytuj
- A co ja jestem? Rodzina zastępcza?
Bardzo Was proszę o wsparcie i/albo udostępnienie zbiórki dla dziewczynki walczącej z rakiem: https://www.siepomaga.pl/walka-agatki.

Dziękuję z całego serca!

Offline perek82

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #37 dnia: Cz, 19 Wrzesień 2024, 18:18:06 »
Wrzuciłem właśnie na ruszt pierwszy tom zbiorczy XIII i wpadłem na słowo chirurżka. Najpierw miałem problem ze złożeniem liter w słowo a później chwilę się zastanawiałem, co to znaczy. Generalnie feminatywy mi nie przeszkadzają specjalnie. Świat się zmienia, język też. Tylko czy gdzieś jest ustalony obecnie obowiązujący kanon? Zerknąłem do słownika języka polskiego online i nie ma takiego słowa. Raczej nie jest to tutaj efektem przeoczenia tylko użycia tego słowa z premedytacją. O ile takie słowo istnieje. Ot taka ciekawostka.

Offline Motyl

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #38 dnia: Cz, 19 Wrzesień 2024, 18:36:40 »
Wrzuciłem właśnie na ruszt pierwszy tom zbiorczy XIII i wpadłem na słowo chirurżka. Najpierw miałem problem ze złożeniem liter w słowo a później chwilę się zastanawiałem, co to znaczy. Generalnie feminatywy mi nie przeszkadzają specjalnie. Świat się zmienia, język też. Tylko czy gdzieś jest ustalony obecnie obowiązujący kanon? Zerknąłem do słownika języka polskiego online i nie ma takiego słowa. Raczej nie jest to tutaj efektem przeoczenia tylko użycia tego słowa z premedytacją. O ile takie słowo istnieje. Ot taka ciekawostka.

https://sjp.pl/chirur%C5%BCka

Mnie również nie przeszkadzają, ale wszystko z głową. Nie każdego feminatywu bym użył, bo są takie, które brzmią beznadziejnie. A w komiksie sprzed 40 lat mocno zastanowiłbym się, czy w tamtym okresie były tak popularne, że używane na porządku dziennym.

Online Popiel

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #39 dnia: Cz, 19 Wrzesień 2024, 18:38:59 »
Nie zaczynaj. Albo raczej - nie kontynuuj proszę. Dyskusja o feminatywach tutaj kończy się krwią, banami i flakami.

Tak, słowo "chirurżka" istnieje. Jest używane. Kilka dni temu słyszałem je w szpitalu. Nihil novi.

Offline perek82

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #40 dnia: Cz, 19 Wrzesień 2024, 18:41:56 »
Czyli jest takie słowo. Jakoś nieumiejętnie szukałem.
Podziękował.

Online xanar

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #41 dnia: Cz, 19 Wrzesień 2024, 19:14:58 »
Hitem jest, że te niektóre feminatywy nawet niektórym kobietom się nie podobają no, ale to już nasz oświecony kolega wcześniej wytłumaczył czemu tak jest.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Online Martin Eden

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #42 dnia: Cz, 19 Wrzesień 2024, 19:32:28 »
To już na przykładowych planszach z chyba tomu 2 widać było, że zastosowali słowo "pilotka" wobec użytego przez Siedmioróg "Pani pilot". To o tyle ciekawe, że to określenie akurat ma (miało?) w naszym języku swoje zastosowanie.

W ogóle tłumaczenie Egmontu jest dla mnie momentami zgrabniejsze niż Siedmiorogowe, ale tamto, mam wrażenie, do przekazania tego samego sensu potrzebowało jakby mniej słów.

No i egmontowe jest jakby mniej pieprzne, jakby w naszych czasach postaci nie mogły mieć określonego charakteru. Przykładowo "wieśniaka" zastąpiono "farmerem".

Ciekawi mnie Wasze zdanie, jeśli ktoś miał okazję chociaż minimalnie porównać obie wersje.

Odnośnie "chirurżki", to moim zdaniem nie przetrwa w języku. Język w sposób niepowstrzymany dąży do uproszczeń, a to słowo wydaje mi się iść pod prąd. Wystarczy, że trafi na pokolenie studentów medycyny, którzy nie umieją posługiwać się długopisem  ;) Ci już prędzej znajdą jakieś nowe, damskie z natury

Online kosmoski

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #43 dnia: Cz, 19 Wrzesień 2024, 22:39:40 »
W ogóle tłumaczenie Egmontu jest dla mnie momentami zgrabniejsze niż Siedmiorogowe, ale tamto, mam wrażenie, do przekazania tego samego sensu potrzebowało jakby mniej słów.

Porównywałem sobie w tym tygodniu 1 album w dwóch wydaniach i w Egmoncie faktycznie pewne dialogi są niepotrzebnie rozbudowane. Ale samo tłumaczenie jest w porządku.

I zapamiętałem ciekawą różnicę - na plaży z Martą, kiedy to XIII żali się na swoje problemy z pamięcią, w Siedmiogrodzie wspomina, że zna tabliczkę mnożenia, w Egmoncie już nowocześniej potrafi podliczyć rachunek  :)

Offline Bazyliszek

Odp: Tłumaczenia komiksów vol. 2
« Odpowiedź #44 dnia: Pt, 27 Wrzesień 2024, 14:08:35 »
Dzień dobry. Miałem się już tutaj nie wypowiadać, ale wiadro pomyj, które wylewacie na moją głowę, zmroziłoby każdego.

Otóż:
- "burzysko" jest bardzo prostym i moim zdaniem czytelnym dla każdego neologizmem; oczywiście każdemu wolno mieć odmienne zdanie co do tego, czy zostało tu użyte słusznie, czy nie - w mojej opinii tak - niemniej najbardziej zdumiewa mnie i poniekąd przeraża wasz irracjonalny lęk przed wyrazami, których "nie ma w słowniku"
- użyłem słowa "treserzy", ponieważ ci ludzie nimi są - ich zadaniem jest m.in. wytresować Logana jak zwierzę; "kowboje" w tym kontekście zabrzmieliby absurdalnie; to śmieszny zarzut
- "trankwilizer / trankwilizator" to słowo istniejące i używane w języku polskim; w tym miejscu o tyle uprawnione, że strażnicy robią dokładnie to, o czym tutaj mowa, a więc wystrzeliwują w stronę Logana pociski zawierające środek uspokajający
- "eutanator" również funkcjonuje, głównie w środowisku medycznym, ale funkcjonuje; w komiksie pojawia się tylko raz, w nagłówku, a te mają to do siebie, że winny być zwięzłe i wpadające w oko; gazeta chce przyciągnąć uwagę czytelników, dlatego używa brzmiącego niemal jak ksywa czarnego charakteru słowa

W kwestiach formalnych:
- mam trochę więcej niż 12 lat
- moja mama pracowała w innej branży niż wydawnicza, co zresztą nie ma żadnego znaczenia, ponieważ KAŻDY, kto używa argumentów ad personam albo w jakikolwiek sposób atakuje rodzinę, nie zasługuje na miano poważnego interlokutora
- z przykrością czytam o porównaniu do "Powrotu Mrocznego Rycerza"; w przypadku tamtego komiksu mieliśmy do czynienia z nielogicznościami i wieloma błędami natury gramatycznej i in., wypaczającymi sens wypowiedzi bohaterów, natomiast w przypadku "Broni X" chodzi wam o sformułowania, które tutaj, na tym forum odbieracie jako nietrafione - nietrafione jak porównanie do tamtej fuszerki; oczywiście jeżeli ktoś z was znajdzie w "Broni X" błędy takiego kalibru (gdzie bohater - dajmy na to - mówi: "Zabiłem", a ja to tłumaczę jako: "Nie zabiłem" [rzecz jasna z poszanowaniem kontekstu]), uderzę się w pierś

Dziękuję.

Bardzo dziękuję za głos autora tłumaczenia. Doceniam.

Ale i tak nie zgadzam się co do "burzyska" i "trankwilizera".

Jeśli w oryginale tekst leci:

Storm's comin'
Yeah It's a big one.
The big one
The one I've been looking out for.

To tutaj nasuwa się słowo "naprawdę", które zwykle w polskim języku podkreśla wagę rzeczy. Czyli ja bym użył słowa "silna", "wielka", "potężna", można by "olbrzymia" a potem ze słowem "naprawdę potężna" oddałoby treść i sens tych kilku dymków. Tomasz Sidorkiewicz też moim zdaniem popełnił błąd te 10 lat temu, bo tłumacząc dla Muchy najpierw użył słowa "potężna", potem "wyjątkowo silna" choć w oryginale cały czas jest jedno określenie a nie dwa różne.



Natomiast wymyślanie na siłę słowotwórstwa i zastosowane "burzysko" tu mi nie pasuje. Nie spotykam się z czymś takim na codzień w mowie. A nawet jeśli, to już bardziej kojarzyłoby mi się to z miejscem wyburzania czegoś. Np. teraz na Mokotowie są likwidowane budynki biurowe w większej ilości. I przy Wołoskiej mi się zrobiło prawdziwe burzysko. Ale nie znaczy to, że pada. :) Jeśli takie słowotwórstwo tłumacza byłoby dopuszczalne i prawidłowe, to nasze boje o "gościnkę" i "cyborżkę" są bez sensu, bo pan Jankowski mógłby stworzyć coś takiego, wg koncepcji pana Żuławnika.

Trankwilizer to w ogóle udziwnianie na siłę i silenie się na oryginalność. Która jest błędem. To że np. słowo "menadżer" wypiera polskiego "kierownika", nie znaczy że każde angielskie słów można wprost przenieść do polskiego i będzie prawidłowo. Są środki uspokajające, środki usypiające, pociski, strzałki - czemu tego nie zastosować jak zrobił to Tomasz Sidorkiewicz?



Idąc tą drogą można by stworzyć dymek "Szutnijcie do niego dartami trankwilizującymi" Ale to nie byłby język polski.

Co do "Wranglers" to ja tu nie mam dobrej recepty. Kowboje brzmią śmiesznie i zdecydowanie nie pasują. Ale treserzy też są dziwni. Mi by się nasuwało słowo albo "poskramiacze", albo "nadzorcy" ale to też może nie pasować w 100% Można by też zostawić bezpłciowych "Strażników".

Jako że posiadam wydanie WKKM, będę się go trzymał, choć widać, że też nie jest idealne. Ale co do "burzyska" i "trankwilizatora" jestem zdecydowanie na nie.

« Ostatnia zmiana: Pt, 27 Wrzesień 2024, 14:22:53 wysłana przez Bazyliszek »