O tak, srebrny - jego styl.
Uwielbiam Warhola w sumie od czasów liceum. I właściwie każdy okres, od bardzo retro rysunków bucików i kotków aż po poźne post-portretowe. Ale poczekam na opinie, bo z tymi biografiami to w kratkę. Jak ktoś przeczyta niech skrobnie, pretty pls