Autor Wątek: Timof Comics  (Przeczytany 549770 razy)

Deg i 1 Gość przegląda ten wątek.

Online Konrad

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #75 dnia: Pt, 12 Lipiec 2019, 22:45:13 »

Bender

  • Gość
Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #76 dnia: Pt, 12 Lipiec 2019, 23:21:41 »
"Monstra to wielka przygoda jednej z drugorzędnych postaci Donżonu"? To są stand-alone historyjki o różnych drugorzędnych postaciach.

Offline adamarluk

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #77 dnia: So, 13 Lipiec 2019, 01:09:30 »
Mniam, nie mogę się doczekać.

Bender

  • Gość
Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #78 dnia: So, 13 Lipiec 2019, 08:01:51 »
Ja też. Zwłaszcza, że zapowiedź jest z grubej rury (nie jakiś tam jeden zeszycik na start). Mam tylko nadzieję, że to dobrze przetłumaczą. Angielską wersję czyta się świetnie, a polskiego Ralpha już mniej, więc mam trochę obawy, niemniej trzymam kciuki.

To ma trochę wspólnego z Ralphem, ale jednak jest inne. Jak ktoś nie przepada za Ralphem i nie podejdzie mu pierwszy tom (w sumie bardzo Ralphowy i w sumie jedyny narysowany przez Trondheima [poza Bonusem, któego chyba tu nie ma a szkoda]) to warto jeszcze dać szansę drugiemu. Bo drugi jest już zupełnie inny, zawiera historie Early years (tu Świt), to moje ulubione tomy serii i wymiatający jak zwykle Christophe Blain. W drugim tomie pojawi się też BLUTCH! Więc to nie przelewki. W kolejnych tomach cały przekrój świetnych rysowników: Sfar, Kerascoet, Stanislas, Larcenet a nawet Andreas!  Bardzo warto.   

Offline Szekak

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #79 dnia: So, 13 Lipiec 2019, 08:07:34 »
Kurcze, straszna podjarka tym tytulem, a ja kompletnie noe wiem co to jest. To sa jakies krotkoe historyjki humorystyczne?
Piękno jest w oczach patrzącego.

Bender

  • Gość
Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #80 dnia: So, 13 Lipiec 2019, 08:55:27 »
Nie do końca. Humorystyczne, owszem i to bardzo. Ale co do story to są 2 główne nurty w Donjon. Jeden to historia głowna, ale rozwleczona na długie lata, ukazująca początek, złoty wiek i koniec tytułowego Donjonu. I poboczne historyki zebrane w tomach Monsters i Parade. Całość to mniej lub więcej parodia gatunku fantasy (tu podobieństwo z Ralphem) ale w pobocznych klimat czasem bardzo się zmienia.

A z innej beczki:
ta okładka z Czarów Zjarów II z fejsa Timofa ... Ja piernicze, tak złej okładki dawno nie widziałem. Panowie, grundżowo śmieciarski styl Hanselmana też trzeba dobrze oprawić i zaprojektować, nie wystarczy zrobić śmietnik :( 

Offline Death

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #81 dnia: So, 13 Lipiec 2019, 09:31:50 »
Ja się trochę boję, że skoro integrale, to Donżony zostaną wydane nie w A4 tylko w jakimś mniejszym formacie. I nie na papierze, na którym plansze będą dobrze wyglądały tylko na takim jak Wampir. Wydanie niemieckie, które miałem przyjemność oglądać w tym roku jest takie jak u nas Ralph Azham. Czyli duży format i znakomicie oddający kolory papier. Donżony to są świetnie narysowane i pokolorowane albumy. Przeglądałem ze 20-30 różnych. Komfort czytania Azhama jest o wiele większy niż timofowych Wampirów. Niektóre rysunki Sfara bardzo cierpią na tym formacie i papierze. Oby poszli przynajmniej w stronę Pablo, że choć format pomniejszony, to przynajmniej papier, na którym plansze są ostre i mimo mniejszych kadrów komfort sporo większy. Przy takich grubych integralach i pełnym kolorze gdzieś Timof koszty będzie ciął. Pewnie co najmniej na formacie. Obym się mylił.

Offline adamarluk

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #82 dnia: So, 13 Lipiec 2019, 10:00:02 »
@Bender
Wyjaśnij proszę czemu te integrale są tak "dziwnie" zebrane, pomieszane Monster, Świt, Zmierzch itd. pomiędzy sobą. Taka ciągłość fabularna?  I ta dziwna numeracja niektórych tomów 99, 83,101

Bender

  • Gość
Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #83 dnia: So, 13 Lipiec 2019, 10:20:19 »
Jest z grubsza chronologicznie, poza:

Świtem (Early years) , który jest takim prequelem, ale moim zdaniem nie powinien być na początku (tu zgoda) a nawet trochę później, bo dopiero wtedy fajnie widać ewolucję bohaterów.

Monstra, nie pamiętam już samych historii, ale tu nie ma aż takiego znaczenia gdzie będą umiejscowione. Pewnie znaleźli powód dla którego dzieli główna historię akurat w tych miejscach.

Parade (jak wyżej) Te co prawda opowiadają historie głównych bohaterów (a nie pobocznych jak Monstra) ale nadal są to mniej lub bardziej oderwane historie.

Z numeracją to była o ile pamiętam fanaberia autorów, którzy dla jaj stwierdzili, że seria będzie miała 300 albumów, potem chyba trochę jako timeline to działało bo się pojawiły numery leveli, ale nie przywiązywałbym do tego jakiejś nadmiernej wagi ;)
« Ostatnia zmiana: So, 13 Lipiec 2019, 10:21:52 wysłana przez Bender »

Offline adamarluk

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #84 dnia: So, 13 Lipiec 2019, 10:51:59 »
Dzięki. Rozumiem, że można czytać te integrale w miarę niezależnie, jak osobne cykle.
Mam tylko nadzieję, że to dobrze przetłumaczą. Angielską wersję czyta się świetnie, a polskiego Ralpha już mniej, więc mam trochę obawy, niemniej trzymam kciuki.
Trudno mi oczywiście odnieść się do oryginału nie znając francuskiego, ale polską wersję czytało mi się znakomicie. A sam komiks genialny. Czekam na zakończenie drugiego cyklu.

Bender

  • Gość
Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #85 dnia: So, 13 Lipiec 2019, 12:35:58 »
Teoretycznie tak, ale jednak trzymałbym się zaproponowanej kolejności. Drugoplanowe postaci jednak warto znać zanim przeczytamy o ich osobnych przygodach, bo zawsze tracimy jakiśtam kontekst.

Nie trzeba się odnosić do oryginału. Porównałem to do angielskiej wersji bo tam czytało mi się Trondheima znacznie fajniej niż po polsku. Może dlatego, że moim zdaniem humor po polsku ogólnie jakoś średnio wychodzi. Nie żeby się nie dało (stare filmy Woody Allena jeszcze z lektorem, super zabawne), ale w komiksie jakoś sprawa kuleje. Często pełno w tłumaczeniach jakichś zardzewiałych drętwych zwrotów i zamiast się śmiać człowiek się krzywi. Nie wiem, może to tylko ja mam takie odczucie.

Offline KubciO

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #86 dnia: So, 13 Lipiec 2019, 15:02:54 »
Kurcze, straszna podjarka tym tytulem, a ja kompletnie noe wiem co to jest. To sa jakies krotkoe historyjki humorystyczne?

Ja też nie znam, ale tyle dobrego się tu pisze o tym (głównie Bender ;) ), że jestem zainteresowany. Jest jakaś planowana data wydania? Miesiąc? Bo coś mi świta,  że jesienią ma się ukazać.

Offline JonasCrow

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #87 dnia: So, 13 Lipiec 2019, 18:18:20 »
a w 2020 ma się ukazać Donżon Zenit 7 :D kontynuacja głównego wątku... mam nadzieję, że to nie będzie tak zamotane jak Marvel Now, ale mam wielkiego smaka na ten tytuł

Offline Ningobel

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #88 dnia: Pn, 15 Lipiec 2019, 09:55:10 »
Jest jakaś planowana data wydania? Miesiąc? Bo coś mi świta,  że jesienią ma się ukazać.
Info z poprzedniej strony

Informacja z Fb o Donjonie. Według pierwszych informacji miał być na wiosnę. Czekam bardzo :)

"Za dni parę będzie konkretna informacja o pierwszym tomie. Jako że to koprodukcja, to trochę zajęło przygotowanie komiksu i zatwierdzanie przez Francuzów. Jak już nic się nie obsunie, to komiks w księgarniach wyląduje we wrześniu.
Drugi tom w styczniu-lutym 2020 i potem regularnie co pół roku."

Offline Hans

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #89 dnia: Pn, 15 Lipiec 2019, 13:30:58 »
Ja się trochę boję, że skoro integrale, to Donżony zostaną wydane nie w A4 tylko w jakimś mniejszym formacie. I nie na papierze, na którym plansze będą dobrze wyglądały tylko na takim jak Wampir. Wydanie niemieckie, które miałem przyjemność oglądać w tym roku jest takie jak u nas Ralph Azham. Czyli duży format i znakomicie oddający kolory papier. Donżony to są świetnie narysowane i pokolorowane albumy. Przeglądałem ze 20-30 różnych. Komfort czytania Azhama jest o wiele większy niż timofowych Wampirów. Niektóre rysunki Sfara bardzo cierpią na tym formacie i papierze. Oby poszli przynajmniej w stronę Pablo, że choć format pomniejszony, to przynajmniej papier, na którym plansze są ostre i mimo mniejszych kadrów komfort sporo większy. Przy takich grubych integralach i pełnym kolorze gdzieś Timof koszty będzie ciął. Pewnie co najmniej na formacie. Obym się mylił.
Miałem bardzo podobne odczucia.
Mam wrażenie ze te zmniejszanie formatów nie wychodzi na dobre komiksom.
Rozumiem obniżanie kosztów przez wydawców, ale jeśli Timof wyda to w zmniejszonym formacie i na gorszym papierze, to będę zmuszony kupić wersje zagraniczne.
Wyjdą taniej a wydanie na pewno będzie lepsze.
A swoją droga zastanawia mnie ten pęd do zmniejszania formatów, wydawcy, nie idźcie tą drogą.