Autor Wątek: Timof Comics  (Przeczytany 549733 razy)

kostuch i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Death

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #555 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 10:31:57 »
O, właśnie. Jedyna rzecz, która mnie wkurzała w Kazno. Poza tym super mi się czytało i walnąłem całość w kilka dni.

Offline Leyek

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #556 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 11:19:00 »
Kiedyś bym się zgodził, że tekst powinien być czytelny, ale teraz stwierdzam, że w sumie nie musimy wszystkiego zrozumieć jeśli nie jest to istotne strasznie dla fabuły. Jeśli postać mówi niewyraźnie, a bohaterowie utworu też jej nie rozumieją lub się domyślają co powiedział, to dlaczego my jako czytelnik mamy być na lepszej pozycji? Tyle, że musi to być uczciwie założone przez scenarzystę, a nie tak, że tutaj ktoś zabełkotał - my nie rozumiemy, a komiksowy rozmówca już tak i jest to potem istotne dla fabuły.

Offline Molech

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #557 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 13:12:13 »
Kiedyś bym się zgodził, że tekst powinien być czytelny, ale teraz stwierdzam, że w sumie nie musimy wszystkiego zrozumieć jeśli nie jest to istotne strasznie dla fabuły. Jeśli postać mówi niewyraźnie, a bohaterowie utworu też jej nie rozumieją lub się domyślają co powiedział, to dlaczego my jako czytelnik mamy być na lepszej pozycji? Tyle, że musi to być uczciwie założone przez scenarzystę, a nie tak, że tutaj ktoś zabełkotał - my nie rozumiemy, a komiksowy rozmówca już tak i jest to potem istotne dla fabuły.

Proszę temu panu polać :-D

Offline Szekak

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #558 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 15:28:50 »
"Tak, tak, byłbym ogromnie rad"
"Dobranoc, ser Williamie" ?
"Wielbiony"
Dzięki!


Kiedyś bym się zgodził, że tekst powinien być czytelny, ale teraz stwierdzam, że w sumie nie musimy wszystkiego zrozumieć jeśli nie jest to istotne strasznie dla fabuły. Jeśli postać mówi niewyraźnie, a bohaterowie utworu też jej nie rozumieją lub się domyślają co powiedział, to dlaczego my jako czytelnik mamy być na lepszej pozycji? Tyle, że musi to być uczciwie założone przez scenarzystę, a nie tak, że tutaj ktoś zabełkotał - my nie rozumiemy, a komiksowy rozmówca już tak i jest to potem istotne dla fabuły.
No właśnie w tym wypadku jest tak, że bohater rozumie postać bez problemu i swobodnie z nią rozmawia o nic nie dopytując, a ja musze się wgapiać w dymek minutę by skumać ocb, tu jest niespójność która nie odzwierciedla sytuacji mającej miejsce na kadrach komiksu.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Koalar

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #559 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 16:07:25 »
Ty jesteś obserwatorem i widzisz to, co chcą przedstawić autorzy, nie zawsze musisz wszystko wiedzieć tak samo jak dana postać; tutaj, jak sam napisałeś: jeden bełkocze, drugi go rozumie bez problemu. Masz zresztą jakąś możliwość odczytania, co jest w tym bełkocie. Gdyby autor chciał, żebyś więcej czy szybciej zrozumiał, to ten bełkot byłby mniejszy albo normalnie mówiąca postać odpowiadałaby tak, żeby łatwiej było to zrozumieć (można by też dać tłumaczenie niezrozumiałych słów). Choć w polskim wydaniu dochodzi też kwestia tłumaczenia na polski.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline Szekak

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #560 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 16:48:29 »
Ale ja nie mowie, ze autor (byc moze tlumacz, liternik) chcial osiagnac inny efekt, a tak znaczny belkot to pomysl zony czy jego kuzyna. Ja tu nie wnikam w intencje auyora, a jedynie wyrazam wlasne zdanie, ze sytuacja w ktorej czytelnik nie wie co gada sepleniaca sie  postac, a bohaterowie komiksu wiedza jakby mowila calkowicie wyraznie jest nielogiczna i wplywa negatywnie na odbior komiksu.
« Ostatnia zmiana: Śr, 14 Październik 2020, 17:14:23 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.

Online parsom

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #561 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 16:54:33 »
To całkiem życiowa sytuacja - jedna osoba zrozumiała, druga nie. Albo nawet jedna zrozumiała A, druga zrozumiała B.

Offline Koalar

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #562 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 17:19:06 »
sytuacja w ktorej czytelnik nie wie co gada sepleniaca sie  postac, a bohaterowie komiksu wiedza jakby mowila calkowicie wyraznie jest nielogiczna

Ta sytuacja nie jest nielogiczna (równie dobrze mogłaby tam być jeszcze jedna postać, która z kolei nie rozumie bełkotu; to teraz Ty jako czytelnik musisz rozumieć czy możesz nie rozumieć?). Nieraz bohater jakiegoś utworu dowiaduje się o czymś, o czym odbiorca utworu dowiaduje się później (twisty) albo i nie dowiaduje się w ogóle (otwarte wątki, możliwość własnej interpretacji). Podobnie jest z Grootem, który mówi tak, że my tego nie rozumiemy, a rozumieją inni bohaterowie; mniej więcej wiemy, co mówi, bo takie jest założenie i tak są prowadzone dialogi, ale do końca nie wiemy. Tobie może oczywiście przeszkadzać taki zabieg jak u Moore'a, ale nie ma w nim nic nielogicznego.
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline jotkwadrat

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #563 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 18:33:33 »
Od razu mi się Chewbacca przypomina :). I R2D2.

Offline Szekak

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #564 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 18:34:45 »
To kompletnie różna sytuacja, tam jest to całkiem logiczne w swoich założeniach, tutaj nie, choć rozumiem, że komuś ten zabieg nie musi przeszkadzać.
Piękno jest w oczach patrzącego.

Online Castiglione

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #565 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 18:44:14 »
Nie cierpię tego zabiegu. Gębodupa w "Kaznodziei" był do zrozumienia, ale każda jego dłuższa wypowiedź powodowała, że odechciewało mi się czytać.

Online parsom

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #566 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 18:59:00 »
E tam, bardziej wk... mnie oglądanie polskich filmów kiedy połowy aktorów zrozumieć nie można...

Offline Death

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #567 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 20:16:12 »
Znam to. Kupiłem sobie Idę na dvd i musiałem oglądać z angielskimi napisami (polskich nie było). Polski film z angielskim napisami. Ostateczne rozwiązanie sprawy dźwięku w polskich filmach.

Offline starcek

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #568 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 21:23:19 »
Rozumiem, że to niezrozumienie zaprezentowanego kadru to żarcik? Jeżeli nie, to szczerze współczuję.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline Szekak

Odp: Timof Comics
« Odpowiedź #569 dnia: Śr, 14 Październik 2020, 22:18:31 »
Nie żarcik. Ja ci nie współczuję, ale twojemu otoczeniu już trochę, przebywanie wśród tak inteligentnych, życzliwych i wyrozumiałych osób jak ty to musi być sama przyjemność.
Piękno jest w oczach patrzącego.