Na Egmont to ja bym nie liczył w przypadku Image.
A jednak Invincible ogarnęli
Fakt, że ostatnio TK mówił, że nie sprzedaje się aż tak dobrze, jak liczyli, więc może faktycznie. Ale na NSC też bym nie liczył z takim tasiemcem.
Żeby chociaż ktoś dokończył te Black Science... choć to też sporo, bo do końca zostało 6 tomów
Swoją drogą, była u nas kiedyś sytuacja, że jakiś wydawca kończył przerwaną przez innego, serię amerykańską? Chyba nie, co? To pewnie nie ma się co łudzić.