Autor Wątek: Taurus Media  (Przeczytany 342221 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline Arthaniel

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #750 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 14:08:21 »
Lista taurusowych niedokończeń jest dosyć długa...

Czekam na finał Urbana i raczej bardzo ostrożnie będę już podchodzić do kwestii angażowania się w jakiekolwiek tytuły od nich. Już nawet postanowiłem, że Locke&Key Golden Age kupię sobie w oryginale, zamiast czekać na ewentualne polskie wydanie (a tu dodatkowym problemem może być wyłączność Egmontu na DC).

Mam też nadzieję, że Non Stop Comics tak, jak przejęło ich Zbira, tak zdecyduje się na Black Science w trzech HC-kach - tak jak wydali Tokyo Ghosta.

Online freshmaker

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #751 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 16:43:27 »
gęgnęli kiedy skorpion?

Offline kenji

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #752 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 16:56:48 »
Z jednej strony fajnie ze próbują z nowym tytułem. Ale dla nas chyba najważniejsze są kontynuacje rozpoczętych tytułów. A lista jest strasznie długa. Wiec na pewno nie będę wspierał wydawnictwa kupnem nowych tytułów. Myśle ze jest dużo osób które myśli podobnie i jest to ... trochę błędne koło. Ale wydaje mi się ze wina w dużej mierze jest to wina wydawnictwa ...

Offline Motyl

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #753 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 18:03:47 »
gęgnęli kiedy skorpion?

Niestety nie. Coś tylko o kolejnej XIII. I też nie wiadomo czy regularnej serii, czy odpryskowej. Jakby nie patrzeć dwunasty tom Mystery leży przetłumaczony już od dawna.

Offline Dracos

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #754 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 18:15:12 »
Problemem takiej serii jak Murena czy Skorpion jest to że w zasadzie tylko osoby które kupowały serie jeszcze od 1 kiedy wydawał je Egmont są dalej nimi zainteresowane. Bez wznowień i dodruków to serie albumowe składające się z 10 i więcej części nie przyciągną nikogo nowego, bo przecież nikt nie zacznie kupować od nr 6 już nie mówiąc o nr 12. Jedyne co Taurusowi wydaje się że dobrze schodzi (w wydaniach albumowych) to Ekho, ale to wydawali oni od początku i niektóre albumy już miały dodruki.

Offline Motyl

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #755 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 18:40:06 »
To jest specyfika naszego rynku i polityka wydawnicza poszczególny oficyn. W okresie komiksowej bessy Egmont zaprzestał wydawania kilku fajnych serii i po pewnym czasie mniejsi wydawcy uznali, że to niezły biznes dokończyć te serie. Jednak postawili na kontynuowanie, a nie wydawanie od nowa, aby nie wtopić z tymi tytułami. Udało się pośrednio. Zapewne gdyby nie ruszali tych tytułów, po ponownym rozruszaniu rynku Egmont do niektórych z nich by wrócił. Dominują też dwie strategie wydawnicze. Jedni uważają, że trzeba wydawać komiksy pojedynczymi albumami, bo na nich teoretycznie lepiej zarabiasz i trzymasz przy sobie klienta, ale zajmuje to lata świetlne, drudzy wolą jechać integralami i szybko zamknąć temat, zwłaszcza przy zakończonych seriach. Nikt nie wymyślił półśrodka, no chyba że takie Largowe mini zbiorki, ale żeby to funkcjonowało, to musi się sprzedawać na pniu, a tempo wydawania najlepiej ustalić raz na kwartał.

Offline Death

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #756 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 19:09:56 »
Piąty tom Urban to zakończenie serii?
Mordę być może masz Ty, chamie grantem od pługa oderwany.

Offline Motyl

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #757 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 20:16:43 »
Piąty tom Urban to zakończenie serii?
Według tego opisu:
Cytuj
Le dernier tome d'une grande série d'anticipation
wygląda na to, że tak, ale nigdy nie wiadomo, czy im się nie zachce kontynuować.

Offline Leyek

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #758 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 20:23:17 »
bo przecież nikt nie zacznie kupować od nr 6 już nie mówiąc o nr 12.

Ja zacząłem Skorpiona i Murenę od tych tomów co wydał Taurus, licząc po cichu, że przyzwoita sprzedaż, da szansę na dodruki pierwszych tomów. No i chyba się przeliczyłem.

Offline burberry

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #759 dnia: Cz, 27 Maj 2021, 22:53:30 »
Ten western trafia na moją listę zakupową.

Offline Kot Tip-Top

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #760 dnia: Pt, 28 Maj 2021, 04:50:03 »
Ktoś-coś zna jakieś przecieki czy oni te "Sprycjany" już do reszty zaniechali czy kontynuować planują?

Coś mi się obiło o uszy, że seria schodziła jak po grudzie więc smutna sprawa jeśli nie przyjęła się kompletnie i sobie darowali dalsze podejścia.

Z jednej strony dziwne bo myślałby kto, że na tak ikoniczną serię, że rzucą się choćby z czystej ciekawości o co w tym biega, a i zawsze jak gawędzę w gronie komiksowym o "Świecie komiksu" to przygody z tej dwójki w Nowym Yorku zawsze wymieniane są jako jedne z najprzyjemniejszych wspomnień z tamtego magazynu. Jak fajny był "Małyo Sprytek" nie wspomnę...

Z drugiej choć albumy mają atrakcyjną kreskę i ogółem fajne przygody to jednak nie da się uciec wrażeniu, że czytało się trochę jak wrzucenie na głęboką wodę. Już pal licho, że czytelnik dostaje jakieś postacie poboczne które powinien już znać i niech zgaduje kto jest kto ale nagle pojawia się jakiś czarny charakter i dostajemy odnośnik do wyliczanki albumów z których jest pociągnięty wątek... Może określenie "wyrwane z kontekstu" to gruba przesada ale jednak mam wrażenie, że te historie są fajniejsze dla tych co już znają tę serię i są obyte z uniwersum a tak jest poczucie, że czegoś brakuję.

Zastanawia się czy to oryginalny wydawca podpowiedział te albumy jako "klasyki serii" i najlepiej zaczynać przygody ze Sprycjanem od nich, czy Taurus zadecydował bo im się najbardziej podobały klimaty ale nie wzięli pod uwagę jakie historie byłby uniwersalne na dobry początek (Nowy York był) Też rzecz jasna nie mówię, że powinni "Spirou" od pierwszego albumu wydawać - też sobie nie wyobrażam by "Tintnin" podbił na dzień dobry czyjeś serce zaczynając od przygody u Sowietów (nooo... może w Polsce ;) )

Ale może nadinterpretuję. Może po prostu tego typu humorystyczne frankofony jak nie popycha ich marketingowo Egmont gdzieś znikają w tłumie. ???

Offline Death

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #761 dnia: Pt, 28 Maj 2021, 09:13:40 »
Bo ten australijski był naprawdę przeciętny. Strasznie się zawiodłem mając w pamięci znakomity Nowy Jork ze Świata Komiksu. Był na poziomie Goscinny'ego.
Mordę być może masz Ty, chamie grantem od pługa oderwany.

Online nori

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #762 dnia: Pt, 28 Maj 2021, 09:57:33 »
O, dokładnie, miałem to samo wrażenie. Po świetnym albumie ze Świata Komiksu, ten co wydał Taurus był po prostu tragiczny...
8studs blog o klockach LEGO, komiksach i filmach.

Offline starcek

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #763 dnia: Pt, 28 Maj 2021, 10:04:20 »
Zupełnie rozminęli się z tendencją rynkową na wydawanie integrali, która raczej sprawdza się przy starszych seriach. Valerian sprzedawał się dobrze - nawet dodruki były. A tu poszli w albumy i kicha.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Online michał81

Odp: Taurus Media
« Odpowiedź #764 dnia: Pt, 28 Maj 2021, 10:07:18 »
Nie rozminęli się z tendencją rynkową. Założenia raczej były takie same jak w przypadku wydawania Smerfów. Lucky Luke czy Yakariego. Finalnie raczej jest to sytuacja taka jaka opisał Kot Tip-Top
Może po prostu tego typu humorystyczne frankofony jak nie popycha ich marketingowo Egmont gdzieś znikają w tłumie. ???