Taurus Media

[Death]

Znam jeszcze jedną osobę, która stawia Nury'ego nad Dorisona, ale sam się od głosu wstrzymuję, bo na razie za mało czytałem tego pierwszego.

[parsom]

Edit: no, Śmierć Stalina była taka se...

Taka se? Była rewelacyjna!

[kenji]

na szybko sprawdziłem tytuły Dorisona i Nurego. przeczytałem około 80% tego co zostało wydane w PL i wiekszość tytułów Nurego bardzo lubie i mógłbym polecić ze spokojem, natomiast nie mogę powiedzieć tego samego o Dorisonie.

a Śmierć Stalina? słabe? ehhh już czytałem 3 razy i za każdym razem bawiłem się świetnie

[adamarluk]

a Śmierć Stalina?

Też uważam, że to świetny tytuł. Jeden z najlepszych europejskich od Non Stop Comics.

[ramirez82]

No to super, że wam się podobało. To chyba nie ma Nury słabego tytułu?

[kenji]

No to super, że wam się podobało. To chyba nie ma Nury słabego tytułu?

Alez oczywiście ze ma. Dla mnie najsłabsze to
- legion. Po pierwszym tomie odpuściłem. Nie moje klimaty
- złoto i krew. Gdzieś pogubiłem się się po drodze ... może jeszcze trzeba raz spróbować ?
- West. Wytrzymałem do 2 tomu .
-

[ramirez82]

Legionu wciąż nie przeczytałem. Dwa pozostałe bardzo mi podeszły, moim zdaniem W.E.S.T. drugi dyptyk najciekawszy.

[Hans]

Warta uwagi ta Katanga ?

Warto, bardzo fajny komiks.

[mack3]

Dla mnie Śmierć Stalina lepsza niż taka se, ale też gorsza niż rewelacyjna. Czytałem dawno, ale gdzieś takie 4/6. Czyi jest OK. Bardzo fajny rysunek, szczególnie duże plansze piękne.
Z innej beczki - szkoda trochę, że choćby w posłowiu nie było napisane jak niejednoznaczną postacią był Beria (w komiksie był przedstawiony jak twardogłowy i krwiożerczy dyktator).

[Death]

Katanga 1 i 2 za mną. Miałem tylko obejrzeć jak to wygląda i zaczekać z lekturą aż wyjdzie trójka, ale tak się wciągnąłem, że przeczytałem wszystko co miałem pod ręką. Przez to się płynie. Nury potrafi napisać znakomity polityczno - wojenno - historyczno - coś tam - thriller. Niegłupie, mocne, krwawe i trzymające w napięciu. Fajne rysunki, choć aż zbyt karykaturalne są te wielkie wargi Murzynów, a kolory typa od Elryka w pierwszym jeszcze nie tak dobre, ale świetne w dwójce. Fajne Hollywood. Bardzo polecam. Trójka od razu zamówiona z nowym Corto, Niezwyciężonym na podstawie Lema i paroma innymi. Niby dojdzie w piątek. Niech już jest piątek. Kcem.

[Death]

Czytam właśnie trzeci tom Katangi. Jest to ogromny zbieg okoliczności, bo dokładnie tego samego dnia, kiedy pisałem tutaj o tomach 1 i 2, naskrobałem w innym temacie coś takiego:

Niestety znam sens zakończenia Orient Expressu, bo ktoś mi kiedyś zdradził. Od tego czasu unikałem książki i ekranizacji aż zapomnę, ale nie zapomniałem.

Minął tydzień i wyobraźcie sobie, że na siedemnastej stronie Katangi 3 jeden z głównych bohaterów zdradza innej postaci zakończenie Orient Expressu. Jeśli więc ktoś nie zna tego dzieła Agathy Christie, a chce go poznać np. czytając adaptację wydaną dopiero co przez Egmont, to niech Katangę 3 przeczyta po niej. Dziwny zbieg okoliczności, chyba jestem w ukrytej kamerze. A sama Katanga 3? Trzyma poziom poprzednich. Dobrze, że mam jeszcze na półce inne komiksy Nury'ego np. Złoto i krew. Dobry scenarzysta.

[Ragnar]

To daj znać jak Złoto i Krew, bo Katanga po dwóch przeczytanych bomba.

[Death]

Po trzech przeczytanych też bomba.  Wyszedł mu ten komiks od początku do końca. Na razie czytam Corto Maltese.

[keram2]

To daj znać jak Złoto i Krew, bo Katanga po dwóch przeczytanych bomba.

 

Złoto i Krew to solidny komiks, dla mnie na podobnym poziomie co Katanga, ale wielbiony przez wielu W.E.S.T. kompletnie mi nie przypasował. Więc nie wiem czy moja opinia ci pomoże.

[Ragnar]

 

Złoto i Krew to solidny komiks, dla mnie na podobnym poziomie co Katanga, ale wielbiony przez wielu W.E.S.T. kompletnie mi nie przypasował. Więc nie wiem czy moja opinia ci pomoże.

Chyba pomoże, bo mi też WEST nie podszedł