Forum KOMIKSpec.pl

Komiksy => Komiksy polskie => Wątek zaczęty przez: Kapral w Cz, 01 Sierpień 2019, 09:04:15

Tytuł: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Cz, 01 Sierpień 2019, 09:04:15
EDIT - wątek wydzielony z tematu o MFKiG 2019. Propozycja dotyczyła tegorocznego, jubileuszowego festiwalu w Łodzi

Boleję jednak nad tym, że w Łodzi co roku wszystko kręci się wokół zagranicznych, a rodzimi twórcy są traktowani po macoszemu i że wiele wskazuje na to, że w tym roku też tak będzie (chociaż jest to rok wyjątkowy dla polskiego komiksu).

Korzystając ze zbiegu dwóch jubileuszy (100 i 30) można byłoby zorganizować debatę na temat polskiego komiksu: historia, teraźniejszość, przyszłość, cele. Z doborem panelistów chyba nie byłoby problemu. Szyłak, Rusek, Birek, Radoń, Tkaczyk, Śmiałkowski, Frąckiewicz, Prokupek (jako osoba z zewnątrz), ktoś ze środowiska zinowego.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Cz, 01 Sierpień 2019, 10:13:00
Czemu? Oczywiście abstrahując od tego, że ten pomysł nigdy do Mamuta nie dotrze.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Cz, 01 Sierpień 2019, 10:46:28
@Kapral

A cóż taka debata miałaby zmienić? Ja właśnie jestem zdania że najwyższa pora przestać rozmawiać w wewnętrznym kręgu, a zacząć działać znacznie szerzej. Zacząłbym w końcu poruszać temat w mediach o Narodowym Muzeum Komiksu, bo jak mamy patrzeć w przyszłość skoro nie potrafimy zadbać o teraźniejsze dobra? Sytuacja z dorobkiem Szarloty Pawel były doskonałym przykładem. Dwa nic w tym kraju nie obejdzie się bez polityki. Aby rozszerzyć grono czytelników, pobudzać zainteresowanie młodzieży potrzebne są zmiany w szkolnictwie. Dostęp do komiksów w bibliotekach szkolnych, przedszkolach. Co z tego że Egmont wydaje obecnie najwięcej komiksów dla dzieci od lat skoro dostępność do nich jest ograniczona? Mieszkam w Opolu, 100% komiksów kupuję w sieci, bo nawet jakbym chciał pójść gdzieś i je zakupić to nie miałbym gdzie (nie liczę gigantów w kioskach i kolekcji Hachette, która i tak już jest mocno ograniczona chyba do samych Empików). Zadajmy sobie pytanie czy są to podstawy do wychowania w przyszłości większej niż obecnie mamy grupy czytelników komiksów?

Ja piszę o tej sprawie co jakiś czas, poza 3-4 głównymi ośrodkami (Warszawa, Łódź, Kraków, Gdańsk i okolice) ciężko o styczność ze sztuką komiksu. My dopiero powoli zaczynamy odbudowę po latach zaniedbań, bez gigantycznych nakładów finansowych i działań odgórnych będzie ciężko o dynamiczny rozwój.

Kwestia ostatnia. Forsa. Bez odpowiednio dużej grupy odbiorców, ciężko o wyższe nakłady, co za tym idzie większą kasę dla wydawców i większe stawki dla twórców. Zadajmy sobie pytanie ile % autorów utrzymuje się z działań związanych ściśle z komiksem? Ilu musi swoją aktywność opierać na szerszej perspektywie (np. branża reklamowa)? Przez lata nie potrafiliśmy w kraju zbudować jednej konkretnej serii, która mogła by zostać pozostawiona na piedestale, przy dajmy na to Thorgalu? Czy jakiś rodzimy komiks okazał się być hitem za granicą, był w stanie konkurować z zachodnimi produkcjami?

Ja jestem tego zdania, że te wszystkie problemy są doskonale znane osobom, które wymieniłeś. Rozwój rynku komiksowego w Polsce z roku na rok ulega poprawie, ale jaka w tym nasza zasługa?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Cz, 01 Sierpień 2019, 11:21:13
Debata niczego nie miałaby zmienić. Najwyżej podsumować, a publiczność festiwalowa mogłaby tego posłuchać i może dorzucić swoje trzy grosze. Od zmieniania są instytucje, tylko czasem trzeba im coś podpowiedzieć, nacisnąć itp. Żeby nie popadły w samouwielbienie.

Według Twojego pomysłu to odbyła się konferencja na ostatnim FKW (albo i się nie odbyła, bo relacji żadnej nie widziałem). W czwartek od 10 do 18, czyli dla nikogo. Może dla panelistów?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Cz, 01 Sierpień 2019, 12:43:31
Oczywiście nie ma przeciwwskazań aby taka debata się odbyła i chyba już parę takich miało miejsce (m.in. na którejś tam edycji Festiwalu Komiksu Historycznego). Pomóc to w niczym nie pomoże ale i nie zaszkodzi. No i zacni gadacze będą mieli sposobność by się znowu wygadać, a może nawet wypić tzw. kawkie na koszt miasta Łodzi. Kluczowy wydaje się jednak tryb administracyjny, czemu sprzyjać może okoliczność, że paru "nadszyszkowników" upchanych po ministerstwach lubi komiksy, bo się na nich wychowało. Prędzej tym trzeba wiercić dziurę w tzw. śledzionie w sprawie chociażby wspominanej przez Itachi placówki muzealnej.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Cz, 01 Sierpień 2019, 12:55:16
Nadszyszkownicy mają to do siebie, że co parę lat się zmieniają. Przyjdzie taki, zanim się wdroży, zanim go do czegoś przekonasz, to już go posuną, zastąpi go nowy, którego znów trzeba będzie zapoznawać, przekonywać i tak w kółko. Mam takiego znajomka, który od kilkudziesięciu lat działa w edukacji muzycznej i do każdego nowego ministra kultury pisze list z tymi samymi, zresztą bardzo słusznymi, postulatami. I co? I jajco :) Jak grochem o ścianę.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Cz, 01 Sierpień 2019, 13:05:23
Takie ryzyko oczywiście jest, ale ci którzy są teraz prawdopodobnie zostaną jeszcze na kolejne kilka lat. Być może to wystarczy by pchnąć temat muzeum w wiążącym kierunku. Chociaż pewnie priorytetowe będą muzea żydowskości w każdej postaci, bo zdaje się obecnej władzy mało kosztownego cyrku pt. Polin więc fundnie na koszt podatnika dwa kolejne (powstania w gettcie i chasydyzmu). A komiksowa sfera znów poleży odłogiem. Niemniej wciąż się mimo wszystko łudzę.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Cz, 01 Sierpień 2019, 13:43:41
Gdyby nie moja szczera sympatia do zasobów pewnego bloga to właśnie i niniejszym zdegradowałbym Cię do szeregowego :)
 
A tak już także serio tak się sprawy potoczyły (niestety...) w naszym świecie pełnym złości, że nawet ta cała kawa dla tuzów podczas postulowanej przez Cię debaty byłaby pochodną decyzji politycznych. Debata zresztą też bo festiwal jest przecież finansowany dotacją przydzielaną przez polityków, którym dane było mieć fart zasiąść na decyzyjnych stanowiskach. Tak więc jakkolwiek mocno i energicznie starałbyś się oddelegowywać takich jak ja ku linkom mniej lub bardziej stosownym w kwestii muzeum (czy ogólnie popularyzacji komiksu za państwową kasą) od polityki nie uciekniemy.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Cz, 01 Sierpień 2019, 13:50:31
Nie uciekniemy od polityków, to fakt. Ale od niestosownych uwag na temat Żydów, gejów czy obcokrajowców jak najbardziej możemy uciec (przynajmniej w tej części forum), do czego gorąco Cię namawiam, a nawet proszę. Ja też się postaram nie włazić na grząskie tereny. OK?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Cz, 01 Sierpień 2019, 13:58:11
A niby dlaczego niestosownych? Nie mam na tym punkcie kompleksów i nie wydaje mi się abyś Ty czy ktokolwiek inny powinien mieć (choć oczywiście to Twój "cyrk" i Twoje "małpy"; w gruncie rzeczy nic mi do tego). Jeśli jest jakiś problem to trzeba o tym mówić zamiast chować się za wyimaginowanymi tabu. A problemem jest pakowanie kasy podatnika w zbędne inicjatywy muzealne w miejsce których mogłyby powstać faktycznie wartościowe inicjatywy. Za taką właśnie inicjatywę uważam muzeum komiksu, dzięki czemu unikniemy powtórek żenującej sytuacji, która miała miejsce przy okazji "utylizowania" spuścizny po Szarlocie Pawel.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Cz, 01 Sierpień 2019, 20:04:52
"Utylizowanie" spuścizny po Szarlocie odbyłoby się i tak, to była sprawa rodzinna i spadkobierca podjął takie działania mimo prób "dogadania się" w tej kwestii. Nie wyobrażam sobie jak muzeum mogłoby to rozwiązać? Za pomocą ustawy? Obligatoryjne przekazywanie twórczości danego autora po jego śmierci? Bez żartów proszę :(

@Itachi, Ty tak na poważnie? Biblioteka miejska w Opolu praktycznie co roku próbuje się przebić z komiksem, jeśli chcemy coś zmieniać, to trzeba zakasać rękawy i pomóc. Katowice od lat próbują coś rozkręcić i co chwilę jest problem, bo ludzie mają na to wywalone i inicjatywy upadają (zobaczymy jak teraz poradzi sobie Biblioteka Śląska), w Żorach nieustająco, od lat trwają warsztaty i programy propagujące komiks.
Chyba bardzo słabo się rozglądasz, skoro nie dostrzegasz komiksów w bibliotekach (tak, również szkolnych) i przy okazji umykają ci wszystkie lokalne inicjatywy i imprezy (min. Opole, Nysa, Katowice, Żory).
Nie potrafimy zbudować jednej konkretnej serii?
Ciekawe, bo ja ich widzę co najmniej kilka, ale nawet te mające naprawdę dobre wyniki sprzedaży (np. Wilq, komiksy Samojlika, Bradl, OS) odbijają się o hermetyczność całych grup czytelników komiksów, a przy okazji nie mają większego wsparcia medialnego i wystarczającego nagłośnienia wśród swoich czytelników (cholera, przecież nawet głupie tagi na portalach społecznościowych potrafią podnieść wzrost sprzedaży o kilkadziesiąt procent).
Muzeum coś tam by zapewne pomogło, ale bez AKTYWNEGO wsparcia czytelników, możemy sobie jedynie gdybać.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Cz, 01 Sierpień 2019, 21:13:30
Niestety na poważnie.

Zdaję sobie sprawę, że Biblioteka stara się promować komiks w życiu kulturalnym. Idźmy dalej, na ostatnie cztery edycje "Esencji" trzykrotnie uczestniczyłem w spotkaniach, między innymi z Krzysztofem Gawronkiewiczem, Rafałem Szłapą czy Marcinem Podolcem. I boli mnie to jak widzę na sali zaledwie kilka osób, dlaczego tak się dzieje? Promocja na fb plus kilka plakatów w okolicach Biblioteki informują o warsztatach bądź spotkaniu. Zadajmy sobie pytanie czy na takiej bazie można zbudować publikę? Niekoniecznie.

Czy pojawiają się jakieś informacje w szkołach? Czy ktoś prowadzi zapisy na zajęciach chociażby plastyki? W każdej klasie jest % uczniów interesujący się sztuką. A warsztaty prowadzone przez zawodowym twórców mogłyby zainteresować młodzież. Jakby mnie w szkole poinformowano swego czasu że są takie i takie zajęcia być może wsiąkłbym w komiks znacznie prędzej niż od 2012 roku.

Biblioteczka z komiksami natomiast stoi na najwyższym piętrze w tzw. Mediatece, jak ktoś wie że tam znajdzie albumy to je odszuka, swego czasu ja znalazłem je przypadkiem wypożyczając film :) Skąd ma o tym wiedzieć dziecko albo rodzic? To się może wydawać naiwne co piszę, ale metrażowo to nie jest malutki budynek, także bez odpowiednich odznaczeń ciężko ludziom postronnym trafić w odpowiednie miejsce.

Miesiąc temu w Opolu odbywał się Festiwal Książki, również przed imprezą kontaktowałem się z Organizatorami i pytałem czy planują jakieś panele, spotkania...cokolwiek... Po jakimś czasie dowiedziałem się od Kasi ze Słowobrazu, a także od Pana Bartka z Mandioci że stoiska UK w tym roku nie będzie. Byli rok temu, ale brak reklamy przeniósł się na nikłe zainteresowanie. Ze stoisk kilka pozycji przywiozła Sonia Draga (NSC). Także jak widzisz wesoło nie jest. Kilkudziesięciu Wydawców, uczestnictwo komiksu na poziomie 0,001%...
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: PJP w Cz, 01 Sierpień 2019, 21:58:34
Patrząc po Kajku wrzucenie w kanon lektur nieźle procentuje ;) Bez lobbowania chyba faktycznie będzie ciężko zmienić coś, co w zasadzie u nas nie istnieje czyli "politykę czytelniczą". W innych wersjach może to być "polityka wydawnicza". Wiem, że narażam się bibliotekom (i nie tylko), które robią kupę dobrej roboty ale jednak gros tych akcji to sztuka dla sztuki i przekonywanie przekonanych - nie ma to większego praktycznego znaczenia w dłuższej perspektywie. Wyjście do ludu też byłoby wskazane albo chociaż linkowanie czy pisanie recenzji. Z pewnością trzeba by też zastanowić się nad nagrodami komiksowymi, sposobem ich przyznawania i reklamą. Koledzy z fantastyki mieli całkiem niezłe pomysły, a przecież te światy w pewnym stopniu się zazębiają - fantastyka i komiksy.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Cz, 01 Sierpień 2019, 22:12:00
Wiesz, Opole jest takim ciekawym przypadkiem, bo potwierdza dosyć powszechna regułę, że nie da się zbudować "środowiska" bazując na jednej, słabo nagłośnionej imprezie raz do roku. Na takie inicjatywy pracuje się cały rok, tyle tylko, że w większości przypadków brakuje nie tylko środków, ale również ludzi, którzy by aktywnie działali, właśnie na takim elementarnym poziomie szkół czy "ognisk plastycznych".
Być może aktualne inicjatywy "biblioteczne" coś jednak zmienią w tej kwestii? Kraków, Poznań czy trójmiasto budują na takim fundamencie, aktualnie w Katowicach można zobaczyć, jak taka inicjatywa powstaje praktycznie od zera i przyciąga sporo ludzi, z naprawdę różnych środowisk. Jest to o tyle ciekawe, że kilka wcześniejszych inicjatyw (vide Rondo Sztuki), padło min. z powodu braku zaplecza, czyli min. zbiorów bibliotecznych, udostępnianych w czytelniach.
Czy jedno Muzeum Komiksu rozwiązałoby ten problem?
Zdecydowanie nie, taka placówka jest niezbędna do zabezpieczenia i ekspozycji rodzimych komiksów, ale kwestia popularyzacji i wychodzenia po za getto pozostaje w rękach mniejszych, regionalnych ośrodków bibliotecznych, które bardzo często mają spore zasoby i możliwości finansowe. I patrząc na to co już są w stanie osiągnąć, tam widziałbym największy potencjał.
Oczywiście, powstanie konkretnej jednostki muzealnej jest niezbędne, jednak nie przypisywałbym jej aż tak dużego znaczenia w popularyzacji medium. Samotna wyspa, choćby nie wiem jak wyposażona i rozbudowana, ma znacznie mniejsze szanse, niż archipelag aktywnych ośrodków, rozsiany po całym kraju.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: PJP w Cz, 01 Sierpień 2019, 22:20:55
Kroplą drążącą skałę mogą też być Dyskusyjne Kluby Książki. Nie wszystkie przecież są "dorosłe", sporo młodzieżowych istnieje i stanowią niezłe zaplecze do rozmaitych działań :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Cz, 01 Sierpień 2019, 23:26:06
Celem muzeum jest zabezpieczenie zbiorów i działalność naukowa, a nie popularyzacja. Ale to odległa przyszłość. Natomiast teraz pilnie potrzeba nam hałaśliwego PR-u i jakiejś rozpoznawalnej twarzy, która byłaby ambasadorem środowiska. To nie musi być nikt z wewnątrz. Może jakiś aktor albo kabareciarz?

Poza tym przydałoby się wydawnictwo nastawione na promocję, a nie zysk, czyli najlepiej państwowe albo dotowane. Alternatywą jest tylko bardzo kasowa rodzina seria, której jak dotąd nie ma. Tytuły wymienione przez Turu są może i fajne, ale do kultowosci im daleko. Ktoś tu słusznie zauważył, że taką serię trzeba po prostu stworzyć na zasadzie projektu. A to wymaga czasu i kasy.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Cz, 01 Sierpień 2019, 23:36:58
Nie tylko nic nie stoi na przeszkodzie aby placówka muzealna podejmowała także popularyzacje swojego tematu przewodniego ale wręcz wiele z nich to czyni. Że wspomnę, korzystając z przypadającej dziś rocznicy, Muzeum Powstania Warszawskiego, które ma na koncie kilka ciekawych komiksowych projektów. Z pozyskiwaniem spuścizn od rodzin odeszłych klasyków też na ogół nie ma większych problemów. Wiem bo sam się okazjonalnie tym zajmuję. Przekazują chętnie oby się tylko pozbyć "makulatury" i zwolnić miejsce np. w planowanym do wynajęcia mieszkaniu po odeszłej/odeszłym. Nie sądzę aby z osobami, które tak a nie inaczej potraktowały pamiątki po twórczyni Kleksa było inaczej i koniecznie zależało im na destrukcji jej rzeczy osobistych. Najwyraźniej po prostu coś po tzw. drodze przegapiono i nie dogadano sprawy jak trzeba.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pt, 02 Sierpień 2019, 00:07:05
Nie sądzę aby z osobami, które tak a nie inaczej potraktowały pamiątki po twórczyni Kleksa było inaczej i koniecznie zależało im na destrukcji jej rzeczy osobistych. Najwyraźniej po prostu coś po tzw. drodze przegapiono i nie dogadano sprawy jak trzeba.

Oj, obawiam się, że sytuacja była raczej z tych "nieciekawych", zgodnie z relacjami osób, które uczestniczyły w próbach odpowiedniego (i wcześniejszego) zabezpieczenia spuścizny, syn Szarloty wiedział co robi i zrobił to świadomie :(

@Kapral, przyznam, że nie wyobrażam sobie takiego zunifikowanego "komiksowego arcydzieła" (wychodzi na to, że mam bardzo ubogą wyobraźnię :( )... chociaż, gdyby wrzucić wszystkie dane do jakiegoś superkomputera, to możliwe, że dostalibyśmy coś w rodzaju "Turbolechitów".
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 02 Sierpień 2019, 05:46:37
@Kapral, przyznam, że nie wyobrażam sobie takiego zunifikowanego "komiksowego arcydzieła" (wychodzi na to, że mam bardzo ubogą wyobraźnię :( )... chociaż, gdyby wrzucić wszystkie dane do jakiegoś superkomputera, to możliwe, że dostalibyśmy coś w rodzaju "Turbolechitów".

Jak zwykle kompletnie nie wiem o czym mówisz :)
Myślałem, że Twój Status 7 Wydział 7 miał być taką właśnie próbą, tylko go masowy czytelnik nie docenił :)
Na zasadzie: zmiksujemy Żbika z Hellboyem, dorzucimy trochę Wiedzmina i puścimy w zeszytach, to się podjarają semikowcy i stare dziady z PRL-u... a na wszelki wypadek się napisze, że Ruscy byli gorsi od Niemców, to może nas Patryjoci nie rozszarpią.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: keram2 w Pt, 02 Sierpień 2019, 06:12:32
Oj, obawiam się, że sytuacja była raczej z tych "nieciekawych", zgodnie z relacjami osób, które uczestniczyły w próbach odpowiedniego (i wcześniejszego) zabezpieczenia spuścizny, syn Szarloty wiedział co robi i zrobił to świadomie :(




No to kiepsko.
Myślałem, że to może robota dalekich krewnych, którzy nie zdawali sobie sprawy z tego co robią. Ale jeśli to zrobił syn to naprawdę tragedia.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pt, 02 Sierpień 2019, 07:03:42
Bez względu na to czy był to syn czy ktokolwiek inny najwyraźniej nie miał nic przeciwko by po wpakowaniu zawartości mieszkania do kontenera anonimowe dlań osoby brały sobie zeń co chciały. Wystarczyło zatem pozyskać od rzecznego termin "utylizacji" i podjechać w miejsce kontenera odpowiednio pojemnym wozem pozostającym na stanie Muzeum Komiksu. No właśnie... Tyle że tego muzeum nie ma (wozu zatem też nie), bo są "inne priorytety". Panowie od łódzkiej imprezy bawią się świetnie we własnym gronie i nie ma potrzeby im przerywać tego typu okolicznościami, a w Egmoncie (dysponencie praw do publikacji dorobku SzP) gdy w dniu całej akcji do nich zadzwoniłem kompletnie nie wiedzieli o co biega. Dlatego jeszcze raz powtórzę, że tego typu placówka jest wręcz niezbędna.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pt, 02 Sierpień 2019, 08:37:29
Jak zwykle kompletnie nie wiem o czym mówisz :)
Myślałem, że Twój Status 7 Wydział 7 miał być taką właśnie próbą, tylko go masowy czytelnik nie docenił :)
Na zasadzie: zmiksujemy Żbika z Hellboyem, dorzucimy trochę Wiedzmina i puścimy w zeszytach, to się podjarają semikowcy i stare dziady z PRL-u... a na wszelki wypadek się napisze, że Ruscy byli gorsi od Niemców, to może nas Patryjoci nie rozszarpią.

Heh, nie ma tak łatwo, W7 to przecież tylko bezczelny skok na kasę, bez większych ambicji. A tak zupełnie poważnie, to naprawdę największy potencjał wydaje się mieć obecnie seria KRLa, tyle tylko, że Karol postrzega to zupełnie inaczej i ograniczając częstotliwość wydawania i nakład, skazuje ten cykl na klasyczną niszę w niszy.

@Nawimar, od dłuższego czasu wiadomo, że Łódź nie ma aspiracji (ani chęci) stworzenia muzeum (Warszawa zdaje się też nie bardzo), osobiście łudzę się, że może Kraków ogarnie temat. A kwestia spuścizny po Szarlocie Pawel pozostaje na tyle mocno zagmatwana w wewnętrzne sprawy rodzinne, że obecność muzeum czy jakiegokolwiek innego oficjalnego czynnika, niewiele by zmieniła :(
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 02 Sierpień 2019, 09:59:25
Heh, nie ma tak łatwo, W7 to przecież tylko bezczelny skok na kasę, bez większych ambicji.

Ależ wprost przeciwnie. Ja tu dostrzegam ogromne ambicje... żeby udowodnić wszystkim, iż Polak/Turek potrafi. Po latach walki o należne sobie miejsce w panteonie Mistrzów Polskiego Komiksu, wreszcie nastąpiła zmiana strategii. Koniec z aspirowaniem do wyimaginowanej Tradycji Polskich Komiksów Dziwnych. Czas na próbę sił z tym wstrętnym mainstreamem :) Powodzenia! Szczerze.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pt, 02 Sierpień 2019, 10:07:38
Brak chęci ze strony środowisk o których wspomniałeś tylko potwierdza konieczność zaistnienia instytucji która pozyskiwałaby tego typu spuścizny, zabezpieczała je, przechowywała i udostępniała/popularyzowała. Póki takowa nie powstanie można byłoby się zastanowić która z już funkcjonujących instytucji kultury (wszak trochę ich jest) mogłaby tymczasowo podjąć się roli depozytariusza tej części - określmy to szumnie - dziedzictwa narodowego. Z przejęciem o którym była mowa tego typu instytucja (tudzież jej tymczasowy substytut) o tyle by zmieniła, że w dniu katastrofy na miejscu czekałaby już ekipa, która z miejsca przejęłaby zawartość kontenera. W końcu ta dotychczasowego dysponenta najwyraźniej już nie interesowała. Co najwyżej za jakiś czas delikwent otrzymałby roboczy spis zdawczo-odbiorczy z protokołem odbioru w dwóch kopiach. I tyle. A tak d...pa zbita.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 02 Sierpień 2019, 10:48:30
Spadkobierca zdecydował, że dokumenty te (będące jego własnością) zostaną zniszczone przez wyrzucenie do smieci. Dokumenty te zostały z owego śmietnika po prostu ukradzione. A osoby, które je ukradły (niezależnie od szlachetności celu) mogłyby zostać przez spadkobiercę oskarzone o całą masę najrozmaitszych naduzyć z naruszeniem ustawy o ochronie danych osobowych włącznie.

Czy mógłbyś przytoczyć konkretne artykuły i paragrafy?
Zrobię z nich ściągę i powieszę na osiedlowym śmietniku, żeby ostrzec złomiarzy. A zwłaszcza pracowników MPO, którzy mogą nie wiedzieć, że utrzymują się z przestępczego procederu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Pt, 02 Sierpień 2019, 10:51:48
Wiesz, Opole jest takim ciekawym przypadkiem, bo potwierdza dosyć powszechna regułę, że nie da się zbudować "środowiska" bazując na jednej, słabo nagłośnionej imprezie raz do roku. Na takie inicjatywy pracuje się cały rok, tyle tylko, że w większości przypadków brakuje nie tylko środków, ale również ludzi, którzy by aktywnie działali, właśnie na takim elementarnym poziomie szkół czy "ognisk plastycznych".

Tylko jak to zmienić? Przecież nie pójdę do Biblioteki i nie powiem zróbcie tak i tak zamiast tego i tego :)

Jesień tuż tuż i zapewne już trwają przygotowania do kolejnej edycji Esencji, nie wiem kogo Biblioteka zaprosiła do współpracy, ale obstawiam że już jakieś porozumienie zawarli. Widząc że na przestrzeni ostatnich lat i edycji które za nami sytuacja nie poprawiła się w żaden sposób. Wiesz jak to działa. Pojawiłoby się info że przyjedzie Grzegorz Rosiński albo Zbigniew Kasprzak to i zapewne więcej ludzi z poza Opola a także samych mieszkańców pojawiłoby się na spotkaniu :) a tutaj trzeba bazować na pewnej stałej jak słusznie zauważyłeś.

Czy takie inicjatywy są z góry przeznaczone na niepowodzenie? Jak komiks może zacząć pojawiać się w życiu publicznym skoro nie ma go nawet na Festiwalach Książki... Kilkudziesięciu wystawców, kilkunastu albo i nawet kilkudziesięciu zaproszonych gości, a bariera wielkości muru chińskiego oddziela je od komiksu.

Może i kilka miast w peletonie jest i starają się one budować fundamenty pod stworzenie miejsc gdzie komiks zaistnieje (tutaj na szacunek zasługuje chociażby Łukasz Kowalczuk) natomiast są to sytuacje specyficzne, które trudno skopiować w innych miejscach, nie mając chociażby kontaktów i znajomości w środowisku.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 02 Sierpień 2019, 11:01:58
Jak komiks może zacząć pojawiać się w życiu publicznym skoro nie ma go nawet na Festiwalach Książki... Kilkudziesięciu wystawców, kilkunastu albo i nawet kilkudziesięciu zaproszonych gości, a bariera wielkości muru chińskiego oddziela je od komiksu.

Jak to "nawet" na festiwalach książki? Na Warsaw Comic Conie komiks też był oddzielony chińskim murem  :-\
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Itachi w Pt, 02 Sierpień 2019, 11:05:16
Jak to "nawet" na festiwalach książki? Na Warsaw Comic Conie komiks też był oddzielony chińskim murem  :-\

Jezu, Panie czytaj ze zrozumieniem co? Poświęć chwilkę czasu na przeczytanie dyskusji a nie wybieraj pojedynczych zdań. Piszę o swoim mieście, wcześniej pisałem o wyjątkach w postaci kilku rozwijających się ośrodków...


Ja piszę o tej sprawie co jakiś czas, poza 3-4 głównymi ośrodkami (Warszawa, Łódź, Kraków, Gdańsk i okolice) ciężko o styczność ze sztuką komiksu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pt, 02 Sierpień 2019, 11:24:22
Drogi Bracie, zaprawdę powiadam Ci (choć w wielkim skrócie), że nie wiesz o czym piszesz :) No i ewidentnie nie znasz praktyki archiwalnej. Także w kontekście przejmowania dokumentacji odnalezionej na śmietniskach :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 02 Sierpień 2019, 11:38:40
Jezu, Panie

Wystarczy "Kapralu"

czytaj ze zrozumieniem co? Poświęć chwilkę czasu na przeczytanie dyskusji a nie wybieraj pojedynczych zdań. Piszę o swoim mieście, wcześniej pisałem o wyjątkach w postaci kilku rozwijających się ośrodków...

Wyjmij szyszkę :) Jak ma być dobrze w Twoim mieście, skoro nawet w moim mieście jest niedobrze.

Ja piszę o tej sprawie co jakiś czas

Sorry, ale nie śledzę tego co piszesz co jakiś czas :) W ogóle chyba pierwszy raz mam przyjemność, więc się może przywitam. Cześć!
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 02 Sierpień 2019, 13:00:07
Odjechałes bardzo.
...
Spadkobierca zdecydował, że dokumenty te (będące jego własnością) zostaną zniszczone przez wyrzucenie do smieci. Dokumenty te zostały z owego śmietnika po prostu ukradzione. A osoby, które je ukradły (niezależnie od szlachetności celu) mogłyby zostać przez spadkobiercę oskarzone o całą masę najrozmaitszych naduzyć z naruszeniem ustawy o ochronie danych osobowych włącznie.
Przedstawiciele państwowej instytucji nie grzebaliby w śmietniku, a już na pewno nie  grzebaliby w śmietniku bez uzyskania wcześniejszego pozwolenia na grzebanie w nim.

Chwilunia, ale to Ty twierdziłeś, że ktoś popełnił przestępstwo, więc może jednak podasz jakieś konkrety, zamiast palić głupa i żądać tychże konkretów od innych.

na moje oko, to (cytując klasyka) "odjechałes bardzo".
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Arion Flux w Pt, 02 Sierpień 2019, 13:04:18
Całkowicie abstrahując od meritum dyskusji, wydaje mi się, że wyrzucenie rzeczy na śmietnik przez właściciela powoduje utratę własności, bowiem stosownie o art. 180 KC "właściciel moze wyzbyc sie wlasnosci rzeczy ruchomej przez to, ze w tym zamiarze ja porzuci".

Kapral może tym samym wywiesić przywolany przepis na śmietniku, żeby utwierdzić zlomarzy i innych kolekcjonerów odpadów, w tym, że jest to dzialalnosc calkowicie legalna. Na pewno się ucieszą, a moze nawet sie odwdzięczą.

Co do wyrzucania dokumentów zawierajacych dane wrazliwe, to w swietle cytowanego przepisu, moim zdaniem, o to, aby takie dane nie trafily w niepowolane rece, powinien zadbać ich wlasciciel uprzednio te wrazliwosc "neutralizując" poprzez odpowienie jej zniszczenie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 02 Sierpień 2019, 13:39:38
Absolutnie nie. Pytaj. Odniosłem tylko wrażenie, że doskonale znałeś odpowiedź :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pt, 02 Sierpień 2019, 14:47:51
Ależ wprost przeciwnie. Ja tu dostrzegam ogromne ambicje... żeby udowodnić wszystkim, iż Polak/Turek potrafi. Po latach walki o należne sobie miejsce w panteonie Mistrzów Polskiego Komiksu, wreszcie nastąpiła zmiana strategii. Koniec z aspirowaniem do wyimaginowanej Tradycji Polskich Komiksów Dziwnych. Czas na próbę sił z tym wstrętnym mainstreamem :) Powodzenia! Szczerze.
Eeeee... ale ja ten komiks robię od 1997 roku :o (aż sobie sprawdziłem w katalogu mfk, kiedy zrobiłem pierwszy fragment), po prostu teraz ekipa mnie skręciła, żebym to notował, bo i tak nie narysuję, a z Kontnym przynajmniej udało się skroić sympatyczne scenariusze z tych luźnych pomysłów.
Niemniej dzięki ;)
A Polskie Komiksy Dziwne mają się zupełnie dobrze, akurat dłubię dwa albumy symultanicznie :)

Wracając do meritum, ja naprawdę jestem pod wrażeniem tłumów, które widziałem na imprezach w Krakowie i Poznaniu, jestem ciekaw czy lokalizacja muzeum np w Krakowie stworzyłaby jaką realną konkurencję/uzupełnienie dla Warszawy i Łodzi, czy raczej powstałby byt odrębny, który swoimi zbiorami i imprezami wyszedłby po za obecne getto czytelnicze. Szczerze mówiąc, o ile budynek, finanse czy nawet zbiory są czymś do ogarnięcia, to zebranie mocnej ekipy, która nie tylko panowałaby nad szaleństwem takiej instytucji, ale robiłaby to przez lata, często pod prąd i wbrew wielu przeciwnościom, może być sporym problemem. Ogarnięcie takiego muzeum to nie jest kilka ciepłych posadek na budżetowym garnuszku.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: PJP w Nd, 15 Wrzesień 2019, 22:07:12
http://booklips.pl/galeria/prace-i-pamiatki-szarloty-pawel-ktore-udalo-sie-uratowac-ze-smietnika/?fbclid=IwAR0MuOkMlzMa3lSapWUQYI8YggdaxnNa2HpSxMWxLyRsjhLaXJM6X-fqYhY
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: nori w Pt, 20 Wrzesień 2019, 07:41:59
Oj, chciałbym to kiedyś zobaczyć w formie pięknego, grubaśnego albumu... Tyle wspaniałych grafik...
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Mruk w Cz, 21 Listopad 2019, 15:22:24
Nie wiem, czy to odpowiedni wątek, ale spróbujmy.

Kupiłem ostatnio parę albumów na prezent, m.in. pierwszy tom "Kubatu" oraz pierwszy "Malutki Lisek i Wielki Dzik". Zauważyłem, w tym ostatnim jest reklama drugiego i trzeciego albumu, co oznacza, że jest to co najmniej drugie wydanie ("Kubatu" to chyba wciąż pierwsze wydanie). I zacząłem się zastanawiać które współczesne polskie komiksy sprzedają się na tyle dobrze, że nakłady się wyczerpują i są dodrukowywane.

Na pewno "Osiedle Swoboda", "Miś Zbyś", "Tymek i Mistrz". Albumy Samojlika - "Ostatni żubr", "Ryjówka przeznaczenia". Albumy KRLa - "Łauma", "Kościsko".

"Tim i Miki".

"Wilq"

Także "Rewolucje" i "Morfołaki", choć tutaj to ładnych parę lat mineło, to trochę inna kategoria...

Coś jeszcze kojarzycie?

Oczywiście, nakład nakładowi nierówny, ale zawsze jest to jakiś wyznacznik. A wszystkim wyżej wymienionym serdecznie gratuluję sukcesu rynkowego (jaki rynek, taki sukces...).
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: radef w Cz, 21 Listopad 2019, 15:32:28
Pierwszy "Lil i Put" miał też dodruk. Można go rozpoznać po innej tylnej okładce (dostosowanej do kolejnych tomów).
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Cz, 21 Listopad 2019, 16:15:21
"Rozmówki polsko-angielskie" szybko się wyprzedały i doczekały się drugiego wydania.

A np. "Czasem" Janusza i Podolca mimo, że też szybko się wyprzedał, do dziś nie doczekał się dodruku/drugiego wydania, choć wydawałoby się, że powinien.

Edit: Mruk, z oczywistych przykładów nie wymieniłeś Jeża Jerzego ;)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Mruk w Cz, 21 Listopad 2019, 17:36:09
Mruk, z oczywistych przykładów nie wymieniłeś Jeża Jerzego ;)

Tak, ale to chyba ta kategoria, co Rewolucje.

Egmont chyba nie dodrukowywał swojego Jerzego, nakład Kultury na razie też się chyba jeszcze nie wyprzedał.

Wznowienie po tylu latach wcale nie oznacza, że sprzedaż była znakomita, więc po namyśle uznaję, że "Rewolucje" i "Morfołaki" (a także "Jeż Jerzy") to jednak zupełnie inna kategoria.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Cz, 21 Listopad 2019, 18:23:02
Jednak Jeż Jerzy w latach swojej świetności w Egmoncie też doczekał się wznowień. Zależy czy poprzednią dekadę traktować jako współczesność, czy już zamierzchłe czasy.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: keram2 w Cz, 21 Listopad 2019, 18:48:05
A mnie brakuje realistycznych przygodówek ( w frankofońskim stylu ).

Na ostatniej KW zapytałem Kołodziejczaka mniej więcej takimi słowami:
Skoro konkurs im. Janusza Christy odniósł sukces, czy nie można by zrobić podobnego konkursu na komiks dla starszych odbiorców? Chodzi mi o coś takiego : pod honorowym patronatem Grzegorza Rosińskiego konkurs na realistyczny komiks przygodowy?

TK trochę się rozgadał m.in., że pomysł ciekawy, ale w Polsce komiks gatunkowy się nie przyjął (choć jemu samemu kiedyś wydawało się, że właśnie taki komiks ma u nas największe szanse), no i niestety nie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Cz, 21 Listopad 2019, 18:53:17
A jednak Egmont zainwestował w Wounded, choć nie mogę się doczekać drugiego tomu :(
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: keram2 w Cz, 21 Listopad 2019, 19:00:34
A jednak Egmont zainwestował w Wounded, choć nie mogę się doczekać drugiego tomu :(

No właśnie.
Czy komiksy takie jak Wouded publikowane w kolekcji pod patronatem Rosińskiego, nie miałyby większej siły przebicia?
Myślę, że nazwisko twórcy Thorgala mogłoby pomóc.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Cz, 21 Listopad 2019, 21:21:44
pod honorowym patronatem Grzegorza Rosińskiego...

A dlaczego nie pod honorowym patronatem Bogusława Polcha???
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: keram2 w Cz, 21 Listopad 2019, 21:53:14
A dlaczego nie pod honorowym patronatem Bogusława Polcha???

A czy Egmont ma w swoim katalogu komiksy Polcha?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Cz, 21 Listopad 2019, 22:50:44
Nie powiem, jest to jakiś argument...
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Mruk w Pt, 22 Listopad 2019, 09:12:19
A jednak Egmont zainwestował w Wounded, choć nie mogę się doczekać drugiego tomu :(

A wcześniej w Barbarzyńców, Misia Maszę, Rewolucje czy Gaila.

Egmont rozpoczął parę serii dla starszych odbiorców, z których jednak wiele nie było kontynuowanych. Ciekawe z jakiego powodu - raczej problemu upatrywałbym po stronie autorów, niż wydawcy.

Ale zgadzam się z Keramem - taki konkurs na komiks niedziecięcy mógłby być impulsem do stworzenia czegoś naprawdę fajnego, tak jak to było z komiksami dla dzieci.

Tylko według mnie żeby to chwyciło, każdy album musiałby być osobną historią, bo patrząc na dotychczasowe doświadczenia obawiam się, że klienci mogliby nie chcieć wchodzić w rozpoczęcie dłuższych serii.

No i pamiętajcie, że większość albumów z konkursu dla dzieci ma niespełna 40 stron - łatwiej narysować krótszy komiks niż dłuższy, a dzieciom to nie przeszkadza.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kadet w Pt, 22 Listopad 2019, 18:54:42
Mnie z takich inicjatyw bardzo przypadł do gustu "Bradl" :) I jakoś daje się serię ciągnąć w miarę regularnie, choć chętnie przyjąłbym zwiększenie częstotliwości.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pt, 22 Listopad 2019, 19:16:46
Mnie z takich inicjatyw bardzo przypadł do gustu "Bradl" :) I jakoś daje się serię ciągnąć w miarę regularnie, choć chętnie przyjąłbym zwiększenie częstotliwości.
"Bradl" jest pomyślany jako zeszytówka i gdyby był tak wydawany, to zapewne zwiększona byłaby częstotliwość, ale kosztem objętości.
Kluczowy jest tutaj system finansowania, Egmont płaci na zasadach ogólnie stosowanych, czyli za komiksy z linii "dziecięcej" autorzy dostają (łącznie, jako team) +/- tyle ile robotnik w fabryce zarobi w miesiąc. Przy takich "dochodach" nie da się realizować serii inaczej jak tylko "po godzinach".
"Bradl" ma support w postaci dofinansowania (z muzeum PW), co pozwala autorom na więcej w kwestii komfortu i czasu pracy nad kolejnym albumem.

Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Torpedo w Pt, 22 Listopad 2019, 19:40:45
"Bradl" zawiera po dwa zeszyty, ale ukazuje się raz do roku, czyli nawet jakby pokazywał się w formacie typowej zeszytówki, to wychodziłby raz na pół roku... A to zdecydowanie za rzadko. Tym bardziej, że akcja dość powoli posuwa się do przodu z powodu licznych, obszernych retrospekcji. Kupuję, ale z racji wieku nie wiem czy doczekam końca tej historii.  ;)

Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pt, 22 Listopad 2019, 22:02:27
"Bradl" zawiera po dwa zeszyty, ale ukazuje się raz do roku, czyli nawet jakby pokazywał się w formacie typowej zeszytówki, to wychodziłby raz na pół roku... A to zdecydowanie za rzadko.
To jedynie potwierdza, że taki model publikacji przy krajowych realiach nie ma większej racji bytu. Jeden rysownik, pracując po godzinach nie zrobi więcej w skali roku.
Realna wydajność autorów to +/-10 plansz miesięcznie przy cyklu rocznym, czyli zeszyt co kwartał.
Żeby tylko rysownik mógł przejść "na etat", czyli żyć z takiej serii, minimalna sprzedaż to 10K, jeżeli scenarzysta też ma coś z tego mieć, to co najmniej 15K.
Piętnaście tysięcy sprzedanych egz. każdego zeszytu w ciągu trzech miesięcy i macie regularnie wydawaną serię.
Hehehe... nie w tym kraju  :-[
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kadet w Pt, 22 Listopad 2019, 22:09:21
Smutne, ale w każdym razie dziękuję za zakulisowy wgląd w realia biznesu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pt, 22 Listopad 2019, 22:26:02
Smutne, ale w każdym razie dziękuję za zakulisowy wgląd w realia biznesu.
No wiem, mamy takie a nie inne realia, na chwilę obecna chyba nikt w kraju nie jest w stanie utrzymać się tylko i wyłącznie z wolnorynkowego rysowania komiksów. Być może rozwiązaniem byłoby instytucjonalne finansowanie autorów z budżetu, tak jak to poniekąd robi IPN, tyle, że ja nie za bardzo sobie wyobrażam jak to miałoby wyglądać  :-[
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: PJP w Pt, 22 Listopad 2019, 22:32:53
Rozwiązanie problemu jest bardzo proste. Polska Fundacja Komiksowa nadzorująca Muzeum i filie w kraju (oraz za granicą) współpracująca z Ministerstwem Kultury i... Ach, rozmarzyłem się ;-) Do tego komiksowa nagroda, może być nawet ufundowana przez Egmont i z pewnością nieco inaczej by to wyglądało. Jak we wszystkim, grunt to wylansować modę (i utrzymać rozwój) na dany produkt, tu: komiks.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pt, 22 Listopad 2019, 23:11:13
Rozwiązanie problemu jest bardzo proste. Polska Fundacja Komiksowa nadzorująca Muzeum i filie w kraju (oraz za granicą) współpracująca z Ministerstwem Kultury i... Ach, rozmarzyłem się ;-) Do tego komiksowa nagroda, może być nawet ufundowana przez Egmont i z pewnością nieco inaczej by to wyglądało.

Momencik, czyli co? Komisja PFK dzieląca grantami z budżetu państwa i nagroda od Egmontu?
Meh, Egmont jest międzynarodową korpo, która nie wejdzie w nic co nie przynosi zysku, chyba, że będą firmować "nagrodę" z pieniędzmi z instytucji, czyli generujemy dwa źródełka z jednego ujęcia.
A za centralny system decyzyjny i to jeszcze we współpracy z ministerstwem podziękuję, bo wtedy mogę sobie schować kredki do piórnika i po szerokim szukać świecie ::) (do solowych projektów mógłbym zapewne dokładać dalej, ale np. W7 nie miałby cienia szans w zderzeniu z produkcjami sponsorowanymi).
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Pt, 22 Listopad 2019, 23:28:25
...Egmont płaci na zasadach ogólnie stosowanych, czyli za komiksy z linii "dziecięcej" autorzy dostają (łącznie, jako team) +/- tyle ile robotnik w fabryce zarobi w miesiąc.

Serio?  :o Myślałem, że Egmont płaci najwięcej...

Chociaż, jeśli dobrze pamiętam, gdzieś ktoś kiedyś pisał, że w takiej KG 10% od egzemplarza idzie do autora, to pewnie podobne pieniądze wyjdą. Za każdym razem jak uświadamiam sobie ten fakt, dołuje mnie to  :'(
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pt, 22 Listopad 2019, 23:59:35
Serio?  :o
Serio, serio :(
Większość wydawnictw daje od 8 do 10% ceny okładkowej (osobiście uważam, że 8% to jest już totalny żart), różnice są w nakładach i sposobach płatności. Niektórzy rozliczają się od sprzedanych egz. inni "zaliczkują" całość lub część nakładu. Z tego co sobie liczę na palcach, to "komiksy dla dzieci" Egmont wydaje prawdopodobnie w nakładach rzędu 1800 egz. i płaci za całość z góry. Wystarczy sobie sprawdzić ile to jest 10% z ceny okładkowej, odjąć 10% podatku i podzielić przez ilość autorów jednego albumu, i już wiadomo o jakich dochodach autorów komiksów mówimy.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: MarcusSz w So, 23 Listopad 2019, 09:41:16
WOW!
Najbardziej przykre z tego wszystkiego, dla mnie jest to w jakich ilościach są drukowane te komiksy. Nakład rzędu 2tyś. przerażające. w 2017 było w Polsce prawie 8tyś. bibliotek z czego prawie 900 dla dzieci i młodzieży, i jakoś wątpię by we wszystkich z nich można było znaleźć Egmontowskie Polskie pozycje dla dzieci, a to chyba powinna być podstawa.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 10:06:45
8% to jest już totalny żart

Przy polskich nakładach 10% to też jest totalny żart, bo jest to kasa do podziału między rysownika i scenarzystę. Czyli dla rysownika wychodzi jakieś 6,5%, dla scenarzysty 3,5% (chyba, że się umówią inaczej), a jeśli ktoś inny koloruje, to jeszcze mniej. Generalnie są to kpiny. Stąd m.in. bierze się ciąg na twarde okładki. Wtedy można podnieść cenę okładkową (chociaż i tak ceny są wyżyłowane pod Empik), żeby trochę więcej zapłacić autorom.

Poza tym myślę, że Egmont płaci % od ceny okładkowej tylko twórcom serii autorskich, typu "Kubatu". Założę się, że Kur, Kiełbus i Bednarczyk dostają za "Nowe przygody Kajka i Kokosza" jakąś stawkę od planszy, a prawa autorskie przejmuje Egmont. Czyli jak za PRL-u. To by było logiczne ze względu na możliwe dodruki, wykorzystanie w celach reklamowych itd.

W ogóle system rozliczania się za planszę byłby w polskich warunkach bardziej przejrzysty i sprawiedliwy, bo co twórcę obchodzi, że wydawca nie umie sprzedać większego nakładu? Swoją drogą to jest obciach, że przez dwadzieścia parę lat nasze środowisko komiksowe nie dorobiło się jakiegoś stowarzyszenia, które broniłoby praw twórców, opracowało jakieś przykładowe stawki do negocjacji, kontrolowało rzeczywiste nakłady itd. Mamy niby Contur, ale on zajmuje się wyłącznie Festiwalem, EC1 i promocją, no i mityczne PSK, które na moje oko nie zajmuje się niczym (nawet FKW oddali Conturowi walkowerem). Od lat rynek działa po partyzancku, po omacku, bez znajomości realiów, bez możliwości powołania się na twarde dane, bo wszystko jest "tajemnicą wydawcy". Bantustan, jak wszystko w tym nieszczęsnym kraju.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w So, 23 Listopad 2019, 10:26:28
WOW!
Najbardziej przykre z tego wszystkiego, dla mnie jest to w jakich ilościach są drukowane te komiksy. Nakład rzędu 2tyś. przerażające.
Wydaje mi się że 90% wydawanych w Polsce książek ma podobne nakłady.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Szekak w So, 23 Listopad 2019, 10:30:05
Właśnie dlatego darzę ogromnym szacunkiem komiksowych twórców, bo to pasjonaci którzy wyżej stawiają swoją pasję niż pieniądze.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Castiglione w So, 23 Listopad 2019, 10:43:01
W ogóle system rozliczania się za planszę byłby w polskich warunkach bardziej przejrzysty i sprawiedliwy, bo co twórcę obchodzi, że wydawca nie umie sprzedać większego nakładu?
No tak jakby... to go obchodzi, że wcale ten wydawca nie ma obowiązku wydać jego komiksu, zwłaszcza jeżeli nikt go nie chce kupić.

kontrolowało rzeczywiste nakłady itd.
W sensie wydawca ma mieć narzucone, że musi wydrukować tyle i tyle szt. jakiegoś tytułu? To ja na jego miejscu wolałbym przestać się bawić w polskie komiksy niż mieć później cały magazyn pełen niesprzedanego nakładu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 10:50:42
Właśnie dlatego darzę ogromnym szacunkiem komiksowych twórców, bo to pasjonaci którzy wyżej stawiają swoją pasję niż pieniądze.

Z myślą o sobie to tworzą głównie grafomani. To ja już wolę dojrzałe rynki typu belgijskiego albo amerykańskiego, gdzie twórcy tworzą komiksy z myślą o czytelnikach.

W sensie wydawca ma mieć narzucone, że musi wydrukować tyle i tyle szt. jakiegoś tytułu? To ja na jego miejscu wolałbym przestać się bawić w polskie komiksy niż mieć później cały magazyn pełen niesprzedanego nakładu.

Nie. W sensie, że informacje o nakładach powinny być jawne, jak w przypadku prasy. Żebyśmy zamiast gdybania mogli ocenić rzeczywistą pojemność rynku w poszczególnych segmentach. I żeby twórcy nie byli dymani na "cichych", nie ewidencjonowanych dodrukach. A tak to od 30 lat mamy jedną wielką szarą strefę.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Szekak w So, 23 Listopad 2019, 10:56:54
Nie mowilem, ze tworza komiksy z mysla o sobie, czytaj, wiec kapralu nie nadinterpretuj. :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 11:03:30
Szekak, jeśli autor "wyżej stawia swoją pasję niż pieniądze", to jednak znaczy, że pisze z myślą o sobie. Ja wolę, kiedy pisze/rysuje dla mnie, z myślą o pieniądzach, które może od takich jak ja wyciągnąć za to swoje pisanie/rysowanie. Tak jest jakby bardziej przejrzyście :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 23 Listopad 2019, 11:07:08
W jakim nakładzie musi sprzedać się komiks, by jego autora można zakwalifikować do tych, którzy robią komiksy dla czytelników, a nie dla siebie?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 11:08:44
W takim, który pozwoli mu się z tego rysowania utrzymać. Policz sobie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 23 Listopad 2019, 11:10:56
Czyli w Polsce nie ma autorów robiących komiksy dla czytelników :( cholerni egoisci!
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 11:18:40
Są, ale jest ich bardzo niewielu. Reszta tworzy co im w duszy zagra, mając nadzieję, że ktoś im to wyda, a jak nie to sami sobie wydadzą :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 23 Listopad 2019, 11:30:01
Czyli co? Komuno wróć?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: keram2 w So, 23 Listopad 2019, 11:31:03
Kapralu troszeczkę manipulujesz.
Przecież to nie jest tak, że artysta mówi: "mam w dupie czytelników i rysuję co chcę". Jest tak, że pomimo małego rynku i braku czytelników, artyści próbują coś tworzyć mając nadzieję, że ich dzieła dotrą do części odbiorców.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 11:32:36
Czyli co? Komuno wróć?

Ta krótka "myśl" w jakże zwięzły sposób podsumowuje Twój poziom intelektualny. Brawo  ;D

Przecież to nie jest tak, że artysta mówi: "mam w dupie czytelników i rysuję co chcę". Jest tak, że pomimo małego rynku i braku czytelników, artyści próbują coś tworzyć mając nadzieję, że ich dzieła dotrą do części odbiorców.

Ale w ten sposób betonuje się u nas pseudo-rynek, o zaniżonych standardach i ograniczonej możliwości oceny danego produktu (bo komiks to jednak też produkt). Poza tym coś z tym "maniem w dupie" jest na rzeczy, sądząc po pamiętnym felietonie Tomasza Pstrągowskiego z "Bicepsa".
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 23 Listopad 2019, 11:43:29
Dlaczego? Próbuje cię zrozumieć, a nie jest to łatwe. Skoro od czasu PRLu komiksy sprzedają się w takich nakładach, w jakich się sprzedają - bo jak twierdzisz, autorzy robią dla siebie. To może gdyby nakłady powróciły do tych sprzed lat, to pojawiliby się wybitni autorzy tworzący dla czytelników? Nowy Christa, Polch, Wróblewski...
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: keram2 w So, 23 Listopad 2019, 11:51:17
Ta krótka "myśl" w jakże zwięzły sposób podsumowuje Twój poziom intelektualny. Brawo  ;D

Ale w ten sposób betonuje się u nas pseudo-rynek, o zaniżonych standardach i ograniczonej możliwości oceny danego produktu (bo komiks to jednak też produkt). Poza tym coś z tym "maniem w dupie" jest na rzeczy, sądząc po pamiętnym felietonie Tomasza Pstrągowskiego z "Bicepsa".

Ale co proponujesz?
Autorzy, którzy nie mogą utrzymać się z publikacji komiksów powinni zaprzestać twórczości? Wtedy "standardy" pójdą w górę i otrzymamy "możliwości oceny danego produktu"'? "Pseudo-rynek" przestanie istnieć?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 11:59:42
Ramirez, a może lepiej by było, gdyby za wydawanie polskich komiksów wzięły się wydawnictwa z zapleczem finansowym? No wiesz, takie, które nie bałyby się wydać komiksu w większym nakładzie i nie musiałyby sprzedać wszystkiego w ciągu roku. Jeśli chce się stworzyć rynek, to trzeba trochę zainwestować, a nie łatać dziury z miesiąca na miesiąc. Dla mnie szczytem tej patologii jest Timof, znany swego czasu z nakładów rzędu 200 egz. Chyba niewiele się od tego czasu zmieniło, skoro wciąż potrafi drukować na cyfrze.

Kolejna porażka to dystrybucja. Podobno kilkanaście lat temu polscy mikro-wydawcy próbowali stworzyć wspólną sieć odbiorców u lokalnych księgarzy i skończyło się na kilkuset dłużnikach, zalegalijącym wydawcom za towar. Nie bardzo ja w tę opowieść wierzę, ale mogło tak być. Może warto powtórzyć eksperyment, żeby komiksy nie były dostępne wyłącznie w empikach i internecie?

W autorów też trzeba inwestować. Zdaje się, że tylko Egmont i KG stać na zaliczki, ale nie sądzę, żeby nawet u nich było to regułą. W Egmoncie widać skutki tej aktywności, chociaż na razie tylko w segmencie dziecięcym. Autorzy z Konkursu im. Christy wydają kolejne albumy. Można? Można, tylko trzeba mieć kasę i chęci.

Ale co proponujesz?
Autorzy, którzy nie mogą utrzymać się z publikacji komiksów powinni zaprzestać twórczości? Wtedy "standardy" pójdą w górę i otrzymamy "możliwości oceny danego produktu"'? "Pseudo-rynek" przestanie istnieć?

Czy Ty w ogóle czytasz to co piszesz? I nie wstydzisz się potem?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 23 Listopad 2019, 12:33:07
Kapral, ale które wydawnictwa stać na takie eksperymenty? Egmont celuje w szerszego czytelnika i co robią nie tak, by twierdzić, że nie jest to maks, co można na naszym rynku osiągnąć? Różne wydawnictwa książkowe sięgały po komiks, WAB, Wydawnictwo Literackie to chyba nie są mali gracze? A ich przygody z komiksem ograniczyły się do jednorazowej próby. Ongrys ma Zbika w szerokiej dystrybucji, KG chyba bez szczęścia próbowała z Binio Billem. Nie sztuka utopić grubą kasę.

Zresztą podajesz przykład komiksów z konkursu Christy, a wg. twojej definicji, to też są komiksy, które autorzy robią dla siebie, nie dla czytelników.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: MarcusSz w So, 23 Listopad 2019, 12:39:47
Dokładnie, problemem nie są wydawcy, bo ci jeżeli zobaczą że coś im się sprzedaje, to na drukują ile tylko się da - i dzięki czemu twórca też dostanie więcej kasy. Problem jest w szeroko pojętym czytelnictwie w Polsce. Rozumiem statystyki pokazujące że tylko co któryś polak czyta rocznie książkę, ale prawdopodobna ilość nakładu jest dla mnie szokująca.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Arion Flux w So, 23 Listopad 2019, 12:41:47
Wydaje mi się że 90% wydawanych w Polsce książek ma podobne nakłady.
No, chyba nie. Nakłady 2 tys. to mają książki naukowe, ze wzgledu na target ograniczony do ludzi z wielkimi głowami, ale beletryska to chyba idzie w nakłady większe (+ dodruki). Stawki 10%-12% od ceny okładkowej to są chyba też normalne stawki dla naszych autorów książek. Wydaje mi się, że problem wielkosci nakładów dotyczy u nas głownie tego, czy wydawnictwo moze pozwolic sobie na to, żeby dany tytuł sprzedawal sie przez kilka lat, w sensie: czy nie zaburzy to płynnosci finansowej wydawnictwa. Jesli wydawnictwo jest duze i wydaje duzo tytułów, to moze sobie na to pozwolić, natomiast jeśli małe, to nie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 12:46:53
Ramirez, Ongrys i KG nie mogą utopić grubej kasy, bo jej nie mają. To są amatorskie, a w najlepszym razie półamatorskie wydawnictwa, nie posiadające własnych biur, nie zatrudniające pracowników. Taki typowy polski facet z teczką, ewentualnie trzech facetów z teczką. Tylko Egmont ma w tej chwili na tyle mocne przełożenie na empik, żeby pchać tam swoją ofertę, ale tylko dlatego, że empik bierze od nich całą masę książek dziecięcych.

WAB i WL może i coś tam komiksowego wydały, ale nie na zasadzie systemowej. Nie mieli prawdopodobnie ludzi, którzy by im to dalej pociągnęli. Tak jak swego czasu Amber i Podsiedlik. Co innego Sonia Draga - to jest jakieś światełko w tunelu, chociaż ich ostatnia zadyszka nie napawa optymizmem. Może człowieka od komiksów powinni wymienić? W sumie pieniądze + dobry redaktor wydają się dobrym schematem.

Zresztą podajesz przykład komiksów z konkursu Christy, a wg. twojej definicji, to też są komiksy, które autorzy robią dla siebie, nie dla czytelników.

To może spytaj ile im Egmont płaci. Ale oczywiście nigdy Ci nie odpowiedzą, bo przecież "tajemnica wydawcy". I kółko się zamyka, gadamy o niczym.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 23 Listopad 2019, 12:58:12
To o topieniu grubej kasy w sprawdzanie czy może gdzieś tam jest masowy czytelnik, dotyczyło jakiegokolwiek dużego wydawnictwa. Nikt sobie na to nie pozwoli, banki, koncerny paliwowe itp. wszystko musi przynosić zysk.

A ile mają autorzy komiksów z konkursu Christy, pisał turucorp dwie strony temu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 13:16:15
A ile mają autorzy komiksów z konkursu Christy, pisał turucorp dwie strony temu.

Nie pisał. Coś tam najwyżej sugerował, puszczał oko, że niby wie. Typowy turucorp :)

A jednak wszyscy ci autorzy wydają swoje serie właśnie w Egmoncie, a nie u konkurencji. I dopiero po konkursie Egmontu. Ciekawe dlaczego?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 23 Listopad 2019, 14:03:45
I to, że wydają w Egmoncie, świadczy o tym, że zarabiają na tych komiksach, a cała reszta nie i robi te komiksy dla siebie?

Ok, przekonują mnie twoje argumenty...  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 14:19:11
Nie, to świadczy o tym, że Egmont (w odróżnieniu od innych) prowadzi jakąś politykę i dorobił się nawet własnej "stajni" twórców. A reszta tylko reaguje na to co się dzieje i nie kreuje rodzimego rynku. No, może za wyjątkiem IPN-u :) Nawet KG jedzie ostatnio na sentymencie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 23 Listopad 2019, 14:25:12
...prowadzi jakąś politykę i dorobił się nawet własnej "stajni" twórców.

Przecież Timof, czy KG też mogą pochwalić się swoją "stajnią" twórców.

Nawet KG jedzie ostatnio na sentymencie.

Możesz podać jakieś przykłady? Tylko nie mów mi, że całe wydawnictwo ciągną te reedycje Binio Billów i Baranowskiego.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 14:34:25
Przecież Timof, czy KG też mogą pochwalić się swoją "stajnią" twórców.

No to słucham...

Możesz podać jakieś przykłady? Tylko nie mów mi, że całe wydawnictwo ciągną te reedycje Binio Billów i Baranowskiego.

A reedycje Śledzia, Jeża Jerzego, Tymka i Mistrza? Dla Ciebie nostalgia=PRL? Hm...
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 23 Listopad 2019, 14:48:29
No to słucham...

A gdzie wydają Śledziu, KRL, Prosiak, Podolec, Rebelka, Samojlik, Sosna&Jarek?

Timof może ma więcej niszowych twórców, ale też wśród nich znaleźliby się taki Skutnik, czy Stefaniec.

A reedycje Śledzia, Jeża Jerzego, Tymka i Mistrza? Dla Ciebie nostalgia=PRL? Hm...

No ok, masz rację, jest tego więcej. Ale też ciężko o wydawcy, który publikuje tyle premierowych polskich komiksów, powiedzieć, że "jedzie na sentymencie".
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Szekak w So, 23 Listopad 2019, 15:34:44
Szekak, jeśli autor "wyżej stawia swoją pasję niż pieniądze", to jednak znaczy, że pisze z myślą o sobie. Ja wolę, kiedy pisze/rysuje dla mnie, z myślą o pieniądzach, które może od takich jak ja wyciągnąć za to swoje pisanie/rysowanie. Tak jest jakby bardziej przejrzyście :)
Ehh Kapralu, ty standardowo szukasz dziury w calym. Jezeli kogos pasja jest rysowanie i robienie komiksow i stawia wyzej to niz pieniadze, to nie oznacza tego, ze robi to z mysla tylko o sobie, a po prpstu to, ze rezygnuje z wyzszych dochodow by robic to co kocha.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 16:01:07
A Ty, o przemądry, oczywiście potrafisz to rozpoznać, np. po minie albo po fryzurze :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Szekak w So, 23 Listopad 2019, 16:04:40
Po nadinterpretacji. Z takim odbiorem slow rozmowcy nie potrzebujesz rozmowcy, bo mozesz rozmawiac sam z soba, skoro wolisz sie sprzeczac z wymyslonymi przez siebie twierdzeniami. ;)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 16:14:12
Na razie to Wy przyp...lacie się do każdego mojego słowa. Chętnie zobaczyłbym coś dłuższego niż trzy linijki tekstu w Waszym wykonaniu :) Może wtedy dałoby się z tego ukręcić jakąś rozmowę.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: xanar w So, 23 Listopad 2019, 16:42:42
Nie no k%^&$ hit koleś, który p%&#^&*$@^ się prawie do każdego na tym forum i większość jego postów to wrzutki to jedną linijkę skarży się, że nie podobają mu posty na trzy linijki. ;D
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 16:51:19
Teraz jestem innym człowiekiem.

A u Ciebie, jak widzę, bez zmian, co?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w So, 23 Listopad 2019, 16:51:43
Pytanie, czy Kapral robi to dla pieniędzy, czy z pasji? ;)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 17:00:42
I jak zwykle z rozmowy o komiksach zrobiła się rozmowa o Kapralu.

Przypomina mi to pewien kawał, który kończył się słowami "small minds discuss other people", czy jakoś tak :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w So, 23 Listopad 2019, 18:31:49

W ogóle system rozliczania się za planszę byłby w polskich warunkach bardziej przejrzysty i sprawiedliwy, bo co twórcę obchodzi, że wydawca nie umie sprzedać większego nakładu? Swoją drogą to jest obciach, że przez dwadzieścia parę lat nasze środowisko komiksowe nie dorobiło się jakiegoś stowarzyszenia, które broniłoby praw twórców, opracowało jakieś przykładowe stawki do negocjacji, kontrolowało rzeczywiste nakłady itd. Mamy niby Contur, ale on zajmuje się wyłącznie Festiwalem, EC1 i promocją, no i mityczne PSK, które na moje oko nie zajmuje się niczym (nawet FKW oddali Conturowi walkowerem). Od lat rynek działa po partyzancku, po omacku, bez znajomości realiów, bez możliwości powołania się na twarde dane, bo wszystko jest "tajemnicą wydawcy". Bantustan, jak wszystko w tym nieszczęsnym kraju.

Czyli jeśli dobrze rozumiem  Twoje słowa to nasze środowisko komiksowe i osoby które powinny promować wizerunek komiksu w jak najszerszym świetle, dbają głównie promocję własnych interesów?
Jeśli tak to słabo to wygląda.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 23 Listopad 2019, 18:42:54
Nie do końca. PSK to rzeczywiście jakiś żart. Natomiast Contur robi naprawdę sporo dla promocji polskiego komiksu, ale rozumianego jako sztuka/medium, a nie rynek. Tymczasem na tym etapie potrzeba nam już organizacji czysto branżowej, profesjonalnej. Takiej, która reprezentowałaby twórców przed wydawcami. Albo i jeszcze jednej, zrzeszającej samych wydawców, żeby mieć lepszą pozycję wobec dystrybutorów. Nie chodzi oczywiście o organizacje masowe, utrzymujące się ze składek, bo to jest zbyt mała branża. Ale jakaś wspólna platforma by się przydała. Coroczne spotkania na festiwalach albo targach książki to jednak trochę za mało.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w So, 23 Listopad 2019, 23:40:40
A po co w ogóle chcecie polskiego komiksu realistycznego adresowanego dla starszych ? Przecież tego zagranicznego ukazuje się tyle, że półek nie starcza. Jeżeli ceny licencji na komiksy zagraniczne są na tyle niskie, że jednoosobowe wydawnictwa stać na wydawanie z zyskiem i bynajmniej nie w masowym nakładzie dzieł takich twórców jak Swolfs, Hermann, Vance, GAL, Mobius, Manara, Gimenez, Segrelles, Andreas, Lawrence (żeby wymienić tylko to co miałem w zasięgu wzroku) to tego nie przeskoczymy. Swoją drogą mógłby ktoś wtajemniczony zdradzić przynajmniej jakiego rzędu wielkości jest cena takiej licencji ?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 24 Listopad 2019, 00:09:24
A po co w ogóle chcecie polskiego komiksu realistycznego adresowanego dla starszych ? Przecież tego zagranicznego ukazuje się tyle, że półek nie starcza.

No dokładnie  ;D
Po co nam polskie filmy, skoro mamy zagraniczne? Albo polskie powieści, polskie piosenki? W ogóle po jaką cholerę nam ta cała Polska?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 24 Listopad 2019, 01:10:48
No dokładnie  ;D
Po co nam polskie filmy, skoro mamy zagraniczne? Albo polskie powieści, polskie piosenki? W ogóle po jaką cholerę nam ta cała Polska?
Znowu robisz fikołka.
Rodzima szkoła plakatu przebiła się na świecie i wciąż cieszy się sporą popularnością dzięki odmienności, a nie wpisywaniu się w istniejące trendy czy kanony.
Filmowcy i animatorzy również są dostrzegani i doceniani dzięki oryginalności, poszukiwaniu własnych rozwiązań, a nie "robieniu tak jak wszyscy".
Przypisałeś rodzimemu komiksowi rolę "papugi" i tylko w tym papugowaniu widzisz jego wartość?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 24 Listopad 2019, 07:48:32
Przypisałeś rodzimemu komiksowi rolę "papugi" i tylko w tym papugowaniu widzisz jego wartość?

Serio coś przypisałem? W którym miejscu? Masz chyba jakieś omamy.

A propos polskiej szkoły plakatu: jak zapewne dobrze wiesz, rozwinęła się ona tylko dlatego, że w PRL-u plakat (zwłaszcza filmowy) nie pełnił roli reklamowej. Nie musiał zachęcać do zakupu, miał tylko sobie wisieć i być ładny. W normalnej gospodarce taki plakat nie zostałby w ogóle zaakceptowany przez zleceniodawcę, ale w PRL-u wszyscy to mieli gdzieś. Trzeba było zrealizować plan, wydać kasę i wspierać polskich twórców. Rozumiem, że Twoim zdaniem nasz komiks rozwijałby się najlepiej właśnie w takich, nierynkowych warunkach - w kompletnym oderwaniu od klienta, zysku itp. Najlepiej żeby wisiał w galeriach, jak te plakaty z PRL-u :)

Zresztą po co się domyślać? W piątek sam postulowałeś powrót systemu rodem z PRL-u...

nikt w kraju nie jest w stanie utrzymać się tylko i wyłącznie z wolnorynkowego rysowania komiksów. Być może rozwiązaniem byłoby instytucjonalne finansowanie autorów z budżetu, tak jak to poniekąd robi IPN

...tylko zaraz się przestraszyłeś, że kasę rozdzielaliby kolesie nie z Twojej paczki:

Momencik, czyli co? Komisja PFK dzieląca grantami z budżetu państwa i nagroda od Egmontu? [...] A za centralny system decyzyjny i to jeszcze we współpracy z ministerstwem podziękuję, bo wtedy mogę sobie schować kredki do piórnika i po szerokim szukać świecie
 
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Nd, 24 Listopad 2019, 11:54:58
No dokładnie  ;D
Po co nam polskie filmy, skoro mamy zagraniczne? Albo polskie powieści, polskie piosenki? W ogóle po jaką cholerę nam ta cała Polska?

Nie, no ale banany, kokosy i ananasy też mamy uprawiać ?
Jaką wartość dodaną będzie stanowić polski realistyczny komiks rozrywkowy dla starszych rysowany nie z potrzeby serca tylko wyciągany za uszy przez jakieś fundacje i instytuty? Mamy komiksy historyczne rysowane w manierze frankofońskiej, które spełniają jakieś tam cele edukacyjno-propagandowe według założeń ich sponsorów państwowych, samorządowych czy prywatnych.
A jaka idea miałaby służyć propagowaniu komiksu rozrywkowego w polskim wydaniu ?
Przecież założeniem rozrywki jest to, że się na niej zarabia a nie dotuje.
Myśmy (w przeciwieństwie do literatury, muzyki czy fillmu) nigdy nie mieli tradycji komiksu rozrywkowego skierowanego do dorosłych. Za komuny był w zasadzie wyłącznie Funky Koval, a potem zalał nas zachód.
Zostały nam komiksy dla dzieci, młodzieży i "polski komiks dziwny".
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 24 Listopad 2019, 12:28:25
Parę lat temu powiedziałbyś pewnie , że komiks dla dzieci też nam niepotrzebny. A tu proszę - Samojlik, Krótkie Gatki, Konkurs im. Christy i okazuje się, że jednak potrzebny.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Nd, 24 Listopad 2019, 12:30:20
A Wydział Lincoln Kowalskiego, a komiksy rysowane przez Kasprzaka?
Widzę, że część osób  tutaj zamyka się tylko do naszego rynku co ogranicza nie tylko rysowników, ale sam komiks w Polsce jako taki.
Może właśnie to jest przyczyną, że większość komiksowych artystów z Polski, która jest znana poza naszym krajem pochodzi z czasów PRL-U , albo była przez starych rysowników promowana.
Może warto spoglądać szerzej i nie tylko dbać o naszych artystów w kraju, ale także o odpowiednią promocję ich talentów na zewnątrz.
Do tego potrzebna jest instytucja centralna, niezwiązana z obecnymi strukturami komiksowymi. Posiłkująca się doświadczeniem osób ze środowiska, ale będąca jednocześnie od tego środowiska niezależna. Dbająca o odpowiednią promocję artystów oraz komiksu w kraju i na całym świecie, bo jak rozmawiam ze znajomymi z Anglii, Szkocji, Francji czy USA, to poza 2-3 nazwiskami, nasz komiks w ich świadomiści nie istnieje. A skoro nie istnieje dla ogromnych fanów, to tym bardziej nie jest widoczny np dla łówcow talentów czy innych specjalitów z branży.
Nie kupuję stwierdzenia - po co promować w Polsce komiks realistyczny, skoro możemy kupować wszystko z zewnątrz. Równie dobrze możemy stwierdzić, po co organizować u nas festiwale, skoro poza Polską też takie są, po co wydawać komiksy, skoro można nauczyć się języka i kupować je np na amazonie.

Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 24 Listopad 2019, 12:38:23
Zresztą po co się domyślać? W piątek sam postulowałeś powrót systemu rodem z PRL-u...

...tylko zaraz się przestraszyłeś, że kasę rozdzielaliby kolesie nie z Twojej paczki:
 
Jak równie doskonale wiesz, "plakaciści" wylądowali później w nowojorskich galeriach, brytyjskich wytwórniach płytowych, ba, nawet na okładkach komiksów Marvela, ale mniejsza już o czasy minione  ::)
Kwestia "podziału kasy", nie, nie postuluję o "powrót systemu" i nie wiem jakim cudem tak to odczytałeś?
Niczego też się nie przestraszyłem, po prostu kontestuję, że taki system tworzyłby patologię w obecnych warunkach, komiks "sponsorowany" oferowałby na tyle lepsze warunki finansowe, że jakiekolwiek inicjatywy niezależne lub odsunięte przez decydentów, miałyby jeszcze bardziej pod górkę niż mają teraz.
I o tym też doskonale wiesz.
Wiesz również, że do takich wykluczeń dochodzi nawet teraz, kiedy jedynym zyskiem jest talon na balon, więc można sobie bez problemu wyobrazić,  jak wyglądałoby to, gdyby w grę wchodziła realna kasa.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 24 Listopad 2019, 12:45:08
Inicjatywy niezależne miałyby dokładnie tak samo jak teraz, czyli w dobie nadpodaży komiksów i przegrzanej koniunktury.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 24 Listopad 2019, 13:02:29
Inicjatywy niezależne miałyby dokładnie tak samo jak teraz, czyli w dobie nadpodaży komiksów i przegrzanej koniunktury.

Ramirez, Ongrys i KG nie mogą utopić grubej kasy, bo jej nie mają. To są amatorskie, a w najlepszym razie półamatorskie wydawnictwa, nie posiadające własnych biur, nie zatrudniające pracowników. Taki typowy polski facet z teczką, ewentualnie trzech facetów z teczką. Tylko Egmont ma w tej chwili na tyle mocne przełożenie na empik, żeby pchać tam swoją ofertę, ale tylko dlatego, że empik bierze od nich całą masę książek dziecięcych.

Czyli mamy "typowego faceta z teczką", który wykłada swoją kasę vs międzynarodowe korpo, w którym inwestuje się korporacyjną kasę, a Ty widzisz zbawienie w tym, że teraz to korpo dostanie dodatkowe sponsorowanie z budżetu, a "facet z teczką", jeśli nie ma dojść, to nie będzie miał cienia szansy, żeby być konkurencyjny, nawet jeżeli teraz proponuje warunki porównywalne z tym co oferuje korpo?

Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Nd, 24 Listopad 2019, 13:44:11
Parę lat temu powiedziałbyś pewnie , że komiks dla dzieci też nam niepotrzebny. A tu proszę - Samojlik, Krótkie Gatki, Konkurs im. Christy i okazuje się, że jednak potrzebny.

Tyle, że komiks dla dzieci myśmy mieli od przedwojny, to dziura po 1990 roku była nienaturalna. A ty chciałbyś, żeby sztucznie wykreować podaż i popyt na gatunek, którego na dobrą sprawę nikt w Polsce nie uprawiał ani jako rysownik ani scenarzysta.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 24 Listopad 2019, 14:12:31
Myśmy (w przeciwieństwie do literatury, muzyki czy fillmu) nigdy nie mieli tradycji komiksu rozrywkowego skierowanego do dorosłych. Za komuny był w zasadzie wyłącznie Funky Koval, a potem zalał nas zachód.

Serio???
A Wróblewski, Szyszko, Wiedźmin, Status 7, Żbik, Osiedle Swoboda, Josephine itd.? Masz wyjątkowo selektywną pamięć. Nie po raz pierwszy zresztą.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: tomsawyer w Nd, 24 Listopad 2019, 14:55:47
„Tradycja to dąb, który tysiąc lat rósł w górę. Niech nikt kiełka małego z dębem nie przymierza! Tradycja naszych dziejów jest warownym murem... A to co dookoła powstaje od nowa, to jest nasza codzienność, w której my żyjemy.”
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Nd, 24 Listopad 2019, 15:38:00
Serio???
A Wróblewski, Szyszko, Wiedźmin, Status 7, Żbik, Osiedle Swoboda, Josephine itd.? Masz wyjątkowo selektywną pamięć. Nie po raz pierwszy zresztą.

A co Wróblewski i Szyszko narysowali dla dorosłego czytelnika ? Najbliżej byłaby Czarna Róża, ale to i tak poszło w Relaxie, adresowanym do niepełnoletnich tak jak i Żbik.

Za PRL komiks był nieodwołalnie dla młodszych, wiadomix że Christa i Baranowski przemycali dojrzalszy humor, ale to było na zasadzie Shreka - żeby rodzice nie nudzili się na filmie dla dzieci.
Doprowadziło to w efekcie, że rodzice kupowali dzieciom szkolnym Szninkla z Orbity bo przecież to tylko historyjka obrazkowa. Dr Jekylla (bo pewnie tutaj pijesz do Szyszki) też kupili mi rodzice i jakoś przeczytanie ze zrozumieniem tej historyjki nie przekroczyło możliwości średnio zdolnego ośmiolatka, którym wtedy byłem.

Walczył z tym stereotypem ś.p. Maciej Parowski ale niestety bezskutecznie.
Właściwie przed i po 1989 r. tylko Fantastyka wspierała ten gatunek komiksu: Polch, Kasprzak, Nowakowski, Musiał, Kowalski, Ogaza. Coś z tego ukazało się w albumach poza Kovalem i Wiedźminem? Czemu?

A Josephine czy Osiedle Swoboda ? Sorry ale my rozmawiamy o realistycznym komiksie w stylu frankofońskim a nie o komiksie dla dorosłych ogólnie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 24 Listopad 2019, 16:00:59
Szczerze mówiąc to ja w ogóle nie wiem o czym Ty rozmawiasz. W każdym komentarzu o czym innym.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w Nd, 24 Listopad 2019, 22:40:04
No, chyba nie. Nakłady 2 tys. to mają książki naukowe, ze wzgledu na target ograniczony do ludzi z wielkimi głowami,
Jedno z najbardziej szacownych czasopism historycznych (rocznik wydawany w formie książkowej) - Slavia Antiqua, czyli na "czasie" ze względu na słowiański zajob ostatnio panujący; nakład: 300 sztuk. Odlicz z tego 16 egzemplarzy obowiązkowych dla bibliotek, kolejnych z 50 dla bibliotek naukowych i uczelnianych oraz gratisy dla autorów i to co zostaje w archiwum wydawnictwa. Do sprzedaży trafia pewnie poniżej 200 sztuk. A i tak się nie sprzedaje - końcówki nakładu można po paru latach kupić u wydawcy w cenie z tanich księgarń.

Ale co do polskich nakładów, to zauważyłem parę razy pewne dziwo. Dajmy na to książka wyszła w roku 2015. W roku 2017 jest już nie do kupienia, nawet wydawca nie ma. I nagle w 2018 znowu pojawia się we wszystkich księgarniach, ale nie dodruk, nie nowe wydanie, tylko rzekomo to stare, opatrzone datą 2015. Jak sądzę, jest to de facto piracki dodruk, z którego autor ma gucio.

Cytuj
ale beletryska to chyba idzie w nakłady większe (+ dodruki).
Za sprzedaż przyzwoitą uchodzi 5000 sztuk, więc tak, sądzę, że dla autora z jeszcze niewyrobionym nazwiskiem nakład 2-3 tysiące jest standardem.

Sonia Draga - to jest jakieś światełko w tunelu, chociaż ich ostatnia zadyszka nie napawa optymizmem. Może człowieka od komiksów powinni wymienić?
Zdecydowanie powinni.

A po co w ogóle chcecie polskiego komiksu realistycznego adresowanego dla starszych ? Przecież tego zagranicznego ukazuje się tyle, że półek nie starcza.
A bo np. ktoś lubi polską historię i chciałby komiks o polskiej historii? Albo sarmacką fantasy, albo urban fantasy w klimatach Warszawy, Krakowa czy Poznania?
tak, wiem - jest polski komiks historyczny. Tylko de facto go nie ma, bo to albo patriotyczno-narodowe pierdy finansowane przez IPN-y itp., albo Similak... Dlatego trzymam kciuki za powodzenie pomysłu Świszcza z komiksem o Mieszku I.

Tak na marginesie, mógłby ktoś wreszcie wydać w całości Larkisa...
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Megatron w Pn, 25 Listopad 2019, 11:02:45
Slavia Antiqua, czyli na "czasie" ze względu na słowiański zajob ostatnio panujący; nakład: 300 sztuk

Ten periodyk jest tak nudny, że może samych naukowców nie interesuje :D
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Arion Flux w Pn, 25 Listopad 2019, 12:05:52
Nie chce sie wdawac w glebsze dyskusje na temat czasopism naukowych, bo nie miejsce tu ta to, i powiem tylko, że w stosunku do książek naukowych to zupelnie inna bajka.

W kwestii zas nakladu wymienionego przez Ciebie periodyku to wskaznik jego oceny na liscie czasopism MNiSW to 11, na ktorej to - dla porownania - czasopisma z gornej polki mają te wskaznik rowny 200 (slownie: dwieście), przy czym w normalnych warunkach powaznej pracy naukowej na wyzszych uczelniach w Polsce nie warto nawet myslec o publikacji w czasopismie ze wskaznikiem mniejszym od 70, bo to po prostu nic nie daje: ani szkole w kontekscie wyznaczanej bodajze co 4 lata kategoryzacji, ani samemu pracownikowi w sensie: potencjalnej liczby cytowań, tzw. wskaźnika Hirscha liczonego w bazach WOS i Scopus (a nawet z definicji "hirschowo" przeszacowanego Google Scholar) i Impact Factor, i co za tym idzie, okresowej oceny samego pracownika. Ponadto wymienione przez Ciebie czasopismo udostepnia artykuly za darmo w sieci, zatem to, ze jest ono fizycznie drukowane, prawdopodobnie wynika przede wszystkim z jakichs przyczyn mniej lub bardziej formalnych, i stąd takie nakłady, bo po co ktoś miałby je w takich okolicznosciach w ogole kupowac w formie fizycznej.   
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: gashu w Pn, 25 Listopad 2019, 12:45:37
Ludzie, którzy są tam publikowani, biorą pewnie po egzemplarzu, żeby postawić na półkę ;)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: bibliotekarz w Pn, 25 Listopad 2019, 15:14:08
SlA udostępnia materiały w sieci od niedawna, więc nie ma to żadnego związku z dotychczasowymi nakładami. Robi tak wiele czasopism naukowych. Jest czasopismem starym i renomowanym. Punktacja nie odbiega zbytnio od innych czasopism z grupy (i podobnie jak nakład). Zresztą jeśli ktoś chce publikować w temacie archeologii wczesnej Słowiańszczyzny to wybór pism jest dosyć ograniczony. Wybić się można jeśli artykuł dostanie się np. do Nature.
Problem leży w finansowaniu stąd ten "kwartalnik" ukazuje się raz do roku a i to nie zawsze. Z drugiej strony oczywiście osób zainteresowanych jego zakupem też jest garstka. Nie pomaga tu "słowiański zajob" ani skrzywienie autochtonistyczne profilu, bo zainteresowani tematyką cywile i tak w zasadzie nie sięgają po żadne pisma naukowe.
Jeśli ktoś uważa, że SlA to naukowa nisza to ja znam jeszcze ciekawsze przypadki. Taka książka naukowa jak "Od Bachórza do Światowida ze Zbrucza" nie była dostępna w ogóle do sprzedaży. Wydrukowano kilkadziesiąt egzemplarzy, które z marszu powędrowały tylko do grona współpracujących osób i do dzisiaj nikt nie może kupić nawet jednego egzemplarza.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 25 Listopad 2019, 15:55:12
To już "Zeszyty komiksowe" mają wyższy nakład - 500 egz.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Mruk w Pn, 25 Listopad 2019, 16:22:17
Tak na marginesie, mógłby ktoś wreszcie wydać w całości Larkisa...

Nie mógłby, bo Larkis nie został w całości narysowany.

Z tego co wiem narysowany jest tylko pierwszy album, z którego większość (ale nie całość) poszła w odcinkach w Fantastyce. Ale dalszy ciąg już nie powstał.

Z tego co słyszałem autor ma duże oczekiwania finansowe i jak na razie tylko Egmont je zaspokoił (w przypadku Domana). Oczekiwania finansowe za zgodę na wznowienie narysowanego komiksu. Pomyśl, jakie są oczekiwania na narysowanie kolejnych albumów, żeby Larkis został ukończony.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w Cz, 28 Listopad 2019, 10:22:59
Ten periodyk jest tak nudny, że może samych naukowców nie interesuje :D
Wręcz przeciwnie, to jedno z trzech najlepszych czasopism mediewistycznych w Polsce (obok Roczników Historycznych - ten sam wydawca, ten sam nakład, i Studiów z Dziejów Średniowiecza).

KukiOktopus
Cytuj
W kwestii zas nakladu wymienionego przez Ciebie periodyku to wskaznik jego oceny na liscie czasopism MNiSW to 11, na ktorej to - dla porownania - czasopisma z gornej polki mają te wskaznik rowny 200 (slownie: dwieście)
A przypadkowo nie wziąłeś ilości punktów SA ze starej listy, a tej "górnej" półki z nowej listy? Bo na starej liście to i Kwartalnik Historyczny (najbardziej szacowne historyczne czasopismo naukowe) ma 11 punktów, za to na nowej nawet dość niszowe pisemko Acta Baltico-Slavica ma punktów 70...

Mruk
Cytuj
Nie mógłby, bo Larkis nie został w całości narysowany.
Z tego co wiem narysowany jest tylko pierwszy album
Ależ ja to wiem. Chodzi mi właśnie o ten pierwszy album, którego NF nie dała w całości.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Arion Flux w Cz, 28 Listopad 2019, 12:24:56
A przypadkowo nie wziąłeś ilości punktów SA ze starej listy, a tej "górnej" półki z nowej listy? Bo na starej liście to i Kwartalnik Historyczny (najbardziej szacowne historyczne czasopismo naukowe) ma 11 punktów, za to na nowej nawet dość niszowe pisemko Acta Baltico-Slavica ma punktów 70...
Wziąłem ze strony internetowej Slavia Aniqua, na której chwalą się, że mają 11 pkt, ale potwierdzam: na nowej liscie SA ma 40 pkt, co jak na polskie stadardy jest duzo i świadczy o tym, że rzeczywiście w Polsce jest to dobre czasopismo. Niemniej to, że SA nadal nie zmienili tego na swojej stronie, świadczy o tym, że chyba słabo przykładają się do dbania o swój interes. Ponieważ widzę, że jesteś zaangazowany w historię i sprawy z nią zwiazane, na Twoim miejscu przesłałbym im przynajmniej stosownego maila, żeby to na swojej stronie zmienili, bo ta nieaktualna adnotacja dziala na ich niekorzysc, szczegolnie teraz, w trakcie wprowadzania tej nowej ustawy na naszych uczelniach.   

Z kolei Kwartalnik historyczny oraz Przegląd Historyczny mają na nowej liście 70 pkt, co sytuuje je jako mega dobre czasopisma w Polsce i dość dobre czasopisma w porownaniu z innymi czasopismami o zasięgu miedzynarodowym.

Faktem również jest, że w niektorych przypadkach (a nawet calych dyscyplinach) obecna lista (ale równiez poprzednia) jest dziwna, by nie powiedziec - do bani. Ale o tym nie ma sensu dyskutować. 
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w Cz, 28 Listopad 2019, 19:17:24
Niemniej to, że SA nadal nie zmienili tego na swojej stronie, świadczy o tym, że chyba słabo przykładają się do dbania o swój interes.
Tu pytanie co jest interesem takich instytucji jak Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk. Bo to PTPN jest wydawcą SA, a także piętnastu innych czasopism. To jest duży kombinat naukowy, działający od ponad 150 lat, z jedną z lepszych w Poznaniu bibliotek. Może ich interesem jest czerpać kasę z dotacji i wynajmu nieruchomości?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Torpedo w Cz, 28 Listopad 2019, 20:04:48
Jaki to ma związek z sytuacją polskiego komiksu???
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 30 Listopad 2019, 12:31:22
Ano taki, że nawet uczestnicy najwspanialszego komiksowego forum w naszym kraju mają głęboko w nosie sytuację polskiego komiksu i wolą sobie pogadać o punktach za akademickie publikacje  :o
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: PJP w So, 30 Listopad 2019, 12:45:31
Do dyskusji o sytuacji polskiego komiksu trzeba by dorzucić kwestię samej promocji komiksów jako medium. I nie tylko promocję na stronach czy profilach fejsbukowych czy imprezowo-konwentową ale także promocję wśród młodszych czytelników -> w szkołach, bibliotekach czy wspomaganie konkursów (mogę coś napisać i nie będzie to laurka - jeśli ktoś ma podstawowe problemy z komunikacją nie powinien prowadzić biznesów). I o ile większość wydawnictw jako tako ogarnia fejsbuki (bo z aktualizacją ich stron jest różnie a to też wpływa na wizerunek), o tyle "wychodzenie do ludu" innego niż my, sentymentalne zgredy, które wezmą wszystko w chciwe łapska ;) sprawdza się, mówiąc oględnie, średnio. Jasne, że możemy olać to ciepłym sikiem ale przyjdzie kiedyś następne pokolenie i jeśli o nich nie zadbamy nie będzie w ogóle żadnej sytuacji komiksu w Polsce albo cofniemy się do czasów wielkiej smuty...
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 30 Listopad 2019, 13:28:24
Kogo to obchodzi? W końcu, jak powiedział jeden z tutejszych "kosmopolitów":
A po co w ogóle chcecie polskiego komiksu [...]? Przecież tego zagranicznego ukazuje się tyle, że półek nie starcza.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: bibliotekarz w So, 30 Listopad 2019, 15:08:29
Jaki to ma związek z sytuacją polskiego komiksu???
Podbudowuje samopoczucie polskich komiksiarzy, gdyż sytuacja polskiego komiksu okazuje się być lepsza niż polskiej nauki.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w So, 30 Listopad 2019, 15:33:39
Podbudowuje samopoczucie polskich komiksiarzy, gdyż sytuacja polskiego komiksu okazuje się być lepsza niż polskiej nauki.
Zapewne gdyby sytuacja światowego komiksu w Polsce była znacząco lepsza, to rodzimy komiks potrzebowałby takiej pociechy w odniesieniu do "branży" naukowej.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w So, 30 Listopad 2019, 17:44:43
Kogo to obchodzi? W końcu, jak powiedział jeden z tutejszych "kosmopolitów":
Cytuj
Cytat: NuoLab w So, 23 Listopad 2019, 23:40:40

    A po co w ogóle chcecie polskiego komiksu [...]? Przecież tego zagranicznego ukazuje się tyle, że półek nie starcza.

Nie tnij cytatów manipulatorze. W oryginale było:

Cytuj
A po co w ogóle chcecie polskiego komiksu realistycznego adresowanego dla starszych ? Przecież tego zagranicznego ukazuje się tyle, że półek nie starcza.

Zresztą na razie nikt nie udzielił odpowiedzi na to pytanie. Czy naprawdę komiks jest aż taką wartością samą w sobie, że musimy ładować publiczne pieniądze aby uzupełnić ofertę gatunkową jednego z medium rozrywkowych, które w naszych warunkach przynosi deficyt zamiast dochodu? Ja wiem, że to się wydaje prowokacyjne, ale trzy lata temu z hakiem na forum gildii narzekałem na brak na rynku polskiego komiksu "frankofońskiego" to obecny tu turucorp skwitował mnie tak:

Cytuj
w sytuacji, w ktorej ZADEN z krajowych komiksow nie moze (w ocenie "masowego czytelnika") konkurowac z przedrukami komiksow z eksportu, tylko dlatego, ze jest polski, nie widze sensu kalkowania mainstreamowych komiksow frankonskich, tylko po to by spelnic wirtualne oczekiwania wujka Kazia, babci Stefanii albo kuzyna Bolka.

Sprawdźce sami co żeście wtedy wypisywali: https://forum.gildia.pl/index.php/topic,6180.75.html (https://forum.gildia.pl/index.php/topic,6180.75.html)

Ja w sumie po zastanowieniu przyznałem wam, tuzom polskiego komiksowa rację w tym temacie. A teraz Ty Kapralu wyzywasz mnie od kosmopolitów ?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w So, 30 Listopad 2019, 17:53:10
Sprawdźce sami co żeście wtedy wypisywali

Nie zmieniłbym nawet jednego wyrazu, no może dopisałbym sporo nazwisk i tytułów.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 30 Listopad 2019, 18:52:02
NuoLab, ładnie Ci się poglądy zmieniły przez te trzy lata. Na Gildii pisałeś tak:

Cytuj
No i zarzut kalkowania - przecież myśmy mieli szkołę komiksu rozrywkowo/historycznego - cała twórczość Wróblewskiego, Relaxy, Polch, Kasprzak, Szyszko, (nie)sławny Nowakowski.

A teraz tak:

A ty chciałbyś, żeby sztucznie wykreować podaż i popyt na gatunek, którego na dobrą sprawę nikt w Polsce nie uprawiał ani jako rysownik ani scenarzysta.

Zdecyduj Ty się wreszcie na coś, OK? Albo mamy tradycję komiksu realistycznego albo nie. I nie rób fikołków, że teraz to niby chodzi o jakiś wydumany komiks realistyczny "dla dorosłych", bo taka kategoria w przyrodzie nie występuje.

Poza tym Twój najnowszy pomysł, żeby pewnych gatunków w Polsce nie uprawiać, jako żywo przypomina gospodarkę RWPG. Wtedy też Wielki Brat decydował kto ma co produkować, np. Węgrzy autobusy, Czesi samochody osobowe, a Polacy lokomotywy i stal :D
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w So, 30 Listopad 2019, 19:33:46

Zdecyduj Ty się wreszcie na coś, OK? Albo mamy tradycję komiksu realistycznego albo nie. I nie rób fikołków, że teraz to niby chodzi o jakiś wydumany komiks realistyczny "dla dorosłych", bo taka kategoria w przyrodzie nie występuje.


Wtedy chodziło mi o to, że mało jest współcześnie (2016) komiksów rysowanych w stylu w/w twórców. Teraz mówię o komiksach adresowanych dla dorosłych bo taka kategoria jak najbardziej istnieje wbrew temu co twierdzisz. I takie komiksy wydane za PRLu można policzyć na palcach jednej ręki. Reszta to młodzieżówki.


Poza tym Twój najnowszy pomysł, żeby pewnych gatunków w Polsce nie uprawiać, jako żywo przypomina gospodarkę RWPG. Wtedy też Wielki Brat decydował kto ma co produkować, np. Węgrzy autobusy, Czesi samochody osobowe, a Polacy lokomotywy i stal :D

Ani nie mój, ani nie najnowszy bo trzy lata wcześniej pisał o tym turucorp. Przecież cytowałem.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 30 Listopad 2019, 19:44:01
W PRL-u w ogóle nie było komiksów dla dorosłych. Wszystkie komiksy z samego założenia były adresowane do dzieci i młodzieży. Sprawdź sobie nazwy wydawnictw albo redakcji w tych wydawnictwach. Takie to były czasy, taka mentalność. Więc Twoje teorie o braku tradycji czy ciągłości są po prostu cudaczne.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w So, 30 Listopad 2019, 21:02:50
Były komiksy dla dorosłych za PRLu - Funky Koval i Człowiek bez twarzy drukowane w Fantastyce. Tylko, że to zupełne wyjątki na tle reszty tego co się ukazywało. Nie wliczam tu oczywiście komiksów Mleczki i innych rysowników ze Szpilek bo chodzi mi wyłącznie o historie charakteryzujące się jakąś dłuższą fabułą czy intrygą.

A w ogóle już teraz nie wiem o co Ci chodzi. Na czym ma polegać cudaczność mojego twierdzenia, że nie mamy tradycji komiksów dla dorosłych? Przecież nie mamy, sam to pośrednio przyznajesz.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 30 Listopad 2019, 21:22:37
Cudaczność polega na tym, że wymagasz od przeszłości, żeby była odbiciem teraźniejszości. To tak samo, jakbyś stwierdził, że teraz nie powinniśmy produkować polskich laptopów, bo za PRL-u ich nie robiliśmy. Albo żarówek energooszczędnych. No nie robiliśmy i co z tego wynika?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w So, 30 Listopad 2019, 23:01:14
Nie bardzo rozumiem analogię. Bo właśnie za PRLu próbowaliśmy własnymi siłami robić produkty dostępne na zachodzie, głównie dlatego żeby oszczędzać dewizy. I wychodziło to średnio, raczej siermiężnie, z kilkuletnim opóźnieniem i paradoksalnie drożej- vide komputery Junior czy Mazovia. W komiksowie też - pamiętasz Fistaszki ?
Obecnie podobną drogą szła Argentyna - ostro wspierano tam własną produkcję elektroniki, w tym właśnie laptopów. Niestety z powodu wysokich kosztów produkcji, aby w ogóle ktoś to kupował wprowadzono 35% cło na import. W efekcie komputery w Argentynie były 50% droższe niż w sąsiednim Chile a 175% droższe niż w USA.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w So, 30 Listopad 2019, 23:15:02
No fajnie, popisałeś się znajomością południowoamerykańskiej gospodarki. A jaki to ma związek z sytuacją polskiego komiksu, że tak sobie zacytuję jednego z dyskutantów?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w So, 30 Listopad 2019, 23:48:22
NuoLab
Mój bosze, ileż to można międlić, że polscy komiksiarze nie powinni tworzyć, a miłośnicy komiksów nie powinni kupować polskich komiksów realistycznych adresowanych do starszych... I napisałeś to ochnaście razy - przekonałeś któregoś komiksiarza? A któregoś miłośnika? Dla mnie to zupełnie absurdalna dyskusja (bo absurdalny był początkowy postulat), która ciągnie się czwartą stronę. Masz kolejne takie błyskotliwe apele w planach? Np. po co polscy pisarze piszą klasyczną fantasy - wszak dosyć tego z Zachodu płynie, i po co czytelnicy to kupują? Precz z Wiedźminem!!!
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Nd, 01 Grudzień 2019, 11:44:17
No fajnie, popisałeś się znajomością południowoamerykańskiej gospodarki. A jaki to ma związek z sytuacją polskiego komiksu, że tak sobie zacytuję jednego z dyskutantów?

Taki, że jak coś ma powstać to niech powstanie samo a nie ciągnięte za uszy przez państwowe dotacje.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 01 Grudzień 2019, 11:57:31
Nie wyszło Ci z komiksem "dla dorosłych", to teraz uczepiłeś się dotacji. Bardzo zabawne. Ale miło, że już przestałeś się czepiać polskiego komiksu realistycznego  ;D
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: tomsawyer w Nd, 01 Grudzień 2019, 11:59:18
Ta dyskusja nie zmierza w kierunku oceny sytuacji polskiego komiksu, tylko w stronę obrony własnych racji bez głębszej refleksji na temat argumentów strony przeciwnej. Proponuję zakończyć zanim skończycie sobie do gardeł i obrazicie się na siebie śmiertelnie.
Więcej dobrego dla polskiego komiksu zrobicie, kupując jakikolwiek współcześnie wydany (osobiście mam dwie perełki) i po satysfakcji płynącej z jego lektury napiszecie do autora kilka ciepłych słów.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Nd, 01 Grudzień 2019, 12:17:25
Więcej dobrego dla polskiego komiksu zrobicie, kupując jakikolwiek współcześnie wydany (osobiście mam dwie perełki) i po satysfakcji płynącej z jego lektury napiszecie do autora kilka ciepłych słów.


Ja się obecnie zastanawiam nad Niezwyciężonym i Mieszkiem.
A jakie Ty dwie perełki miałeś na myśli ?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: tomsawyer w Nd, 01 Grudzień 2019, 12:18:26
No widzisz, ja natomiast nie mam problemu z wysłaniem maila do autora i napisaniem kilku słów, że jego praca spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem z mojej strony. Zwłaszcza jeśli mówimy o debiutantach. Nie widzę tu żadnej przesady. Podobnie jak ze staniem w kolejce po autograf czy wyrys.
Rozumiem że możesz się trochę wstydzić (facet do faceta pisze list?), stąd zapewne ten płaszczyk egzaltacji ;-).
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: tomsawyer w Nd, 01 Grudzień 2019, 12:20:13


Ja się obecnie zastanawiam nad Niezwyciężonym i Mieszkiem.
A jakie Ty dwie perełki miałeś na myśli ?

No dokładnie te :). Już zakupione. Przyjdą w paczce z Akirą.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Arion Flux w Nd, 01 Grudzień 2019, 12:29:22
No widzisz, ja natomiast nie mam problemu z wysłaniem maila do autora i napisaniem kilku słów, że jego praca spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem z mojej strony.
Ja wysłałem list do Marka Turka w zw. z Fastnachtspiel, że spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem. Ale się wstydziłem, że tak facet do faceta, wiec podpisałem Keiko i zrobiłem oszminkowany odcisk ust. Jakieś 15 lat temu. Nic nie pomogło. Do dziś nie odpisał :-(
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: tomsawyer w Nd, 01 Grudzień 2019, 12:44:49
Pewnie żona przechwyciła, albo poczta miała reorganizację .
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 13:26:41
Ja wysłałem list do Marka Turka w zw. z Fastnachtspiel, że spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem. Ale się wstydziłem, że tak facet do faceta, wiec podpisałem Keiko i zrobiłem oszminkowany odcisk ust. Jakieś 15 lat temu. Nic nie pomogło. Do dziś nie odpisał :-(
Kurcze, nic oszminkowanego nie przyszło :O
Ale Fast będzie, w przyszłym roku, żyły sobie wypruwam żeby się udało.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Nd, 01 Grudzień 2019, 14:49:25
Ja się obecnie zastanawiam nad Niezwyciężonym i Mieszkiem.
Polecam jeszcze Nie Przebaczaj w integralu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Nd, 01 Grudzień 2019, 16:33:51
Taki, że jak coś ma powstać to niech powstanie samo a nie ciągnięte za uszy przez państwowe dotacje.

A co złego jest w Państwowych dotacjach?
Jeśli dotacje odgórne maja wesprzeć nasz komiks to jesteśmy jak najbardziej za.
Ile to kasy w ostatnich latach dostał Rydzyk? 200 milionów?
Za taką kasę nie tylko można by pobudzić rynek, dobrze opłacić artystów, wydać wiele komiksów ale także znaleźć masę nowych talentów.
Zdecydowanie wolę aby pieniądze zamiast do niego poszły na taki cel.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 16:52:41
A co złego jest w Państwowych dotacjach?
Problemem nie są dotacje tylko sposób, w jaki byłyby udzielane.
Największe amerykańskie i frankońskie koncerny komiksowe wyrosły na zleceniach rządowych, pieniądzach różnych organizacji i grup wyznaniowych, i chyba nikt nie jest na tyle naiwny, żeby wierzyć, że można to zrobić siłami kilku "amatorów z zaskórniakami".
Jeżeli powstałby krajowy system państwowych dotacji, to automatycznie powstałaby patologia. Jeżeli dzisiaj, kiedy w grę nie wchodzą żadne poważne pieniądze, cały czas działają różne towarzyskie, regionalne i ideologiczne koterie, to jak by to wyglądało gdyby pojawiła się kasa?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 01 Grudzień 2019, 17:02:47
Chyba przesadasz. Na tegorocznej emefce Tomaš Prokupek twierdził, że w Czechach komiks jest dotowany (a napewno dotowane są książki o komiksie) i wszystko odbywa się w sposób uczciwy i przejrzysty. Zapytałem go jak to możliwe. Odparł, że ciało przyznające granty jest u nich kompletnie apolityczne. Czesi w ogóle nie są aż tak rozpolitykowani jak Polacy, a może po prostu ich demokracja jest dojrzalsza. Tak czy siak - można.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 17:40:14
ciało przyznające granty jest u nich kompletnie apolityczne
A mówimy o Polsce czy o Czechach?
Weź przestań żartować w ten sposób.
U nas się nie da nawet obiektywnej przekrojowej wystawy czy antologii zrobić, a Ty sugerujesz, że granty byłyby przyznawane na równych zasadach?
A to podobno ja jestem odklejony  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 01 Grudzień 2019, 18:09:07
Wystawy się nie da? A wystawa Wojtka Jamy w Muzeum Narodowym w Krakowie? Widziałeś ją? Niech mnie dunder świśnie, jeśli to nie była obiektywna przekrojowa wystawa. Była o klasę lepsza od słynnej wystawy Prokupka w galerii DOX w Pradze.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 18:23:39
Wystawy się nie da? A wystawa Wojtka Jamy w Muzeum Narodowym w Krakowie? Widziałeś ją? Niech mnie dunder świśnie, jeśli to nie była obiektywna przekrojowa wystawa. Była o klasę lepsza od słynnej wystawy Prokupka w galerii DOX w Pradze.
Z całym szacunkiem dla Wojtka, ale to była subiektywna wystawa jego zbiorów, a nie obiektywna, przekrojowa wystawa komiksu polskiego, i tylko jako tą pierwszą jestem w stanie  zaakceptować i docenić. Pełny tytuł tej wystawy wyraźnie wyjaśnia czym ona jest i jaka była intencja właściciela kolekcji, niestety, już na poziomie części organizatorów "sprzedaje" się ją jako obiektywne i całościowe ujęcie komiksu krajowego, a tego ona niestety nie oferuje. Więc kolejny raz proszę, żarty na bok.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 01 Grudzień 2019, 18:25:52
A co było w tej wystawie nieobiektywnego? Za mało Turka?

PS. Widziałeś ją w ogóle?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Nd, 01 Grudzień 2019, 18:32:08
Wystawy się nie da? A wystawa Wojtka Jamy w Muzeum Narodowym w Krakowie? Widziałeś ją? Niech mnie dunder świśnie, jeśli to nie była obiektywna przekrojowa wystawa. Była o klasę lepsza od słynnej wystawy Prokupka w galerii DOX w Pradze.
Gdzieś czytałem, teraz nie pamiętam dokładnie gdzie, że wystawa w Krakowie miała 250 albo 300 tysięcy zł grantu. Fajnie że w końcu powoli otwieramy się na tą gałąź sztuki.
Jednak mimo to zaskakoczył mnie na niej brak prac Rosińskiego, brak prac Wróblewskiego, brak Kasprzaka (poza 1 wypożyczoną) i za mało prac artystów po 89. Fajne było uzupełnienie prac komiksami i innymi dodatkami, ale uważam że wystawa powinna się nazywać wystawą kolekcji Wojciecha Jamy a nie wystawą 100-lecia komiksu.


Największe amerykańskie i frankońskie koncerny komiksowe wyrosły na zleceniach rządowych, pieniądzach różnych organizacji i grup wyznaniowych, i chyba nikt nie jest na tyle naiwny, żeby wierzyć, że można to zrobić siłami kilku "amatorów z zaskórniakami".


Więc chyba oczywistym jest, że wsparcie rynku komiksowego jest w stanie nie tylko pobudzić, ale także rozbudować tą część kultury. A później na spokojnie można działać na zasadach wolnego rynku, ale rynku który już istnieje, ma swoich doskonałych rysowników, szkoli kolejnych a ich nazwiska poznaje cały świat.

Problemem nie są dotacje tylko sposób, w jaki byłyby udzielane.

Jeżeli powstałby krajowy system państwowych dotacji, to automatycznie powstałaby patologia. Jeżeli dzisiaj, kiedy w grę nie wchodzą żadne poważne pieniądze, cały czas działają różne towarzyskie, regionalne i ideologiczne koterie, to jak by to wyglądało gdyby pojawiła się kasa?
To może problemem są jednostki, które nasze środowisko reprezentują? Skoro obecnie  „towarzyskie, regionalne i ideologiczne koterie” nie potrafiły przez tak wiele lat zdziałać więcej niż mamy obecnie (i tak uważam że dużo większy wpływ na rynek miały zagraniczne wydania kolekcji niż kilkanaście/kilkadziesiąt lat kolesiostwa) to wypadałoby poszukać kogoś nowego, nie zmanierowanego i niezależnego od tych kolesiowych struktur. Może jakaś niezależna organizacja lub fundacja??
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 01 Grudzień 2019, 18:38:09
Wojtek Jama na pewno nie należy do żadnej koterii, a udało mu się zrobić taką promocje polskiemu komiksowi, jakiej tu od dawna nie było. I to było największą wartością tej wystawy, a nie jakaś wydumana obiektywność. Obiektywność nie istnieje. Każdy ma swoją, jak tą przysłowiową dziurę w d...
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 18:40:02
A co było w tej wystawie nieobiektywnego? Za mało Turka?

PS. Widziałeś ją w ogóle?
Kolejny raz przypisujesz mi jakieś chore intencje (dla jasności, Turka nie ma nie tylko tam, ale Turek już jakiś milion razy powtarzał, że jest niszowy i ma wywalone, może jak to Turek napisze kolejny milion razy, to do Ciebie i paru innych to kiedyś dotrze).
Wystawa stanowiła subiektywny wybór z kolekcji Wojtka i tak też brzmi jej oficjalna nazwa (bez "subiektywny"), jeśli uważasz, że to pełne i przekrojowe ujęcie tematu, to masz poważniejszy problem z ogarnianiem krajowego komiksu niż ci się wydaje.
Domyśl się czy ją widziałem  ::)
BTW i min. właśnie o takich akcjach jak Twoje wypowiedzi mówię, kiedy sugeruję, że państwowe granty będą u nas patologiczne  :-\
To może problemem są jednostki, które nasze środowisko reprezentują? Skoro obecnie  „towarzyskie, regionalne i ideologiczne koterie” nie potrafiły przez tak wiele lat zdziałać więcej niż mamy obecnie (i tak uważam że dużo większy wpływ na rynek miały zagraniczne wydania kolekcji niż kilkanaście/kilkadziesiąt lat kolesiostwa) to wypadałoby poszukać kogoś nowego, nie zmanierowanego i niezależnego od tych kolesiowych struktur. Może jakaś niezależna organizacja lub fundacja??
A skąd weźmiesz obiektywnych specjalistów? Praktycznie każdy z nas jest skażony swoją wizją, ma jakieś preferencje itp.
Niezależna organizacja, złożona z ludzi, którzy nie mają pojęcia o komiksach i w dodatki oparta o struktury rządowe, to przecież przepis na komiksowe wiadomości TVP.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 01 Grudzień 2019, 18:44:59
dla jasności, Turka nie ma nie tylko tam

Aha, czyli jednak chodzi o brak Turka. OK, lubię jasne sytuacje.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 18:49:10
Aha, czyli jednak chodzi o brak Turka. OK, lubię jasne sytuacje.
Przestań bredzić, nie jestem Szyłakiem, żebyś tutaj odstawiał kolejny raz taką kompromitująca jazdę.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 01 Grudzień 2019, 19:02:04
Raczej skuteczną  8)

Wolałbym, żebyś jednak pisał na temat, jeśli potrafisz.

A co do wystawy Wojtka, to ludzie przychodzili na nią, żeby oglądać Papcia, Christę i Żbika. Tam aż się kotłowało. Przez ostatnią salkę raczej przechodzili w pośpiechu, byle do wyjścia.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 19:11:14
Raczej skuteczną  8)

Wolałbym, żebyś jednak pisał na temat, jeśli potrafisz.
Na jaki temat?
Twojej wizji podejścia Turka do rzeczywistości?
Jak zdejmiesz sobie z oczu te klapki które ci ograniczają percepcję do długości własnego nosa, to możemy sobie pogadać, ale chyba w innym temacie.
A na temat sytuacji polskiego komiksu, mam wrażenie, że powiedziałem już wystarczająco, chociaż oczywiście mogę się mylić, bo przecież Ty wiesz wszystko najlepiej i to Twoja wizja jest jedyną słuszną w tej dyspucie :/
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Nd, 01 Grudzień 2019, 19:20:35

BTW i min. właśnie o takich akcjach jak Twoje wypowiedzi mówię, kiedy sugeruję, że państwowe granty będą u nas patologiczne  :-\A skąd weźmiesz obiektywnych specjalistów? Praktycznie każdy z nas jest skażony swoją wizją, ma jakieś preferencje itp.
Niezależna organizacja, złożona z ludzi, którzy nie mają pojęcia o komiksach i w dodatki oparta o struktury rządowe, to przecież przepis na komiksowe wiadomości TVP.

A kto powiedział, że ludzie ci mają nie mieć pojęcia o komiksach?
Niezwiązany ze środowiskiem to wg Ciebie znaczy - nie znający się na rzeczy?
Sam znam kilku kolekcjonerów, którzy nie są związani z żadną grupą towarzysko-kokieteryjną, a ich wiedza o komiksie z kraju i ze świata jest ogromna. Nie obnoszą się z tym na grupach i forach, bo te „towarzyskie, regionalne i ideologiczne koterie” ich nie interesują.
Dodatkowo takie instytucje mogą podpierać się opiniami wynajmowanych konsultantów, tak jak to robi się w wielu branżach na całym świecie.

Co do wystaw to wspominałem wcześniej o wystawie oryginalnych plansz Szninkla na Warsaw ComicConie. Na widok oryginalnych prac Rosińskiego nie tylko u mnie, ale u wielu zwiedzających szczęka sięgała podłogi. Ludzie uwielbiają klasyków .
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 19:50:16
A kto powiedział, że ludzie ci mają nie mieć pojęcia o komiksach?
Niezwiązany ze środowiskiem to wg Ciebie znaczy - nie znający się na rzeczy?
Sam znam kilku kolekcjonerów, którzy nie są związani z żadną grupą towarzysko-kokieteryjną, a ich wiedza o komiksie z kraju i ze świata jest ogromna. Nie obnoszą się z tym na grupach i forach, bo te „towarzyskie, regionalne i ideologiczne koterie” ich nie interesują.
Dodatkowo takie instytucje mogą podpierać się opiniami wynajmowanych konsultantów, tak jak to robi się w wielu branżach na całym świecie.
Jak rozumiem sugerujesz, że tacy kolekcjonerzy będą w stanie odrzucić swoje osobiste preferencje i gusta i stworzą obiektywny kolektyw, który dzieliłby grantami na publikację komiksów, nie dlatego, że coś im się podoba, tylko dlatego, że jest poprostu warte publikacji?
Kurcze, podziwiam Twój optymizm.
Co do wystaw to wspominałem wcześniej o wystawie oryginalnych plansz Szninkla na Warsaw ComicConie. Na widok oryginalnych prac Rosińskiego nie tylko u mnie, ale u wielu zwiedzających szczęka sięgała podłogi. Ludzie uwielbiają klasyków .
Jasne, ludzie uwielbiają klasyków, bo się na nich wychowali, bo to coś, co znają a nie dopiero muszą poznawać. I dlatego, tak jak wspomniał Kapral, mają orgazm przy każdej planszy klasyków, a jednocześnie przebiegają że spuszczonym wzrokiem przez ekspozycje współczesnych, szczególnie kiedy jest szczątkowa i dużo gorzej opracowana.
Szkoda tylko, że ani Ty, ani Kapral nie jesteście w stanie zestawić reakcji publiczności na wystawach klasyków, z reakcjami np. w Poznaniu, na "Mój kraj taki piękny",  która pokazała jak może wyglądać wystawa współczesnych prac i chociaż prezentowała zaledwie drobny wycinek i praktycznie nie była nagłośniona, odwiedzający jakoś tam docierali i nie przebiegali chyłkiem.
Każdy widzi co chce, niestety wypieranie pewnych zjawisk czy kierunków prowadzi do takich a nie innych wizji i poglądów i jeszcze bardziej oddała koncepcje wspólnego budowania sceny komiksowej.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 01 Grudzień 2019, 19:56:11
A ile osób dotarło na tę wystawę w Poznaniu? Nie była to czasem akcja z cyklu "przekonywanie przekonanych"? Były na niej prace klasyków? Bo jak nie, to nie była obiektywna i przekrojowa :)

I czy "drobny wycinek" w ogóle może być obiektywny? :D
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: PJP w Nd, 01 Grudzień 2019, 20:10:00
Wrócę jeszcze raz do wątku z nagrodą, skoro mecenat został uznany za "wyklęty"? Rozumiem obawy, że taka fundacja czy nagroda zostałyby upolitycznione itd. ale przecież idąc tym tokiem myślenia możemy nie robić nic bo przyjdzie ktoś tam, kto jest np. patronem konkursu, a innemu się taki patron nie spodoba bo będzie za mało lewicowy, prawicowy czy alternatywny. Komiks zawsze był za i przeciw jednocześnie. Był elementem systemu, popkultury, jak i stał w kontrze do obowiązującej mody czy zwyczajów. Tak było, jest i będzie. Co do nagrody, wiadomo, że korporacja i zyski ale śmiem twierdzić, że taka nagroda miałaby jednak większą siłę gatunkową niż kilka czy kilkanaście pomniejszych tym bardziej, że wchodzimy tutaj już pod strzechy. Skoro można wcisnąć komiks w kanon lektur, czemu nie próbować tego dalej robić, tym bardziej, że w podręcznikach wcale nie jest tak mało kadrów i dymków? https://polter.pl/komiks/Komiks-w-programie-szkol-podstawowych-w81510
Co zatem zamiast mecenatu? Inne pomysły? Zrzeszenie wydawców?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 20:11:39
A ile osób dotarło na tę wystawę w Poznaniu? Nie była to czasem akcja z cyklu "przekonywanie przekonanych"? Były na niej prace klasyków? Bo jak nie, to nie była obiektywna i przekrojowa :)
Gdybyś czytał ze zrozumieniem, zamiast przyklejać wszystkim dookoła łatki, to byś zauważył, że zarówno wystawa w Krakowie jak i w Poznaniu były wystawami tematycznymi, jedną dotyczyła kolekcji Wojtka Jamy, druga, prezentacji drobnej części współczesnych autorów i ich reakcji na aktualne rzeczy dziejące się w kraju.
Nic mniej i nic więcej.
Widzę, że naprawdę ciężko ci to zrozumieć  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 01 Grudzień 2019, 20:16:43
Tak, ciężko mi zrozumieć dlaczego w takim razie jedziesz po wystawie krakowskiej i wychwalasz poznańską.

Czyżby na tej poznańskiej był Turek i jego ulubieni kumple? No dobra, to był żart :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 20:30:14
Tak, ciężko mi zrozumieć dlaczego w takim razie jedziesz po wystawie krakowskiej i wychwalasz poznańską.
Czyżby na tej poznańskiej był Turek i jego ulubieni kumple? No dobra, to był żart :)
Jak zwykle kiepski ten "żart" :/
Widzę, że nadal masz problem ze zrozumieniem czytanego tekstu, jeśli chcesz dalej dyskutować, to wróć sobie do mojej wypowiedzi o wystawie w Krakowie i znajdź ten domniemany fragment, w którym niby po niej "jadę".
Naprawdę jesteś już aż tak zgorzkniałym człowiekiem, że nie potrafisz już nic innego, jak tylko jątrzyć i przypisywać innym rzeczy, których nie powiedzieli?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 01 Grudzień 2019, 20:41:07
Proszę uprzejmie:

Z całym szacunkiem dla Wojtka, ale to była subiektywna wystawa jego zbiorów, a nie obiektywna, przekrojowa wystawa komiksu polskiego, i tylko jako tą pierwszą jestem w stanie  zaakceptować i docenić. Pełny tytuł tej wystawy wyraźnie wyjaśnia czym ona jest i jaka była intencja właściciela kolekcji, niestety, już na poziomie części organizatorów "sprzedaje" się ją jako obiektywne i całościowe ujęcie komiksu krajowego, a tego ona niestety nie oferuje. Więc kolejny raz proszę, żarty na bok.

I równocześnie:

nie jesteście w stanie zestawić reakcji publiczności na wystawach klasyków, z reakcjami np. w Poznaniu, na "Mój kraj taki piękny",  która pokazała jak może wyglądać wystawa współczesnych prac i chociaż prezentowała zaledwie drobny wycinek i praktycznie nie była nagłośniona, odwiedzający jakoś tam docierali i nie przebiegali chyłkiem.

W sumie to ja nawet rozumiem Twoją perspektywę, jako twórcy względnie młodego :) Jeśli na wystawie są młodzi w dużej ilości to jest dobra, jeśli nie - to jest zła. I to są jasne kryteria.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 21:27:16
Proszę uprzejmie:

I równocześnie:

W sumie to ja nawet rozumiem Twoją perspektywę, jako twórcy względnie młodego :) Jeśli na wystawie są młodzi w dużej ilości to jest dobra, jeśli nie - to jest zła. I to są jasne kryteria.
Widzę, że nadal przypisujesz mi swoje fantazje i konfabulujesz na temat moich wypowiedzi, nawet kiedy sam sobie znalazłeś wypowiedzi, które temu przeczą.
Nazywasz "jeżdżeniem po wystawie" nazwanie jej wystawą kolekcji Wojciecha Jamy?
Czyli jeżeli nazwę "Pierwszą brygadę" komiksem Krzysztofa Janicza, to będzie to jeżdżenie po komiksie?
Dobra, dosyć tych bzdur, poziom absurdu, który właśnie starasz się tutaj wprowadzić przerasta nawet moje pokręcone postrzeganie rzeczywistości.
EOT w kwestii "wizji świata wg Kaprala"
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 01 Grudzień 2019, 21:42:19
Mnie się wydaje, że wszyscy tu jesteśmy nieźle pokręceni, tylko w różnych kierunkach.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 01 Grudzień 2019, 21:54:19
Mnie się wydaje, że wszyscy tu jesteśmy nieźle pokręceni, tylko w różnych kierunkach.
W tej kwestii bezdyskusyjnie przychylam posta.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Pn, 02 Grudzień 2019, 08:44:15
Jak rozumiem sugerujesz, że tacy kolekcjonerzy będą w stanie odrzucić swoje osobiste preferencje i gusta i stworzą obiektywny kolektyw, który dzieliłby grantami na publikację komiksów, nie dlatego, że coś im się podoba, tylko dlatego, że jest poprostu warte publikacji?
Kurcze, podziwiam Twój optymizm.

Jestem pewien, że wielu z nich potrafiłoby to zrobić lepiej, deklasując „grupy wzajemnej adoracji” o których wspominasz.
Albo nie. Nie róbmy nic , tylko narzekajmy w necie. Krytykujmy wszystkie pomysły i ludzi którzy coś robią.
Sam  kilka zastrzeżeń do wystawy Wojtka Jamy w Krakowie czy Warsaw Comic Conu, ale mimo to od wielu lat są to jedne z nielicznych tego typu wystaw otwartych do szerokiej publiczności. To jest sukcesem takiego działania. Na pewno chciałbym aby te wystawy były większe a taka z Comic Conu dłuższa niż na weekend. Takie wydarzenia przyciągają setki i tysiące ludzi do komiksu, pokazują na nowo to medium a to że odbywa się to za pomocą klasyków, to sukces, bo wcześniej mało kto działał w tej kwestii aż tak szeroko.
Może za kilka lat wyjdą kolejne serie komiksowe, na barkach których ślizgać się będzie większość naszych wydawców z towarzyskich, regionalnych i ideologicznych koterii, będących zarazem reprezentantami sceny komiksowej na zewnątrz. Dajmy im po raz kolejny powód do dumy, że komiks rozkwita - mimo że z tym rozkwitem niewiele mieli wspólnego.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 02 Grudzień 2019, 08:57:26
Przyszło mi do głowy, że być może rozmawiamy tu o różnych rodzajach wystaw. Hansowi i mnie chodzi o wystawy "rozrywkowe", prezentujące komiks jako popkulturowe zjawisko i adresowane do szerokiej publiczności. Takie jasełka dla tłuszczy :)

Natomiast turucorp myśli raczej o wystawach sztuki, typu galeryjnego, prezentujących konkretnych twórców albo grupy twórcze. Takie bardziej dla "wyrobionej" publiki :)

Zgadza się?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Pn, 02 Grudzień 2019, 10:30:00
No tak, ale ja mam na myśli promowanie poprzez takie wystawy komiksu do jak największej liczby ludzi, a nie żeby przyszło 100-500 osób ze środowiska.
Jeszcze zapomniałem o wystawie DC - ale marketing na niej kuleje straszliwie - mimo że wystawa jest piękna.
Tylko tam już budżet około 1,5 mln był więc potęga kwota.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 02 Grudzień 2019, 10:39:33
A propos wystawy DC - czy była wystarczająco "obiektywna i całościowa"?  ;D
Na niej także królowały jakieś ramoty sprzed 50 lat, a współcześni komiksiarze zostali kompletnie zmarginalizowani przez concept-arty z filmów. Cóż, widocznie w USA też mają beznadziejnych kolekcjonerów, skażonych własnymi preferencjami i uprzedzeniami. A może to wina amerykańskiej kolesiowskiej koterii?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 02 Grudzień 2019, 15:49:42
A propos wystawy DC - czy była wystarczająco "obiektywna i całościowa"?  ;D
Na niej także królowały jakieś ramoty sprzed 50 lat, a współcześni komiksiarze zostali kompletnie zmarginalizowani przez concept-arty z filmów. Cóż, widocznie w USA też mają beznadziejnych kolekcjonerów, skażonych własnymi preferencjami i uprzedzeniami. A może to wina amerykańskiej kolesiowskiej koterii?
Meh, wystawa nazywa się "Sztuka DC, świt superbohaterów", rozumiem, że "świt" oznacza teraz "przegląd ostatnich 50 lat"? Nawet na Jowiszu świt nie trwa tyle, no chyba, że przeprowadziłeś się w okolice Kryptona?
Dobra, wracając do tematu, chociaż nadal w temacie wystaw, fajnie czyta się opowieści dziwnej treści, i bardzo się cieszę, że widzicie przyszłość tylko i wyłącznie w eksponowaniu "odgrzewanych kotletów", rozumiem, że na podobnych zasadach miałby być budowany rynek "grantów"?
Wsparcie, ale tylko dla tych, którzy przyciągają tłumy? Najlepiej tylko klasyków, bo tego chcą ludzie?
Średni czas wizyty na wystawie CCW to pięć minut (wiem, bo sprawdzałem z zegarkiem w ręku), jasne, przewalają się tłumy, ale ich aktywność i zainteresowanie jest na poziomie wizyty w centrum handlowym.
Nie wiem jaka jest właściwa droga dla krajowego komiksu (tzn. wiem, bo to po prostu multum różnych dróg i dróżek), jednak to co tutaj postulujecie to najgorszy koszmar jaki można zgotować rodzimym komiksom.
Odgórnie przydzielane granty, z wykluczeniem wszystkiego co nie jest "klasyczne", serio?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: PJP w Pn, 02 Grudzień 2019, 15:56:34
Granty to rzecz względna. Pies pogrzebany tkwi w "emefce" i formule konkursowej... Myślę, że przy klasykach wystarczy i miejsca dla młodych, obiecujących :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 02 Grudzień 2019, 16:22:18
Dokładnie. Promocja i finansowanie ma wtedy sens, gdy twórca albo jego projekt rokuje na przyszłość, jeśli jest szansa, że społeczeństwo (w tym wypadku czytelnicy) będzie miało z niego pożytek. Z mojej optyki takim pożytkiem byłby album komiksowy albo seria zeszytów, a nie wystawa w galerii czy antologia szortów. Szorty to my podziwiamy na MFK od 30 lat i rzadko przekłada się to na albumy. Wręcz sporadycznie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 02 Grudzień 2019, 16:34:48
Dokładnie. Promocja i finansowanie ma wtedy sens, gdy twórca albo jego projekt rokuje na przyszłość, jeśli jest szansa, że społeczeństwo (w tym wypadku czytelnicy) będzie miało z niego pożytek. Z mojej optyki takim pożytkiem byłby album komiksowy albo seria zeszytów, a nie wystawa w galerii czy antologia szortów. Szorty to my podziwiamy na MFK od 30 lat i rzadko przekłada się to na albumy. Wręcz sporadycznie.
No widzisz, to jest Twoja optyka, optyka @PJP jest taka, że klasyka ma pierwszeństwo, a reszta "na przyczepkę", optyka większości wydawców jest taka, że zeszyty nie mają sensu.
I teraz ja sobie biorę "Wydział" i moja optyka jest taka, że jak ktoś zacznie przyznawać granty, to ten projekt nic nie dostanie, czyli, że z mojego punktu widzenia nie interesuje mnie wprowadzenie grantów, bo stworzą sztuczną, odgórnie sterowaną i sponsorowaną konkurencję, z którą produkcje wolnorynkowe nie będą miały szansy konkurować.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Pn, 02 Grudzień 2019, 17:10:02
Meh, wystawa nazywa się "Sztuka DC, świt superbohaterów", rozumiem, że "świt" oznacza teraz "przegląd ostatnich 50 lat"? Nawet na Jowiszu świt nie trwa tyle, no chyba, że przeprowadziłeś się w okolice Kryptona?
Dobra, wracając do tematu, chociaż nadal w temacie wystaw, fajnie czyta się opowieści dziwnej treści, i bardzo się cieszę, że widzicie przyszłość tylko i wyłącznie w eksponowaniu "odgrzewanych kotletów", rozumiem, że na podobnych zasadach miałby być budowany rynek "grantów"?
Wsparcie, ale tylko dla tych, którzy przyciągają tłumy? Najlepiej tylko klasyków, bo tego chcą ludzie?
Średni czas wizyty na wystawie CCW to pięć minut (wiem, bo sprawdzałem z zegarkiem w ręku), jasne, przewalają się tłumy, ale ich aktywność i zainteresowanie jest na poziomie wizyty w centrum handlowym.
Nie wiem jaka jest właściwa droga dla krajowego komiksu (tzn. wiem, bo to po prostu multum różnych dróg i dróżek), jednak to co tutaj postulujecie to najgorszy koszmar jaki można zgotować rodzimym komiksom.
Odgórnie przydzielane granty, z wykluczeniem wszystkiego co nie jest "klasyczne", serio?
Co Ty opowiadasz za bzdury.

Świt jest też synonimem czegoś nowego, fazy wstępnej, powstawania lub narodzin.
Wystawa pokazywała nie tylko narodziny pozczególnych bohaterów, ale także ich rozwój i najważniejsze momenty ich życia, w których się odradzali na nowo.

Co do wystaw to powiedz mi, stałeś ze stoperem i mierzyłeś czas na wystawie.
Normalnie jak gdzieś idziesz to załączasz stoper  :)  To ma jakąś nazwę  :)
Chyba byliśmy na innych imprezach, bo nie tylko ja, ale wielu ludzi spędzało chwilkę przy każdej planszy. Razy kilkadziesiąt obiektów daje nam to w sumie wynik zdecydowanie większy niż Twoje 5 minut.
Jaki z tego wniosek? Na pewno taki że musisz naprawić sobie zegarek, albo wymienić baterie.
Na imprezach masowych tego typu przychodzi tez sporo ludzi niezwiązanych z komiksem, których ten temat w ogóle nie interesuje i tylko zaglądają na chwilkę. Ale nawet spora cześć z nich zatrzymywała się i oglądała.
Kolejna sprawa to szukanie przez Ciebie dziury w całym. Bo nikt nie mówi tylko o „odgrzewanych kotletach”.
Wystawa na Comic Conie dotyczyła premiery albumu Szninkiel - dla Ciebie to kolejny kotlet.
Są wystawy klasyków oraz wystawy mieszane klasycy i współcześni artyści i taka była wystawa w Krakowie - poza klasykami była też spora reprezentacja artystów „młodego” pokolenia.
Więc nie wiem w czym masz problem, ja widzę braki poszczególnych wystaw, ale nie czepiam się ich niczym rzep psiego ogona. Faktycznie wygląda to tak, jakby coś Cię osobiście bolało.
Kto mówił o tym ze naleźy wspierać tylko tych co przyciągają tłumy? Może najlepiej nic nie robić , tylko zrzędzić w necie i siać swoje zgorzkniałe teorie, bo idąc Twoim tokiem rozumowania nie powinno się organizować ekspozycji malarzy jak  Dali,  Picassa, Gaugina, Van Gogha, bo to są na maksa odgrzewane kotlety.
A te Twoje bzdury z „Odgórnie przydzielane granty, z wykluczeniem wszystkiego co nie jest "klasyczne", serio?” Pokazują że już naprawdę popłynąłeś. Gdzie coś takiego było stwierdzone, bo widzę w dopisywaniu ideologii i teorii jesteś naprawdę dobry.




Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 02 Grudzień 2019, 17:41:18
Co Ty opowiadasz za bzdury.

Świt jest też synonimem czegoś nowego, fazy wstępnej, powstawania lub narodzin.
Wystawa pokazywała nie tylko narodziny pozczególnych bohaterów, ale także ich rozwój i najważniejsze momenty ich życia, w których się odradzali na nowo.

Co do wystaw to powiedz mi, stałeś ze stoperem i mierzyłeś czas na wystawie.
Normalnie jak gdzieś idziesz to załączasz stoper  :)  To ma jakąś nazwę  :)
Chyba byliśmy na innych imprezach, bo nie tylko ja, ale wielu ludzi spędzało chwilkę przy każdej planszy. Razy kilkadziesiąt obiektów daje nam to w sumie wynik zdecydowanie większy niż Twoje 5 minut.
Jaki z tego wniosek? Na pewno taki że musisz naprawić sobie zegarek, albo wymienić baterie.
Na imprezach masowych tego typu przychodzi tez sporo ludzi niezwiązanych z komiksem, których ten temat w ogóle nie interesuje i tylko zaglądają na chwilkę. Ale nawet spora cześć z nich zatrzymywała się i oglądała.
Kolejna sprawa to szukanie przez Ciebie dziury w całym. Bo nikt nie mówi tylko o „odgrzewanych kotletach”.
Wystawa na Comic Conie dotyczyła premiery albumu Szninkiel - dla Ciebie to kolejny kotlet.
Są wystawy klasyków oraz wystawy mieszane klasycy i współcześni artyści i taka była wystawa w Krakowie - poza klasykami była też spora reprezentacja artystów „młodego” pokolenia.
Więc nie wiem w czym masz problem, ja widzę braki poszczególnych wystaw, ale nie czepiam się ich niczym rzep psiego ogona. Faktycznie wygląda to tak, jakby coś Cię osobiście bolało.
Kto mówił o tym ze naleźy wspierać tylko tych co przyciągają tłumy? Może najlepiej nic nie robić , tylko zrzędzić w necie i siać swoje zgorzkniałe teorie, bo idąc Twoim tokiem rozumowania nie powinno się organizować ekspozycji malarzy jak  Dali,  Picassa, Gaugina, Van Gogha, bo to są na maksa odgrzewane kotlety.
A te Twoje bzdury z „Odgórnie przydzielane granty, z wykluczeniem wszystkiego co nie jest "klasyczne", serio?” Pokazują że już naprawdę popłynąłeś. Gdzie coś takiego było stwierdzone, bo widzę w dopisywaniu ideologii i teorii jesteś naprawdę dobry.
1. Odnoszę się do sugestii @Kaprala, jakoby wystawa DC miała być przekrojowa, chociaż w rzeczywistości odnosiła się do kilku kluczowych momentów  ::)
2. Nie stałem tylko siedziałem, trzy dni, wprawdzie nie na wystawie "Szninkla" tylko na wcześniejszej, klasyków, ale zakładam, że te kilkanaście tysięcy odwiedzających nie zmieniło się rotacyjnie z innymi kilkunastoma tysiącami na kolejnej edycji, skoro na klasykach poświęcali 5 minut to na samym Rosińskim raczej im się nie wydłużyło. Jak rozumiem masz lepszy zegarek i również spędziłeś trzy dni na wystawie?  ::)
3. Gdybym traktował "Szninkla" jak odgrzewany kotlet, to nie nawiązywałbym do niego bezpośrednio w swoich komiksach, ale oczywiście Ty wiesz lepiej.  ::)
4. "Siedzę w necie i nie robię nic"? Wiesz co, zastanów się z kim i o czym mówisz, zanim kolejny raz walniesz jak łysy grzywą o parapet  :(
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 02 Grudzień 2019, 18:36:56
optyka większości wydawców jest taka, że zeszyty nie mają sensu.
I teraz ja sobie biorę "Wydział" i moja optyka jest taka, że jak ktoś zacznie przyznawać granty, to ten projekt nic nie dostanie

To bardzo ciekawe, bo akurat na zeszytowego "Bradla" Piątkowski z Oleksickim dostali kasę. Mało tego, obaj autorzy otrzymali właśnie za te swoje zeszyty po Brązowym Krzyżu Zasługi. I tak oto Twoje dywagacje poszły się piep...ć.

Średni czas wizyty na wystawie CCW to pięć minut (wiem, bo sprawdzałem z zegarkiem w ręku), jasne, przewalają się tłumy, ale ich aktywność i zainteresowanie jest na poziomie wizyty w centrum handlowym.

Rozumiem, że CCW to Warsaw Comic Con w 2018. Sęk w tym, że to w ogóle nie jest impreza dla osób zainteresowanych komiksem, tylko serialami. Nie dziw się więc, że przypadkowi ludzie galopowali przez komiksową wystawę, byle tylko zaliczyć kolejny punkt programu i to wcale dla nich nie najciekawszy, bo atrakcji tam jest multum. Podobnie ja na WCC przelatywałem tylko przez strefę filmową albo grową, bo mnie to guzik obchodziło, ale wstyd było nie odwiedzić, skoro już do tego Nadarzyna dojechałem i słono zabuliłem za bilet (no dobra, ja nie buliłem, ale inni tak). W takich warunkach 5 minut to i tak sporo. Ergo - wystawa została zorganizowana nie tam gdzie powinna.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 02 Grudzień 2019, 19:44:10
To bardzo ciekawe, bo akurat na zeszytowego "Bradla" Piątkowski z Oleksickim dostali kasę. Mało tego, obaj autorzy otrzymali właśnie za te swoje zeszyty po Brązowym Krzyżu Zasługi. I tak oto Twoje dywagacje poszły się piep...ć.

Rozumiem, że CCW to Warsaw Comic Con w 2018. Sęk w tym, że to w ogóle nie jest impreza dla osób zainteresowanych komiksem, tylko serialami.

Jak jeszcze dodasz sobie do równania o "Bradlu" fakt, że nawet najmocniejszy wydawca na rynku wymiękł i puścił serię w "albumach" to zaczniemy poważnie rozmawiać o zeszytówkach.
A CCW to i tak ludzie bardziej zainteresowani tematem komiksów niż "zwykli zjadacze chleba", jeśli do nich się nie dotrze z komiksami, to kto inny jest potencjalnym odbiorcą?
Ja rozumiem, że z punktu widzenia np. Hansa, wejście na wystawę jest już wielkim wyczynem, który znacząco wpływa na budowanie krajowej sceny komiksowej, OK, niech i tak będzie.
Rozumiem również, że każdy ma swoją wizję jak ta scena powinna wyglądać, i że nie wypracujemy tutaj consensusu w tej kwestii.

Nie rozumiem jednak, skąd tyle agresji i prób deprecjonowania wypowiedzi niezgodnych z czyjąś wizją rzeczywistości.
Wystawy, dofinansowania, stowarzyszenia, publikacje wyglądają zupełnie inaczej jeśli przygląda im się od środka, a nie jedynie odwiedza przez godzinę albo sięga po komiks na księgarskiej półce.
Kapral doskonale o tym wie, ale ma swoją wizję, i też OK, niech ma, ja mam swoją, przynajmniej jest o czym dyskutować, chociaż i tak nic konstruktywnego z tego nie wyniknie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: PJP w Pn, 02 Grudzień 2019, 20:18:18
Cytat: turucorp
Wystawy, dofinansowania, stowarzyszenia, publikacje wyglądają zupełnie inaczej jeśli przygląda im się od środka, a nie jedynie odwiedza przez godzinę albo sięga po komiks na księgarskiej półce.
Kapral doskonale o tym wie, ale ma swoją wizję, i też OK, niech ma, ja mam swoją, przynajmniej jest o czym dyskutować, chociaż i tak nic konstruktywnego z tego nie wyniknie.
Jasne. Widzę to na co dzień w pracy :) Rzucić pomysła jest łatwo. Zorganizować coś - nieco trudniej ale... nie jest to niemożliwe, nawet bez wielkich środków. Ale co szkodzi popisać, co można zmienić albo poprawić?
No bo jeśli nie mecenat to co? Zrzeszenie wydawców, stowarzyszenie, fundacja? Piszmy prosto dlaczego np. uważasz, że to nie ma prawa się udać bo regionalne zaszłości, koterie towarzyskie, niechęć wynikająca z czegoś tam. To też w dużym stopniu pomaga rozwiązać problem czy chociaż zidentyfikować słabe strony. No bo dlaczego np. wydawcy nie mogą się porozumieć między sobą i lobbować za wrzuceniem komiksu młodego polskiego autora do lektur szkolnych? Uwierzcie mi, dużo osób chce się pokazać, a spora część ma całkiem ciekawe hobby i stoją blisko "odpowiednich" ludzi, niekoniecznie rządzących ;) To też jest sztuka. Docierać z przekazem i do naszych i do obcych, ale sympatyzujących.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 02 Grudzień 2019, 20:26:15
Ja rozumiem, że...
Rozumiem również, że...
Nie rozumiem jednak...

Rozumiesz czy nie, ale próbujesz naginać fakty. Czy ktoś Ci kazał wydawać te cholerne zeszyty? Może też trzeba było drukować po 2w1. Czytelnikowi jest wszystko jedno, ale widocznie Tobie by się artystyczna koncepcja zawaliła. Jeśli uparłeś się, żeby działać na przekór rynkowi, to Twoja sprawa. Widocznie jesteś hobbystą i Cię na to stać. Ale w taki partyzancki (ups... niezależny) sposób nie zbuduje się komiksowej normalności.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 02 Grudzień 2019, 21:11:34
Rozumiesz czy nie, ale próbujesz naginać fakty. Czy ktoś Ci kazał wydawać te cholerne zeszyty? Może też trzeba było drukować po 2w1. Czytelnikowi jest wszystko jedno, ale widocznie Tobie by się artystyczna koncepcja zawaliła. Jeśli uparłeś się, żeby działać na przekór rynkowi, to Twoja sprawa. Widocznie jesteś hobbystą i Cię na to stać. Ale w taki partyzancki (ups... niezależny) sposób nie zbuduje się komiksowej normalności.
Nie ja wydaję tylko Leszek, i wyniki są dokładnie takie jak przewidywał.
Gdyby były gorsze, to by nie wydawał.
Gdyby były lepsze, to zapewne byłby w szoku.
Jeśli uważasz, że wydając regularnie serię zeszytówek nie da się zbudować "normalności" to oczywiście masz rację, nie da się tego zrobić również jednym albumem w roku, jednym dniem darmowego komiksu, wystawą w dużym mieście, albo dwudniową impreza masową.
Można za to bardzo łatwo zdeprecjonować każde z tych działań np. określeniem "partyzancki" i dumnie wyprężyć się przed monitorem  ::)
Cholera, budowanie rynku to suma setek działań, kiedy się zazębiają to maszyna idzie do przodu, kiedy bawią się w piątą kolumnę, albo udają coś, czym nie są, to w trybach zgrzyta.

Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 02 Grudzień 2019, 21:31:34
Można za to bardzo łatwo zdeprecjonować każde z tych działań np. określeniem "partyzancki" i dumnie wyprężyć się przed monitorem  ::)
Cholera, budowanie rynku to suma setek działań, kiedy się zazębiają to maszyna idzie do przodu, kiedy bawią się w piątą kolumnę, albo udają coś, czym nie są, to w trybach zgrzyta.

Teraz będziesz mi zarzucał, że tą dyskusją na forku sypię piasek w tryby polskiego komiksu??? Akurat JA??? Serio? Tobie się już chyba wszystko poprzestawiało. Weź no Ty kilka głębszych wdechów, albo idź z psem na spacer. Uczepiłeś się tych zeszytów jak rzep, bo to Twoje ukochane dziecko, ale my w ogóle nie o tym gadamy. I przestań zachowywać się jak jakaś ofiara z kompleksem oblężonej twierdzy, bo nikt Cię nie oblega. Zastanawiamy się czego potrzeba, żeby było lepiej. To wszystko.

Nie ja wydaję tylko Leszek, i wyniki są dokładnie takie jak przewidywał.
Gdyby były gorsze, to by nie wydawał.
Gdyby były lepsze, to zapewne byłby w szoku.

No właśnie, a jakie są te wyniki? Ile macie nakładu? Po raz kolejny odnoszę wrażenie, że gadamy o niczym, o jakichś super-tajnych liczbach, które można sobie wymyślać i "interpretować" w zależności od okoliczności. Dlaczego nakłady muszą być w Polsce tajne? Ze strachu przed fiskusem, mafią czy kompromitacją?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 02 Grudzień 2019, 21:53:05
Teraz będziesz mi zarzucał, że tą dyskusją na forku sypię piasek w tryby polskiego komiksu??? Akurat JA??? Serio? Tobie się już chyba wszystko poprzestawiało. Weź no Ty kilka głębszych wdechów, albo idź z psem na spacer. Uczepiłeś się tych zeszytów jak rzep, bo to Twoje ukochane dziecko, ale my w ogóle nie o tym gadamy. I przestań zachowywać się jak jakaś ofiara z kompleksem oblężonej twierdzy, bo nikt Cię nie oblega. Zastanawiamy się czego potrzeba, żeby było lepiej. To wszystko.

No właśnie, a jakie są te wyniki? Ile macie nakładu? Po raz kolejny odnoszę wrażenie, że gadamy o niczym, o jakichś super-tajnych liczbach, które można sobie wymyślać i "interpretować" w zależności od okoliczności.
Jakbyś się ugryzł w język i nie pitolił o "kolesiach z teczką" i "partyzantach" to może rozmawiali byśmy normalnie, a tak sam sobie żyłki pękasz  ::)
Szczególnie, że sam współpracujesz z tymi "partyzantami".
Nakład mamy identyczny jak Żbik, sprzedaż kilkaset egz. niższą.
Jeżeli Leszek nie będzie miał z tym problemu, to wrzucę dokładniejsze liczby w odpowiednim temacie, tyle, że to dane szczątkowe, mamy wyniki sprzed kilku miesięcy, a wszystkie zeszyty cały czas są kupowane.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 02 Grudzień 2019, 22:37:46
Nie o "kolesiach z teczką", tylko o facetach z teczką. To ogromna różnica.
I nie "partyzanci", tylko sposób partyzancki, w odróżnieniu od systemowego. No ale skoro wolisz czytać jak Ci wygodnie, to trudno.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 02 Grudzień 2019, 22:53:22
Nie o "kolesiach z teczką", tylko o facetach z teczką. To ogromna różnica.
I nie "partyzanci", tylko sposób partyzancki, w odróżnieniu od systemowego. No ale skoro wolisz czytać jak Ci wygodnie, to trudno.
OK, przepraszam za nadinterpretację.
Inna sprawa, że nie widzę co jest partyzanckiego w działaniach Ongrysa, Timofa czy KG.
Że mają problem z empikiem?
Nie oni jedni, wał z rozliczeniami uderzył w wiele wydawnictw, nie tylko komiksowych.
Że nie wykupują reklam, standów i miejsca na witrynach?
Nie oni jedni, większe wydawnictwa też z tego rezygnują.
Wiesz, jeżeli kiedyś coś się posypie, to duże koncerny zawiną majdan i bez sentymentów zrezygnują z komiksów, a "faceci z teczkami" dalej je będą wydawać.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 02 Grudzień 2019, 23:24:31
Partyzantką jest moim zdaniem wydawanie zeszytów w czasach, gdy wszyscy idą w albumy, a nawet w integrale. To bardzo romantyczne, że działacie na przekór trendom, ale czemu to ma służyć? Jest w tym jakiś marketingowy sens? Tak tylko pytam...
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 03 Grudzień 2019, 00:02:24
Partyzantką jest moim zdaniem wydawanie zeszytów w czasach, gdy wszyscy idą w albumy, a nawet w integrale. To bardzo romantyczne, że działacie na przekór trendom, ale czemu to ma służyć? Jest w tym jakiś marketingowy sens? Tak tylko pytam...
Eeee... których "wszystkich" masz na myśli?
Amerykanie cały czas bazują na zeszytówkach.
U nas wychodzi co najmniej kilka rodzimych serii w tym formacie.
A marketingowy sens, no cóż, mamy kilkukrotnie większy nakład od tego, jaki mogliśmy uzyskać wydając album, mamy znacząco wyższy poziom sprzedaży, niż gdyby to wyszło w albumie, ludzie sięgają po komiks, którego w formacie albumowym nawet by nie zauważyli. Regularnie, co kwartał wydają nieodczuwalne 10-15 PLN.
Po nieco ponad roku dostają 160 stronicową cegiełkę, którą są w stanie kupić za 50 PLN, zrealizowaną na bieżąco i z gwarancją, że kolejny sezon będzie wychodził w miarę regularnie.
Nie rozumiem co widzisz w tym "partyzanckiego" (pomijając fakt, że na tym poziomie sprzedaży seria wychodzi na zero, ale to już kwestia działania długofalowego, a nie jednorazowej sprzedaży albumu).
Komiks wydany w albumie sprzedaje się realnie przez pierwsze trzy miesiące, zeszyty, przynajmniej z W7 mają ciągły poziom zbytu (tak, nr. 1 wciąż schodzi na dobrym poziomie)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 03 Grudzień 2019, 06:48:48
Eeee... których "wszystkich" masz na myśli?
Amerykanie cały czas bazują na zeszytówkach.
U nas wychodzi co najmniej kilka rodzimych serii w tym formacie.

Miej trochę szacunku dla rozmówców i nie wyjeżdżaj z Ameryką. Ameryka ma Diamonda, Previewsa, gigantyczny system sklepów komiksowych i kilkadziesiąt lat tradycji. A u nas jakie to niby serie wychodzą obecnie w zeszytach? Akurat ten segment śledzę dość uważnie, bo jestem wielkim fanem amerykańskich zeszytów. "Biały Orzeł" i "Zgroza" - coś pominąłem poza zinami? O "Bradlu" nie wspominam, bo Twoim zdaniem to nie zeszyty, tylko albumy. O "Żbiku" też nie, bo to kolekcjonerski reprint starej ramoty. Inni dawno wymiękli, nawet Kijuc :)

No więc wszystkie te aż dwie serie ukazują się z taką częstotliwością, że Diamond kopnąłby je dawno w tyłek. Nie porównuj proszę rynku polskiego do USA, bo z jakiegoś powodu u nas zeszyty się nie przyjęły. Może dlatego, że mimo wszystko jesteśmy w Europie, a może z powodu braku odpowiednich kanałów dystrybucji. Nie bardzo wierzę w Twoje zapewnienia, że nakład macie kilkukrotnie wyższy niż w przypadku albumu. To znaczy jaki? Bo skoro jest tak dobrze, to dlaczego inni są tak głupi, że nie wydają np. superhero w zeszytach, tylko od razu w trejdach?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 03 Grudzień 2019, 11:04:43
Dobra, widzę, że wiesz lepiej ode mnie nawet jaki jest nakład W7, nie wspominając o tym co wychodzi (zgubiłeś co najmniej trzy serie "uważny obserwatorze"), wystarczy, chcesz sobie jeszcze po kimś pojeździć to kup sobie wrotki. EOT.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 03 Grudzień 2019, 11:16:06
Skończyły Ci się z zadka wyjęte "argumenty"?

EOT? Serio? To super, miałem to samo zaproponować, bo nie trawię krętaczy i jałowego bicia piany
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 03 Grudzień 2019, 11:39:21
Skończyły Ci się z zadka wyjęte "argumenty"?

EOT? Serio? To super, miałem to samo zaproponować, bo nie trawię krętaczy i jałowego bicia piany

Mam wrażenie, że właśnie przekroczyłeś pewną granicę.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 03 Grudzień 2019, 12:09:02
Być może. Ty już dawno przekroczyłeś granicę absurdu.

A skoro EOT, to ja może odgrzeję innego kotleta sprzed kilku dni:

Realna wydajność autorów to +/-10 plansz miesięcznie przy cyklu rocznym, czyli zeszyt co kwartał.
Żeby tylko rysownik mógł przejść "na etat", czyli żyć z takiej serii, minimalna sprzedaż to 10K, jeżeli scenarzysta też ma coś z tego mieć, to co najmniej 15K.
Piętnaście tysięcy sprzedanych egz. każdego zeszytu w ciągu trzech miesięcy i macie regularnie wydawaną serię.
Hehehe... nie w tym kraju  :-[

Dlaczego polski rysownik jest w stanie narysować tylko 10 plansz miesięcznie, skoro amerykański musi ich natrzaskać dwa razy więcej? W USA zeszyty wychodzą co miesiąc i mają średnio po 22 strony komiksu. Przy takim timingu wychodziłoby po 1,50 zł za egzemplarz dla autorów, co przy nakładzie 3000 egz. dawałoby 4,5 tys. zł miesięcznie, a przy 5000 egz. 7,5 tys. zł brutto. Czyli na rękę 6,8 tys. zł, bo koszty uzyskania 50% i nie ma ZUSu.

To jest jednak "trochę" więcej niż zarabia fizyczny w fabryce. Z takiej kwoty dałoby się pewnie opłacić inkera i kolorystę. Zatem kompletnie nie wiem skąd wziął się minimalny opłacalny nakład na poziomie aż 15000 egz. Chyba z czapy.

Czy 5000 egz. zeszytówki przy dystrybucji kioskowej jest nie do zrobienia? Może nie od razu, może stopniowo, ale do tego trzeba by mieć:
- po pierwsze chodliwy tytuł,
- po drugie zaplecze finansowe.
I kółko się zamknęło.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 03 Grudzień 2019, 13:24:59
Jako krętacz mógłbym poprostu napisać, że Tobie się jakieś kółko zamknęło, ale sobie podaruję  ::)
Zgodnie z Twoją wizją:
- mamy kiepski komiks, OK
- 6,8 K do podziału dla autorów to więcej niż zarabia robotnik w fabryce, chyba w Pakistanie.
- polski rysownik jest w stanie rysować 22 strony co miesiąc, miesiąc w miesiąc, przez rok. Jak rozumiem opłacisz mu ten ZUS, i zagwarantujesz stały dopływ gotówki, będziesz miał również 100% pewność, że w tzw. międzyczasie nie dopadnie go przemęczenie, deprecha albo jakaś kontuzja kręgosłupa, oczywiście masz tę pewność dzięki osobistym doświadczeniom.
- koszt wyeksponowania tytułu na standzie w salonikach będzie porównywalny z zyskami, ale to przecież dla Ciebie żaden problem.
- niższą sprzedaż w salonikach zrekompensujesz sobie napadami na banki albo "kredytem w providencie", żaden problem.
- oczywiście przy okazji udało ci się zredukować czas sprzedaży do jednego miesiąca, czyli komiks przemknął przez kioskowe półki, a cykl rozliczeniowy trwa 3 miesiące, przecież to żaden problem, że masz co miesiąc zwroty, które magazynujesz, a kasa spływa co kwartał. A, OK, nie masz zwrotów, sprzedałeś cały nakład, zapomniałem z kim rozmawiam.
Spoko, szacun, zaorałeś mnie doszczętnie.
Idę łkać w kącie, możesz sobie dalej tutaj snuć swoje recepty na wszystko (wiem, wiem, nie potrzebujesz przecież mojego pozwolenia, przepraszam, że się ośmieliłem coś takiego zasugerować, za wysokie progi, ciągle popełniam takie faux pas).
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 03 Grudzień 2019, 14:08:06
A to dobre! Napisanie pierwszych kilku punktów to musiała być niezła jazda :) Zwłaszcza te głupoty o zarobkach w Pakistanie (serio?), ZUSie i depresji (pół Polski jedzie na śmieciówkach) oraz napadach na bank. Odniosę się tylko do ostatniego punktu, bo on najlepiej obrazuje Twój sposób prowadzenia dyskusji:

- oczywiście przy okazji udało ci się zredukować czas sprzedaży do jednego miesiąca, czyli komiks przemknął przez kioskowe półki, a cykl rozliczeniowy trwa 3 miesiące, przecież to żaden problem, że masz co miesiąc zwroty, które magazynujesz, a kasa spływa co kwartał. A, OK, nie masz zwrotów, sprzedałeś cały nakład, zapomniałem z kim rozmawiam.

Jaki miesiąc? Przecież przed chwilą sam napisałeś, że:

Komiks wydany w albumie sprzedaje się realnie przez pierwsze trzy miesiące, zeszyty, przynajmniej z W7 mają ciągły poziom zbytu (tak, nr. 1 wciąż schodzi na dobrym poziomie)

Skoro jest tak super, to sprzedawaj sobie te zwroty z kiosków choćby przez rok. Przecież sam twierdzisz, że od roku masz "ciągły poziom zbytu na dobrym poziomie" :)

Powiem tak - nie wiem w którym momencie kłamałeś, teraz czy przedtem, ale nie ma to większego znaczenia. Piszesz bzdety, jakie są Ci w danym momencie wygodne. Uważasz swoich rozmówców za kretynów, czy masz jakiś inny problem? Obiecuję więc, że już nigdy nie będę Twoich wypocin traktował poważnie. Możemy sobie pożartować o tym czy owym, ale w jakiekolwiek merytoryczne rozmowy po prostu wchodzić z Tobą nie warto, bo to jakby się człowiek z wańką-wstańką siłował.

Dodam tylko, że jak się jest gołodupcem, to i miesiąc czekania na kasę wydaje się za długo. Egmont sprzedaje swoje periodyki komiksowe przez kioski i nie narzeka, widocznie może sobie na to pozwolić, poza tym ma magazyny. Podobnie Hachette. Ale oczywiście faceta z teczką na to nie stać, bo po kwartale skończyłaby mu się płynność i jeszcze musiałby wynająć drugą piwnicę od sąsiada.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 03 Grudzień 2019, 15:13:43
Nie wiem jak sobie to posklejałeś, chyba nawet nie chcę wiedzieć.
Wiesz co, baw się dobrze, bo stanowisz żywy dowód tego jaki problem widzę w tzw. środowisku komiksowym, a przynajmniej jego części.
Finito, możesz sobie tutaj "jechać" dalej.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Nd, 29 Grudzień 2019, 14:51:45
Przeczytałem sobie dzisiaj argumentację pani z Business Center Club przeciwko ujawnianiu wynagrodzeń w ogłoszeniach rekrutacyjnych. Dęte to wszystko jak nieszczęście, ale doskonale wpisuje się w ogólny trend pływania w mętnej wodzie, obowiązujący w polskim biznesie. Dlatego raczej nie ma co liczyć, że wydawcy zaczną nagle ujawniać nakłady komiksów (S.Lain jest chyba jedynym chlubnym wyjątkiem).

Cytuj
Tam, gdzie wynagrodzenia nie są jawne, dzieje się tak z bardzo konkretnych przyczyn. Np. możemy mieć bardzo duży niepokój wewnątrz, kiedy nowym pracownikom chcemy zaoferować wyższą stawkę, co może nie być uzasadnione, bo nowe stanowisko może być zupełnie inne niż istniejące. Poza tym to bardzo duża tajemnica przedsiębiorstwa, ile płacimy naszym pracownikom. Dziś kiedy wyrywamy sobie pracowników, to duża broń dla konkurencji. Podawanie tych wynagrodzeń to też niedomówienia. Czy to płaca z dodatkami czy bez? Z benefitami, które nierzadko są więcej warte?

https://www.money.pl/gospodarka/jawne-wynagrodzenia-w-ofertach-pracy-zdecydowane-nie-6460977593710721v.html (https://www.money.pl/gospodarka/jawne-wynagrodzenia-w-ofertach-pracy-zdecydowane-nie-6460977593710721v.html)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Pn, 30 Grudzień 2019, 19:39:58
Jeszcze chyba Libertago z Polishcomicart piszą nakłady.
Dla mnie podawanie nakładów powinno być obowiązkowe - tak jak to robiono kiedyś. Skoro korzysta się z tych numerów ISBN i płaci mniejszy VAT to w ramach tego nakłady powinny być ogłaszane.
Brak informacji rodzi niepewności, te rodzą niedomówienia.
Ale jak sam wspomniałeś: „ogólny trend pływania w mętnej wodzie , obowiązuje w polskim biznesie” i najwyraźniej wielu jest na rękę brak ujawniania tych informacji, a powodów można się tylko domyślać.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 30 Grudzień 2019, 20:35:19
A nakład telewizorów Sony danego modelu też powinno się podawać?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 30 Grudzień 2019, 21:20:52
Jeśli cię nakłady nie interesują, to zamknij oczy i nie patrz.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 30 Grudzień 2019, 21:29:37
Komuno wróć! Cały świat chwali się liczbą sprzedanych egzemplarzy książek, biletów, samochodów itd. itp. ale zawsze jakiś modern komunista wyskoczy z nakładami :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 30 Grudzień 2019, 22:23:58
Może nie zauważyłeś, ale wątek światopoglądowy jest gdzie indziej. Oh sorry, tzn. BYŁ gdzie indziej :)

PS. Według ciebie komunizm polegał na ujawnianiu nakładów komiksów? No to faktycznie był zbrodniczy system :D
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Wt, 31 Grudzień 2019, 01:27:17
A nakład telewizorów Sony danego modelu też powinno się podawać?
Jeśli wydawnictwo korzysta z preferencyjnych stawek VAT,  to uważam że takie rzeczy jak nakład powinny być jawne.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Wt, 31 Grudzień 2019, 02:03:59
Od nowego roku, a może i od 1 kwietnia 2019, stawka VAT na książki (i komiksy) nie powinna być zależna od posiadania numeru ISBN (https://ksiegowosc.infor.pl/podatki/vat/stawki-vat/2799868,Nowa-matryca-stawek-VAT-od-1-stycznia-2020-r.html). Książka (czy komiks) to 5% VAT, nikt nie korzysta z żadnych preferencyjnych stawek (a że trzeba było mieć do tego numer ISBN to insza inszość).
Informacja o nakładzie nijak się ma do sytuacji polskiego komiksu. Ewentualnie mogłaby wpłynąć na jego gorszą sprzedaż ("Aha, to ma taki duży nakład, to na razie nie kupię."), tudzież generować utyskiwania "Taki fajny polski komiks ma 400 sztuk, a takie głupie supergacie 5000.". No, może ktoś by zobaczył, jaki ma nakład inny komiks i nie przeszarżowałby ze swoim.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Torpedo w Wt, 31 Grudzień 2019, 02:07:07
No może dane o faktycznej sprzedaży poszczególnych tytułów można by rozpatrywać w kategorii jakiejś ciekawostki, ale sam nakład to niewiele mówiąca informacja. Po co to komu?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 31 Grudzień 2019, 07:39:44
Po nico, oczywiście. Pewnie, lepiej nie wiedzieć i dalej opowiadać jaka to sytuacja komiksu w Polsce jest rewelacyjna, albo beznadziejna, zależnie od nastroju, na podstawie wyssanych z palca spekulacji i zasłyszanych w kiblu ploteczek. Tak trzymać! Wiedza jest niepotrzebna, przecież żyjemy w epoce post-prawdy :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 11:23:17
No może dane o faktycznej sprzedaży poszczególnych tytułów można by rozpatrywać w kategorii jakiejś ciekawostki, ale sam nakład to niewiele mówiąca informacja. Po co to komu?
Dane o sprzedaży pozwoliłyby na orientacyjne określenie jak wygląda rynek nabywców i jakie kanały dystrybucji są skuteczne, z drugiej strony niektórzy wydawcy mogą traktować takie informacje jako dane "wrażliwe".
Wysokość nakładu nie daje zwykłemu czytelnikowi nic, oczywiście oprócz jakiejś tam ogólnej wiedzy, że czegoś jest na tyle mało, że trzeba kupić w pierwszej kolejności. Tyle, że mały/mniejszy nakład niekoniecznie oznacza, że coś zniknie szybciej ze sprzedaży.
Ze względów praktycznych jestem zwolennikiem podawania obu tych informacji, jednak rozumiem obawy, jakimi kierują się wydawcy.
Przebijanie ofert konkurencji, manipulowanie cenami (szczególnie na rynku wtórnym) i kilka innych niuansów, a po drugiej stronie satysfakcja kilku pasjonatów, że w końcu wiedzą ile wydano danego komiksu i że nie muszą już podsłuchiwać po kibelkach, tylko mogą znaleźć sobie nowe tematy do marudzenia.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 31 Grudzień 2019, 11:34:31
Jeśli według Was dane o wysokości nakładów mają służyć sknerom i spekulantom, to należą Wam się wyrazy współczucia. Idąc tym tokiem rozumowania, powinno się również zlikwidować Związek Kontroli Dystrybucji Prasy, raporty Biblioteki Narodowej o stanie czytelnictwa i oczywiście Box Office. Bo wszystko to są niebezpieczne komunistyczne przeżytki, służące kilku pasjonatom i marudom  :o
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 11:41:36
Jeśli według Was dane o wysokości nakładów mają służyć sknerom i spekulantom
Nauczysz się kiedyś czytać ze zrozumieniem?
"My" piszemy o obawach wydawców, Ty sklejasz to tradycyjnie z personalnymi opiniami zarejestrowanych użytkowników forum :/
Co Tobie da informacja, że jakiś komiks ma na starcie 3K nakładu i za pół roku zrobiony dodruk, inny 1K i po kilku latach kończy się nakład, a jeszcze inny 800 i nie zwrócił się koszt wydania?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 31 Grudzień 2019, 12:11:52
Wasze fantazje na temat obaw wydawców są tyle samo warte, co rozpaczliwe "argumenty" tej pani z BCC :)
https://forum.komikspec.pl/komiksy-polskie/sytuacja-polskiego-komiksu/msg55088/#msg55088 (https://forum.komikspec.pl/komiksy-polskie/sytuacja-polskiego-komiksu/msg55088/#msg55088)

A co do różnic między sprzedażą a nakładem, to oczywiście wolałbym sprzedaż, tylko jestem realistą i wiem jaki byłby opór wydawniczej szarej strefy. Ale nakład to też niezły parametr, mówiący o tym jak sam wydawca ocenia chłonność rynku. Jeśli źle ocenił, to znaczy tylko, że doopa z niego, a nie wydawca. Łatwo to zresztą zweryfikować na taniej książce :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 12:31:53
Wasze fantazje na temat obaw wydawców są tyle samo warte, co rozpaczliwe "argumenty" tej pani z BCC :)
https://forum.komikspec.pl/komiksy-polskie/sytuacja-polskiego-komiksu/msg55088/#msg55088 (https://forum.komikspec.pl/komiksy-polskie/sytuacja-polskiego-komiksu/msg55088/#msg55088)

A co do różnic między sprzedażą a nakładem, to oczywiście wolałbym sprzedaż, tylko jestem realistą i wiem jaki byłby opór wydawniczej szarej strefy. Ale nakład to też niezły parametr, mówiący o tym jak sam wydawca ocenia chłonność rynku. Jeśli źle ocenił, to znaczy tylko, że doopa z niego, a nie wydawca. Łatwo to zresztą zweryfikować na taniej książce :)
Wybacz, ale bajdurzysz.
Gdyby wydawcy nie mieli żadnych obaw, to by poprostu takie dane powszechnie ujawniali. Skoro tego w większości nie robią, to znaczy, że mają z tym problem (kwestia, czy ich obawy są uzasadnione, to inna sprawa).
Nakład nic ci, jako czytelnikowi, nie daje. Bo inny nakład będzie miał komiks, z takich czy innych względów niszowy, a inny stricte komercyjny, szczególnie taki, który idzie do bardzo szerokiej dystrybucji.
Na "tanią książkę" trafiają często końcówki dużych nakładów, które już zarobiły i są to rzeczy z większych wydawnictw.
Chyba, że masz na myśli dyskonty typu Aros czy Bonito?
Ale w ich przypadku obawiam się, że kolejny raz strzelasz kulą w płot, bo to normalny system dystrybucji, a nie "wyprzedaż końcówek nakładu".
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 31 Grudzień 2019, 12:49:55
Kolego, ja naprawdę potrafię odróżnić komiks niszowy od komerchy. Tak że tego...

A tak w ogóle, to czy możesz mi podać chociaż JEDEN sensowny argument przeciwko ujawnianiu nakładów? Skąd aż taki opór? Komu to zagraża?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Martin Eden w Wt, 31 Grudzień 2019, 12:56:15
Dla mnie byłyby to ciekawe informacje. Nawet jeśli efektem nich mielibyśmy tylko teoretyzowanie.
Np. Thorgal - 20 k, Nina Szubur - 500 sztuk. To dawałoby obraz ilości szacowanych odbiorców na dany rodzaj komiksu.
Padłoby może twierdzenie o boom komiksowym, które zawsze mnie bawiło.

Ogółem oceniam takie informacje jako interesujące. Taka obrona obecnego status quo rzeczywiście dziwi.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 13:10:59
Kolego, ja naprawdę potrafię odróżnić komiks niszowy od komerchy. Tak że tego...

A tak w ogóle, to czy możesz mi podać chociaż JEDEN sensowny argument przeciwko ujawnianiu nakładów? Skąd aż taki opór? Komu to zagraża?
Optymistycznie zakładam cały czas, że Ty potrafisz odróżnić, ale np. 1100 lajkujących pewien funpage na FB już nie potrafi, więc nie zakładaj, że jesteś zunifikowanym rzecznikiem wszystkich czytelników rodzimych komiksów w naszym kraju  ::)
A pytanie o sensowne argumenty w kwestii nakładów to chyba powinieneś skierować do wydawców?
Zorganizuj jakąś inicjatywę, oficjalną petycję czy coś i podbijaj, zamiast marudzić, że musisz po kibelkach podsłuchiwać.

Dla mnie byłyby to ciekawe informacje. Nawet jeśli efektem nich mielibyśmy tylko teoretyzowanie.
Np. Thorgal - 20 k, Nina Szubur - 500 sztuk. To dawałoby obraz ilości szacowanych odbiorców na dany rodzaj komiksu.
Padłoby może twierdzenie o boom komiksowym, które zawsze mnie bawiło.

Ogółem oceniam takie informacje jako interesujące. Taka obrona obecnego status quo rzeczywiście dziwi.

"Szubur" to raczej 1-1,5 K, ale kompletnie inny system dystrybucji i inna grupa czytelnicza, więc nie bardzo rozumiem jaki wynik chciałbyś uzyskać?
W dodatku zestawiasz tutaj komiks, nomen omen zachodni (czyli nijak mający się to działu i tematu), o ugruntowanej pozycji, wydawany w formie serii i o bardzo dużej grupie regularnych czytelników (często spoza komiksowa), z niszową pozycją o wąskiej dystrybucji, na którą potencjał sprzedażowy pojawił się w ostatnich tygodniach.
Na tej podstawie, nawet dysponując pełnymi danymi, nie da się zbudować żadnego obrazu, no chyba, że fikcyjną wizję, jakie te nowe krajowe komiksy są do dupy.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 31 Grudzień 2019, 13:18:12
Oczywiście, że da się zbudować sensowny obraz w podziale na rozmaite segmenty rynku.
Tak samo jak nikt nie porównuje sprzedaży samochodów osobowych z ciężarówkami :) Miej trochę wiary.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 14:27:52
Oczywiście, że da się zbudować sensowny obraz w podziale na rozmaite segmenty rynku.
Tak samo jak nikt nie porównuje sprzedaży samochodów osobowych z ciężarówkami :) Miej trochę wiary.
Już dawno porzuciłem wszelką wiarę w kwestii komiksowa.
A o rozmaitych segmentach rynku można zacząć rozmawiać dopiero w chwili, kiedy czytelnicy zaczną te segmenty rozróżniać.
Z całym szacunkiem, ale na chwilę obecną, zbyt wiele osób ma nawet z tak elementarną sprawą poważny problem :/
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 31 Grudzień 2019, 14:32:17
W takim razie nie bardzo rozumiem po co robisz komiksy dla polskich czytelników, skoro uważasz ich za takich debili? Nie wystawiasz sobie w ten sposób najlepszego świadectwa, a już szczegolnie swojej pracy.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Torpedo w Wt, 31 Grudzień 2019, 14:37:16
Kapral, a w jakim to celu zamierzasz "budować ten sensowny obraz"? Piszesz pracę naukową, robisz zlecone badania marketingowe, czy jesteś wydawcą i chcesz oszacować zapotrzebowanie rynku???

Ciekawe, czy jak kupujesz np buty, spodnie, prasę, książki, muzykę czy filmy na płytach, to zastanawiasz jaka jest skala produkcji/nakład?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 14:38:25
W takim razie nie bardzo rozumiem po co robisz komiksy dla polskich czytelników, skoro uważasz ich za takich debili? Nie wystawiasz sobie w ten sposób najlepszego świadectwa, a już szczegolnie swojej pracy.
Nikogo nie uważam za debila (nie wiem skąd wziąłeś ten pomysł), rozróżniam jednak bardzo różne grupy czytelników i widzę jakie mają problemy. Jeśli dla Ciebie czytelnicy stanowią jednolitą masę, to chyba nie ja mam problem z ich oceną  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 31 Grudzień 2019, 14:49:41
Kapral, a w jakim to celu zamierzasz "budować ten sensowny obraz"? Piszesz pracę naukową, robisz zlecone badania marketingowe, czy jesteś wydawcą i chcesz oszacować zapotrzebowanie rynku???

Rozumiem, że ty wszystko co robisz, robisz wyłącznie dla kasy. To bardzo smutne.
A tak w ogóle to nic ci do tego :) Niech ci będzie, że piszę zleconą pracę naukową dla wydawcy :)

Nikogo nie uważam za debila (nie wiem skąd wziąłeś ten pomysł), rozróżniam jednak bardzo różne grupy czytelników i widzę jakie mają problemy. Jeśli dla Ciebie czytelnicy stanowią jednolitą masę, to chyba nie ja mam problem z ich oceną  ::)

Wydawało mi się, że nie pisałeś o jakiejś wąskiej grupie niegodnych Ciebie czytelników, tylko o polskim komiksowie en bloc.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 15:03:33

Wydawało mi się, że nie pisałeś o jakiejś wąskiej grupie niegodnych Ciebie czytelników, tylko o polskim komiksowie en bloc.
Tobie się bardzo dużo wydaje  :-\
Szerszego spojrzenia w nadchodzącym roku, szczerze życzę  :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 31 Grudzień 2019, 15:35:39
Nikogo nie uważam za debila (nie wiem skąd wziąłeś ten pomysł), rozróżniam jednak bardzo różne grupy czytelników i widzę jakie mają problemy.

Już dawno porzuciłem wszelką wiarę w kwestii komiksowa.
A o rozmaitych segmentach rynku można zacząć rozmawiać dopiero w chwili, kiedy czytelnicy zaczną te segmenty rozróżniać.
Z całym szacunkiem, ale na chwilę obecną, zbyt wiele osób ma nawet z tak elementarną sprawą poważny problem :/

A mógłbyś zdradzić jakież to grupy czytelników mają elementarne problemy, np. z rozróżnianiem segmentów rynku? Czy chodzi na przykład o osoby niewykształcone, ze wsi, pracowników fizycznych, inżynierów, humanistów? A może o dzieci, starców, wielbicieli Kaczora Donalda, superhero czy tzw. klasyki? No bardzo jestem tego ciekaw.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Torpedo w Wt, 31 Grudzień 2019, 15:36:33
Cytuj
Rozumiem, że ty wszystko co robisz, robisz wyłącznie dla kasy.
Skąd to domniemanie? Komiksy np czytam i oglądam dla przyjemności. I nie potrzebuję do tego dogłębnej analizy rynku heh.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 15:46:19
A mógłbyś zdradzić jakież to grupy czytelników mają elementarne problemy, np. z rozróżnianiem segmentów rynku? Czy chodzi na przykład o osoby niewykształcone, ze wsi, pracowników fizycznych, inżynierów, humanistów? A może o dzieci, starców, wielbicieli Kaczora Donalda, superhero czy tzw. klasyki? No bardzo jestem tego ciekaw.
Jak jesteś ciekaw to przeprowadź sobie kompleksowe badania  ::)
Jeśli dla Ciebie zwrot "zbyt wiele osób" stanowi pretekst do wywoływania kolejnej, niczym, oprócz Twojej powierzchownej lektury cudzych wypowiedzi, nieuzasadnionej gównoburzy, to nie pozostaje mi nic innego, jak jedynie powtórzyć życzenia z poprzedniego wpisu  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 31 Grudzień 2019, 15:50:11
Nie no, chłopie, skoro zarzucasz czytelnikom, że część z nich nie potrafi nawet odróżnić komerchy od niszy, to miej odwagę powiedzieć o kogo Ci chodzi. Byłoby uczciwie, zwłaszcza wobec tych, którzy na to obrzucanie g...em nie zasłużyli.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 16:12:48
Nie no, chłopie, skoro zarzucasz czytelnikom, że część z nich nie potrafi nawet odróżnić komerchy od niszy, to miej odwagę powiedzieć o kogo Ci chodzi. Byłoby uczciwie, zwłaszcza wobec tych, którzy na to obrzucanie g...em nie zasłużyli.
A wystarczyłoby żebyś przeczytał ze zrozumieniem np. mój post z godziny 12:31, zamiast z uporem, w ostatni dzień roku udowadniać, że robisz tutaj za jakąś czepialską primadonnę  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 31 Grudzień 2019, 17:02:25
Proszę bardzo. Wskażesz jakiś konkretny fragment, w którym definiujesz grupę czytelników debili?

Wybacz, ale bajdurzysz.
Gdyby wydawcy nie mieli żadnych obaw, to by poprostu takie dane powszechnie ujawniali. Skoro tego w większości nie robią, to znaczy, że mają z tym problem (kwestia, czy ich obawy są uzasadnione, to inna sprawa).
Nakład nic ci, jako czytelnikowi, nie daje. Bo inny nakład będzie miał komiks, z takich czy innych względów niszowy, a inny stricte komercyjny, szczególnie taki, który idzie do bardzo szerokiej dystrybucji.
Na "tanią książkę" trafiają często końcówki dużych nakładów, które już zarobiły i są to rzeczy z większych wydawnictw.
Chyba, że masz na myśli dyskonty typu Aros czy Bonito?
Ale w ich przypadku obawiam się, że kolejny raz strzelasz kulą w płot, bo to normalny system dystrybucji, a nie "wyprzedaż końcówek nakładu".
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Koalar w Wt, 31 Grudzień 2019, 17:12:08
A tak w ogóle, to czy możesz mi podać chociaż JEDEN sensowny argument przeciwko ujawnianiu nakładów? Skąd aż taki opór? Komu to zagraża?

Może na początek sam zdradź, jakie były nakłady komiksów, do których pisałeś scenariusz. I może jeszcze jaki pieniądz za to dostałeś. Już będziemy troszeczkę wiedzieć o sytuacji polskiego komiksu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 17:18:27
Proszę bardzo. Wskażesz jakiś konkretny fragment, w którym definiujesz grupę czytelników debili?
Kolejny raz przypisujesz mi nazwanie czytelników debilami, i kolejny raz udowadniasz, że nie czytasz postów osób, z którymi tutaj usiłujesz konwersować.
Miłego sylwestra życzę.
BTW wpis z godz. 13:10, machnąłem się z godz. a Ty dzięki temu udowodniłeś, że nie masz pojęcia co się do Ciebie pisze.
EOT na dzisiaj, idź strzel sobie racą w jakieś zwierzę czy przypadkowego przechodnia, może ci ulży?
Do zobaczenia w przyszłym roku.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 31 Grudzień 2019, 17:33:07
Stary, ja nie tylko nie czytam twoich postów, zwłaszcza tych "innych", "nie z tej godziny", ale nawet swoich własnych nie pamiętam. Na przykład tego:

Piszesz bzdety, jakie są Ci w danym momencie wygodne. Uważasz swoich rozmówców za kretynów, czy masz jakiś inny problem? Obiecuję więc, że już nigdy nie będę Twoich wypocin traktował poważnie. Możemy sobie pożartować o tym czy owym, ale w jakiekolwiek merytoryczne rozmowy po prostu wchodzić z Tobą nie warto, bo to jakby się człowiek z wańką-wstańką siłował.

Ale na szczęście mi go przypomniałeś i teraz będę się już tego trzymał. Powiedzmy nawet, że jest to moje postanowienie noworoczne. Życzę sobie wytrwałości.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Wt, 31 Grudzień 2019, 18:19:45
Optymistycznie zakładam cały czas, że Ty potrafisz odróżnić, ale np. 1100 lajkujących pewien funpage na FB już nie potrafi, więc nie zakładaj, że jesteś zunifikowanym rzecznikiem wszystkich czytelników rodzimych komiksów w naszym kraju 
Ja bym na Twoim miejscu dodał też grupę , na której jest kilka tysięcy ludzi , a wypociny kilku jednostek często się w tej grupie wypowiadających mocno „zakrzywiają rzeczywistość”.  :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 18:29:17
Ja bym na Twoim miejscu dodał też grupę , na której jest kilka tysięcy ludzi , a wypociny kilku jednostek często się w tej grupie wypowiadających mocno „zakrzywiają rzeczywistość”.  :)
To miło, że decyzje szefa jednego wydawnictwa przepisujesz na głosy kilku osób z grupy komiksowej na FB.
Zakrzywiaj dalej tą rzeczywistość  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Wt, 31 Grudzień 2019, 18:47:10
To miło, że decyzje szefa jednego wydawnictwa przepisujesz na głosy kilku osób z grupy komiksowej na FB.
Zakrzywiaj dalej tą rzeczywistość  ::)
O jakim zakrzywianiu rzeczywistości piszesz?
Piszę jak bardzo kiepskie oddziaływanie jest na czytelników, nie tylko osób z tej grupy, ale także ze wspomnianego fanpage.
Szkoda ze nikt nie widzi jak destruktywne są takie działania, zwłaszcza ze spora cześć wypowiadających się osób ma na myśli „dobro komiksu”   :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 31 Grudzień 2019, 19:02:55
O jakim zakrzywianiu rzeczywistości piszesz?
Piszę jak bardzo kiepskie oddziaływanie jest na czytelników, nie tylko osób z tej grupy, ale także ze wspomnianego fanpage.
Szkoda ze nikt nie widzi jak destruktywne są takie działania, zwłaszcza ze spora cześć wypowiadających się osób ma na myśli „dobro komiksu”   :)
Mam wrażenie, że wypowiadasz się o sytuacji, którą nie do końca ogarniasz  ::)
Wydawnictwo podejmuje decyzję, że uhonoruje wybranych rodzimych twórców, proponując im wykonanie specjalnych okładek DC.
Grupa osób wyraża swoje niezadowolenie na FB, uważając, że filozofia życiowa i sposób jej propagowania, jednego z wybranych autorów nie licuje z honorowanie go w ten sposób, i kłóci się z przesłaniem komiksu, który ma zilustrować.
Wyrażają swoje opinie na profilu FB.
Organizator przedsięwzięcia czyli wydawnictwo, rezygnuje ze spotkania z wszystkimi autorami okładek na MFK, uzasadniając to publicznie domniemanym zagrożeniem (terrorystycznym?) ze strony protestujących.
Autor omawianej okładki pojawia się na festiwalu i spokojnie rozdaje autografy.
Kto tu jest "destrukcyjny" i kto zakrzywia rzeczywistość?


Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Śr, 01 Styczeń 2020, 19:50:39
Litości, Egmont nie miał nic wspólnego z odwołaniem spotkania rysowników okładek. Zrobili to organizatorzy festiwalu komiksowego, którzy Egmont nie są. Turocorp, takiego zakrzywienia rzeczywistości bym się po tobie nie spodziewał.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 01 Styczeń 2020, 23:10:02
Litości, Egmont nie miał nic wspólnego z odwołaniem spotkania rysowników okładek. Zrobili to organizatorzy festiwalu komiksowego, którzy Egmont nie są. Turocorp, takiego zakrzywienia rzeczywistości bym się po tobie nie spodziewał.
Przepraszam, ale nie widziałem nigdzie oficjalnej wypowiedzi organizatorów festiwalu, jedyną osobą, która publicznie odniosła się do całej sytuacji jest szef Egmontu, który na konferencji (materiał dostępny w sieci) jednoznacznie stwierdził, że podjął taką decyzję że względów bezpieczeństwa.
Jeśli masz inne oficjalne informacje, to bardzo bym prosił, żebyś je tutaj zamieścił, wyjaśnijmy tę sprawę jednoznacznie i do końca, zamiast opowiadać bajki w stylu @Hansa i zaogniać sytuację.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Cz, 02 Styczeń 2020, 00:49:48
zamiast opowiadać bajki w stylu @Hansa i zaogniać sytuację.
Nie wiem skąd takie dziwne zarzuty, ale żadnego zaogniania sytuacji z mojej strony nie ma. Śmieszy mnie jednak ta sytuacja. Wypowiadasz się w kwestii oddziaływania różnych stron na czytelników podając tylko i wyłącznie Twój punkt widzenia. Ja natomiast jasno zaznaczyłem, że jest też masa innych miejsc, w których ludzie zakrzywiają rzeczywistość do granic możliwości, dając innym bardzo zły podgląd ogółu.
I abyś zrozumiał wszystko doskonale, nie popieram twórczości Kijuca i nie o niego tu chodzi, chodzi tylko o fakt uzurpowaniu sobie przez określone grupy „jedynego właściwego zdania” z całkowitym brakiem poszanowania innych poglądów.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Arion Flux w Cz, 02 Styczeń 2020, 01:06:36
Choć bardzo mi się podoba fraza "zakrzywianie rzeczywistości", szczegolnie w formie zarzutu podniesionego przez Misioklesa w poscie powyżej: "takiego zakrzywiania rzeczywistości bym się po tobie nie spodziewał" brzmi super :) , to jednak racja w tym przypadku lezy po stronie turucorpa, pomijajac jedynie lekkie zakrzywienie rzeczywistosci w postaci tego, ze TK mówi, iż była to wspolna decyzja nasza [Egmontu i być moze samych artystow?] i Festiwalu", o czym mozna przekonac sie pod poniższym linkiem (fragment z ustawionym czasem):

https://www.youtube.com/watch?v=8CMuDW1v_oo&feature=youtu.be&t=3740 (https://www.youtube.com/watch?v=8CMuDW1v_oo&feature=youtu.be&t=3740)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Cz, 02 Styczeń 2020, 07:09:27
Najśmieszniejsze, że ja naprawdę uwielbiam zakrzywiać i skrzywiać rzeczywistość  :o
@Hans, jeśli dla Ciebie nie ma różnicy miedzy grupą, na której administratorzy programowo jadą z wyrzygiem swoich frustracji, przy aplauzie użytkowników, a grupą, na której użytkownicy wymieniają się poglądami, bez kneblowania żadnej ze stron dyskusji, to ja niestety ci nie jestem w stanie pomóc. Ale nie opowiadaj mi bajek, że te dwie sytuacje są tożsame  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: keram2 w Cz, 02 Styczeń 2020, 10:23:44
Przepraszam, ale nie widziałem nigdzie oficjalnej wypowiedzi organizatorów festiwalu, jedyną osobą, która publicznie odniosła się do całej sytuacji jest szef Egmontu, który na konferencji (materiał dostępny w sieci) jednoznacznie stwierdził, że podjął taką decyzję że względów bezpieczeństwa.
Jeśli masz inne oficjalne informacje, to bardzo bym prosił, żebyś je tutaj zamieścił, wyjaśnijmy tę sprawę jednoznacznie i do końca, zamiast opowiadać bajki w stylu @Hansa i zaogniać sytuację.

Cóż, ja żadnych oficjalnych informacji nie mam, ale z tego co pamiętam organizatorzy powiedzieli, że nie chcą Kijuca i wtedy Egmont odwołał spotkanie w myśl zasady albo wszyscy albo nikt.
Takie krążyły pogłoski, nie wiem na ile prawdziwe, ale jeśli tak było, to popieram Egmont.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Cz, 02 Styczeń 2020, 10:37:54
Cóż, ja żadnych oficjalnych informacji nie mam, ale z tego co pamiętam organizatorzy powiedzieli, że nie chcą Kijuca i wtedy Egmont odwołał spotkanie w myśl zasady albo wszyscy albo nikt.
Takie krążyły pogłoski, nie wiem na ile prawdziwe, ale jeśli tak było, to popieram Egmont.
No właśnie "krążyły pogłoski", z tych "krążących pogłosek" powstał cały ruch oburzonych wykluczeniem Kijuca, którzy sobie przy okazji dośpiewali to i owo i w efekcie mamy gównoburzę niczym PiS-PO.
Serio, jeśli JEDYNYM oficjalnym i udokumentowanym faktem jest wypowiedź naczelnego Egmontu, to te wszystkie "krążące pogłoski", dośpiewane sytuacje i pozostałe domysły są niczym więcej jak, mniej lub bardziej świadomym, zaognianiem sytuacji.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: keram2 w Cz, 02 Styczeń 2020, 11:00:00
No właśnie "krążyły pogłoski", z tych "krążących pogłosek" powstał cały ruch oburzonych wykluczeniem Kijuca, którzy sobie przy okazji dośpiewali to i owo i w efekcie mamy gównoburzę niczym PiS-PO.
Serio, jeśli JEDYNYM oficjalnym i udokumentowanym faktem jest wypowiedź naczelnego Egmontu, to te wszystkie "krążące pogłoski", dośpiewane sytuacje i pozostałe domysły są niczym więcej jak, mniej lub bardziej świadomym, zaognianiem sytuacji.

A nie sądzisz, że te "dośpiewane sytuacje i pozostałe domysły" to w miarę logiczne wyciągnięcie wniosków z informacji i przecieków, bo w oficjalną wypowiedź szefa Egmontu to zdaje się sam nie wierzysz?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Cz, 02 Styczeń 2020, 11:24:41
A nie sądzisz, że te "dośpiewane sytuacje i pozostałe domysły" to w miarę logiczne wyciągnięcie wniosków z informacji i przecieków, bo w oficjalną wypowiedź szefa Egmontu to zdaje się sam nie wierzysz?
Prywatnie podziwiam Tomasza, że tak sprytnie rozegrał sytuację, w której najpierw podjął decyzję, żeby uhonorować Kijuca takim zleceniem (chociaż akurat za to nie podziwiam, bo kierował się jakimiś osobistymi względami, a i sam Kijuc wykonał zlecenie poniżej swoich umiejętności), a następnie przekierował odpowiedzialność za podjęte decyzje na osoby, które miały problem z autorem. Majstersztyk manipulacji.
Ale w kwestii bajek i domysłów, powtórzę jeszcze raz, jeśli jedyne co mamy to oficjalne oświadczenie szefa wydawnictwa, a nie organizatorów festiwalu, to nie widzę podstaw, żeby się czepiać osób, które protestowały, bo mają do tego pełne prawo, nie widzę też podstaw to przerzucania na nie odpowiedzialności za cokolwiek.
Jeżeli nie ma oficjalnego stanowiska organizatorów, to nie widzę też innego źródła jak w/w wypowiedź.
Sprawa jest o tyle kuriozalna, że przy okazji dośpiewano sobie zbyt wiele i obciążono odpowiedzialnością za decyzje osoby i część środowiska, które nie miały na to żadnego realnego wpływu.
Jeśli komuś odpowiada tworzenie takiej atmosfery, to proszę bardzo, ale nie mam zamiaru grzecznie patrzeć jak nakręcana jest jakaś spirala bazująca na manipulacji, pomówieniach i wymyślonych bajaniach na poziomie kloaki (vide Sztuka Komiksu na FB)


 
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 25 Wrzesień 2020, 14:34:53
Znamy już nominacje do nagrody Orient Mena:
http://alejakomiksu.com/nowosci/25722/Nominacje-do-Orient-Menow-2020/

Odnoszę wrażenie, że członkowie PASKA-a kierowali się jakimś kluczem w doborze tytułów, ale nie wiem jakim (wg. wydawnictwa, tematyki, niszowości?), bo z regulaminu nijak to nie wynika.
http://pask-nagrody.pl/o-nagrodach/
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pt, 25 Wrzesień 2020, 14:57:50
W przypadku tej nagrody to już standardowe zjawisko :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: keram2 w Pt, 25 Wrzesień 2020, 15:13:51
Ja już dawno temu zorientowałem się, że roczne podsumowania, nominacje i nagrody nie są z mojej bajki.
Większości tytułów nie czytałem, uznając z góry (opis, plansze), że to nie dla mnie, o niektórych nawet nie słyszałem.

Nie to żebym się skarżył, jestem nastawiony na komiks "tradycyjny" (nie żądajcie bym wyjaśniał co to znaczy) i ok uznaję, że są tacy, którzy na komiksie znają się lepiej i niech sobie nagradzają kogo chcą.

Nie lubię tylko, gdy niektórzy zadzierają nosa i mówią, że to właśnie jest sztuka komiksowa, a tradycyjne albumy są dobre dla początkujących, niewyrobionych, którzy muszą "dojrzeć" do tytułów głębszych, poważniejszych itp.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pt, 25 Wrzesień 2020, 15:16:56
Ponad połowa nominowanych komiksów to komiksy 'tradycyjne'. Wiem, bo je przeczytałem.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Pt, 25 Wrzesień 2020, 15:33:54
Znamy już nominacje do nagrody Orient Mena:
http://alejakomiksu.com/nowosci/25722/Nominacje-do-Orient-Menow-2020/

Odnoszę wrażenie, że członkowie PASKA-a kierowali się jakimś kluczem w doborze tytułów, ale nie wiem jakim (wg. wydawnictwa, tematyki, niszowości?), bo z regulaminu nijak to nie wynika.
http://pask-nagrody.pl/o-nagrodach/

Możesz rozwinąć myśl z tym kluczem? Czy chodzi ci o tytuły, które uzyskały nominacje? Wybór tytułów do głosowania był bardzo szeroki. W pierwszym głosowaniu, z którego wyłoniono tytuły nominowane, można było oddać w każdej kategorii trzy głosy na komiksy opublikowane w zeszłym roku.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 25 Wrzesień 2020, 16:31:07
No choćby wydawcy.
5 nominacji zdobyła KG, 4 Timof, 3 Wydawnictwo 23, reszta to jednostrzałowi self-publisherzy i nagroda pocieszenia dla Egmontu :)

Czy naprawdę inne wydawnictwa, zwłaszcza te duże, nie mają na koncie dobrych komiksów, wartych choćby nominacji? Tak się tylko zastanawiam.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Pt, 25 Wrzesień 2020, 17:01:31
No choćby wydawcy.
5 nominacji zdobyła KG, 4 Timof, 3 Wydawnictwo 23, reszta to jednostrzałowi self-publisherzy i nagroda pocieszenia dla Egmontu :)

Czy naprawdę inne wydawnictwa, zwłaszcza te duże, nie mają na koncie dobrych komiksów, wartych choćby nominacji? Tak się tylko zastanawiam.

To już kwestia wyborów poszczególnych głosujących. Można było oddawać głosy na komiksy wszystkich wydawców. Na przykład moje typy z wybranymi nominacjami na komiks zagraniczny całkowicie się rozminęły.   
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 25 Wrzesień 2020, 17:15:29
O indywidualnych wyborach moglibyśmy mówić, gdyby jury składało się z 4-5 osób. Ale PASK liczy 136 osób!!! Być może były jakieś wstępne ustalenia, o których nie wiemy. Albo dobór członków (pardon) Akademii był, że tak powiem, wsobny.

Aha, i nie rozumiem dlaczego we wszystkich kategoriach "międzynarodowych" nominowani zostali wyłącznie twórcy polscy. Polski komiks naprawdę jest taki wybitny, czy jednak głosowanie było pod tezę?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Pt, 25 Wrzesień 2020, 17:24:17
O indywidualnych wyborach moglibyśmy mówić, gdyby jury składało się z 4-5 osób. Ale PASK liczy 136 osób!!! Być może były jakieś wstępne ustalenia, o których nie wiemy. Albo dobór członków (pardon) Akademii był, że tak powiem, wsobny.

O żadnych wstępnych ustaleniach nic mi nie wiadomo, a też wątpię, aby wszyscy członkowie głosowali. 136 to chyba trochę przeszacowałeś, mi wyszło 126.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 25 Wrzesień 2020, 17:27:52
Rzeczywiście 126. Niczego to nie zmienia. Przy takich liczbach działa już statystyka.

A w kategoriach "scenarzysta", "rysownik" i "debiut" można było głosować na twórców zagranicznych, czy nie?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Pt, 25 Wrzesień 2020, 17:40:40
Strona z głosowaniem w pierwszej turze jest już niedostępna, ale patrząc po tym, co mi zostało w drugiej, to raczej nie albo pamięć płata mi figla i mylę z kategorią komiks zagraniczny, bo tam było najwięcej okładek do przejrzenia.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Pt, 25 Wrzesień 2020, 18:58:12
Tak mi się jakoś skojarzyło z głosowaniami:
„Nieważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy”   :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 25 Wrzesień 2020, 19:08:52
He he! Też mi to przegalopowało przez głowę, ale nieeeee... :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Pt, 25 Wrzesień 2020, 19:16:45
Tak mi się jakoś skojarzyło z głosowaniami:
„Nie ważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy”   :)

Jak już to nieważne ;)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Pt, 25 Wrzesień 2020, 19:35:29
Sypię głowę popiołem - już poprawiłem  :) , przez tego wirusa nie ma 3/4 osób w pracy i człowiek siedzi po 12-14 godzin, a czasem więcej.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w Pn, 28 Wrzesień 2020, 11:25:29
Szkoda, że nikt tu nie napisał (albo przegapiłem) o tej nagrodzie, kiedy było głosowanie na nominacje. Bo jakoś mam wrażenie, że ilość nominacji dla pewnej rysowniczki jest skutkiem jej aktywności w lewicowych grupach komiksowych na facebooku. Podobne zjawisko (przejmowanie takich nagród przez lewicowe grupy) znane jest na zachodzie (patrz skandale z Nebulą) i właśnie w tym roku dotarło do Polski - patrz Zajdle, nominowana wybitna kupa (nie dotyczy Raka), ale właściwa ideologicznie. Ciekawostka: w tym roku po raz pierwszy aż tak rozjechały się nominacje "czytelników" (czyt. krewnych i znajomych) do Zajdli i krytyków do Żuławi - tylko książka Raka ma nominacje do obu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 28 Wrzesień 2020, 11:52:07
Bo lewicowych komiksów wydaje się w Polsce więcej niż prawicowych, więc siłą rzeczy jest ich więcej wszędzie. A prawicowi czytelnicy zawsze podnoszą larum po fakcie, wiecznie niedoinformowani :)

A tak bardziej na poważnie - ta dyskusja to pochodna co rok powracającej dyskusji czemu taki Disney jak są nominacje do Oskarów, Złotych Globów i innych nagród filmowych jest notorycznie pomijany :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 11:54:06
"lewicowe grupy komiksowe na facebooku"? :O
Widzę, że ten wątek coraz bardziej odpływa w kierunku płaskiej ziemi  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Pn, 28 Wrzesień 2020, 12:11:08
Przecież całe to PASK to jest kółeczko wzajemnej adoracji. Dziwię się, że jeszcze ktoś zwraca uwagę na te nagrody.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 28 Wrzesień 2020, 12:32:36
Dzwoniłem wczoraj do kumpla, który niby jest w tej Akademii, chciałem wypytać o szczegóły. Ale okazało się, że olał to całe głosowanie :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Pn, 28 Wrzesień 2020, 12:38:28
Bo lewicowych komiksów wydaje się w Polsce więcej niż prawicowych, więc siłą rzeczy jest ich więcej wszędzie. A prawicowi czytelnicy zawsze podnoszą larum po fakcie, wiecznie niedoinformowani :)

A tak bardziej na poważnie - ta dyskusja to pochodna co rok powracającej dyskusji czemu taki Disney jak są nominacje do Oskarów, Złotych Globów i innych nagród filmowych jest notorycznie pomijany :)

Widzisz, tu wychodzi twoje niedoinformowanie. Disney nie jest pomijany, a wręcz zdobywa Oscary, Czarna Pantera zgarnęła aż 3 :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Pn, 28 Wrzesień 2020, 12:48:50
Przecież całe to PASK to jest kółeczko wzajemnej adoracji. Dziwię się, że jeszcze ktoś zwraca uwagę na te nagrody.

Przejrzałem poprzednie nominacje - po poście Kaprala i widzę, że poprzez nagrody kilka osób mocno promuje swoje wydawnictwa. To tak jakby Fundacja Kreska dawała tylko nominacje i nagrody dla: Kura, Fijała, Samojlika, Bednarczyka, Rybarczyka, Skrzydlewskiego, Janicza i oczywiście Kiełbusa.
Słabiutko to wygląda.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 12:59:55
Przejrzałem poprzednie nominacje

Poprzednie nominacje i głosowanie obywało się wśród PSK  ::)
Ja bardzo lubię teorie spiskowe, nawet tak odjechane jak kwestie zdobywania praw autorskich, ale tutaj już naprawdę grupowo odpływacie.
Żeby nie było, nie oddałem głosu, nie zdążyłem/nie miałem głowy, ale moje potencjalne nominacje nie pokrywały się z wynikami i nikt mnie nie namawiał do żadnych konkretnych tytułów, ani nie miał możliwości wpłynięcia na to na co zagłosuję  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w Pn, 28 Wrzesień 2020, 13:24:53
"lewicowe grupy komiksowe na facebooku"? :O
Widzę, że ten wątek coraz bardziej odpływa w kierunku płaskiej ziemi  ::)
Jestem wolnościowcem, uznaję Twoje prawo do negowania rzeczywistości.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 13:27:11
Jestem wolnościowcem, uznaję Twoje prawo do negowania rzeczywistości.

Byłoby łatwiej odnosić się do Twoich wypowiedzi tego typu, gdybyś podawał konkretne przykłady, zamiast udawać radio Erewań  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w Pn, 28 Wrzesień 2020, 13:55:36
Np. Komiksy Bez Granic - skrajnie lewicowa grupa, w której za nielewomyślność rozdają banany. Bo, jak wiadomo, skrajna lewica przywiązana jest do wolności poglądów - pod warunkiem, że są lewicowe i wolności słowa - lewicowego, oczywiście.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 14:06:06
Np. Komiksy Bez Granic - skrajnie lewicowa grupa, w której za nielewomyślność rozdają banany.

Primo, napisałeś o grupach, a teraz się okazuje, że prawdopodobnie jesteś w stanie podać tylko jedna taką grupę.
Secundo, patrzę na skład jury i średnio mi się to pokrywa z użytkownikami tej grupy.
Tertio, bany lecą tam za chamstwo i spamowanie, a nie za prawo- czy lewo-skrętność. To, że sporo osób o poglądach skrajnie prawicowych nie wie kiedy się zatrzymać "w dyskusji", nie świadczy o poglądach moderatorów tylko o osobach zbanowanych.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Uluru w Pn, 28 Wrzesień 2020, 14:14:08
Np. Komiksy Bez Granic - skrajnie lewicowa grupa, w której za nielewomyślność rozdają banany. Bo, jak wiadomo, skrajna lewica przywiązana jest do wolności poglądów - pod warunkiem, że są lewicowe i wolności słowa - lewicowego, oczywiście.

Wybacz ale według mnie nie masz racji w tym względzie, jestem na tej grupie już dosyć długi okres czasu i bany jeżeli już są rozdawane to naprawdę w sytuacji kiedy ktoś ewidentnie na to sobie zasłużył. Inna sprawa że jest na tej grupie kilku krzykaczy którzy poprzez hejt i flejm szukają poklasku innych i wydają się być pupilkami administracji, ale te kilka osób nie powoduje że powinieneś całą grupę wsadzać do jednego worka, a liczy ona w chwili obecnej 6735 osób.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: gashu w Pn, 28 Wrzesień 2020, 14:23:57
Chłopaki, czekajcie z tą dyskusją... Lecę do Biedry po piwo i popcorn! :o
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 28 Wrzesień 2020, 14:38:58
Turocorp - "Ja bardzo lubię teorie spiskowe (...)"
 
Podzielam Twoją aprobatę; tym bardziej, że jeśli przyjrzymy się historii człowieka to w gruncie rzeczy składa się ona w dużej mierze ze spisków. Tych które się nie udały (traktat w Radnot) i tych które się neistety powiodły (traktat trzech czarnych orłów). A że środowisko komiksowe to także część ludzkości (tyle że w mikroskali) to także i ono nie jest wolne od różnych grupek samouwielbienia itd. o czym już wielokrotnie w przeszłości była mowa. I Ok. Mi tam nie przeszkadza, że grupa wydawców (niezbyt zresztą liczna) funkcjonująca na marginesach rynku skrzykuje się by promować swój towar. Możliwe, że jest to jakiś pomysł na jego upchnięcie. Natomiast określanie tej formy gry marketingowej (swoją drogą zapewne nieprzesadnie skutecznej, bo kogo dziś w sumie obchodzą tego typu nagrody...) nagrodami Polskiego Stowarzyszenia Komiksu, która to nazwa może sugerować iż mamy do czynienia z szerszym gronem osób silących się na obiektywizm, nosi znamiona groteski. Zarówno tegoroczne nominacje jak i te z poprzednich lat są ściśle sprofilowane przez co faktycznie ma się wrażenie, że "(...) nieważne kto głosuje, ważne kto liczy głosy". Tylko proponowałbym zmienić nazwę stowarzyszenia z "Polskiego" na dajmy na to "Kultowo-Offowe" czy tam "Marginesowe". Bo tak w gruncie rzeczy prezentują się zarówno te nominacje jak same i nagrody.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w Pn, 28 Wrzesień 2020, 14:52:08
Tertio, bany lecą tam za chamstwo i spamowanie, a nie za prawo- czy lewo-skrętność. To, że sporo osób o poglądach skrajnie prawicowych nie wie kiedy się zatrzymać "w dyskusji", nie świadczy o poglądach moderatorów tylko o osobach zbanowanych.
Problem polega na tym, że dla lewaków co nie lewackie, to chamskie. Jeden lewak orzekł, że Murzyn obraża i choć Rada Języka Polskiego od tego się odcięła - wg lewaków obraża i już. Mówienie do Michała Michał też obraża, bo dziś niskie ciśnienie i Michał czuje się Małgosią :D

Uluru
Jeśli piszę o ideologi grupy, to mam na myśli administrację, bo to ona decyduje jakie treści mogą się pojawiać, a jakie nie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 28 Wrzesień 2020, 14:57:43
Grupa KGBLT+ to faktycznie kolejne zjawisko w "naszej" przestrzeni komiksowej z gatunku tragikomicznych. Co prawda dawno już tam nie właziłem, ale pod wpływem tego co tu przeczytałem chyba znowu zacznę. Aż ciekaw jestem ku jakim pokrętnym formom owo ściernisko ewoluowało.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 15:08:42
Grupa KGBLT+ to faktycznie kolejne zjawisko w "naszej" przestrzeni komiksowej z gatunku tragikomicznych. Co prawda dawno już tam nie właziłem, ale pod wpływem tego co tu przeczytałem chyba znowu zacznę. Aż ciekaw jestem ku jakim pokrętnym formom owo ściernisko ewoluowało.
Patrząc na to, co wyczynia obecnie ten Wasz ulubieniec ze "Sztuki komiksu" to żadna domniemanie lewicowa grupa na FB nie jest w stanie tego przeskoczyć, nawet gdybyście spadli z krawędzi ziemi prosto na głowę tego żółwia, na którym płyniemy po wszechoceanie :(
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 28 Wrzesień 2020, 15:14:09
No właśnie widziałem, że na tym profilu to już tylko same tęcze (czy raczej ich oskrobane z jednego koloru podróby), miłość własna w duchu "Spustu" Joe Matta i niedogoleni bosmani głaskający się po kroczach. Cieszę się, że także w tej kwestii jesteśmy ze sobą zgodni.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w Pn, 28 Wrzesień 2020, 15:21:58
Oooo, dowiaduję się, że moim ulubieńcem jest jakaś Sztuka Komiksu - w ogóle pierwsze słyszę. Idę obczaić ulubieńca.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 28 Wrzesień 2020, 15:22:45
I tym sposobem pogrzebaliście w odmętach spiskowych takie fajne nominowane komiksy jak Niezwyciężony (hard sf na podstawie książki Lema), Mieszko (komiks historyczno-kostiumowy opowiadający o młodości Mieszka I) czy Brom (komiks z gatunku urban fantasy) jako siorbanie penisa kółek wzajemnej adoracji.

A przecież wystarczyło te nominacje przeczytać.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 15:25:06
No właśnie widziałem, że na tym profilu to już tylko same tęcze (czy raczej ich oskrobane z jednego koloru podróby), miłość własna w duchu "Spustu" Joe Matta i niedogoleni bosmani głaskający się po kroczach. Cieszę się, że także w tej kwestii jesteśmy ze sobą zgodni.

Cwaniakujesz, ale OK.
Facet masowo kradnie bez oporów cudze profile lub robi fejkowe podróbki, chyba już nikt nie ogarnia na jaką skalę to się odbywa.
Do tego prowadzi kilka stron "patriotycznych" na FB, które, jak rozumiem nikomu na prawej stronie komiksowa nie przeszkadzają?
Cudne są, takie z podawanie na tacy personaliów i namiarów na autorki i autorów zasługujących na zajebanie.
Godny przedstawiciel "prawej" strony.

Oooo, dowiaduję się, że moim ulubieńcem jest jakaś Sztuka Komiksu - w ogóle pierwsze słyszę. Idę obczaić ulubieńca.

Ooo, a gdzies Ciebie wspomniałem w tym kontekście?
BTW jak będziesz sprawdzał to możesz się zdziwić  :D
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 28 Wrzesień 2020, 15:31:24
Misioklesie, dziękuję za bezcenną radę w zakresie teorii i praktyki czytelnictwa ;) Co prawda jest ona już nieco spóźniona; niemniej autentycznie doceniam. 

A co do "Mieszka" czy "Niezwyciężonego" to dwie lub trzy stokrotki na sparciałym, obżartym przez "nerwosolkowego" mola kożuchu przysłowiowej wiosny nie czynią. Po to właśnie wciągnięto te tytuły na listę by "robiły" za listki figowe tej inicjatywy.
 
Turucorpie, sam sprawdź i się przekonaj. Profil przepoczwarzył się w "oazę miłości i tolerancji" tęczowo rozumianej. Zapewniam Cię, że nawet Ty będziesz w szoku. Jak widać "niebłagany postęp" pożarł także Sztukę Komiksu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w Pn, 28 Wrzesień 2020, 15:31:56
Misiokles
Czytałem. I właśnie z tym Brom mam problem. Kilka kadrów wrzuconych do neta było zachęcających, całość już nie. Nawet się nie umywa do Niezwyciężonego czy Mieszka I.

Turucorp
Pod postami moim i Nawimara piszesz per "wy" - w liczbie mnogiej. To do kogo się zwracałeś?

A Sztukę Komiksu obczaiłem - nawet zabawne, łagodne ironizowanie z lewaków. Czyli myślozbrodnia
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 28 Wrzesień 2020, 15:42:34
Czytałem. I właśnie z tym Brom mam problem. Kilka kadrów wrzuconych do neta było zachęcających, całość już nie. Nawet się nie umywa do Niezwyciężonego czy Mieszka I.
Więc sam widzisz - w zeszłym roku obrodziło polskimi komiksami z różnych półek i fakt ten jakoś odbił się w aktualnych nominacjach. Trzeba mieć naprawdę sporo złej woli by uznać to za akt promowania wiadomych środowisk. Brak nominacji dla których komiksów można uznać za karygodny?

A Sztukę Komiksu obczaiłem - nawet zabawne, łagodne ironizowanie z lewaków. Czyli myślozbrodnia
Strona ta dostała bana nie za łagodne ironizowanie, oj nie :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 15:46:51
Turucorpie, sam sprawdź i się przekonaj. Profil przepoczwarzył się w "oazę miłości i tolerancji" tęczowo rozumianej. Zapewniam Cię, że nawet Ty będziesz w szoku. Jak widać "niebłagany postęp" pożarł także Sztukę Komiksu.

Nie wiem o czym do mnie mówisz :O
Profil "Sztuka komiksu" zmienił prowadzącego, kiedy jego założyciel osierocił swoje "dziecko" na skutek kilkukrotnych banów ze strony administracji FB.
Ktoś widocznie doszedł do wniosku, że szkoda marnować tak fajna nazwę i się nią legalnie zaopiekował, idąc w stronę tęczy.
A sam ojciec-założyciel powrócił na FB i tak jak już wspomniałem, zajął się pirackim przejmowaniem cudzych profili, podrabianiem innych i żarliwą agitacją na rzecz fizycznego zgładzenia osób zajmujących się komiksem, które mu nie podchodzą.

W kwestii komiksów nominowanych do Orient-manów chyba sobie podaruję zabieranie głosu, bo ilość obecnych tutaj, obiektywnych specjalistów mnie przytłacza i konfunduje.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 28 Wrzesień 2020, 15:53:43
Turucorpie, ewidentnie mocno siedzisz w tym temacie. Ja z kolei widzę tam już tylko tęczę. Tylko taką na krańcach której można znaleźć już tylko garnek opróżniony przez łasych na dotacje aktywistów :)
 
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 16:03:40
Turucorpie, ewidentnie mocno siedzisz w tym temacie. Ja z kolei widzę tam już tylko tęczę. Tylko taką na krańcach której można znaleźć już tylko garnek opróżniony przez łasych na dotacje aktywistów :)

Siedzę w temacie o tyle, że docierają do mnie informacje, również od autorów z prawej strony, że np. "ktoś" im ukradł fanpejdża, sytuacje, w których "ktoś" robi akcje typu "ta tęczowa komiksowa dziwka jest do zajebania" też raczej nie umykają mojej uwadze.
Po prostu czysty instynkt samozachowawczy, w Paryżu zabijają rysowników, wolę więc przynajmniej odrobinę się orientować, z której strony u nas rodzi się takie zagrożenie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 28 Wrzesień 2020, 16:10:06
Fortunnie u nas nie wpuszczono aż tylu specjalistów od zabijania rysowników jak w oświeconej Francji czy bezcennych Niemczech. Stąd póki co możesz spać i tworzyć spokojnie. Może nawet ONR wybroni Cię przed neobanderowcami (według schematu sprzed kilku lat w Przemyślu) i mimo wszystko sytuacja polskiego komiksu pozostanie na tyle stabilna, że pewni wydawcy nadal będą mogli sami sobie wręczać nagrody.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 28 Wrzesień 2020, 16:15:57
Po prostu czysty instynkt samozachowawczy, w Paryżu zabijają rysowników, wolę więc przynajmniej odrobinę się orientować, z której strony u nas rodzi się takie zagrożenie.

Nie "zabijają", tylko raz zabili, 5 lat temu. I nie zrobili tego biali prawicowi bojówkarze.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 16:22:52
Fortunnie u nas nie wpuszczono aż tylu specjalistów od zabijania rysowników jak w oświeconej Francji czy bezcennych Niemczech. Stąd póki co możesz spać i tworzyć spokojnie. Może nawet ONR wybroni Cię przed neobanderowcami (według schematu sprzed kilku lat w Przemyślu) i mimo wszystko sytuacja polskiego komiksu pozostanie na tyle stabilna, że pewni wydawcy nadal będą mogli sami sobie wręczać nagrody.

Doceniam Twój optymizm, szczególnie, że aktualnie "donosy" na twórców komiksów są kierowane do środowisk "kibolskich" z Polski centralnej, których przedstawiciele nie mają oporów przed zabijaniem ludzi chociażby maczetami.
A za "obronę" ze strony ONR dziękuję, już mi nieraz "bokiem wyszła", a nawet glanem  ::)

Nie "zabijają", tylko raz zabili, 5 lat temu. I nie zrobili tego biali prawicowi bojówkarze.
Tam nie, tutaj, potencjalnie jest to coraz bardziej prawdopodobne. BTW druga akcja już tak nie wyszła, dwóch pracowników redakcji ChE dostało nożem przed redakcją a nie wewnątrz i zdaje się, że obaj przezyli.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 28 Wrzesień 2020, 16:34:24
Turucorp: "Tam nie, tutaj, potencjalnie jest to coraz bardziej prawdopodobne"

Aż mi się ten gość przypomniał  ;D
 
(https://bi.im-g.pl/im/f1/03/14/z20986353V,Jacek-Hugo-Bader-ucharakteryzowany-przed-Marszem-N.jpg)
 
A przy okazji wizja Polski i jej mieszkańców w wykonaniu synalka jednego z notabli Agory co to ponoć rozpisał scenariusz "Hejtera". Oczywiście bezcenne :) Dobrze by było aby powstał o tym jakiś komiksik :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 16:48:24
Turucorp: "Tam nie, tutaj, potencjalnie jest to coraz bardziej prawdopodobne"
Aż mi się ten gość przypomniał  ;D

Wiesz, akurat tak się składa, że znałem Bartka Niedzielskiego i zdążyłem zamienić kilka słów z Georgesem Wolinskim, więc średnio mnie bawią Twoje heheszki  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: PJP w Pn, 28 Wrzesień 2020, 16:59:49
No i po raz kolejny efektem tej dyskusji jest konstatacja, że nagrody to lipa i grajdołek ;)
Nadal dziwię się, że nikt nie wykorzystał tej sytuacji i nie wystartował ze swoją nagrodą - ale o tym już była dyskusja w innym wątku - proponowałem egmontowską.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 28 Wrzesień 2020, 17:00:10
Turucorp - oczywiście można się długo i namiętnie licytować kto komu bardziej i czy ślad węglowy Marka Rosiaka był gorszy niż Rafała Gawła, który w swym męczeństwie musi opychać się teraz tłustymi sosami na norweskiej ziemi (nieszczęśnik...). Nie zmieni to faktu, że panikowanie w typie: "A u was to biją murzynów!" tylko dlatego, że więcej niż jedna osoba dostrzegła, że z nagrodami PSK jest coś bardzo nie tak nie zwiększy prestiżu tej nieszczególnie poważanej nagrody.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 17:11:31
Turucorp - oczywiście można się długo i namiętnie licytować kto komu bardziej i czy ślad węglowy Marka Rosiaka był gorszy niż Rafała Gawła, który w swym męczeństwie musi opychać się teraz tłustymi sosami na norweskiej ziemi (nieszczęśnik...). Nie zmieni to faktu, że panikowanie w typie: "A u was to biją murzynów!" tylko dlatego, że więcej niż jedna osoba dostrzegła, że z nagrodami PSK jest coś bardzo nie tak nie zwiększy prestiżu tej nieszczególnie poważanej nagrody.

Ja się z nikim nie licytuję, po prostu zauważam, że znajomość zarówno ofiar zamachów jak i osób, w stosunku do których padają obecnie konkretne pogróżki, powoduje, że mam odrobine inną optykę.
Podobnie zresztą w kwestii omawianych tutaj nagród, bo, przynajmniej teoretycznie byłem w jury, a nie mam nic wspólnego z żadnym spiskiem, PSK czy uwielbieniem dla jakiegoś wydawcy.
Ot tak, po prostu czytam te spiskowe opowieści z mchu i paproci i ręce mi opadają  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 28 Wrzesień 2020, 17:20:54
Spisek to może faktycznie zbyt mocne słowo, którego strona "postępowa" zwykła w nadmiarze emfazy przesadnie nadużywać. Niemniej o jakiejś umowie pewnie można śmiało mówić, bo taki wniosek nasuwa się zarówno z nominacji jak i nagradzanych przez szanowną kapitułę. Wszak ślepi nie jesteśmy i nie urodziliśmy się wczoraj. A to, że dałeś się w ten cały interes wkręcić firmując go swoim nazwiskiem i nie biorąc przy tym  udziału w głosowaniu to już możesz mieć pretensje jedynie do siebie. Choć z drugiej strony nie zdziwię się jeśli nie głosowałeś, bo i tak byłeś świadom, że w gruncie rzeczy nie ma po co, a wyniki są już z góry ustalone.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 17:25:14
A to, że dałeś się w ten cały interes wkręcić firmując go swoim nazwiskiem i nie biorąc przy tym  udziału w głosowaniu to już możesz mieć pretensje jedynie do siebie. Choć z drugiej strony nie zdziwię się jeśli nie głosowałeś, bo i tak byłeś świadom, że w gruncie rzeczy nie ma po co, a wyniki są już z góry ustalone.
Chyba się nie rozumiemy.
Nikt mnie nie pytał o zdanie, po prostu, tak jak wiele innych osób dostałem info, że jestem zaproszony do jury.
Równie dobrze mogli tam wstawić Ciebie albo Kaprala, ciekawe czy wtedy też pisałbyś o "firmowaniu swoim nazwiskiem"?
A w kwestii nominacji i głosowania finalnego, nawet chciałem, ale w pracy nie mam dostępu, a w domu nie miałem czasu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 28 Wrzesień 2020, 17:29:37
Turucorp: "Nikt mnie nie pytał o zdanie, po prostu, tak jak wiele innych osób dostałem info, że jestem zaproszony do jury".

Serio?! No to już w ogóle odlot :) Pogratulować dobrego samopoczucia organizatorom.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 17:38:03
Serio?! No to już w ogóle odlot :) Pogratulować dobrego samopoczucia organizatorom.

Nagroda przyznawana wewnętrznie przez PSK - źle
Zapraszają blisko 160 osób - spisek i kompromitacja
Mam wrażenie, że jedynie sytuacja, w której jednoosobowo Ty przyznawałbyś tę nagrodę, Ciebie by satysfakcjonowała :O
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 28 Wrzesień 2020, 18:00:42
Nie w tym rzecz. Tym bardziej, że nie bardzo wierzę w skuteczność tego typu nagród (nie tylko zresztą tej). To tak jakby wciąż wierzyć w zasadność promowania uczestników sceny muzycznej za pomocą festiwali w Opolu czy Sopocie. Wiadomo, że to już nie te czasy i nie tak się tego typu "lansing" odbywa. Mnie tylko dziwi, że organizatorzy tej sytuacji w której brałeś udział wciąż zdają się dawać wiarę temu przekonaniu. I OK; w końcu chcącemu nie dzieje się ponoć krzywda i jeśli ktoś ma taką potrzebę to niech sobie organizuje zabawę choinkową choćby w lipcu. Tylko ta swoista monotematyczność nominowanych i wygranych po raz kolejny śmieszy, bawi i bynajmniej przestrasza :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 28 Wrzesień 2020, 18:55:46
Niemniej o jakiejś umowie pewnie można śmiało mówić, bo taki wniosek nasuwa się zarówno z nominacji jak i nagradzanych przez szanowną kapitułę. Wszak ślepi nie jesteśmy i nie urodziliśmy się wczoraj.

Jakby ktoś nie umiał liczyć, to podaję konkrety na podstawie listy PSK:
http://pask-nagrody.pl/o-nagrodach/

Od 2009 roku przyznano 50 nagród, z czego:
40% dla Kultury Gniewu
32% dla Timofa
10% dla Wydawnictwa Komiksowego
Czyli powyższa trójka zgarnęła w sumie 82% nagród

Pozostałe 18% rozdzielono w miarę równo między Taurusa, Centralę, Egmont, ATY i Bazgrolle.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: gashu w Pn, 28 Wrzesień 2020, 20:11:47
IPN zero?
Komiks i My zero?
Jednak spisek!
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Arku w Pn, 28 Wrzesień 2020, 20:28:23
Te nagrody to kondominium niemiecki - rosyjskie pod żydowskim zarządem powierniczym. Taka jest rzeczywistość.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Pn, 28 Wrzesień 2020, 20:41:28
Nie wiem o czym do mnie mówisz :O
Profil "Sztuka komiksu" zmienił prowadzącego, kiedy jego założyciel osierocił swoje "dziecko" na skutek kilkukrotnych banów ze strony administracji FB.
Ktoś widocznie doszedł do wniosku, że szkoda marnować tak fajna nazwę i się nią legalnie zaopiekował, idąc w stronę tęczy.
A sam ojciec-założyciel powrócił na FB i tak jak już wspomniałem, zajął się pirackim przejmowaniem cudzych profili, podrabianiem innych i żarliwą agitacją na rzecz fizycznego zgładzenia osób zajmujących się komiksem, które mu nie podchodzą.

Przecież to są jakieś kompletne bzdury. Sztuka komiksu - Comic Art to był profil, który jechał równo po polskim grajdołkowie i był ością w gardle tego środowiska. W pewnym momencie zrobił lekki pojazd po tej personie:
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/p960x960/117358805_3211615722207928_4660382506129078803_o.jpg?_nc_cat=107&_nc_sid=7aed08&_nc_ohc=aVNcOcGQ9nIAX-_IXXB&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&tp=6&oh=c595761c868793145f0c03e86d6cdd76&oe=5F9645C6)
Jakby ktoś nie wiedział to była przewodnicząca jury PSK w tamtym roku - Katarzyna Babis.
Na KBG ludzie nie mogli tego przeżyć i zaczęli się zwoływać do masowego zgłaszania Sztuki Komiksu i w końcu strona poleciała. W międzyczasie jakiś pajac z KBG stworzył profil o tej samej nazwie (czyli de facto się podszył) i poszedł w stronę tęczy. Oryginalna Sztuka Komiksu miała prawie 1500 obserwujących, nowa ma niecałe 500.
Tak działa skrajna lewica na całym świecie - albo jesteś z nami albo cię zniszczymy.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w Pn, 28 Wrzesień 2020, 20:52:52
Cóż, ludzie o poglądach skrajnych nie powinni zasiadać w takich jury, bo to zazwyczaj ludzie o mentalności plemiennej: być nasze - być dobre, być nie nasze - być złe.

Turucorp
Co do tego fanpage, to są bodajże trzy o tej samej nazwie, więc pewnie mówimy o różnych.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 21:37:33
Przecież to są jakieś kompletne bzdury. Sztuka komiksu - Comic Art to był profil, który jechał równo po polskim grajdołkowie i był ością w gardle tego środowiska. W pewnym momencie zrobił lekki pojazd po tej personie:
(https://scontent-frt3-1.xx.fbcdn.net/v/t1.0-9/p960x960/117358805_3211615722207928_4660382506129078803_o.jpg?_nc_cat=107&_nc_sid=7aed08&_nc_ohc=aVNcOcGQ9nIAX-_IXXB&_nc_ht=scontent-frt3-1.xx&tp=6&oh=c595761c868793145f0c03e86d6cdd76&oe=5F9645C6)
Jakby ktoś nie wiedział to była przewodnicząca jury PSK w tamtym roku - Katarzyna Babis.
Na KBG ludzie nie mogli tego przeżyć i zaczęli się zwoływać do masowego zgłaszania Sztuki Komiksu i w końcu strona poleciała. W międzyczasie jakiś pajac z KBG stworzył profil o tej samej nazwie (czyli de facto się podszył) i poszedł w stronę tęczy. Oryginalna Sztuka Komiksu miała prawie 1500 obserwujących, nowa ma niecałe 500.
Tak działa skrajna lewica na całym świecie - albo jesteś z nami albo cię zniszczymy.

Świadomie kłamiesz, czy tylko nie ogarniasz rzeczywistości?  ::)
Babis nigdy nie była przewodnicząca w żadnym jury PSK, przewodniczyła jury konkursu na krótką formę komiksową na łódzkim MFKiG, to dwie różne akcje, kompletnie ze sobą nie powiązane.
Prowadzący „Sztukę komiksu” poleciał kilkukrotnie za naruszenia regulaminu FB, a nie za to, że ktoś go zgłosił.
Procedury FB działają poprzez weryfikację zgłoszeń, a nie „widzimisie” zgłaszających.
Gnój, bo inaczej go nie nazwę, przez długi czas podawał fałszywe informacje zarówno o autorach jak i o komiksach, o ile jego pozornie poprawne posty o niektórych komiksach zawierały multum błędów merytorycznych i tragicznych pomyłek, o tyle część postów miała świadomie charakter obelżywy i kłamliwy.
W chwili obecnej prowadzi conajmniej kilka profili, o różnym charakterze, część to „podróbki” istniejących stron FB, część  - skrajnie prawicowe wyrzygi, prawdopodobnie macza też palce w pirackim przejmowaniu stron autorskich niektórych twórców.
Można sobie dywagować o domniemanych destrukcyjnych działaniach „komiksowej lewicy”, jednak nikt z tej „lewej strony” nie posuwa się do napuszczania kibiców np. Legii na jakiegoś autora/autorkę namawiając do linczu, albo hakowania cudzych profili.
Czy do ludzi takich jak Ty dotrze jakie to bagno dopiero jak jakieś oszołomy zabiją np. Babis? Czy może urządzicie sobie z tej okazji „komiksową balangę” w radosnym stylu?


Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 28 Wrzesień 2020, 21:56:02
Czy do ludzi takich jak Ty dotrze jakie to bagno dopiero jak jakieś oszołomy zabiją np. Babis? Czy może urządzicie sobie z tej okazji „komiksową balangę” w radosnym stylu?

To już nawet nie jest śmieszne. 6735 osób nie jest w stanie sobie poradzić z jednym kolesiem? I to jest ten wielki problem środowiska komiksowego? Gościa od niszowego profilu na facebooku postrzegacie jako geniusza zła, która tylko czyha na Wasze życie i nasyła na Was swoich minionów? No bez jaj :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 21:59:40
To już nawet nie jest śmieszne. 6735 osób nie jest w stanie sobie poradzić z jednym kolesiem? I to jest ten wielki problem środowiska komiksowego? Gościa od niszowego profilu na facebooku postrzegacie jako geniusza zła, która tylko czyha na Wasze życie i nasyła na Was swoich minionów? No bez jaj :)
Widziałeś post, w którym taguje Babis kibolom?
Nie chcę tu tego linkować, ale znajdż chwilę i rzuć okiem proszę (priv).
Uuu, zblokowałeś mnie, jak miło.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Pn, 28 Wrzesień 2020, 22:04:29
Nagroda przyznawana wewnętrznie przez PSK - źle
Zapraszają blisko 160 osób - spisek i kompromitacja
Mam wrażenie, że jedynie sytuacja, w której jednoosobowo Ty przyznawałbyś tę nagrodę, Ciebie by satysfakcjonowała :O

Bez uszczypliwości, ale trochę matematyki i faktów, bo się gubisz.

Do głosowania zostało zaproszonych 126 osób, tyle widnieje w zakładce Akademia.
Z tych 126 osób 70 nie zaktualizowało swoich kont, nie dodało do nich żadnych opisów.
Zapytałem losowe osoby z tych kont, czy głosowały. Trzy nie wiedziały w ogóle, że zostały wybrane, dwie nie znalazły czasu. Sam również nie głosowałeś i swojego konta nie zaktualizowałeś. Podejrzewać, że kilka osób z tych kont mogło głosować, bo są to osoby udzielające się w środowisku.
Więc można zakładać, że jeśli tylko wszystkie osoby, które chciały się pobawić ze swoimi biogramami i dodały zdjęcia zagłosowały, plus ktoś jeszcze z tych, które tego nie zrobiły, to z tych 126 osób może zagłosowała połowa. Nie oceniam, czy to dużo, czy mało, ale przy okazji nagrody Zajdla, na którą mogą głosować uczestnicy Polconu, na imprezie, na której zwyczajowo bywało 2000-3000 osób, głosów ważnych potrafiło być  między 200 a 400. Ogólnie mówiło się, że prestiż tej nagrody przy tylu głosach jest - co tu dużo kryć - niewielki. Zatem jak nazwiesz głosowanie powiedzmy 63 osób na nagrodę komiksową w Polsce?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 28 Wrzesień 2020, 22:08:16
Uuu, zblokowałeś mnie, jak miło.

A dlaczego miałoby być miło?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Pn, 28 Wrzesień 2020, 22:16:24
Procedury FB działają poprzez weryfikację zgłoszeń, a nie „widzimisie” zgłaszających.


Cytuj
Każdy użytkownik ma możliwość zgłoszenia postu, który narusza regulamin społeczności. Facebook z obawy, że zgłoszenie jest zasadne, usuwa post, może też zablokować konto. Dopiero potem wiadomość jest weryfikowana. Gdy oskarżenie okazuje się niesłuszne, blokada zostaje zniesiona.
Cytuj
Facebook poprzez swój algorytm gromadzi informacje dotyczące łamania zasad. Administrator fanpage’a za każdym razem otrzymuje odpowiednie powiadomienie. Często są one bagatelizowane, ponieważ wychodzimy z założenia, że nic się nie dzieje. Kiedy Facebook zgromadzi 5 skarg, usuwa fanpage bez ostrzeżenia.

W skrócie - jak jest dużo zgłoszeń w krótkim okresie czasu FB z automatu banuje a w skrajnych przypadkach nawet usuwa dany fanpage. To właśnie spotkało profil Sztuka Komiksu.

Do dalszych rzeczy nawet nie będę się odnosił bo widzę, że wszedł syndrom oblężonej twierdzy.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 22:18:10
Zatem jak nazwiesz głosowanie powiedzmy 63 osób na nagrodę komiksową w Polsce?
Nie gubię się, tylko nie chciało mi się liczyć (nie miałem czasu głosować, a miałem mieć czas na liczenie?), rzuciłem orientacyjnie, mea culpa.
63 osoby to i tak olbrzymi progres, przy innych nagrodach komiksowych w kraju głosuje często jakaś wąska grupa tajemniczych i anonimowych jurorów, chyba tylko na konkursie MFKiG tożsamość i ilość jurorów jest znana?
Tym razem potencjalnie PSK dało możliwość oddania głosu (i nominacji) 126 jurorom, nie ukrywając ich tożsamości.
Jaka masz alternatywę?
Tylko proszę, bez akcji typu „każdy może głosować”, przerabiano już to kilka razy, wyniki były skrajnie patologiczne i służyły potem przez lata min. takim ludziom jak wspominany tutaj prowadzący „Sztukę komiksu” do opowiadania bajek o patokomiksiarzach.


W skrócie - jak jest dużo zgłoszeń w krótkim okresie czasu FB z automatu banuje a w skrajnych przypadkach nawet usuwa dany fanpage. To właśnie spotkało profil Sztuka Komiksu.

Do dalszych rzeczy nawet nie będę się odnosił bo widzę, że wszedł syndrom oblężonej twierdzy.

Jakiej „oblężonej twierdzy”?
Wiesz coś o czym ja nie wiem w tej sprawie?
Grubo, bo akurat jestem małym żuczkiem, któremu to zwisa i powiewa jak kilo kitu z nosa.
A to, że akurat widzę co ten koleś odstawia wynika z tego, że mi się wyświetlają powiadomienia.
BTW Gdyby FB działało z automatu, to by te obecne jego poczynania chyba poleciały jeszcze szybciej, a wiszą sobie beztrosko.
Więc co?
Moja „oblężona twierda”, czy jednak Twoja percepcja działania FB do weryfikacji?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Arku w Pn, 28 Wrzesień 2020, 22:23:47
Zatem jak nazwiesz głosowanie powiedzmy 63 osób na nagrodę komiksową w Polsce?
Jeżeli wśród tych 63 osób swój głos oddał Truściński, Gawonkiwicz, Karpowicz, Turek, Kołomycka, Sosnowska to jest to prestiżowa nagroda.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 28 Wrzesień 2020, 22:29:28
Pytanie czy oni czytają a jeśli tak to ile nowych polskich komiksów i czy orientują się jakie wychodzą w Polsce zagraniczne tytuły.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Arku w Pn, 28 Wrzesień 2020, 22:32:14
Oni mają wiedzę.Gust. Wystarczy, żeby wybrać najlepszy komiks.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Motyl w Pn, 28 Wrzesień 2020, 22:33:06
Nie gubię się, tylko nie chciało mi się liczyć (nie miałem czasu głosować, a miałem mieć czas na liczenie?), rzuciłem orientacyjnie, mea culpa.
63 osoby to i tak olbrzymi progres, przy innych nagrodach komiksowych w kraju głosuje często jakaś wąska grupa tajemniczych i anonimowych jurorów, chyba tylko na konkursie MFKiG tożsamość i ilość jurorów jest znana?
Tym razem potencjalnie PSK dało możliwość oddania głosu (i nominacji) 126 jurorom, nie ukrywając ich tożsamości.
Jaka masz alternatywę?

Nie twierdzę, że wybrana forma jest zła, byłem mile zaskoczony, że znalazłem się w gronie głosujących. Ale przeprowadzenie tego plebiscytu pozostawia już sporo do życzenia. Osoby nie głosowały z różnych powodów, w głównej mierze zawinił czas, ale też słyszałem głosy, że ktoś nie interesuje się rodzimymi publikacjami, więc nie zagłosuje. Patrząc po datach maili z zaproszeniami do głosowania i przypominaniem o glosowaniu, wychodzi na to, że takie zaproszenie i głosowanie powinno rozpocząć się z dwa tygodnie wcześniej, by większość z wybranych do głosowania mogła się zapoznać i oddać głos. Forma głosowania też nie należy do fortunnych, bo głosy z pierwszej tury przechodzą do drugiej. I tak w pierwszej możesz wybrać trzy typy, w drugiej tylko jeden. Z tym że, jak wspomniałem, głosy z pierwszej tury - jeśli twoje typy znalazły uznanie w oczach innych głosujących - przechodzą do drugiej, i tak w jednej kategorii miałem dwa oddane głosy w drugiej turze, gdzie normalnie można oddać jeden. Nie jest to system do końca sprawnie obmyślony.   
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 22:36:58
Nie jest to system do końca sprawnie obmyślony.
Oczywiście, że nie jest.
Ale, z mojego punktu widzenia, to i tak olbrzymi progres.
I dlatego nie potrafiłem utrzymać języka na wodzy, czytając tutaj opowieści o spiskach, układziku itp.  :o
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 28 Wrzesień 2020, 22:54:38
Oni mają wiedzę.Gust. Wystarczy, żeby wybrać najlepszy komiks.

Wiedza i gust nie pozwoli wybrać najlepszego komiksu bez jego przeczytania. A żeby przeczytać trzeba znaleźć czas i ochotę na dowiedzenie się o istnieniu tych komiksów a następnie ich lekturze. Gdyż to mit, że uznani komiksiarze w wolnych chwilach czytają komiksy innych twórców.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Wrzesień 2020, 23:01:29
Gdyż to mit, że uznani komiksiarze w wolnych chwilach czytają komiksy innych twórców.
Bez przesady, np. Karpowicz czyta, Trust też, z rozmów z Gawronem wyszło mi, że też się trochę orientuje, chociaż nie wiem jak bardzo jest na bieżąco.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 06:50:56
A może należałoby lekko zmodyfikować nazwę tej nagrody? Na przykład tak: Nagroda dla polskich komiksów wydanych przez Kulturę Gniewu i Timofa  :P
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 07:25:36
A może należałoby lekko zmodyfikować nazwę tej nagrody? Na przykład tak: Nagroda dla polskich komiksów wydanych przez Kulturę Gniewu i Timofa  :P

Moment, kategoria "najlepszy komiks krajowy": Wydawnictwo 23, KG, Booka
kategoria "Debiut": Graphos, Booka, "komiks dla dzieci": KG i Egmont.
Przecież Twoje słowa można zweryfikować w 30 sekund  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 07:56:32
Och, wiedziałem, że się odezwiesz :) Tylko że Ty piszesz o tegorocznych nominacjach do nagród, a ja o faktycznie przyznanych nagrodach na przestrzeni ostatnich 10 lat :)

40% dla Kultury Gniewu
32% dla Timofa
10% dla Wydawnictwa Komiksowego
Czyli powyższa trójka zgarnęła w sumie 82% nagród

Będziesz dyskutował z faktami? Zapraszam :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 08:00:56
Och, wiedziałem, że się odezwiesz :) Tylko że Ty piszesz o tegorocznych nominacjach, a ja o faktycznie przyznanych nagrodach na przestrzeni ostatnich 10 lat :)

"przez 10 ostatnich lat"... chyba za dużo TVP oglądasz :O
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 08:08:09
A merytorycznie masz coś do powiedzenia, czy będzie jak zwykle?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 08:14:54
A merytorycznie masz coś do powiedzenia, czy będzie jak zwykle?

Merytorycznie to masz moje wypowiedzi o tej nagrodzie od wczoraj.
Nie wiem czego jeszcze oczekujesz?
Że założę włosienicę i będę się publicznie biczował, błagając o przebaczenie za "zbrodnie" stowarzyszenia komiksowego, z którym mam tyle wspólnego, że wiem, że istnieje?
 ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wt, 29 Wrzesień 2020, 08:32:04
A może należałoby lekko zmodyfikować nazwę tej nagrody?
A nie lepiej "Nagroda dla polskich komiksów wydanych przez Kulturę Gniewu i Timofa, gdyż tylko im chce się wydawać polskie komiksy"?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 09:07:14
A nie lepiej "Nagroda dla polskich komiksów wydanych przez Kulturę Gniewu i Timofa, gdyż tylko im chce się wydawać polskie komiksy"?

A gdzie tam jest w ogóle napisane, że to jest nagroda dla POLSKICH komiksów?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 09:15:38
A gdzie tam jest w ogóle napisane, że to jest nagroda dla POLSKICH komiksów?

"Najlepszy polski komiks"
DUŻYMI LITERAMI MAJĄ CI TO NAPISAĆ?  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 09:30:24
"Najlepszy polski komiks"
DUŻYMI LITERAMI MAJĄ CI TO NAPISAĆ?  ::)

Hola, hola! To jest tylko jedna kategoria. Ale następne są teoretycznie międzynarodowe...
Cytuj
NAJLEPSZY KOMIKS DLA DZIECI
NAJLEPSZA SCENARZYSTKA / NAJLEPSZY SCENARZYSTA
NAJLEPSZA RYSOWNICZKA / NAJLEPSZY RYSOWNIK
NAJLEPSZY DEBIUT
... a nominacje w 100% krajowe  :o

Masz już gotowe jakieś sprytne wytłumaczenie, czy musisz pomyśleć?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 09:38:20
Hola, hola! To jest tylko jedna kategoria. Ale następne są teoretycznie międzynarodowe...... a nominacje w 100% krajowe  :o

Masz już gotowe jakieś sprytne wytłumaczenie, czy musisz pomyśleć?

MOŻE USTALMY NA POCZĄTEK, O KTÓREJ NAGRODZIE CHCESZ ROZMAWIAĆ?
O TEGOROCZNEJ, CZY O WCZESNIEJSZYCH?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 09:47:43
MOŻE USTALMY NA POCZĄTEK, O KTÓREJ NAGRODZIE CHCESZ ROZMAWIAĆ?
O TEGOROCZNEJ, CZY O WCZESNIEJSZYCH?

Możemy rozmawiać i o tegorocznej i o wcześniejszych jednocześnie. Nie ma tu żadnej sprzeczności. Proszę uprzejmie:
http://pask-nagrody.pl/o-nagrodach/

Otóż od 2014 roku nagrody w kategoriach "teoretycznie międzynarodowych" (rysownik, scenarzysta, debiut, okładka, komiks dla dzieci) otrzymują wyłącznie Polacy. Więc bieżący rok nie jest jakiś wyjątkowy, tylko jest "tyn trynd", jak mawiał tow. Grudzień.

Może wystarczyłoby zmienić tytuł nagrody?

(https://1.bp.blogspot.com/-2IovbEHil5U/X3Lrrblxn-I/AAAAAAAAfLw/30ywH7lHrZozJpN3Ea9c1jOy4I93qZw-gCLcBGAsYHQ/s520/orient-men.jpg)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 10:12:24
Otóż od 2014 roku nagrody w kategoriach "teoretycznie międzynarodowych" (rysownik, scenarzysta, debiut, okładka, komiks dla dzieci) otrzymują wyłącznie Polacy. Więc bieżący rok nie jest jakiś wyjątkowy, tylko jest "tyn trynd", jak mawiał tow. Grudzień.

Nagrody są przyznawane na podst. nominacji, wybacz, ale nie siedzę w głowach osób z jury.
Oczywiście ta nagroda, podobnie jak wiele innych, ma przełomowe znaczenie dla zwycięzców, wiąże się z niesamowitym splendorem i gigantycznym wzrostem sprzedaży komiksów.
W celu ukrócenia machlojek związanych z potajemnym osiąganiem ukrytych profitów przez rodzimych wydawców i twórców powinno powołać się specjalną komisję, która będzie weryfikować zasadność każdego oddanego głosu, winnych nieprawidłowości zakuwać w dyby i wystawiać w centrach miast na publiczne upokorzenie.
Po zakończeniu kary podstawowej, każdy nieobiektywny juror, skorumpowany wydawca i zakłamany twórca powinien przez pół roku nosić papierową, szpiczastą czapkę, z wypisanym przewinieniem.
Już po roku takich zabiegów wyczyścimy polskie bagno z korupcji, do nagród będą nominowani tylko zmarli, ewentualnie autorzy z takich antypodów, że ich przyjazd będzie całkowicie niemożliwy, oraz kolekcjonerzy figurek.


Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 10:23:18
Jeśli wyczyścić Twój komentarz z sucharów, zostaje coś takiego:

Oczywiście ta nagroda, podobnie jak wiele innych, ma przełomowe znaczenie dla zwycięzców, wiąże się z niesamowitym splendorem i gigantycznym wzrostem sprzedaży komiksów.

Przyznam, że ja też nie rozumiem po co ta cała szopka z nagrodami PSK. Forsy z tego nie ma, splendor tylko u starych kumpli, a polewka wśród fanów spora. Przecież nie może chodzić tylko o to, żeby się poklepać po pleckach i powiedzieć parę słów do mikrofonu. Może te nagrody przyznają sobie po to, żeby potem poważniej wyglądało na wnioskach o granty? No sam nie wiem... :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 10:27:18
Jeśli wyczyścić Twój komentarz z sucharów, zostaje coś takiego:

Przyznam, że ja też nie rozumiem po co ta cała szopka z nagrodami PSK. Forsy z tego nie ma, splendor tylko u starych kumpli, a polewka wśród fanów spora. Przecież nie może chodzić tylko o to, żeby się poklepać po pleckach i powiedzieć parę słów do mikrofonu. Może te nagrody przyznają sobie po to, żeby potem poważniej wyglądało na wnioskach o granty? No sam nie wiem... :)

Suchary to Ty sobie zjedz na śniadanie, dobrze wpływają na trawienie.
A w kwestii nagród komiksowych, byłoby bardzo sympatycznie gdybyś wymienił jakiekolwiek inne w naszym kraju, które podsumowują dany rok i przekładają się na cokolwiek więcej niż "polewka wśród fanów".
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 10:29:18
Szekak, dlaczego usunąłeś komentarz? Fajny był, taki oderwany od wielu innych komentarzy w tym wątku :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Wt, 29 Wrzesień 2020, 10:33:51
Bo nie zacytowałem, a komentarz Turka wskoczył w międzyczasie, a byłem na tel.

Przyznam, że ja też nie rozumiem po co ta cała szopka z nagrodami PSK. Forsy z tego nie ma, splendor tylko u starych kumpli, a polewka wśród fanów spora.
Polewka wśród fanów? Mów za siebie, myślę, że wśród większości komiksiarzy jest przeciwieństwo polewki, czyli raczej zaciekawienie tytułem i docenienie tego, że został nagrodzony.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 10:37:41
myślę, że wśród większości komiksiarzy jest przeciwieństwo polewki, czyli raczej zaciekawienie tytułem i docenienie tego, że został nagrodzony.

Czyli według Ciebie jednak chodzi o sprzedaż, czyli o kasę. Turucorp też tak twierdzi:

Oczywiście ta nagroda, podobnie jak wiele innych, ma przełomowe znaczenie dla zwycięzców, wiąże się z niesamowitym splendorem i gigantycznym wzrostem sprzedaży komiksów.

OK, takie rzeczy to ja rozumiem :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 10:41:53
OK, takie rzeczy to ja rozumiem :)

No, w końcu dotarło  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Wt, 29 Wrzesień 2020, 10:43:16
Czyli według Ciebie jednak chodzi o sprzedaż, czyli o kasę. Turucorp też tak twierdzi:
Czyli jak ktoś opisuje komiksy na forum które mu się najbardziej spodobały i te "recenzje" budzą wśród innych zainteresowanie tytułem, to w tym, że ten ktoś się dzieli swoimi wrażeniami chodzi o kasę. Kapral, jakiś ty inteligentny!
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 10:52:48
Czyli jak ktoś opisuje komiksy na forum które mu się najbardziej spodobały i te "recenzje" budzą wśród innych zainteresowanie tytułem, to tym, że ten ktoś się dzieli swoimi wrażeniami chodzi o kasę. Kapral, jakiś ty inteligentny!

Przepraszam cię bardzo, ale jak chcesz porównywać komentarz anonimowego usera na forku z nagrodą Polskiego Stowarzyszenia Komiksowego albo wręcz Polskiej Akademii Sztuki Komiksu? Trochę nie ta skala, trochę nie to zadęcie :)

PS. Nie bardzo wiem czy dyskutujesz z sucharami Turucorpa, czy z moimi :D
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Arku w Wt, 29 Wrzesień 2020, 11:26:21
Kapralu te nagrody są dla Ciebie. Żebyś mógł narzekać , że nominację nie takie, akademia nie taka, laureaci nie tacy. To takie polskie osacry. Nawet pomysł na akademię to ppagiat z akademii filmowej z tą różnicą, że te komiksowe nagrody nikogo nie interesują.Przepraszam, Ciebie interesują i to jest wielki sukces organizatorów.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 11:26:48
Nie żebym się licytował, ale uważam, że moje suchary są znacznie smaczniejsze.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 11:29:25
E tam, masz chyba Covid :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 11:35:03
E tam, masz chyba Covid :)

testy robiłem w marcu, więc nie wiem jak teraz  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Wt, 29 Wrzesień 2020, 13:29:08
Nie siedzę w środowisku  ale dla mnie - osoby z zewnątrz, wygląda to tak, jakby 2-3 wydawców zebrało się, ustaliło nagrodę by sprzedawać i promować komiksy które wydają.
Jest wolny rynek i niech robią co chcą, tylko tytułowanie tych nagród jako nagród całego środowiska komiksowego jest troszkę nie na miejscu.
Skoro chcą, może wypadałoby zrobić ankietę ogólnodostępną dla wszystkich i dopiero pośród tych nominacji wybierać komiksy mające szansę wygrać. Wykluczyłoby to podejrzenia o spekulacje oraz na pewno zwiększyłoby zainteresowanie tą statuetką.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 14:14:04
Skoro chcą, może wypadałoby zrobić ankietę ogólnodostępną dla wszystkich i dopiero pośród tych nominacji wybierać komiksy mające szansę wygrać. Wykluczyłoby to podejrzenia o spekulacje oraz na pewno zwiększyłoby zainteresowanie tą statuetką.

Wyobraź sobie, że takie eksperymenty już przeprowadzano przy kilku nagrodach.
W efekcie wygrywały komiksy nawet nie z największą fanbazą, ale takie, które w danym momencie miały najbardziej aktywną fanbazę.
W praktyce musiałbyś wtedy dopuścić do głosowania 38 mln mieszkańców kraju (chyba, że wprowadzisz limit wiekowy), i każdy kto ma np 60K obserwujących na FB, albo 100K, bo są i tacy, bez problemu ma nominację do nagrody.
Z takich nominacji powstaje ci baza "komiksów", z których musisz coś wybrać.
Przy odrobinie szczęścia do kategorii "komiks zagraniczny" załapie sie kilka tomów z Maczety i tyle.
 
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 15:18:03
Faktem jest, że kiedyś mangowcy potrafili rozwalić każdy plebiscyt. Ale te czasy chyba już minęły. Może wystarczyłoby, gdyby głosy jury były jawne?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 15:33:52
Faktem jest, że kiedyś mangowcy potrafili rozwalić każdy plebiscyt. Ale te czasy chyba już minęły. Może wystarczyłoby, gdyby głosy jury były jawne?

Mangowcy?
Wyobraź sobie, że np. Dem ma 140 000 obserwujących na FB i 500 000 na YT
Wystarczy, że zrobi 30 sek animki z tekstem "Helo ziomy, głosujcie na mnie", wklei linka i macie z głowy konkurs komiksowy  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Wt, 29 Wrzesień 2020, 15:50:28
Może wystarczyłoby, gdyby głosy jury były jawne?
A to przy tej nagrodzie głosowanie nie jest jawne? Wyniki są dostępne tylko dla organizatorów, czyli wcześniej wspomnianych wydawców, którzy organizują ten konkurs?  Nieźle  8)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 15:53:52
Wyniki są dostępne tylko dla organizatorów, czyli wcześniej wspomnianych wydawców, którzy organizują ten konkurs?  Nieźle  8)

Skąd wziąłeś informację, że organizatorami są wydawcy?!  :o
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Wt, 29 Wrzesień 2020, 15:57:49
Bo wiadomo, że organizatorami (a przede wszystkim podliczającymi głosy) są Piaskowy Dziadek do spółki z Kiwaczkiem ;)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 15:58:56
Skąd wziąłeś informację, że organizatorami są wydawcy?!  :o

Stąd :D
https://rejestr.io/krs/347450/polskie-stowarzyszenie-komiksowe
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 16:01:04
JPDL
idźcie się leczyć.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Wt, 29 Wrzesień 2020, 16:10:06
Skąd wziąłeś informację, że organizatorami są wydawcy?!  :o
Czytam czasem Twoje wypowiedzi w różnych dyskusjach i mam wrażenie, że starasz się zrobić ze swoich rozmówców debili.
Zatem tym razem, aby uciąć wszelkie niedomówienia - odsyłam Cię do ewidencji CEIDG. Jeśli wpiszesz tam imię i nazwisko  np Pawel Timofiejuk to UWAGA! - wyskakuje tam wydawnictwo Timof itd, a jeśli wpiszesz tam Szymon Holcman to ....... wyskakuje ........ Kultura Gniewu!
Zatem odpiszę w podobny sposób jak Ty do mnie.

Wiem że nagłe połączenie tych nazwisk i wydawnictw Cię zaskoczyło, ale okazuje się, że główni organizatorzy festiwalu komiksowa Warszawa, są wydawcami.
Rozumiem Twój szok i niedowierzanie, lecz fakty są niezaprzeczalne.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 16:16:31
Ojtam, ojtam. W tym roku Prezes PSK (Timof) zgarnął tylko cztery nominacje, a Wiceprezes (Mazur) dwie. Nie ma o co robić szumu :D
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Pawel.M w Wt, 29 Wrzesień 2020, 16:28:19
Przyznam, że ja też nie rozumiem po co ta cała szopka z nagrodami PSK. Forsy z tego nie ma, splendor tylko u starych kumpli, a polewka wśród fanów spora.
Poza starymi kumplami i fanami jest jeszcze zwykły czytelnik, niekoniecznie dobrze zorientowany w takich niuansach, który chętniej kupi dzieło nagradzane, bo zdaje mu się, że to jakiś certyfikat.
To jak z nagrodami dla burmistrzów: zapłacą za jakiś tytuł, np. Dobry Gospodarz - na 20 000 wyborców, tysiąc będzie pękać ze śmiechu, tysiąc robić zniesmaczone miny, a do 18 000 przebije się tylko: nasz burmistrz dostał tytuł Dobry Gospodarz, czyli chyba jest dobrym burmistrzem.

Do tego o nagrodzie napisze parę mediów, darmowa i dość szeroka promocja, opłacalna w stosunku do kasy włożonej w zakup tytułu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 16:35:57
Czytam czasem Twoje wypowiedzi w różnych dyskusjach i mam wrażenie, że starasz się zrobić ze swoich rozmówców debili.

Może przeczytaj na początek swoje wypowiedzi?
Co ma wspólnego organizowanie festiwalu Komiksowa Warszawa z konkursem, w którym głosowało ponad 60 osób?!
60 wydawców komiksowych zagłosowało?
A może to Holcman z Timofem we dwóch liczą głosy w wielkiej tajemnicy, tak żeby tylko wydane przez nich komiksy wygrały?
"Polska Akademia Sztuki Komiksu - nieformalne ciało składające się z członków PSK, wydawców, działaczy fandomu, dziennikarzy i zwycięzców poprzednich edycji", czyli dla Ciebie duet Holcman i Timof?
Wydawnictwo 23, Booka, Graphos, Egmont, czyli Holcman i Timof są monopolistami do nagród?
Wyskoczyłeś z koncepcją "powszechnego głosowania", może w takim razie odniesiesz się do moich kontrargumentów?
A nie, czekaj, nie jesteś debilem, nie dasz się omotać moim staraniom. Lepiej udawać, że wiesz lepiej i wszyscy przychylają się do Twojej koncepcji.
Rozumiem, że według Twojej wizji świata imprezy komiksowe mogą być organizowane tylko i wyłącznie przez przypadkowych przechodniów, którzy akurat byli w pobliży z tragarzami?
Bo inaczej to wiadomo, Holcman i Timof, zbrodnia i kara, dwuosobowy kartel, który trzęsie krajowym rynkiem komiksowym jak Romeo i Julia Weroną.

BTW wiecie co? zróbcie sobie swoją nagrodę komiksową, jest Was tu więcej niż duet, niewątpliwie będzie bardzo prestiżowo, obiektywnie i z klasą.
Może przy okazji jakiś festiwal sobie ogarniecie?
Albo przynajmniej salkę potu?
Nie rozumiem, po co sobie zawracacie głowy nagrodami, o których wiecie doskonale, że są ustawione?
Pokażcie frajerom na co Was stać, szable w dłoń!  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 29 Wrzesień 2020, 16:54:11
Co ma wspólnego organizowanie festiwalu Komiksowa Warszawa z konkursem, w którym głosowało ponad 60 osób?!

Ty myślisz, że myśmy się wczoraj urodzili? Nagrody PSK od samego początku związane były z FKW. Tajemnicą poliszynela jest, że PSK powstało po to, żeby przejąć imprezę w Warszawie i to się im udało. Jako stowarzyszeniu łatwiej im było zorganizować FKW, niż mutantom WSK. Pierwsza edycja FKW w 2010 roku (Basen Artystyczny) to była również pierwsza edycja nagród PSK. I tak już zostało. PSK, FKW, Orient Meny to jest ten sam projekt, ci sami ludzie. Więc nie wciskaj nam tu ciemnoty, please.

A co do roli wydawców w PSK, to we władzach zasiadają właściciele Timofa, Studia JG, ATY, Bum Projektu i śp. Wydawnictwa Komiksowego. Ja nie mówię, że ci ludzie nie mają prawa wygrywać nagród, ale kiedy sami sobie je przyznają, to coś mi zgrzyta.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Hans w Wt, 29 Wrzesień 2020, 16:59:08
Po co te nerwy?
Czy ja nazwałem kogokolwiek frajerem? Czy określałem kogokolwiek mianem kartelu?

Nie wiem w czym tkwi Twój problem, ale jasno napisałem:

Nie siedzę w środowisku  ale dla mnie - osoby z zewnątrz, wygląda to tak, jakby 2-3 wydawców zebrało się, ustaliło nagrodę by sprzedawać i promować komiksy które wydają.
Jest wolny rynek i niech robią co chcą, tylko tytułowanie tych nagród jako nagród całego środowiska komiksowego jest troszkę nie na miejscu.
Skoro chcą, może wypadałoby zrobić ankietę ogólnodostępną dla wszystkich i dopiero pośród tych nominacji wybierać komiksy mające szansę wygrać. Wykluczyłoby to podejrzenia o spekulacje oraz na pewno zwiększyłoby zainteresowanie tą statuetką.

Tobie oczywiście nic nie pasuje. Jedno rozwiązanie - Be, drugi pomysł - Be i sam tylko krytykujesz wypowiedzi innych, samemu nic nie wnosząc.
Kapral umieścił Ci statystyki nagród, a liczby nie kłamią. Pozwoliłem sobie zajrzeć na komiksy zagraniczne i nie wmówisz mi, że przez tyle edycji poprzednich nagród PSK, tytuły które zostały wybrane w danych latach nie miały konkurencji. Akurat miały i to bardzo dobrą. Ale nie ten wydawca je wydawał i tyle, a może i aż tyle.
Ale są rzeczy których albo nie widzisz, albo starasz się nie dostrzegać. A pewne grupki zawsze będą skupione wokół poszczególnych osób, dlatego wydaje mi się, że powszechność i jawność głosowania nie tylko podniosłaby jakość, ale także wiarygodność tej nagrody.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 17:06:40
Szanowny Kapralu, skoro od początku wiesz, że to wszystko to jedna wielka ustawka, to po co w ogóle zawracasz tym sobie głowę?
Wystarczyło napisać to w pierwszym poście i wypiąć się na wszelkie dywagacje.
Tak jak zasugerowałem w poprzednim poście, widzę, że jest tu spora grupka prawdziwych komiksowych patriotów, którzy dobro wspólne narodowej kultury komiksowej i wewnętrzny obiektywizm stawiają ponad swoje marne biznesiki i widzimisie.
Skoro wszystko jest źle, to zróbcie cos lepiej, przecież macie olbrzymi potencjał, mnóstwo zapału i potraficie dniami i nocami dywagować o zbrodniach na komiksie, które popełniają lewacy i kapitaliści.
Nie rozumiem, skoro sami gracie larum, to dlaczego na koń nie siadacie? Za szable nie chwytacie?
Kraj i komiks toną w plugastwie, a Wy jeno w klawiatury biernie klepiecie?
Dlaczego!!!?  :'(

A pewne grupki zawsze będą skupione wokół poszczególnych osób, dlatego wydaje mi się, że powszechność i jawność głosowania nie tylko podniosłaby jakość, ale także wiarygodność tej nagrody.
Powszechność i jawność, czyli co?!
Wszyscy w kraju mogą głosować? I każdy głos jest ogólnodostępny do sprawdzenia?
Napisałem ci jak to będzie wyglądało, przeczytałeś?  :(
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Wt, 29 Wrzesień 2020, 22:17:54
Turucorp - "Skoro wszystko jest źle, to zróbcie cos lepiej (...)"
 
To jest niestety "argument" na miarę czasów prosperowania forum Wraka czyli bardzo dawno temu. Optymistycznie zakładam, że od tamtej pory poczyniliśmy jednak pewne postępy. Zwłaszcza, że nie w tym tkwi sedno problemu omawianej sprawy.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 22:52:54
Zwłaszcza, że nie w tym tkwi sedno problemu omawianej sprawy.

Jak nie w tym, to w czym?
Skoro poznański automatyczny system zliczania głosów (aż się poszedłem zapytać co i jak) jest przez Was postrzegany jako machloje Timofa i Holcmana, to jaką macie koncepcję przejrzystego i bezdyskusyjnego głosowania i doboru jury?
Tylko zweryfikowani genetycznie przedstawiciele białej rasy, bez żadnego związku z kimkolwiek z wydawnictw, bez znajomych autorów i sprzedawców? I głosowanie poprzez upublicznienie swoich typów na ogólnodostępnej stronie do wglądu?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Wt, 29 Wrzesień 2020, 22:58:20
"Jak nie w tym, to w czym?"
 
Masz to doprecyzowane na kilku poprzednich stronach. Skoro nie przekonują Cię słowa to w wolnej chwili proponuję przyjrzeć się - w końcu! - wskazanym już co najmniej dwukrotnie liczbom.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Wt, 29 Wrzesień 2020, 23:21:03
"Jak nie w tym, to w czym?"
 
Masz to doprecyzowane na kilku poprzednich stronach. Skoro nie przekonują Cię słowa to w wolnej chwili proponuję przyjrzeć się - w końcu! - wskazanym już co najmniej dwukrotnie liczbom.

A, czyli dalej wizja, że kalesony są ze szczerego złota, a zmiany służą jedynie stworzeniu zasłony dymnej, żeby „żyd i rusek” mogli kręcić swoje mętne biznesy?
OK, nie mam już więcej pytań.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Wt, 29 Wrzesień 2020, 23:29:38
Turucorp: „żyd i rusek”
 
Świetne ;D  Zapomniałeś jeszcze o koledze Szocie, który o ile w miarę dobrze pamiętam przejawiał skłonności do ekshibicjonizmu  :o  Czyli w tym gronie to już chyba tylko ślązakowców brakuje... Może coś z tym zechcesz uprzejmie zrobić  8)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 30 Wrzesień 2020, 00:16:24
Turucorp: „żyd i rusek”
 
Świetne ;D  Zapomniałeś jeszcze o koledze Szocie, który o ile w miarę dobrze pamiętam przejawiał skłonności do ekshibicjonizmu  :o  Czyli w tym gronie to już chyba tylko ślązakowców brakuje... Może coś z tym zechcesz uprzejmie zrobić  8)

Przepraszam, na punkcie ludzi ze Śląska też masz jakieś obsesje?
A, no tak, „ukryta opcja niemiecka”, czasami zapominam.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Śr, 30 Wrzesień 2020, 05:52:16
Turu, jesteś żałosny. Kiedy brakuje Ci argumentów, sięgasz po pałkę antysemityzmu, ksenofobii i cholera wie czego jeszcze? Weź no Ty się walnij w czerep, ale tak solidnie, żeby Ci wiecej takie brudne chwyty nawet przez myśl nie przeszły.

EDIT. A tak już całkiem na marginesie, to chciałem zwrócić uwagę na kuriozalny fakt, że spośród 126 osób wpisanych do Polskiej Akademii Sztuki Komiksu zaledwie połowa potraktowała to na tyle serio, żeby się zalogować na stronie, i nie wiadomo ile z nich w ogóle zagłosowało. To najlepiej świadczy jak poważne jest to przedsięwzięcie i jaki lekceważący stosunek ma do niego samo środowisko komiksowe.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 30 Wrzesień 2020, 08:02:14
Turu, jesteś żałosny. Kiedy brakuje Ci argumentów, sięgasz po pałkę antysemityzmu, ksenofobii i cholera wie czego jeszcze?

A teraz skup się, to nie ja, to był cytat z jednego z tych, którym tutaj dupy obrabiacie. Zgadnij, z którego?  ::)
Albo nie zgaduj, tylko weź tabletki lub melisy się napij. Ochłoń, bo wychodzi na to, że bardziej się przejąłeś tą nagrodą niż potencjalni członkowie akademii.
O, dobra, chyba już rozumiem powód Twojej frustracji... że też na to wcześniej nie wpadłem :o
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Śr, 30 Wrzesień 2020, 08:14:19
O, dobra, chyba już rozumiem powód Twojej frustracji... że też na to wcześniej nie wpadłem :o

No dawaj, wyrzuć to z siebie, frustraciku, bo już cię skręca, żeby mi przyp...ić. Jak nie insynuacje antysemickie to chociaż tania psychoanaliza, nie? Żenada level hard.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 30 Wrzesień 2020, 08:20:34
I tradycyjnie w rozmowie z Tobą nadchodzi ten moment  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Śr, 30 Wrzesień 2020, 10:52:09
Rzekłbym, że to raczej w rozmowach z Tobą nadchodzi "ten moment". Do tego nie tylko w rozmowach z Kapralem :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Śr, 30 Wrzesień 2020, 11:07:59
Że zaczynacie turucorpa obrażać? No to cóż, to już świadczy raczej o waszej słabości, więc dziwi mnie, że to podkreślacie. :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: xetras w Śr, 30 Wrzesień 2020, 11:10:45
to wszystko to jedna wielka ustawka

Prezes się za te machloje weźmie.
Nieważne jaki - jakiś prezes czegoś się znajdzie. Najpierw TiVi wyśle śledczych interwencyjnych z grupy spiskowej.

PS.
Ciekawych sensacji po tym wątku się nie spodziewałem, ale jednak się znalazły.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 30 Wrzesień 2020, 11:45:16
Że zaczynacie turucorpa obrażać?
Eee... ale ja się nigdy nie obrażam.
Jasne, wkurzam się, zacietrzewiam itd., ale się nie obrażam.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Śr, 30 Wrzesień 2020, 13:42:53
To bardzo dobrze, że się nie obrażasz. Mnie ta cecha zawsze bardzo cieszy; tym bardziej, że szkoda na tego typu ekstrawagancje czasu. Nie zmienia to natomiast okoliczności groteskowości przybliżonej tu patologii i nie dziw się, że pewna grupa osób zainteresowanych komiksowym medium nie daje się na te zabiegi obliczone na pozyskiwanie grantów/dotacji wkręcać tak jak ma to niestety miejsce w Twoim przypadku. Wszak ta cała nagroda to tylko "potiomkinowska wiocha" służąca wpisaniu do wniosku o kasę od "faszystowskiego" ministra kultury czy tam innego notabla dysponującego mieniem podatników ("By żyło się lepiej mordo ty moja!"). Tyle i tylko tyle. A skoro koniecznie Ci zależy by robić za tzw. pożytecznego to już Twoja wola i ochota. Nie jestem władny Ci w tym przeszkadzać i ogólnie nie śmiałbym tego czynić.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: gashu w Śr, 30 Wrzesień 2020, 14:35:55
Nie rozumiem dyskutowanego problemu...

Żyjemy (jeszcze) w wolnym kraju. Każdy może sobie założyć stowarzyszenie, wystąpić w o grant lub znaleźć sponsora i wręczać nagrody za jedyne słuszne w swoim przekonaniu osiągnięcia. Np. "Największy Komiksowy Ból Pupy", "Nieistniejąca Kolekcja Roku",  "Brother to Brother Award", "Najładniejsza Czytelniczka w Powiecie" itp...

Ja na przykład dzisiaj wręczyłem sobie 8) nagrodę imienia Jezusa-Imperatora Polski za "najlepszego prawicowo-kosmiczno-gejowskiego rysownika w Polsce". Zabrońcie mi!
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Śr, 30 Wrzesień 2020, 14:46:03
Oczywiście że każdy może, tylko że osoby tu na forum określające się jako prawicowe wolą tropić spiski i układy niż podziałać bardziej twórczo i praktycznie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Śr, 30 Wrzesień 2020, 14:54:46
Każdy może sobie założyć stowarzyszenie, wystąpić w o grant lub znaleźć sponsora

Nie każdy jedzie od grantu do grantu i od sponsora do sponsora. Chyba żyjesz w jakiejś innej bańce niż większość społeczeństwa.

Oczywiście że każdy może, tylko że osoby tu na forum określające się jako prawicowe

Kogo konkretnie masz na myśli?

Nie rozumiem dyskutowanego problemu...

To widać :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 30 Wrzesień 2020, 15:08:29
Każdy może sobie założyć stowarzyszenie, wystąpić w o grant lub znaleźć sponsora i wręczać nagrody za jedyne słuszne w swoim przekonaniu osiągnięcia. Np. "Największy Komiksowy Ból Pupy", "Nieistniejąca Kolekcja Roku",  "Brother to Brother Award", "Najładniejsza Czytelniczka w Powiecie" itp...

Na Twoim miejscu byłbym bardzo ostrożny z takimi sugestiami.
Zobacz na jakiego naiwnego ciula wychodzę podsuwając naszym monopolistom jedynej właściwej prawdy takie rozwiązanie.
Nie idź tą drogą  :(
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Śr, 30 Wrzesień 2020, 15:43:09
Nie bój, nie bój 😁 Na takie klimaty by wypłukiwać kasę budżetową z powietrza to tylko ,,żyd i ruski" może wpaść, bo przecież innymi metodami na życie nie zarobi (co notabene świetnie pokazuje jak nic się nie zmieniło od czasu gdy Głowacki rozpisał ostatnią scenę ,,Lalki"). Tylko Polaki wciąż myślą, że to pracą rok swoich pomnaża się bogactwo narodów. I w sumie nie mylą się tylko na grzbiecie obnoszą różne dziwne i zbędne kapituły nikomu i do niczego nie potrzebę 🙂
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: gashu w Śr, 30 Wrzesień 2020, 16:04:54
A tak z innej beczki.... Akcje w rodzaju wydawania "Kajka i Kokosza" poza granicami Polski to prywatna, komercyjna inicjatywa Egmontu, czy rzecz wspierana w jakiś sposób przez państwo?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 30 Wrzesień 2020, 16:16:17
A tak z innej beczki.... Akcje w rodzaju wydawania "Kajka i Kokosza" poza granicami Polski to prywatna, komercyjna inicjatywa Egmontu, czy rzecz wspierana w jakiś sposób przez państwo?

Ale mówisz o koncernie Egmont czy o jego polskiej filii?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: gashu w Śr, 30 Wrzesień 2020, 16:27:13
Hmmm... Przed chwilą doczytałem, że duńskim wydawcą "Kajka i Kokosza" jest wydawnictwo ZOOM. Nie wiem, czy jest ono w jakiś sposób powiązane z Egmontem.  Wydawało mi się, że ten właśnie koncern posiada prawa do wydawania serii, ale może dotyczy to jedynie Polski (?).

Jestem po prostu ciekaw czy nasze kochane państwo wspiera jakkolwiek (finansowo, marketingowo) te zagraniczne wydania "Kajka i Kokosza" (niezależnie od tego kto jest zagranicznym wydawcą) w taki sposób jak np. Instytut Francuski wydania co niektórych pojawiających się u nas frankofonów.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 30 Wrzesień 2020, 16:48:52
To w sumie jest ciekawe zagadnienie, warte odrębnego tematu. Ale ze względu na specyfikę koncernu i mam wrażenie, że pewien brak klarowności, możemy chyba tylko gdybać i opierać się na tym co (chyba?) powszechnie wiadomo?
Czyli tak, jest międzynarodowy koncern Egmont, w bodaj 30 krajach ma swoje filie.
Filie mają pewną swobodę działania, ale z wyników rozliczają się z centralą.
Jeśli w jakimś kraju coś się uda, to ciągną to dalej.
Np. w Polsce wypala dział komiksowy, więc dla centrali jest OK, ten polski oddział może sobie robić prawie wszystko, ale robi to tylko na terenie Polski. W ramach tego „prawie wszystkiego” wydaje np. KiKa w różnych językach, ale robi to jako polski oddział.
I tutaj by się przydał Kapral, który jako specjalista posiada (?) wiedzę w kwestii tego, co się dzieje z obcojęzycznymi wydaniami KiK.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Śr, 30 Wrzesień 2020, 17:03:40
Kapral nie ma teraz czasu. Kapral za waszą radą poszedł zakładać Prawicowe Stowarzyszenie Komiksowe i zbierać granty na nagrodę za Najlepsze Plecy Konia W Szponach Miernoty.

To pisałem ja, Oferma. Wasz nowy i lepszy kapral.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 30 Wrzesień 2020, 17:13:31
Kapral nie ma teraz czasu.

Dzięki, wiedziałem, że na Ciebie zawsze można liczyć.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: starcek w Śr, 30 Wrzesień 2020, 18:46:39
Gdyby założyć Stowarzyszenie Internetowych Trolli Forów Artystycznych i dawać nagrody, to przynajmniej sytuacja byłaby czytelna, nie?  ;D
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Śr, 30 Wrzesień 2020, 20:10:49
Stecek - to już ma miejsce. I w tym cały problem.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: starcek w Śr, 30 Wrzesień 2020, 21:09:12
Ale to bardzo pomocne - patrzę na listę nagrodzonych i wiem, że ne muszę spieszyć się z zakupem, bo tytuły zapewne będą na wyprzedaży albo będą zalegać miesiącami. O ile w ogóle mnie choć trochę zainteresują. Taki klimat.

A lepsza nazwa to: Stowarzyszenie Internetowych Trolli Wyjących Anonimowo.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: PJP w Śr, 30 Wrzesień 2020, 22:01:25
Profani! Nie doceniacie sztuki! Przecież to komiksy ARTYSTYCZNE i NIEZALEŻNE. Stoją wyżej niż masówka, trykoty czy inne kaczki :>
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 30 Wrzesień 2020, 22:54:00
Profani! Nie doceniacie sztuki! Przecież to komiksy ARTYSTYCZNE i NIEZALEŻNE. Stoją wyżej niż masówka, trykoty czy inne kaczki :>
Łe? A Ty skąd wyskoczyłeś?  :o
BTW jakby tak ktoś chciał czekać z zakupami na wyniki tegorocznych nominacji, to chyba by się nieźle wkurzył  ???
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w So, 14 Listopad 2020, 22:48:22
Nasza wschodząca komiksowa "gwiazda" znowu na firmamencie:
https://www.wykop.pl/artykul/5777359/opis-influencerki-vs-rzeczywistosc/

Link do filmu.
 (https://www.youtube.com/watch?fbclid=IwAR2_3Uf268rEGAWRFZE2SgZkky1NM6dkSVM2fdnWuZNyzqdP1CyU-102aHw&feature=youtu.be&v=lKtHB2XRN3Y&app=desktop)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Szekak w So, 14 Listopad 2020, 23:10:25
Co to za gwiazda bo nie wiem ocb.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w So, 14 Listopad 2020, 23:31:15
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_1604302815LLyXkmYyb95OWCBaNgW0vw,w400.jpg)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w So, 14 Listopad 2020, 23:35:21
Dalej mi to nic nie mówi. Kliknąłem na link i nie widzę zwiazku z komiksem.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w So, 14 Listopad 2020, 23:39:10
Na wykopie macie link do jej profilu na FB i Insta.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: keram2 w Nd, 15 Listopad 2020, 08:14:12
Na wykopie macie link do jej profilu na FB i Insta.

A jakbyś zamiast linków podał imię i nazwisko to korona spadłaby z głowy?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Guru_Komiksu w Pn, 16 Listopad 2020, 10:50:21
Jakby ktoś chciał zapoznać się z polskim komiksem i zobaczył część nominowanych oraz komiks nagrodzony to dałby sobie spokój z krajowym komiksem. Takiego typu rzeczy jak "Koniec świata w Makowicach", "Koniec lipca", czy "Zebranie obowiązkowe" nie powinny być nawet nominowane. Komiks to nie tylko opowieść, ale i rysunek a te wspomniane przeze mnie mają je gówniane. Sorry, ale tego typu stolce nie zachęcą nowych czytelników do wydawania pieniędzy na polskie komiksy. Czy na zawsze będziemy skazani na kolejne wydania starych polskich komiksów, na komiks dla dzieci i komiks artystyczny (czyt. stolec). Na te ostatnie to wręcz szkoda papieru, nawet jeśli są wydawane po 30 sztuk. Znajomy jak zobaczył nominowane komiksy, to zapytał, czy z polskim komiksem jest tak naprawdę źle, że brane pod uwagę są bohomazy pierwszoklasistów. Już znacznie lepiej na pierwszy rzut oka wyglądałaby lista, gdyby były na niej Wounded, Kręgi Magii, Mieszko, Krasnolud Nap, czy Podróże z Pazurem. Nawet jeśli robiłyby za "statystów", to ktoś, kto chciałby sięgnąć po komiks krajowy znalazłby coś prędzej dla siebie i jakoś by to się prezentowało. A tak to nadal jest zniechęcanie czytelników do krajowego komiksu.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: muaddib w Pn, 16 Listopad 2020, 11:19:13
"Koniec świata w Makowicach", "Koniec lipca", czy "Zebranie obowiązkowe"
Czytałeś coś z wymienionych komiksów? Nie wszystkie emocje trzeba wyrażać "ładnymi" rysunkami. Czasami patyczak niesie większy ładunek emocjonalny niż realistyczna kreska. Dużo zależy od wyobraźni czytelnika. Polecam przeczytać "Zrozumieć komiks", żeby zrozumieć co może dziać się w przestrzeni między kadrami i  między kreskami.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: bibliotekarz w Pn, 16 Listopad 2020, 11:19:35
Albo Wilq. To dopiero porażka.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: srogin w Pn, 16 Listopad 2020, 11:19:53
Facebook jest już za mały dla "Sztuki Komiksu"?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: starcek w Pn, 16 Listopad 2020, 11:36:59
Albo Wilq. To dopiero porażka.
Wilq niesie w sobie bezmiar wiedzy na temat nowoczesnego języka. Pychotka.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 16 Listopad 2020, 11:44:43
Jakby ktoś chciał zapoznać się z polskim komiksem i zobaczył część nominowanych oraz komiks nagrodzony to dałby sobie spokój z krajowym komiksem.

Podobnie jak z Oscarami. Gdyby ktoś chciał się zapoznać z kinematografią tylko posiłkując się zwycięzcami to by szybko uciekł. Wniosek - szkada czasu na multikonto.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: muaddib w Pn, 16 Listopad 2020, 12:16:37
Facebook jest już za mały dla "Sztuki Komiksu"?
Chyba dałem się podpuścić...
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Guru_Komiksu w Pn, 16 Listopad 2020, 12:45:46
Cytuj
Nie wszystkie emocje trzeba wyrażać "ładnymi" rysunkami. Czasami patyczak niesie większy ładunek emocjonalny niż realistyczna kreska. Dużo zależy od wyobraźni czytelnika.

Jest w tym trochę racji, ale niekiedy sama wyobraźnia nie wystarczy - niektórzy, w tym ja, chcą mieć przyzwoicie narysowany i wydany komiks. Przecież we wspomnianych komiksach lepsza kreska pomogłaby tym opowieściom. Mogłyby być na pewno bardziej sugestywne a z pewnością milsze dla oka. Łatwiej wybaczyć komiksowi ze świetnymi rysunkami a kiepską fabułą, niż z dobrą historią i beznadziejnymi rysunkami. Gorzej, gdy i to i to jest fatalne.

Cytuj
Facebook jest już za mały dla "Sztuki Komiksu"?

Nie wiem o co chodzi z tą "Sztuką Komiksu". Forum czytam od pewnego czasu, ale zarejestrowałem się teraz, bo zwyczajnie jak zobaczyłem co wygrało na MFKiG jako najlepszy album roku, to musiałem wyrazić swoje zdanie na temat drogi jaką podąża polski komiks. Czy w tym kraju nie ma osób, które mogłyby stworzyć coś podobnego do Indyjskiej Włóczęgi, czy Trzeciego Testamentu. Juliusz?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: srogin w Pn, 16 Listopad 2020, 12:53:48
Nie wiem o co chodzi z tą "Sztuką Komiksu". Forum czytam od pewnego czasu, ale zarejestrowałem się teraz
Załóż sobie jeszcze ze trzy konta (najlepiej podszywając się pod Mazura, Bystroń, czy Gonzalesa), to będziesz mógł porozmawiać tutaj z kimś "na poziomie".
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: amsterdream w Pn, 16 Listopad 2020, 13:04:16
Forum czytam od pewnego czasu, ale zarejestrowałem się teraz, bo zwyczajnie jak zobaczyłem co wygrało na MFKiG jako najlepszy album roku, to musiałem wyrazić swoje zdanie na temat drogi jaką podąża polski komiks.

A co w tym roku wygrało?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: LordDisneyland w Pn, 16 Listopad 2020, 13:05:53
Już nie pamiętałem, że ktoś taki jak Katarzyna Babis ps.Kiciputek istnieje, ale jest, jeździ po stolicy i okleja z zapałem ulice-

https://twitter.com/kasiababis/status/1327554399426793472

Najwyraźniej stacjonuje teraz w Warszawie- bo o ile pamiętam,  5 lat temu startowała do sejmu z Lublina, z partii Razem?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Guru_Komiksu w Pn, 16 Listopad 2020, 13:25:12
Cytuj
Załóż sobie jeszcze ze trzy konta (najlepiej podszywając się pod Mazura, Bystroń, czy Gonzalesa), to będziesz mógł porozmawiać tutaj z kimś "na poziomie"

Acha, czyli każdy nowy użytkownik tutaj jest traktowany jako jakiś troll i element niepożądany. Super. Kiepski z ciebie detektyw panie srogin, bo kompletnie mnie z kimś innym mylisz.

Cytuj
A co w tym roku wygrało?

https://www.gildia.pl/komiksy/441521-koniec-lipca
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: srogin w Pn, 16 Listopad 2020, 13:36:01
Kiepski z ciebie detektyw panie srogin, bo kompletnie mnie z kimś innym mylisz.
Jeżeli tak, to przepraszam. Porównywanie komiksów do stolca mnie zmyliło.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 16 Listopad 2020, 13:36:13
Acha, czyli każdy nowy użytkownik tutaj jest traktowany jako jakiś troll i element niepożądany.
Nie każdy, ale każdy kto pisze pierwszy post na forum z pretensjami. Historia tego forum i jak starego forum gildii pokazuje, że 'nowi' użytkownicy wjeżdżający na pełnej kurwie mają sporo za uszami :) Statystyka.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: gashu w Pn, 16 Listopad 2020, 13:39:12
Drogie TM-Semic. Wymieńcie proszę rysowników w Spider-manie. Postaci Todda McFarlane'a są zbyt pryszczate, Buscemy kwadratowe, a Mary Jane Erica Larsena jest brzydka. Niech wszędzie będzie Dżim Li.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 13:46:41
Jest w tym trochę racji, ale niekiedy sama wyobraźnia nie wystarczy - niektórzy, w tym ja, chcą mieć przyzwoicie narysowany i wydany komiks. Przecież we wspomnianych komiksach lepsza kreska pomogłaby tym opowieściom. Mogłyby być na pewno bardziej sugestywne a z pewnością milsze dla oka.

Ta opinia wbrew pozorom nie jest z tyłka wzięta. Wszyscy komiksiarze wiedzą, że wabikiem, który przyciąga uwagę do komiksu są rysunki. Zwłaszcza u okazjonalnych czytelników, którzy nie śledzą rynku, nie czytają recenzji itd. Idzie taki ktoś do księgarni, widzi fajne obrazki, to może kupi. A obrazków, które mu się nie spodobają nie weźmie do ręki, bo scenariusza w księgarni nie widać. Scenariusz to można docenić w trakcie lektury, ale najpierw musi do niej dojść.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 13:57:13
Ta opinia wbrew pozorom nie jest z tyłka wzięta.
Idź do zwykłej księgarni, najlepiej sieciówki i zobacz sobie co tam jest z Polaków na półkach, następnie wróć tutaj i napisz jeszcze raz to samo co właśnie napisałeś  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Guru_Komiksu w Pn, 16 Listopad 2020, 14:00:32
Cytuj
Nie każdy, ale każdy kto pisze pierwszy post na forum z pretensjami. Historia tego forum i jak starego forum gildii pokazuje, że 'nowi' użytkownicy wjeżdżający na pełnej kurwie mają sporo za uszami

Rozumiem, aczkolwiek nie sądzę, abym wjechał na pełnej k... To też nie są pretensje, tylko wyraziłem swoje zdanie na temat pewnych komiksów od ich strony graficznej. Nie podobały mi się tego typu "dzieła" i nie podobają teraz a jak widzę, że jeszcze zostają docenione, to niezbyt dobrze świadczy o rodzimej scenie komiksowej. Takie komiksy się sprzedają poza gronem najbardziej zapalonych komiksiarzy? Są tylko robione pod festiwale jako sztuka dla sztuki? Przecież jak zaczną się pojawiać newsy o tym, że najlepszym albumem został dany komiks, to ktoś zupełnie niezwiązany z komiksami może z ciekawości sprawdzić jak prezentuje się zwycięzca i potem zająknąć się "co to k... jest?" (jak mój kumpel). Bowiem nie oszukujmy się, najpierw przyciąga warstwa wizualna. Jak się ma wyrobione nazwisko, wtedy można sobie pozwolić na eksperymenty.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 16 Listopad 2020, 14:01:56
Turucorp, jeśli pewnego dnia wpadniesz do Warszawy to uderzaj na Świętokrzyską do Głównej Księgarni Technicznej. W witrynie tej miejscówki na ogół bywa całkiem sporo komiksów, w tym także polskich autorów. A to tylko jedno z takich miejsce w Mieście Stołecznym (vide m.in. "Eureka" przy "saskokępianej" Francuskiej). Stąd udanej wędrówki życzę.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 14:08:15
Idź do zwykłej księgarni, najlepiej sieciówki i zobacz sobie co tam jest z Polaków na półkach, następnie wróć tutaj i napisz jeszcze raz to samo co właśnie napisałeś  ::)

A kto teraz kupuje w realu? W księgarniach internetowych masz dokładnie ten sam mechanizm - okładka, kilka przykladowych plansz i blurb. No i teraz wybieraj, człowieku :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 14:14:16
Jak się ma wyrobione nazwisko, wtedy można sobie pozwolić na eksperymenty.

A nazwisko oczywiście wyrabia się w makutrze albo maselnicy.
Dzięki za pozwolenie  ::)

Turucorp, jeśli pewnego dnia wpadniesz do Warszawy to uderzaj na Świętokrzyską do Głównej Księgarni Technicznej.
Napisz „sieciówka” i możesz założyć w ciemno, że przyjdzie Nawimar i wyśle cię do Głównej Księgarni Technicznej w Warszawie, która, jak powszechnie wiadomo, ma największą sieć księgarni w kraju  :o
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 14:18:26
Turu, czy spięte poślady uniemożliwiają Ci zrozumienie o czym tu się rozmawia? To jak według Ciebie casualowi komiksiarze kupują komiksy? W księgarniach nie, w internecie nie, to gdzie? Może na bazarach?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 14:22:31
Turu, czy spięte poślady uniemożliwiają Ci zrozumienie o czym tu się rozmawia?
Moje, jak je nazwałeś „spięte poślady” niewątpliwie umożliwiają mi zrozumienie jednego, wystarczy, że jakiś kolejny „guru komiksu” zarejestruje się się na forum i wyjedzie ze „współczesnymi polskimi komiksami” i od razu mamy Ciebie z Twoimi mądrościami aktywnego w temacie  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 14:26:45
A Ciebie, mój przyjacielu, czyje komentarze skłoniły do wypowiadania się w tym wątku - Guru czy Kaprala?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 14:32:24
A Ciebie, mój przyjacielu, czyje komentarze skłoniły do wypowiadania się w tym wątku - Guru czy Kaprala?

Jesteśmy w dziale „Komiksy polskie”, w wątku „Sytuacja polskiego komiksu”, a debata dotyczy współczesnych krajowych rysowników.
Już zaczynasz się domyślać co mnie skłoniło do zabrania głosu, czy nadal kultywujesz ten mit o mojej domniemanej potrzebie reagowania na Twoje wypowiedzi?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 14:41:53
Ta "debata", jak ją nazwałeś, trwa już od paru godzin, ale Ty zjawiasz się dopiero na widok mojego komenta (chociaż nie bardzo miałeś się do czego czepnąć).

Czy zatem mogę mieć nadzieję...? :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 14:52:53
Ta "debata", jak ją nazwałeś, trwa już od paru godzin.

Niektórzy w tym kraju jeszcze pracują, fizycznie, w nocy. Jak wracają z pracy to śpią, wstają po południu i dopiero odpalają internet.
Szok, co nie?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 14:58:06
A nazwisko oczywiście wyrabia się w makutrze albo maselnicy.

Zaraz, zaraz... Sugerujesz, że nagrody za najlepszy album służą wyrabianiu ludziom nazwisk? Zaczyna mi się to składać do kupy... To taka polityka, tak? I dlatego jest to już trzecia edycja z rzędu, w której nagrodę dostaje album debiutancki?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 15:04:56
I dlatego jest to już trzecia edycja z rzędu, w której nagrodę dostaje album debiutancki?
Nic nie sugeruję.
A z Twoją wiedzą o współczesnym komiksie to kiepściutko, panie kolego, Maria nie jest żadną debiutantką  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 15:18:54
Nie? A jaki album komiksowy wcześniej narysowała?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 15:21:29
Nie? A jaki album komiksowy wcześniej narysowała?

Myślałem, że do wpisywania postów na forum potrzebny jest internet?
A tu proszę, użytkownik bez dostępu do sieci, z wyłączonym Google, pisze sobie jak gdyby nigdy nic :o
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 15:31:06
Nie mam neta :)
Odpowiesz choć raz na zadane pytanie? Jaki to album?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: muaddib w Pn, 16 Listopad 2020, 15:32:27
Jaki to album?
"Niedźwiedź, kot i królik"
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 15:35:43
"Niedźwiedź, kot i królik"
No weź, Kapral nie ma neta, i tak tego nie zobaczy, bo pisze na kredą na szkolnej tablicy a potem przesyła wpisy na forum kurierem z dhl.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 15:40:24
Ale ona nie narysowała tego albumu. Czekam dalej.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 15:42:57
Ale ona nie narysowała tego albumu.

?!  :o
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 15:49:28
No OK, narysowała. Zdawało mi się, że tylko pisała scenariusz, a rysował mąż. A tu było odwrotnie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 15:54:33
Nic nie sugeruję.
A z Twoją wiedzą o współczesnym komiksie to kiepściutko, panie kolego, Maria nie jest żadną debiutantką  ::)
Bez komentarza.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 15:58:56
Ale to Ty jesteś jedyną wyrocznią w sprawach współczesnego komiksu. Ja nie muszę.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 16:01:46
Ale to Ty jesteś jedyną wyrocznią w sprawach współczesnego komiksu. Ja nie muszę.
Nie jestem żadną wyrocznią, po prostu interesuję się, jak wiele innych osób m.in. na tym forum.
A Ty oczywiście, że nie musisz, tylko po co w takim razie zabierasz głos w temacie, który cię nie interesuje?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 16:05:38
Ja się bardzo interesuję, a tu się pomyliłem. Ty się nigdy nie mylisz :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 16:27:15
Ja się bardzo interesuję, a tu się pomyliłem. Ty się nigdy nie mylisz :)
Nie myli się tylko ten, kto nic nie robi  ::)
A Ty najpierw pojechałeś, że debiutantka, później wpadłeś na pomysł, że scenarzystka, a na końcu strzeliłeś focha, że masz prawo popełniać błędy, i że przecież się znasz.
Weź... samozaoranie  :-[
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 16:32:12
Szczerze mówiąc, zwisa mi Twoja opinia na ten temat. Ja przynajmniej nie kłamię i nie kręcę.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 16:44:38
Szczerze mówiąc, zwisa mi Twoja opinia na ten temat. Ja przynajmniej nie kłamię i nie kręcę.
Tak, tak, po prostu piszesz bzdury i przeinaczenia, ale to oczywiście jest całkowicie zasadne, usprawiedliwione i nie wymaga żadnych sprostowań  ::)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 16:50:22
Zęba se wpraw.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: ramirez82 w Pn, 16 Listopad 2020, 16:52:28
Szczerze mówiąc, zwisa mi Twoja opinia na ten temat. Ja przynajmniej nie kłamię i nie kręcę.

Zęba se wpraw.

Jprdl, cały Kapral - totalne dno.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 16:56:14
Jprdl, cały Kapral - totalne dno.

Najbardziej mnie zaskakuje, że to jest człowiek, który naprawdę ma jakieś pojęcie i potrafi (potrafił?) wiele razy kreatywnie skanalizować swoje umiejętności.
Niesamowite są takie upadki :(
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pn, 16 Listopad 2020, 17:02:23
Ty się o mnie tak nie martw, Turu. Nad sobą się zastanów, bo Ci żółć już uszami wypływa.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 16 Listopad 2020, 17:07:15
Ty się o mnie tak nie martw, Turu. Nad sobą się zastanów, bo Ci żółć już uszami wypływa.
Martwię się, bo marnujesz swój potencjał, zawsze mnie takie coś smuci.
A nad sobą już chyba nie muszę się zastanawiać, jak wydać inni robią to za mnie, pełna psychoanaliza, diagnoza itd. od ręki i od specjalisty wysokiej klasy :(
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Pn, 16 Listopad 2020, 19:27:45
Ach ta "szczera" troska Turucorpa i rozpacz generowana pigułkami na łzy :)  Na swój sposób urocze :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: R~Q w Wt, 17 Listopad 2020, 21:22:03
Jakby ktoś chciał zapoznać się z polskim komiksem i zobaczył część nominowanych oraz komiks nagrodzony to dałby sobie spokój z krajowym komiksem. Takiego typu rzeczy jak "Koniec świata w Makowicach", "Koniec lipca", czy "Zebranie obowiązkowe" nie powinny być nawet nominowane. Komiks to nie tylko opowieść, ale i rysunek a te wspomniane przeze mnie mają je gówniane. Sorry, ale tego typu stolce nie zachęcą nowych czytelników do wydawania pieniędzy na polskie komiksy. Czy na zawsze będziemy skazani na kolejne wydania starych polskich komiksów, na komiks dla dzieci i komiks artystyczny (czyt. stolec). Na te ostatnie to wręcz szkoda papieru, nawet jeśli są wydawane po 30 sztuk. Znajomy jak zobaczył nominowane komiksy, to zapytał, czy z polskim komiksem jest tak naprawdę źle, że brane pod uwagę są bohomazy pierwszoklasistów. Już znacznie lepiej na pierwszy rzut oka wyglądałaby lista, gdyby były na niej Wounded, Kręgi Magii, Mieszko, Krasnolud Nap, czy Podróże z Pazurem. Nawet jeśli robiłyby za "statystów", to ktoś, kto chciałby sięgnąć po komiks krajowy znalazłby coś prędzej dla siebie i jakoś by to się prezentowało. A tak to nadal jest zniechęcanie czytelników do krajowego komiksu.
Zgadzam się, ale nie ze względu na rysunki, tylko ogólny "artyzm", którego kult wydaje się panować w światku komiksiarzy. Pamiętam, jak na promocji WK kupiłem kiedyś Robaczki i Przemianę, po co ja to w ogóle zrobiłem? Żeby zobaczyć no i teraz już wiem. Wylądowało na najniższej półce i nigdy więcej.

Z drugiej strony zastanawiam się, czy normals, czy też "nowy czytelnik" jak go nazwałeś w ogóle przejmuje się jakąś nagrodą jakiegoś MFKiG.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Wt, 17 Listopad 2020, 22:34:51
Z tymi nagrodami za najlepszy komiks to jest jakiś trend europejski. Sprawdziłem jak to wygląda w Angouleme i poniżej zebrałem okładki zwycięskich albumów z ostatnich 10 lat (2011-2020 w kolejności od najnowszego). Może nasi conturowcy podpatrują Francuzów :)

(https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_356560.jpg) (https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_340583.jpg)
(https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_308484.jpg) (https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_294493.jpg)
(https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_235990.jpg) (https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_215827.jpg)
(https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_197487.jpg) (https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_141851.jpg)
(https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_141310.jpg) (https://www.bedetheque.com/media/Couvertures/Couv_105899.jpg)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Wt, 17 Listopad 2020, 22:43:02
Plecy konia 2020 edition :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: bibliotekarz w Śr, 18 Listopad 2020, 00:30:31
A taki Picasso to był dobrym plastykiem czy miernotą przereklamowaną?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Śr, 18 Listopad 2020, 05:35:55
Troll harder.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Guru_Komiksu w Śr, 18 Listopad 2020, 14:41:35
Cytuj
Z drugiej strony zastanawiam się, czy normals, czy też "nowy czytelnik" jak go nazwałeś w ogóle przejmuje się jakąś nagrodą jakiegoś MFKiG.

Możliwe. Nawet bardzo. Pewnie takie wyszukanie najlepszego albumu mogą zrobić pojedynczy czytelnicy a zdecydowana większość o tym się nie dowie, bo będzie miała to gdzieś. Zresztą najważniejszy głos jest czytelników a ci oceniają laureatów i ich zwycięskie "dzieła" na najlepszy polski album MFKIG z ostatnich lat co najwyżej przeciętnie (No, może poza Będziesz się smażyć w piekle). To w sumie też świadczy o prestiżu takiej nagrody... W ogóle tego typu artystyczne komiksy się sprzedają? Jakie mają nakłady; 300-500 sztuk?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Szekak w Śr, 18 Listopad 2020, 14:56:34
500-700 z tego co sie orientuje. Dla porownania Niezwyciezony mial 1500 i sie dosc szybko wyprzedal. Szkoda, ze ten komiks nie zostal obsypany nagrodami tak jak na to zasluzyl, tego typu inicjatyw na naszym rynku brakuje, ktore sciagaja wlasnie normalsow ku komiksom i sa swietnym towarem eksportowym. Te nagrody mu sie po prostu nalezaly.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 18 Listopad 2020, 15:00:54
500-700 z tego co sie orientuje.
Trochę dołóż  8)
Ciekawe, że nikt nie zauważył, że wśród laureatów są m.in. „Łauma” (kurcze, boje się myśleć ile tego się sprzedało, 10K?) czy „Rozmówki polsko-angielskie” (dwa wydania, czyli conajmniej 2-3K)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Śr, 18 Listopad 2020, 15:54:24
,,Rozmowek..." naprawde tak malo sie sprzedalo? Lansowano to przeciez jako hit nad hity... Jesli tak to marnie... Nawet jak na nasze standardy rynkowe.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Śr, 18 Listopad 2020, 16:18:55
,,Rozmowek..." naprawde tak malo sie sprzedalo? Lansowano to przeciez jako hit nad hity... Jesli tak to marnie... Nawet jak na nasze standardy rynkowe.

Nie znam rzeczywistych nakładów (co zresztą wyraźnie wspomniałem), a w kwestii twojego sarkazmu, poziom 3K bywa nieosiągalny dla wielu wydawanych u nas hitów komiksowych z zagranicy, więc tradycyjnie, klepiesz coś w klawiaturę żeby klepać (czyli tradycyjnie, spam)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: wilk w Śr, 18 Listopad 2020, 16:35:43
500-700 z tego co sie orientuje. Dla porownania Niezwyciezony mial 1500 i sie dosc szybko wyprzedal. Szkoda, ze ten komiks nie zostal obsypany nagrodami tak jak na to zasluzyl, tego typu inicjatyw na naszym rynku brakuje, ktore sciagaja wlasnie normalsow ku komiksom i sa swietnym towarem eksportowym. Te nagrody mu sie po prostu nalezaly.
Przynajmniej zdobył nieoficjalną nagrodę dla najlepszego polskiego komiksu 2019 r. wg forumowiczów. :)

https://forum.komikspec.pl/komiksowe-top-listy/komiksowa-top-lista-rok-2019/msg61673/#msg61673
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Śr, 18 Listopad 2020, 16:39:05
Akurat w tym zapytaniu nie bylo chocby grama sarkazmu. Najzwyczajniej za dobrze pamietam wynoszenie tego tytulu (skadinad bardzo przecietnego) do rangi utworu co najmniej pokoleniowego. A tu taki nikly odbior przy rownoczesnym szumie ze strony owczesnych tuzow (dzis juz jakby ,,odtuzialych") tzw. komiksowa. Na marginesie dodam tylko, ze imputowanie ,,klepania spamu" w Twoim wykonaniu zakrawa wrecz na tragikomedie 😂
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Śr, 18 Listopad 2020, 16:54:15
Na marginesie dodam tylko, ze imputowanie ,,klepania spamu" w Twoim wykonaniu zakrawa wrecz na tragikomedie 😂

Ja to już zaczynam traktować jak komplement :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: NuoLab w Śr, 18 Listopad 2020, 22:04:58
A taki Picasso to był dobrym plastykiem czy miernotą przereklamowaną?

Picasso ? Masz na myśli tego gościa, który zajebiście opanował warsztat zanim wziął się za eksperymentowanie ?

(https://mymodernmet.com/wp/wp-content/uploads/2018/08/picasso-early-work-6.jpg)

(https://mymodernmet.com/wp/wp-content/uploads/2018/08/picasso-early-work-4.jpg)

Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: starcek w Śr, 18 Listopad 2020, 22:19:07
Było nawet jeszcze gorzej, bo potrafił machnąć rysunki pokazujące jak z realistycznego portretu stopniowo uzyskiwał kubistyczny.
 
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Guru_Komiksu w Pt, 18 Grudzień 2020, 11:14:20
Przenoszę odpowiedź tutaj. Bowiem w temacie z Thorgalem zrobił się spam.

Co do topki - ja pytam z czystej ciekawości, bez przekąsu. Frapującym się wydaje fakt braku miejsca dla J.Ch. w Twojej pierwszej dziesiątce.
Ogólnie to przydałaby się taka topka (tyle ich jest, a o autorach żadnej) dla całego forum. Zaznaczam na wstępie, że nie ogarnę tego ale gdyby ktoś chciał... ;)

Rysownicy, których wg mnie rysują/rysowali lepiej niż Christa.

Maciej Mazur
Jerzy Ozga
Grzegorz Rosiński
Bogusław Polch
Jerzy Wróblewski
Sławomir Kiełbus
Zbigniew Kasprzak
Arkadiusz Klimek
Marek Oleksicki
Jakub Rebelka

Są na dobrej drodze, by takimi być: Przemysław Świszcz, Kamil Murzyn.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 18 Grudzień 2020, 11:30:25
Ale kogo?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: keram2 w Pt, 18 Grudzień 2020, 11:38:27
Nie wiem czy jest sens zestawiać tak twórców tworzących w różnych konwencjach.

Dla mnie rysownik komiksów to nie tylko ktoś kto dobrze rysuje, ale ktoś kto potrafi swoimi rysunkami opowiedzieć ciekawą historię (do swego bądź czyjegoś scenariusza), dlatego postawiłbym Christę wyżej od wszystkich z tej listy, no poza Rosińskim.

W ogóle takie zestawianie jest trochę idiotyczne.
Bardzo podobały mi się rysunki Macieja Mazura i wiązałem z tym autorem duże nadzieje, ale wyszło jak wyszło i zestawianie go z Christą to głupota.

Przepraszam, ale nie potrafię oceniać na podstawie "czysto technicznych" zdolności, dla mnie liczy się to co autor stworzył, a nie co mógłby stworzyć bo ma "fajną kreskę".

Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 18 Grudzień 2020, 11:41:20
Jaki guru, takie zestawienie  :-\
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Guru_Komiksu w Pt, 18 Grudzień 2020, 11:43:00
Było pytanie do mnie, więc odpowiedziałem. Nie obchodzi mnie, czy ktoś się z tym zgadza, czy nie, bo każdy ma swoją listę ulubionych scenarzystów, rysowników, autorów w ogóle, serie itd.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 18 Grudzień 2020, 11:45:00
Nie obchodzi mnie, czy ktoś się z tym zgadza, czy nie

A nas chyba nie obchodzi Twoja lista  ;D
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Guru_Komiksu w Pt, 18 Grudzień 2020, 11:46:58
A nas chyba nie obchodzi Twoja lista  ;D
A cytowałem ciebie i odpowiadałem na twoje pytanie? Nie. Zresztą jak ciebie niby tak nie obchodzi, to po co w między czasie aż 3 wpisy?
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Kapral w Pt, 18 Grudzień 2020, 11:53:50
Bo tak strasznie mnie to nie obchodzi, że aż mnie trzęsie :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Guru_Komiksu w Pt, 18 Grudzień 2020, 12:10:25
Bo tak strasznie mnie to nie obchodzi, że aż mnie trzęsie :)
Jak cię tak trzęsie to pewnie początek pasażowalnych encefalopatii gąbczastych. Zaraz zostaną ci pieluszki dla dorosłych.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 28 Marzec 2021, 13:28:18
Brakuje mi takich komiksów czerpiących z naszego folkloru, ale zrobionych z jajem.
Przepraszam  :-[
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Megatron w Nd, 28 Marzec 2021, 15:45:46
Nie jest mi znany powód dla którego popadasz w smutek. Jeśli napisałem, że czegoś mi brakuje, to nie znaczy że nie ma niczego. Na samym zdjęciu jest też Komisarz Uberschauer, mam też komiksy Mieszko, Lux Tenebris i inne jednotomówki. Wydział 7 też czytam, choć nie na bieżąco ze względu właśnie na Ciebie. Komiks jest ciekawy, jednak kontakt z nim przypomina mi niekończące się bicie piany o nic na forum i odbija jak po tłustej smażonej cebuli ;)

Niemniej to wszystko daje niedosyt. Książek jest tyle, że nie nadążam za nowościami!
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 28 Marzec 2021, 17:35:01
Nie jest mi znany powód dla którego popadasz w smutek. Jeśli napisałem, że czegoś mi brakuje, to nie znaczy że nie ma niczego. Na samym zdjęciu jest też Komisarz Uberschauer, mam też komiksy Mieszko, Lux Tenebris i inne jednotomówki. Wydział 7 też czytam, choć nie na bieżąco ze względu właśnie na Ciebie. Komiks jest ciekawy, jednak kontakt z nim przypomina mi niekończące się bicie piany o nic na forum i odbija jak po tłustej smażonej cebuli ;)

Niemniej to wszystko daje niedosyt. Książek jest tyle, że nie nadążam za nowościami!

Nie popadam w smutek, tylko profilaktycznie przepraszam w imieniu części rodzimych autorów, którzy, mimo starań, nie są w stanie spełnić Twoich oczekiwań.
Nie wiem jakim cudem udało ci się powiązać moje wypowiedzi z „kontaktem z komiksem”, ale rozumiem, że jest to efekt, jak widać skutecznych działań pewnej grupy użytkowników tego forum (szczególnie, że akurat w tym temacie od pewnego czasu staram się ograniczać swoją obecność jedynie do kwestii informacyjnych). To dosyć unikatowe, że moje wypowiedzi powodują u Ciebie tak specyficzne objawy podczas lektury komiksu. Na przyszłość postaram się jeść mniej czosnku i cebuli podczas prac nad kolejnymi projektami.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Megatron w Nd, 28 Marzec 2021, 21:32:23
profilaktycznie przepraszam w imieniu części rodzimych autorów, którzy, mimo starań, nie są w stanie spełnić Twoich oczekiwań.

Tzn za kogo? Tworzysz pustą dyskusję pomimo, że nie mieliśmy żadnych utarczek. Mam komplet KiK i go lubię, ale czy to oznacza, że współcześnie oczekuję podobnej fabuły? Uważasz, że Wydział 7 i Komisarz Uberschaer to już przegrzanie rynku? Dla mnie niedosyt jest w liczbie, a nie jakości tytułów.

Mogłem wrzucić samą fotę, pochwalić się zwyczajnie. Wrzuciłem też opis łączący te zakupy z nadzieją na pomysły w rozszerzeniu zainteresowań, lub że pomogę zainteresować czymś innego czytelnika o podobnych gustach, a nie na spinę z gościem robiącym to dla zasady.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: rekinn w Nd, 28 Marzec 2021, 22:03:22
Jak można się kłócić w wątku o nowych nabytkach komiksowych? XD Przecież to jest najbardziej neutralny wątek na forum. XD
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Nd, 28 Marzec 2021, 22:37:25
Jak można się kłócić w wątku o nowych nabytkach komiksowych? XD Przecież to jest najbardziej neutralny wątek na forum. XD

Też trochę tego nie rozumiem  :(
Wrzuciłem zupełnie neutralny komentarz, a ktoś tutaj poczuł się bardzo oburzony  ::)
BTW naprawdę wielu autorów komiksów starannie omija forum z obawy przed dziwnymi reakcjami, to przykre, szczególnie, że zawsze na forach była spora ich grupa :(
Edit, żeby nie było „pustej dyskusji”, @Megatron, nie, nie uważam, że W7 i Komisarz Uberschaer to „przegrzanie rynku”, chciałem jedynie zasygnalizować ci, że komiksów tego typu jest jednak trochę na rynku (m.in. KRLa „Łama”, „Kościsko”, „Borka i Sambor”, Unka kończy pracę nad drugim tomem „Broma”, Samojlik jakiś czas temu wydał „Wiedźmuna”, Adam Święcki cały czas wydaje swój cykl „Przebudzone legendy” (wyszło już pięć części)), do tego rzeczy, które sam wymieniłeś i zapewne kilka pozycji, które gdzieś mi umknęły. To oczywiście nie jest „zalanie rynku”, ale jest tych komiksów trochę i wciąż powstają nowe. Wystarczy odrobina refleksji, trochę uważniejsze przyjrzenie się ofercie księgarskiej i trochę mniejsza wrażliwość na tłustą smażoną cebulę ;)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Lafar w Pn, 29 Marzec 2021, 07:38:41
Nie wszystkie negatywne opinie są kierowane do Ciebie i nie na wszystkie musisz reagować.

Modzie zlituj się nad nami.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: bibliotekarz w So, 29 Styczeń 2022, 17:25:04
Polska ambasada w Dżakarcie wydała komiks o geologu Józefie Zwierzyckim. W pierwszej połowie XX wieku badacz pracował na terenie dzisiejszej Indonezji i pomógł w odkryciu najcenniejszych bogactw naturalnych tego kraju.

Komiks wydano w tym miesiącu w 500 egzemplarzach, po polsku i indonezyjsku. We współpracy z ambasadą przygotowała go firma Krzysztof Kałucki Art of Colours.

„Największym wyzwaniem było dla mnie opisanie bogatego życia i spuścizny naszego bohatera, a do tego jego przeżyć wojennych” – przyznaje autorka scenariusza komiksu Iga Michałkiewicz-Pasek. „Trzeba też było znaleźć złoty środek między pokazaniem wydarzeń z jego życia prywatnego i zawodowego” – dodaje.


https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C90598%2Cindonezja-polski-geolog-jozef-zwierzycki-upamietniony-w-komiksie.html (https://naukawpolsce.pl/aktualnosci/news%2C90598%2Cindonezja-polski-geolog-jozef-zwierzycki-upamietniony-w-komiksie.html)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Eyeless w So, 29 Styczeń 2022, 19:58:00
Trafi to w jakiejś formie do Polski ? Brzmi ciekawie.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Leyek w So, 29 Styczeń 2022, 20:17:27
Lepiej niech nie trafia. Poniżej przykładowe strony z innych "dzieł" przygotowywanych przez tą firmę, a raczej tego konkretnego rysownika:

(https://biblog.byteimagination.com/v1/image/27583b601c7f08a70e93d24eee1583c140bb4ffa5c408fe12a9a4133db0646b5)

(https://biblog.byteimagination.com/v1/image/8268a5594d54dc375427d633ef50f1c1fe7f39c39b825858a002af6de66afb41)

Jak ktoś ma ochotę na więcej: https://kalucki.eu/pl-pl/artykul/komiks

Do indonezyjskich studentów też raczej nie trafi:

Cytuj
Oficjalna premiera komiksu o prof. Józefie Zwierzyckim ma się odbyć w nadchodzącym tygodniu na politechnice w Bandungu. Jak poinformowała ambasada w Dżakarcie, publikacja zostanie rozesłana do bibliotek miejskich i uniwersyteckich w całej Indonezji i będzie prezentowana na spotkaniach z miejscowymi studentami i dziennikarzami.

500 szt. na 273 mln naród, powalająca liczba. Będzie po sztuce na bibliotekę, już widzę jak go sobie z rąk wyrywają studenci czy uczniowie.

Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Mruk w Pn, 31 Styczeń 2022, 00:00:34
Polska ambasada w Dżakarcie wydała komiks o geologu Józefie Zwierzyckim. W pierwszej połowie XX wieku badacz pracował na terenie dzisiejszej Indonezji i pomógł w odkryciu najcenniejszych bogactw naturalnych tego kraju.

Komiks wydano w tym miesiącu w 500 egzemplarzach, po polsku i indonezyjsku. We współpracy z ambasadą przygotowała go firma Krzysztof Kałucki Art of Colours.

Ten komiks odpowiada żywotnym potrzebom całego społeczeństwa. To jest komiks na skalę naszych możliwości. On otwiera oczy niedowiarkom. To nasze, przez nas wykonane i to nie jest nasze ostatnie słowo! I nikt nie ma prawa się przyczepić, bo to jest komiks społeczny, w oparciu o sześć instytucji.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: nayroth w Pn, 31 Styczeń 2022, 21:19:21
Pewnie ta firma była w stanie zrealizować w terminie zamówienie z ambasady i kryteria jakościowe raczej nie były brane pod uwagę. No, szkoda.

A ciekawe gdyby był inny budżet, inne terminy, inne rozeznanie urzędników i wszystko inne, to kto byłby dobrym wyborem do stworzenia takiej publikacji? 
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Mruk w Pn, 31 Styczeń 2022, 22:27:46
A ciekawe gdyby był inny budżet, inne terminy, inne rozeznanie urzędników i wszystko inne, to kto byłby dobrym wyborem do stworzenia takiej publikacji? 


Być może to jest odpowiedź na twoje pytanie:

Cytat: komiksynazamowienie.pl
ZIN ZIN PRESS zajmuje się komiksami od ponad 20 lat. Współpracujemy z najlepszymi krajowymi autorami tego gatunku, profesjonalnymi artystami różnych generacji.

Nasze komiksy towarzyszą uroczystościom państwowym, samorządowym, lokalnym, zjazdom rodzinnym, jubileuszom, rocznicom i ważnym wydarzeniom w życiu każdego człowieka – urodzinom, ślubom, narodzinom dzieci, wnuków, okazjom rocznicowym – jubileuszom firmowym, ważnym osiągnięciom w biznesie, celom promocyjnym i reklamowym, pojawiają się na imprezach, targach, wystawach i festiwalach..

www.komiksynazamowienie.pl
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: Nawimar III w Wt, 01 Luty 2022, 15:52:36
Pytanie czy kierujący Zin Zin Press porozumieli się w końcu ze swoimi głównymi autorami tj. dwoma Jackami - Michalskim i Przybylskim... Bo bez tej okoliczności to raczej trudno spodziewać się aby ta inicjatywa w ogóle funkcjonowała...
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: bibliotekarz w Pn, 07 Marzec 2022, 11:08:58
Życie i praca twórcza polskiego wieszcza zainspirowały przedstawicieli Domu Literatury w Łodzi do wydania interesującej pozycji opowiadającej o poecie. Projekt „Mickiewicz. Komiks” otrzymał właśnie dofinansowanie w ramach programu Ministerstwa Kultury „Ballady i romanse”.

Resort kultury zdecydował o wspomożeniu inicjatywy kwotą 13 tysięcy złotych. Przedstawiciele Domu Literatury w Łodzi nie zdradzili jeszcze szczegółów dotyczących komiksu. Pewnym jest jednak, że ukaże się on w tradycyjnej, drukowanej formie. Był to bowiem jeden z wymogów koniecznych do spełnienia, by móc wziąć udział w programie ministerstwa na rok 2022.

Warto zaznaczyć, że nie jest to bynajmniej jedyna okołokomiksowa inicjatywa, która zyskała ministerialne wsparcie. Na liście beneficjentów znajdziemy też Stowarzyszenie Dla Dzieci i Młodzieży Niepełnosprawnej „RAZEM DO CELU” z planem wydania komiksowych „Ballad i romansów” oraz Fundację Ilustracji i Komiksu z projektem „stworzenia komiksu opartego na poezji Adama Mickiewicza, w formie pozwalającej dotrzeć do wszystkich czytelników”.

https://lubimyczytac.pl/mickiewicz-w-formie-komiksu-projekt-lodzkiego-domu-literatury (https://lubimyczytac.pl/mickiewicz-w-formie-komiksu-projekt-lodzkiego-domu-literatury)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: mgmb w So, 19 Marzec 2022, 21:17:49
Projekt „Mickiewicz. Komiks" nie był i nie jest żadną tajemnicą, wystarczy tylko mnie zapytać :)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: O. w Nd, 27 Marzec 2022, 23:27:41
nie chcę zakładać nowego wątku ale mam pytanie "techniczne". Czy "120 przygód Koziołka Matołka" można nazwać' albo czy jest komiksem? Bo jeżeli tak to czy bardzo podobny "Adam i Ewa w raju" należy do tej samej kategorii? niby forma podobna...

(https://i.imgur.com/hVOmYTj.jpg)
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: bibliotekarz w Pn, 28 Marzec 2022, 10:12:09
Samo słowo "komiks" oraz dialogi w dymkach to inwencja amerykańska. Koziołek Matołek to przykład typowego komiksu europejskiego, choć wtedy nazywano go nieco inaczej (przeróżnie: powieść w rycinach, historyjki obrazkowe, opowieści w obrazkach). W polskich komiksach nie wolno było tekstów umieścić w dymku jeszcze długo po DWS.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Marzec 2022, 10:53:47
Gdyby to było takie proste jak sugeruje @bibliotekarz, to mielibyśmy milion dyskusji mniej w komiksowie ;)
Faktem jest, że u nas dopiero Papcio Chmiel spopularyzował stosowanie dymków dialogowych (w połowie lat 50-tych), jednak trudno mówić o jakimś odgórnym zakazie stosowania dymków wcześniej, po prostu preferowano tekst pod kadrami, dominujący w Europie (w USA stosowano go przez jakiś czas równorzędnie z dymkami, mimo tego, że tam dymki były w użyciu od samego zarania komiksu prasowego).
Dymki wywodzą się w prostej linii od średniowiecznych „banderoli”, a używane obecnie w Polsce określenie „komiks” jest stosunkowo młode (i wcześniej dotyczyło jedynie amerykańskich form tego typu).
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: misiokles w Pn, 28 Marzec 2022, 11:16:29
Ja w takich przypadkach stosuję sobie swój podział, z którym czuję się komfortowo. Jeśli zasłonię obrazki i czytając tekst nie mam wrażenia, że coś mi umyka, bądź jest niezrozumiałe - jest to książka ilustrowana. Jeśli grafika dopowiada fabułę, która nie wynika z tekstu - jest to komiks.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: bibliotekarz w Pn, 28 Marzec 2022, 11:27:45
Gdyby to było takie proste jak sugeruje @bibliotekarz, to mielibyśmy milion dyskusji mniej w komiksowie ;)
Faktem jest, że u nas dopiero Papcio Chmiel spopularyzował stosowanie dymków dialogowych (w połowie lat 50-tych), jednak trudno mówić o jakimś odgórnym zakazie stosowania dymków wcześniej, po prostu preferowano tekst pod kadrami, dominujący w Europie (w USA stosowano go przez jakiś czas równorzędnie z dymkami, mimo tego, że tam dymki były w użyciu od samego zarania komiksu prasowego).
Dymki wywodzą się w prostej linii od średniowiecznych „banderoli”, a używane obecnie w Polsce określenie „komiks” jest stosunkowo młode (i wcześniej dotyczyło jedynie amerykańskich form tego typu).
Rozbieżności wynikają zapewne częściowo również z tego, że pogłębione badania nad początkami komiksu w Polsce prowadzone są na większą skalę stosunkowo od niedawna.

O odgórnym zakazie stosowania dymków można jednak powiedzieć. Dymki pojawiły się w Polsce jeszcze przed wojną, ale zniknęły zaraz po niej, choć przez jakiś czas publikowano komiksów nawet znacznie więcej. Prasa i książka znalazły się wtedy pod państwową kontrolą a jedną z podstawowych wytycznych było zwalczanie "burżuazyjnej, reakcyjnej, faszystowskiej" kultury zachodniej.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: turucorp w Pn, 28 Marzec 2022, 11:53:47
@bibliotekarz, jest dosyć oczywiste, że na poziomie redakcyjnym sugerowano autorom stosowanie tekstów pod kadrami zamiast dymków, ze względu na amerykańskie konotacje takiej formy, jednak formalnie takiego zakazu chyba jednak nie wydano (przynajmniej ja na coś takiego nie trafiłem).
Ciekawostką jest, że nawet przed wojną przerabiano amerykańskie komiksy, likwidując dymki i przesuwając tekst pod grafikę.
Tytuł: Odp: Sytuacja polskiego komiksu
Wiadomość wysłana przez: radef w Pn, 28 Marzec 2022, 12:55:07
Ciekawostką jest, że nawet przed wojną przerabiano amerykańskie komiksy, likwidując dymki i przesuwając tekst pod grafikę.
I to akurat nie działa się tylko w Polsce, ale ogólnie w całej Europie. Oczywiście - różnie bywało w różnych regionach i w różnym czasie, ale nie była to rzadkość. Tak w ramach ciekawostki - w ciągu kilku lat wydawania "Topolino" przed wojną i w czasie wojny zdarzyły się wszystkie możliwe kombinacje, paski komiksowe z Mikim wydawano zarówno w formie oryginalnej, w formie oryginalnej z podpisami pod kadrami oraz z usuniętymi dymkami z podpisami pod kadrami.