Autor Wątek: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.  (Przeczytany 389127 razy)

0 użytkowników i 5 Gości przegląda ten wątek.

Kapral

  • Gość
Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #285 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 10:41:32 »
Napina to się pół tego forum, jak tylko coś napiszę. Z tobą na czele, Bender :)

Online Castiglione

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #286 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 11:27:26 »
Ktoś nowy chcąc mieć na półce dla przykładu takiego Thorgala w hc od Egmontu musiał by wyłożyć ok 700 za samą serię podstawową patrząc po cenach gildii (przy założeniu że wszystkie części są akurat dostępne i nie kupujemy spin offów). Nie wspomnę już o serialach z marvela czy dc. Gdzie ilość wydanych w Polsce pozycji idzie już w liczby trzy cyfrowe. Stabilizacja kolekcji tak by wydawać na komiksy przysłowiowe 500+ zajęła mi prawie trzy lata sporej inwestycji.
Przecież taki Thorgal w HC to wydatek jakichś 20 zł - to jest wysoki próg wejścia? Marvele, DC to jakieś 30-40 zł. Jak dla mnie to są bardzo przystępne ceny. Za ile mają być wydawane te komiksy? Ktoś nowy nie musi kupować naraz całej serii + spin-offy, to raczej podejście komplecistów i ludzi mocniej siedzących w temacie.

Kiedyś lepsze rabaty... W połowie sklepów internetowych 40-50% rabatu zdaje się być normą, a ludzie piszą z ostrożnością, że taka obniżka już ich "satysfakcjonuje", chociaż dostają towar za pół darmo. Czasem to mi się zdaje, że niektórzy chcieliby dostawać te komiksy w prezencie od wydawnictw.

Offline death_bird

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #287 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 11:52:31 »
Cena za jeden tom jest jak najbardziej w porządku, ale jeżeli chcesz uzbierać komplet od zera to jednak robi się z tego poważniejsza kwota. Sam kompletowałem Thorgale biorąc po kilka tomów i w efekcie trochę to trwało.
Niemniej chyba wszyscy mamy świadomość, że komiksy nie są najbardziej "ekonomicznym" hobby.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Online Castiglione

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #288 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 19:13:43 »
No tak, ale to chyba normalne, jeżeli chce się zabierać za serię, która wychodzi od 40 lat i liczy sobie 60 tomów (licząc z pobocznymi cyklami). Są krótsze serie, od których można zacząć, zresztą nie trzeba od razu kupować całości. Wydaje mi się, że nowy czytelnik nie zawsze musi mieć też ambicję zebrania wszystkiego, co jest na rynku, tak samo jak ktoś kto chce zacząć czytać książki Kinga, niekoniecznie musi zebrać jego całą bibliografię, na co też musiałby się sporo wykosztować.

Co do porównywania ceny książek i komiksów, to chyba ciężko wymagać, żeby były takie same. To w końcu inne medium, film na blu-rayu również starcza na 1,5h rozrywki, a kosztuje nierzadko dwa razy tyle co komiks.

Natomiast w kwestii dostępności poszczególnych tomów serii i braku dodruków to oczywiście jest sporo do poprawienia i nie rzadko nie rozumiem polityki nie wznawiania wyprzedanych tytułów. No chyba, że poszły po zaniżonych cenach, ale jeżeli wyprzedały się bez jakichś mega rabatów, to według mnie podstawą powinna być ich stała obecność na rynku, zwłaszcza jeśli chodzi o takie topowe rzeczy jak Thorgal.

Offline death_bird

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #289 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 19:29:31 »
No dobrze. Ale sam napisałeś, że 20 zł za jednego Thorgala to nie jest cena zaporowa. Tymczasem żeby wiedzieć co i jak nie da się zacząć czytać od jednej trzeciej czy od połowy, zwłaszcza że najlepsze jest jednak te pierwsze szesnaście tomów. Czyli chcesz wejść w ten konkretny tytuł - musisz zacząć od początku.
Najwyżej możesz odpuścić po "Wilczyca". ;)
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Koalar

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #290 dnia: Nd, 01 Marzec 2020, 22:37:24 »
Mocno ta dyskusja odjechała od tematu wątku.
Ogólnie choćby i za darmo rozdawać komiksy, to zachęci to tylko procent ludzi (tak jest z większością inicjatyw popularyzujących cokolwiek). Ceny komiksów nie mają aż tak wielkiego wpływu na (nie)popularność komiksu. Ludzie po prostu wolą inne rozrywki (w tym darmowe i prostsze w odbiorze - TV, Youtube). Mamy dostępne cenowo komiksy (30-40 zł okładkowo? tanio).
I powtórzę się - mamy obecnie najlepszy okres dla czytelników komiksów w Polsce (wysokie rabaty w sieci, dużo wydawców, duża różnorodność komiksów, czasem różne wydania tego samego komiksu, czasem ekskluzywne wydania, dostęp do oryginałów, w tym cyfrowych, kolekcje). A że komiks to nisza - tak jest i pewnie długo będzie (bo tak jest niemal na całym świecie i nasz rynek nie jest taki zły, chyba że się go porównuje z rynkiem amerykańskim albo frankofońskim).
pehowo.blogspot.com - blog z moimi komiksami: Buzz, Fungi, PEH.

Offline rekin

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #291 dnia: Pn, 02 Marzec 2020, 03:00:43 »
Mocno ta dyskusja odjechała od tematu wątku.
 Ceny komiksów nie mają aż tak wielkiego wpływu na (nie)popularność komiksu. Ludzie po prostu wolą inne rozrywki (w tym darmowe i prostsze w odbiorze - TV, Youtube).
Bzdura.

Dalej sam sobie zaprzeczasz, pisząc o DARMOWYCH rozrywkach. Jesteś fanem komiksów, pewnie jak wszyscy na tym forum. Czasem fan zaciśnie zęby i zrobi wszystko, aby dostać pozycję ze swoja ulubioną postacią, scenarzystą, rysownikiem, itd. Fan może ponarzekać, ale koniec końców trudno mu zrezygnować z upatrzonego tytułu z powodu ceny. Załóżmy, że nie jesteś arabskim szejkiem, który miesięcznie wydaje po tysiąc i więcej złotych na komiksy i musisz wybierać, z jakich tytułów zrezygnować, aby nie pościć o chlebie i wody do wypłaty. Czytać opinie na forum, recenzje domorosłych krytyków, sprawdzasz oceny na Goodreads, ale dalej łączna cena jest za wysoka. Z czego rezygnujesz? Jeśli jesteś fanem superbohaterów, to prędzej odpuścisz frankony czy mangi, prawda? Osoba potencjonalnie zainteresowana komiksem może nic nie kupić, bo - jak zauważyłeś - są inne rozrywki.

Nie twierdzę, że te przykładowe 30-40 złotych to dużo, ale założę się, że komiksy czytają też ludzie, którym trudno pozwolić sobie na taki wydatek, bo mają ważniejsze na głowie. Jeśli ktoś się z tym głęboko nie zgadza, to proponuję wygooglować sobie, ile średnio wydajemy na kulturę. Przypomnę tylko, że nie samym komiksem człowiek żyje. Tak, wciąż nie mówimy o fanach.

Czytam też o wysokim progu wejścia, bo przecież od razu trzeba skompletować cała serię, zanim można przystąpić do czytania. Kiedyś chodziliście od kiosku do kiosku, wypatrując okładek ulubionych serii. Po 52 strony, co miesiąc lub rzadziej.

Żeby za bardzo nie odchodzić od tematu, rynek mamy na tyle różnorodny, że niemal każdy znajdzie coś dla siebie. Myślę jednak, że wydaje się u nas coraz więcej komiksów nie dlatego, że rośnie liczba czytelników, ale dlatego, że miłośnicy tego medium mogą sobie pozwolić na większe zakupy. Nie bez znaczenia jest, że polski czytelnik dojrzewa. Pamiętam, jak wielu narzekało na Weapon X wydany w latach 90. A Potwór z bagien? Udało się dopiero za drugim razem.

Offline misiokles

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #292 dnia: Pn, 02 Marzec 2020, 06:08:38 »
Wydaje się więcej komiksów m.in. dlatego, że rośnie grupa czytelników.

Kapral

  • Gość
Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #293 dnia: Pn, 02 Marzec 2020, 19:25:29 »
Skąd informacja, że wydaje się więcej komiksów? Więcej niż kiedy?

Offline Pawel.M

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #294 dnia: Pn, 02 Marzec 2020, 19:37:15 »
Wydaje się więcej komiksów m.in. dlatego, że rośnie grupa czytelników.
Masz rację po części. Chyba nieco wzrosła ilość czytelników, ale to nie są ludzie młodzi, tylko raczej stare zgredy, które wróciły do czytania pod wpływem albo komiksowych kolekcji, albo nowego Kajka i Kokosza (jak, daleko nie szukając, ja).
Co do wzrostu ilości "komiksów" to nie sądzę, żeby był wzrost nakładów - to tylko wzrost ilości wydawanych tytułów. Czytelnicy komiksowi to środowisko coraz starsze, czyli coraz lepiej zarabiające. Przeciętny czytelnik zatem może sobie pozwolić na zakup większej ilości tytułów, ale zarazem - skoro oferta coraz większa - dokładniej je selekcjonuje. Wydawca więc może wydać pięć tytułów i sprzedać w nakładach po 2000 sztuk, a może wydać 10 tytułów i sprzedać też po 2000 sztuk.

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #295 dnia: Pn, 02 Marzec 2020, 19:39:25 »
Wydawca więc może wydać pięć tytułów i sprzedać w nakładach po 2000 sztuk, a może wydać 10 tytułów i sprzedać też po 2000 sztuk.

10 tytułów po 2000 sztuk?
Można wiedzieć, który wydawca ma takie portfolio? :O
Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagi fhtagn.

Offline pokia

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #296 dnia: Pn, 02 Marzec 2020, 20:13:53 »
10 tytułów po 2000 sztuk?
Można wiedzieć, który wydawca ma takie portfolio? :O

Jest tylko jedno takie...

... i nadal istnieje.


Bo były takie co wydawały w większych nakładach, ale kto dzisiaj o nich pamięta.
« Ostatnia zmiana: Pn, 02 Marzec 2020, 20:16:46 wysłana przez pokia »

martinezpl

  • Gość
Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #297 dnia: Pn, 02 Marzec 2020, 20:15:39 »
Skąd informacja, że wydaje się więcej komiksów? Więcej niż kiedy?
Jeśli chodzi o rynek polski to na pewno jest tego więcej. Egmont na Pyrkonie 2017 wspomniał, że w 2016 wydali 150 woluminów, a w 2017 już 200 (plany i dotychczasowe wydania w momencie Pyrkonu) i jako ciekawostka w 2012 wydali tylko 50. Mówił to Tomasz Kołodziejczak
« Ostatnia zmiana: Pn, 02 Marzec 2020, 20:17:55 wysłana przez martinezpl »

Offline misiokles

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #298 dnia: Pn, 02 Marzec 2020, 20:18:34 »
Masz rację po części. Chyba nieco wzrosła ilość czytelników, ale to nie są ludzie młodzi, tylko raczej stare zgredy,
Oj nie chciałbym tu znowu zaczynać dyskusji czy sukces MCU wpłynął na popularność komiksów/kolekcji, ale obserwuję grupy sprzedażowe na FB i tam dużo jest 'pryszczatych' aktywnych czytelników superhero.

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #299 dnia: Pn, 02 Marzec 2020, 20:30:27 »
Jest tylko jedno takie...
... i nadal istnieje.
Bo były takie co wydawały w większych nakładach, ale kto dzisiaj o nich pamięta.

A, OK, czyli cały czas rozmawiacie o jednym wydawnictwie i liczeniu każdego albumu w serii jako odrębnego tytułu ;)
Spoko, można i tak analizować rynek.
Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagi fhtagn.