Autor Wątek: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.  (Przeczytany 396126 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2910 dnia: Nd, 23 Czerwiec 2024, 23:14:48 »
Bo może określenie "małe wydawnictwo" nie jest precyzyjne i są średni, mali, bardzo mali i najmniejsi? Nie wiem, ale chętnie się dowiem, bo mnie to ciekawi. Wiem tylko, że najmniejsze wydawnictwa to kiedy autor wydaje komiks własnym sumptem...
Spróbuję zaspokoić twoja ciekawość.
Nie ma precyzyjnego podziału na "średnie, małe i bardzo małe wydawnictwa", jest za to bardzo precyzyjny podział na wydawnictwa pierwszego i drugiego obiegu.
Te pierwsze prowadzą zarejestrowaną działalność gospodarczą, ich publikacje posiadają ISBN, są dystrybuowane w księgarniach jako nowości, płacą podatki itd.
Te drugie, jak sama nazwa wskazuje, są wydawane w tzw. drugim obiegu, bez zarejestrowanej działalności gospodarczej, są dystrybuowane tam, gdzie nie ma wymogu posiadanie ISBN (sprzedaż antykwaryczna, crowdfounding itp.).
Najczęściej te pierwsze są większe, bo sens ich prowadzenia oparty jest o taki zysk z wydawania, który pozwala rozliczanie się z działalności gospodarczej.
Oczywiście nie jest to powszechną regułą, bo zdarza się, że publikacja wydawana w drugim obiegu przynosi większy dochód, niż ta wydawana w pierwszym.
Wielkość (umowną) wydawnictwa, możemy próbować mierzyć wielkością portfolio wydawniczego, co jednak również nie jest powszechną regułą, bo zdarza się, że jednoosobowe wydawnictwo publikujące tylko jednego autora (będącego jednocześnie wydawcą) może sprzedać naprawdę duże nakłady, często przekraczające nakłady innego wydawcy, z dużo większym i różnorodnym  portfolio.
Innym aspektem "wielkości" wydawnictwa, może być wysokość dochodów, ale tutaj także, wszystko jest względne (jak w punkcie powyżej), autor wydający samego siebie sprzeda 10K egz. wydawca publikujący kilku autorów i dzielący się dochodem z tłumaczami, redaktorami, liternikami itp. sprzeda średnio po 1K kilku swoich tytułów. Który z tych dwóch wydawców będzie miał większy dochód, a tym samym, który z nich będzie "większy"?
Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagi fhtagn.

Offline kv

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2911 dnia: Wt, 25 Czerwiec 2024, 14:17:42 »
Nie ignoruję, zdaję sobie z tego sprawę, że to nie jest prosta kwestia. Niemniej inne małe wydawnictwa jakoś ten temat ogarniają a ich komiksy są dostępne przez dłuższy czas.
Ale ogarniają bo mają duży nakład i mają gdzie magazynować czy może komiks sam w sobie "niechodliwy"?
Też uważam, że komiks powinien być dostępny przez dłuższy czas, aby nie trzeba było polować - ale rozumiem też wydawcę, bo to on wykłada kasę i może łatwo się wyłożyć.
A normalnym jest, że nawet na tym forum, komiksy oferuje się do sprzedaży w cenach kosmicznych?

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2912 dnia: Wt, 25 Czerwiec 2024, 19:36:08 »
A normalnym jest, że nawet na tym forum, komiksy oferuje się do sprzedaży w cenach kosmicznych?

Oczywiście, jest to całkowicie normalne i w pełni wytłumaczalne. Chociaż określenie „ceny kosmiczne” jest bardzo nieprecyzyjne.
Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagi fhtagn.

Offline starcek

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2913 dnia: Śr, 26 Czerwiec 2024, 07:50:45 »
Pomoc w zdobyciu tytułu, którego nakład się wyczerpał, jest przecież bezcenna.  ;D
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline kv

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2914 dnia: Śr, 26 Czerwiec 2024, 17:40:02 »
Oczywiście, jest to całkowicie normalne i w pełni wytłumaczalne. Chociaż określenie „ceny kosmiczne” jest bardzo nieprecyzyjne.
Chętnie to tłumaczenie poznam. Bez sarkazmu, bo ja tego nie rozumiem.
Jeśli ktoś kupił komiks za 140 a sprzedaje za 240 to to jest kosmiczna cena. Oczywiście wolno mu/jej, ciekawe czy nie zapomni zapłacić podatku bo komiks "świeży"  ;D

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2915 dnia: Śr, 26 Czerwiec 2024, 19:26:16 »
Chętnie to tłumaczenie poznam. Bez sarkazmu, bo ja tego nie rozumiem.
Jeśli ktoś kupił komiks za 140 a sprzedaje za 240 to to jest kosmiczna cena. Oczywiście wolno mu/jej, ciekawe czy nie zapomni zapłacić podatku bo komiks "świeży"  ;D
Nie wiem czy mi uwierzysz, ale w mojej wypowiedzi nie było nawet ćwierćnuty sarkazmu.
Proceder odsprzedaży, często z gigantycznym zyskiem, manuskryptów, był powszechny już w średniowieczu.
Wcześniej raczej kopiowano (chociaż spotkałem się z informacją, że np. Biblioteka Aleksandryjska przejmowała oryginały, a kopie trafiały do pierwotnych właścicieli).
Od momentu upowszechnienia druku, wartość publikowanych egz. spadła, niemniej wciąż, pierwsze wydania pozostały cenniejsze.
Na chwile obecną masowy druk i cyfryzacja, zredukowały takie sytuacje w przypadku książek, ale rynek komiksu ma swoją specyfikę i tutaj takie zabiegi generują rzeczywiście olbrzymie kwoty.
Polski rynek jest o tyle specyficzny, że unikaty z rynku światowego trafiają się niezwykle rzadko, nabywcy dysponują skromnymi zasobami finansowymi itd. 
Jednak największym polskim kuriozum jest fakt, że rynek odsprzedaży dotyczy w dużej mierze nie niskonakładowych, unikatowych publikacji rodzimych, ale licencyjnych przedruków komiksów zagranicznych, których wydania w innych językach są dostępne w obiegu księgarskim i często są tańsze.
Czyli polski kolekcjoner jest gotów zapłacić wielokrotność ceny okładkowej za komiks, tylko i wyłącznie dlatego, że jest on wydany w języku polskim.
I to rzeczywiście jest specyficzne (ale wciąż wydaj się być normalne).
Jeszcze bardziej specyficzne jest to, że taka sytuacja dotyczy również komiksów niemych (tego nawet ja nie ogarniam).
Ale wciąż, nie widzę w tym niczego nienormalnego. Zwyczajnie, podaż i popyt.
Do kwestii podatku się nie odnoszę, nie poruszałeś jej w swoim pierwszym wpisie.


 
Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagi fhtagn.

Offline komiks

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2916 dnia: Śr, 26 Czerwiec 2024, 19:29:39 »
@kv możesz zapytać osobiście, właśnie ktoś wrzucił na wątek Giełda Barbarzyńców za 190 zł. Zakładam, że to jest używka.

Offline kv

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2917 dnia: Śr, 26 Czerwiec 2024, 20:03:51 »
Nie wiem czy mi uwierzysz, ale w mojej wypowiedzi nie było nawet ćwierćnuty sarkazmu.
Chodziło mi o brak sarkazmu z mojej strony pytając o wyjaśnienie  :)
Czyli polski kolekcjoner jest gotów zapłacić wielokrotność ceny okładkowej za komiks, tylko i wyłącznie dlatego, że jest on wydany w języku polskim.
...Zwyczajnie, podaż i popyt.
A to rozumiem - rynek kolekcjonerski, kolekcjoner kupuje w emocjach, nie licząc się z kosztami, jest popyt na pozycje już niedostępne. Poniekąd potwierdziłeś co i mnie się wydaje.
Do kwestii podatku się nie odnoszę, nie poruszałeś jej w swoim pierwszym wpisie.
Spoko, luźna uwaga/żart odnośnie dyskusji w innym wątku  ;)

@kv możesz zapytać osobiście, właśnie ktoś wrzucił ...Barbarzyńców za 190 zł. Zakładam, że to jest używka.
ja widziałem już za 240, chyba, że coś mi się przewidziało  :o a pytać nie zamierzam, ja mam swoje zdanie, on/ona swoje - wolno mu/jej.


@turucorp, dzięki za obszerne wyjaśnienia  :)
« Ostatnia zmiana: Śr, 26 Czerwiec 2024, 20:10:04 wysłana przez kv »

Offline Castiglione

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2918 dnia: Śr, 26 Czerwiec 2024, 22:43:41 »
Chętnie to tłumaczenie poznam. Bez sarkazmu, bo ja tego nie rozumiem.
Jeśli ktoś kupił komiks za 140 a sprzedaje za 240 to to jest kosmiczna cena. Oczywiście wolno mu/jej, ciekawe czy nie zapomni zapłacić podatku bo komiks "świeży"  ;D
A co tu jest do rozumienia. Jak był dostępny, to kupił za 140, a że już dostępny nie jest, znajdzie się osoba, która kupi za 240. To raczej normalne, że jak coś można sprzedać za jakąś kwotę, nie wystawia się tego sto złotych taniej - chyba, że w grę wchodzą inne kwestie.

Offline NuoLab

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2919 dnia: Cz, 27 Czerwiec 2024, 13:04:01 »
A co tu jest do rozumienia. Jak był dostępny, to kupił za 140, a że już dostępny nie jest, znajdzie się osoba, która kupi za 240. To raczej normalne, że jak coś można sprzedać za jakąś kwotę, nie wystawia się tego sto złotych taniej - chyba, że w grę wchodzą inne kwestie.

Tu się wciąż niektórym wydaje, że komiksy są ludziom niezbędne jak woda, jedzenie i dach nad głową.
No nie są.

Offline kv

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2920 dnia: Cz, 27 Czerwiec 2024, 17:40:13 »
A co tu jest do rozumienia. Jak był dostępny, to kupił za 140, a że już dostępny nie jest, znajdzie się osoba, która kupi za 240. To raczej normalne, że jak coś można sprzedać za jakąś kwotę, nie wystawia się tego sto złotych taniej - chyba, że w grę wchodzą inne kwestie.
To czemu tylko 240 a nie od razu 500?


Offline komiks

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2921 dnia: Cz, 27 Czerwiec 2024, 18:10:15 »
To czemu tylko 240 a nie od razu 500?

No przecież są:



Może chodzi o to, że jak ktoś wystawia z taką ceną, to czuje jakby był bogaty.

Offline Castiglione

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2922 dnia: Cz, 27 Czerwiec 2024, 18:42:44 »
To czemu tylko 240 a nie od razu 500?
Bo ktoś sobie tak wymyślił, może spodziewa się, ze za 500 nikt by nie kupił.

Offline misiokles

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2923 dnia: Cz, 27 Czerwiec 2024, 18:55:10 »
Może chodzi o to, że jak ktoś wystawia z taką ceną, to czuje jakby był bogaty.

Kiedyś czytałem że chyba chodzi o to, że jak danego komiksu nie ma (chwilowo) na stanie, to lepiej dać ogłoszenie z zaporową ceną i go odświeżać/edytować niż na każdym razem tworzyć nowe ogłoszenie od zera - zwykła oszczędność czasu.

Offline freshmaker

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2924 dnia: Cz, 27 Czerwiec 2024, 20:24:35 »
thorgal artbook wyszło 450 egzemplarzy, cena przestrzelona wg mnie trzykrotnie