Nie śledzę wszystkich dyskusji, może o tym już gdzieś było, jeśli tak to sorry.
Byłem w weekend w dużym Empiku w Warszawie, rzadko tam bywam, i zdziwiło mnie bardzo, że 1/3 regału z komiksami to wydania po angielsku, w tym DYPTYKI Thorgala, Lucky Luke i inne. Obok były też po polsku. No ciekaw jestem czy to ma jakąś rację bytu...