Autor Wątek: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.  (Przeczytany 447581 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Offline HugoL3

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2385 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 18:16:14 »
Czym dla ciebie różnią się kolejne wydania komiksu, skoro tak obsesyjnie się do tego odwołujesz?

CZASEM to się zdarza, że kolejne wydanie ma zmieniony format, zmienione tłumaczenie, zmienione kolory (a nawet cały tusz, tak jak Zabójczy Żart) albo otrzymuje dodatki.
Na tym forum zwykło się na taką pozycję mówić "dubel" xD

Offline starcek

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2386 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 18:20:23 »
[...]
Przypadek Adama jest nietypowy, nawet on sam przyznaje, że dostęp do wielu materiałów miał (i nadal ma, mimo przejścia na emeryturę) tylko i wyłącznie dlatego, że był pracownikiem odpowiedniej biblioteki.
BTW zdajesz sobie sprawę, że nawet najlepiej zaopatrzone biblioteki w Polsce, muszą bardzo często uzupełniać swoje zasoby o cyfrowe kopie z czyjejś kolekcji?

Żaden nietypowy. Nie zmienia on faktu, że merytoryka wypowiedzi nie ma nic wspólnego z posiadaną ilością zbiorów, bo oprócz posiadania istnieje właśnie dostęp. Biblioteki, cudze zbiory, w XXI wieku masa scanów. Korzystanie z kopii cyfrowych w niczym nie zmieni odbioru komiksu i jego opisania, tak długo jak długo nie będziemy zajmować się detalami wydawniczymi i poligraficznymi, a ich zawartością, nie?

BTW
Zdajesz sobie sprawę, że gromadzenie w jednym miejscu zbiorów w kraju, który był wycieczką Europy tylko zwiększało prawdopodobieństwo ich utraty? Ot choćby takie zbiory z Rapperswilu. Wróciły do Polski i.. spłonęły w czasie II wojny światowej. Na rynku bibliofilskim regularnie pojawiają się jakieś rodzime rodzynki, których nie ma w żadnej polskiej bibliotece.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Online Xmen

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2387 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 18:46:09 »
@Piterrini ja obawiam się że @Tuco może mieć wiele racji...
Bedę pisał na przykładzie egmontu nie dla tego że uważam że jest "zły" tylko dlatego że w sumie o niego głównie chodzi ponieważ wydaje najwięcej i najbardziej odpłynął z cenami... Chodzi mi głównie o to że to trochę tak wygląda jakby Egmont chciał wycisnąć ile się tylko da,jakiś czas po wystrzale cenowym egmontu TK z wielką pewnością siebie wręcz nonszalancją zapowiadał kolejne tytuły i mówił o kolejnych podwyżkach, zero zwątpienia brał za pewnik że wszystko super się sprzeda. Ta pewność siebie bierze się zapewne z tego że TK tak jak @Tuco ma świadomość patologii jaka ma miejsce obecnie na polskim rynku(kupowanie na zapas, zbieractwo, bo później nie będzie...). Mam nadzieję że ja się mylę, jednak póki co jest więcej i więcej i za co raz "więcej" nie wygląda to raczej na pomysł na przyszłość, w końcu to musi odbić się czkawka. Nie do końca dobrze zawarłem to o co mi chodzi ale ta pewność siebie TK może być zgubna, nie tylko komiksy drożeją i z czasem nawet najtwardsi przestaną robić zakupy na zapas.
Jeleń to zwierzę leśne, którego widok napawa podziwem. Jego majestatyczny wygląd najlepiej podkreśla poroże – inaczej też wieniec, przypominający koronę. Jest postrzegany jako król lasu. Od początku dziejów pozostaje symbolem męstwa, witalności, władzy, a także walki i zwycięstwa.

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2388 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 18:52:10 »
Serio? @turucorp sam zacząłeś te dywagacje wskazując na to, co @Zwirek próbuje obalić, tyle że zamiast odpowiedzieć na zadane pytanie to odwracasz kota ogonem i próbujesz zrobić przysłowiowego idiotę z rozmówcy...

Skąd pomysł, że próbuję z kogokolwiek zrobić idiotę?  ::)
Napisałem bardzo wyraźnie (a przynajmniej starałem się), że porównywanie komiksu z oryginałem obrazu nie ma większego sensu, i że jeśli już szukamy analogii, to jedyna zdroworozsądkowa jest między książką i komiksem.
Dywagacje @Zwirka o oryginalnej planszy, są nawet z technicznego punktu widzenia, niepoważne.
Podobnie jak pisanie o kolejnych wydaniach jako „innych” komiksach.
@HugoL3, dubel to dubel, kolejne wydanie może (ale nie musi) różnić się formatem, kolorem, albo jego brakiem, ale czy ktokolwiek poważny napisałby, że to jest inny komiks?

Żaden nietypowy. Nie zmienia on faktu, że merytoryka wypowiedzi nie ma nic wspólnego z posiadaną ilością zbiorów, bo oprócz posiadania istnieje właśnie dostęp. Biblioteki, cudze zbiory, w XXI wieku masa scanów. Korzystanie z kopii cyfrowych w niczym nie zmieni odbioru komiksu i jego opisania, tak długo jak długo nie będziemy zajmować się detalami wydawniczymi i poligraficznymi, a ich zawartością, nie?

I owszem, nietypowy, tak się składa, że relatywnie niedawno rozmawiałem z Adamem na ten temat, po przejściu na emeryturę musiał postarać się, żeby mieć dalej dostęp. Mogę się mylić, ale mam wrażenie, że nawet tam nie wszystko mają zdygitalizowane, do tego trzeba wiedzieć gdzie i czego szukać. Do tego dochodzą kwestie dostępności. Ja, jako osoba prywatna mam dostęp jedynie do systemu Polony, do zbiorów chronionych prawem autorskim mają dostęp jedynie w systemie Academica, za pomocą dedykowanych terminali.
I wybacz, ale czy tobie naprawdę wydaje się, że biblioteki gromadzą wszystko?
No to nie, nie gromadzą, od kilku lat BŚ czeka, żebym im dostarczył pudła z zinami i gazetami, których nikt w zasobach bibliotecznych nie ma.
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.

Offline Piterrini

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2389 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 19:57:47 »
Wczoraj odnosiliście się do tego co pisałem...:
Ale te komiksy w porównaniu do amerykańskich (...) są tanie
Nic nowego nie napiszę, kwestię tanio/drogo rozbiłem w poprzednich kilku wiadomościach i już była obserwacja, że każdy trzyma się swojego punktu widzenia.
oczywiście mówisz pewnie o superbohaterkich, a nie o szerokiej ofercie amerykańskich
Celowo użyłem wcześniej słowa "młodzież", później uogólniłem na "dzieciaki" (odnośnie do kogo skierowane są komiksy ogółem)... Co masz na myśli przez "szeroką ofertę amerykańskich" - bo ja uogólniam i w jeden worek wsadzam superhero i około-superhero (np. Vertigo, o tym w innym temacie widziałem wczoraj niejasności, no i sam też dawniej poruszałem ten wątek łączenia superhero z około-superhero). Spider-Many są dla młodszej młodzieży, a takie Kaznodzieje, które mimo że mają znaczek 18+ to faktycznie są dla starszej młodzieży, z tego wybijają się tytuły typowo dla dzieci i typowo dla dorosłych, ale, podkreślam, w uogólnieniu komiksy są dla młodzieży. To o zawartości, inną kwestią wydania, które u nas dla dzieciaków faktycznie nie są (o tym też niedawno była gdzieś dyskusja).
Widziałeś ceny serii Komiksy są super! czy Mój pierwszy komiks 5+? One mają przystępne ceny, które mają zachęcić do kupienia ich przez rodziców dzieciom.
Nie jestem na bieżąco z tym segmentem (tak jak piszesz - komiksy jakie wybierają rodzice, nie to po co dzieci 'świadomie' chcą sięgnąć), ale pamiętam jak Egmont mówił o poszerzeniu oferty dla dzieci i przykłady były dobre, zarówno cenowo jak i względem materiałów, jeśli wciąż tak jest to świetnie :) Pamiętam zresztą jak wskazywałem że to jedna z nielicznych szerokich inicjatyw we wciągnięcie dzieciaków w komiksy, ogólnie Egmont jako korpo wydaje/wydawał przecież masę gazetek z komiksami, oczywistym KD, ale też przez lata Spider-Man czy około-Avengersowe... Więc to nie tak, że jest kompletnie pusto, raczej... dzieciaki sięgną po coś, co kupią rodzice (powiedzmy że te komiksy 5+), później za kieszonkowe kupią coś, co same wybiorą (powiedzmy że któryś z magazynów o jakich piszę), a później, jeszcze zanim 'wejdą' imprezy, epapierosy, samochody (czy na co teraz te szeroko pojęte dzieciaki czy młodzież pieniądze wydaje) to w wieku 8-14 lat (?) niech sięgną jeszcze po jakieś inne komiksy. Te powyższe już nie są w ten wiek celowane, a kolejne to Marvel NOW (i odpowiedniki), te 26zł online to jest cena akceptowalna (zwłaszcza że wiem, że teraz dla dzieciaków 26zł to nie te same 26zł co 20 lat temu), ale tu się kończy 'najtańszy segment' (który i tak mógłby być bardziej przystępny cenowo, no ale jak już wskazano - "nie da się"). To co jest dalej to już poza zasięgiem dzieciaków (uogólniam, wiem że są wyjątki). Nie wiem dlaczego mielibyście się nie zgadzać z tym co piszę, widać przecież jak się rozkłada przedział wiekowy czytelników/kupujących (mniej więcej) i jw. te wydania ponad Marvel NOW są celowane w dorosłych (a wskazując na ceny włączony został temat popularności komiksu wśród ww. dzieciaków)

Właśnie jestem w markecie, trzymam w jednej ręce komiks z Marvela, 240 stron za 15 pln, czyli SZEŚĆ GROSZY ZA STRONĘ. W drugiej ręce trzymam telefon i czytam, że komiksy w Polsce są za drogie. I teraz nie wiem, za darmo je mają rozdawać? :O
A to co napisałeś to przeczytałeś przed wysłaniem? Jeśli to jest argument że komiksy są tanie, to świetnie, tylko najpierw trzeba odwrócić proporcje, bo tyle kosztuje 20kilka z 1000+(?) komiksów wydanych w 2022. Nawet nie musi to być 980, ale niech zamiast 20 będzie 200 z tego 1000 żeby to co sugerujesz miało sens.
@Piterrini, bez żadnej złośliwości z mojej strony, jaka jest twoim zdaniem cena (przelicznik za stronę), przy której będziesz w stanie powiedzieć, że jest adekwatna do poziomu zarobków?
Nie wiem, pewnie zestawiłbym z rozwiniętymi rynkami, siłą nabywczą pieniądza na nich, innymi dobrami (rozrywka, transport itd., ale też chociażby jedzenie) - gdzieś by się komiksy plasowały i tak samo uplasowałbym je u nas. Skoro dążymy do 'bycia zachodem' to...
Ale znów - nie wiem, od kiedy wróciłem do komiksów po starcie WKKM nie przeliczam "za stronę", ostatnio tak przeliczałem gdy do wyboru był Kingdom Come Egmontu albo Essential Mandragory...
Hm - jak tak myślę to 4zł za zeszyt było/jest ceną, z którą się 'oswoiłem', tyle mniej więcej w przeliczeniu zbiorcze wychodziły (przynajmniej w moich zakupach) przez całkiem długi czas (przynajmniej Egmont, a inni wydawcy starali się zbliżać do tego przelicznika, z wyjątkami oczywiście).
Ale czysto subiektywnie - powtarzam, że 'życzyłbym' sobie i nam ogółem, żeby ten najtańszy segment był dostępny (te wcześniej wymienione cenowe "nie da się" - więcej tytułów wydawanych jak DK, Fantasy Komiks itp.), nawet jeśli tylko z zagranicznego korpo, bo dostępność i przystępność cenowa służy całemu rynkowi.
wcześniejsze porównanie z cenami elektroniki trochę prześmiewcze, ale też niezupełnie, bo widząc komiks w cenie trzycyfrowej automatycznie zestawiam go z innymi dobrami (przy tańszych komiksach jest 'iluzja', że jest taniej, bo wydaje się mniej), i komiks przegrywa, jest po prostu nieracjonalnym zakupem (chociaż to wciąż subiektywne, co dla kogoś racjonalne nie jest racjonalne dla kogoś innego). Tyle że kierunek jest właśnie taki, przez lata (2012-2017 i nawet większość do 2021) integrale, względnie grube 'cegły' nie przekraczały 100zł w detalu, teraz tak nie jest/nie będzie i... Powiecie że to naturalny kierunek, wszystko drożeje itp. - nie będę się powtarzał po raz któryś już, widziałem że przez lata mogło nie drożeć (czyli efektywnie taniało), a teraz "nie da się"?
Ostatni też raz - miejsce na droższe komiksy jest, nie mówię że taki [wybierz tytuł wartościowego komiksu] ma być w koszu za 5zł, ale żeby tytuły 'masowe' (chociażby pulpa Marvelowa) traktować tak samo jak np. ww. [wybrany tytuł] to... bardzo osobliwe.
Też po raz któryś odniosę się do Ongrysowych Dreddów - bardzo lubię 2000AD, a trzymając wydania Ongrysa czuć, że nie jest to tani komiks (powiedzmy że cena uzasadniona jakością wydania). Tyle że te komiksy w oryginale wydane były w sposób budżetowy, a jakość wydania nie koresponduje z zawartością, to jest dla mnie czołowy przykład tego 'ekskluzywnego' kierunku - masową pulpę opakowuje się w sreberko i jest produkt dla większości czytelników niedostępny. Chociaż w sumie podobnie jest z Incalem czy Szninkielem, więc może to co piszę wcale nie jest takie czarno-białe (pun intended) ;)

To co pisałeś wczoraj w dalszych wiadomościach @turucorp to dalsze trywializowanie tematu, więc ponownie - do czego zmierzałeś, odpisałem w miarę szeroko na Twoje wiadomości, jak na razie dostałem od Ciebie odpowiedź w formie pytań, których cel dla mnie jest przejrzysty, ale pozwolę sobie unikać domysłów i liczę że odniesiesz się do tego co piszę i dojdziemy do czego zmierzałeś :)
A niejasności z innymi osobami wyżej wyjaśnicie między sobą, niepotrzebnie komentuję dyskusję nie mając w tym momencie nic do dodania w kwestii o jakiej pisaliście.

Online Xmen

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2390 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 20:20:45 »
@Piterrini te najtańsze marvele które wspominasz to juz cena powyżej 30zl po rabatach, 26zl to pozycje które wychodziły przed podwyżkami.
Co do przeliczania na inne dobra każdy tak robi tylko jedni świadomie a inni nie no i pewnie każdy przelicza na coś innego. Tutaj popularny przelicznik to jedzenie :)
Jeleń to zwierzę leśne, którego widok napawa podziwem. Jego majestatyczny wygląd najlepiej podkreśla poroże – inaczej też wieniec, przypominający koronę. Jest postrzegany jako król lasu. Od początku dziejów pozostaje symbolem męstwa, witalności, władzy, a także walki i zwycięstwa.

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2391 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 21:09:30 »
Wczoraj odnosiliście się do tego co pisałem...:
O rany, czy Ty zdajesz sobie sprawę, jak ciężko czyta się Twoje posty? :O
Pozwolisz, że skupię się tylko na kilku kwestiach, które, mam wrażenie, nie do końca rozumiesz?

-szeroka oferta amerykańska to nie tylko SH i okolice, nawet u nas jest wydawane „trochę więcej”, również rzeczy spoza mainstreamu.

-wszystko, o czym piszesz w kontekście tych nieszczęsnych komiksów za 15 pln, to dumping cenowy, nierealny do utrzymania na dłuższą metę.
Wiesz czym jest dumping?
Sprzedażą poniżej kosztów wytworzenia.
Gdybyśmy rozmawiali o wydawaniu tego samego komiksu przez dwa różne wydawnictwa i jedno z nich sprzedawałby ten komiks w cenie kosztów samego druku, to robi się grubo pod względem prawnym.
Jednak jeżeli ktoś wydaje komiks, którego nie dubluje z nikim innym na rynku, to może jedynie udawać (skutecznie), że takie działanie nie jest dumpingiem (chociaż de facto jest).
Zeszyt za 4 pln, to właśnie taka zagrywka, podobnie jak 240 stron za 15 pln.
To nie jest „tanio”, to jest poniżej granicy rentowności, co w efekcie oznacza niszczenie rynku.

-kwestia wydawania 2000AD przez np. Ongrysa, gdyby Leszek miał wydawać to tak jak wychodzi w oryginale (jako zeszyty, w dużym formacie), to nie ma szans, żebyś to dostał w takiej cenie, jaką proponują Brytyjczycy.
Jak ci to wytłumaczyć, żebyś nie wygenerował kolejnego elaboratu? Hm… koszt licencji, cena druku, dystrybucja, nakład i jego sprzedaż… to tyle razy było tutaj wałkowane, że naprawdę powinieneś już sobie przyswoić. Proszę, zrób to, przeanalizuj, dodaj dwa do dwóch i przeanalizuj co ci wyszło.
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.

Offline Moreroms

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2392 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 21:17:19 »
O rany, czy Ty zdajesz sobie sprawę, jak ciężko czyta się Twoje posty? :O

Jak ci to wytłumaczyć, żebyś nie wygenerował kolejnego elaboratu?
Zdecydowanie lepiej czyta się te „elaboraty”, które przynajmniej przekazują coś od ich autora niż pytanio-zaczepki w tonie wiem, ale nie powiem, wszystko już było, dodaj dwa do dwóch.
Niczym forum elektrody. Temat wałkowany sto razy. Poszukaj. Zamykam.

Online Xmen

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2393 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 21:42:44 »
Swoją drogą, chyba nikt nie jest dostatecznie mądry, nie czyta wystarczająco dobrze ze zrozumieniem lub jest zbyt młody żeby zrozumieć turucorp. Dosłownie w stronę każdego rozmówcy kieruje jakieś epitety które mają umniejszyć. No i ta jego pasywna agresja nie wiem z czego to wynika.
Jeleń to zwierzę leśne, którego widok napawa podziwem. Jego majestatyczny wygląd najlepiej podkreśla poroże – inaczej też wieniec, przypominający koronę. Jest postrzegany jako król lasu. Od początku dziejów pozostaje symbolem męstwa, witalności, władzy, a także walki i zwycięstwa.

Offline starcek

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2394 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 21:51:50 »
[...]
I wybacz, ale czy tobie naprawdę wydaje się, że biblioteki gromadzą wszystko?
No to nie, nie gromadzą, od kilku lat BŚ czeka, żebym im dostarczył pudła z zinami i gazetami, których nikt w zasobach bibliotecznych nie ma.
Wybacz, ale wciąż nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Znowu sobie coś ubzdurałeś z moich wypowiedzi całkowicie bezpodstawnie. Klasyka.

Skoro Rusek korzystał ze skanów, to przynajmniej sam sobie odpowiedziałeś na pytanie": "Czy ktoś, kto pisze opracowania i teksty popularyzatorskie o komiksie, ma się opierać na skanach?". W niczym to nie przeszkadza dopóki nie chce analizować bardziej organoleptycznych aspektów sztuki wydawniczej, a tylko treść utworów.

A to, że ktoś śpi na komiksach wcale nie oznacza, że będzie potrafił dobrze o nich pisać. Odsyłam do Relaxu i ekskluzywnych wstępniaków. :)
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2395 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 22:03:26 »
Swoją drogą, chyba nikt nie jest dostatecznie mądry, nie czyta wystarczająco dobrze ze zrozumieniem lub jest zbyt młody żeby zrozumieć turucorp. Dosłownie w stronę każdego rozmówcy kieruje jakieś epitety które mają umniejszyć. No i ta jego pasywna agresja nie wiem z czego to wynika.

Znowu zaczynasz? Tym razem sugestie o jakiś „epitetach”? Chłopaku, czego trzeba, żebyś się zaczął zachowywać normalnie?

Zdecydowanie lepiej czyta się te „elaboraty”, które przynajmniej przekazują coś od ich autora niż pytanio-zaczepki w tonie wiem, ale nie powiem, wszystko już było, dodaj dwa do dwóch.
Niczym forum elektrody. Temat wałkowany sto razy. Poszukaj. Zamykam.

Ile razy mam napisać jakie są koszty? Jak mam ci to napisać, żeby dotarło? Tak, temat wałkowany setki razy, powraca jak bumerang. Dostajesz konkretne informacje, źle, bo są „w zaczepnym tonie”.
Co ci „przekazały” wpisy Piterriniego? Że jest drogo, a powinno być tanio? Bo do tego sprowadzają się te „elaboraty”.
Ile można to międlić i oburzać się, że ktoś ci podaje konkretne dane? Czego nie rozumiesz?
Tak zwyczajnie, jak prostemu robolowi, napisz mi, z którymi danymi na temat kosztów druku i dystrybucji z moich wpisów masz problem? Jesteś w stanie?

Wybacz, ale wciąż nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Znowu sobie coś ubzdurałeś z moich wypowiedzi całkowicie bezpodstawnie. Klasyka.

Skoro Rusek korzystał ze skanów, to przynajmniej sam sobie odpowiedziałeś na pytanie": "Czy ktoś, kto pisze opracowania i teksty popularyzatorskie o komiksie, ma się opierać na skanach?". W niczym to nie przeszkadza dopóki nie chce analizować bardziej organoleptycznych aspektów sztuki wydawniczej, a tylko treść utworów.

I jeszcze jeden  ::)
Napisałem ci BARDZO WYRAŹNIE, że Rusek korzystał z (LEGALNYCH) skanów, do których, jako osoba Z UPRAWNIENIAMI, miał dostęp.
Masz dostęp do legalnych skanów np. kompletnych roczników „Szpilek”? Albo skanów zinów komiksowych wydawanych w Polsce w latach 1988 do 2008? Jak masz to daj namiary, a grzecznie przeproszę i zawinę ogon pod siebie.
Jak nie masz, to nie wiesz o czym mówisz.
Mam wrażenie, ze rozmawiam ze ścianą, przepraszam, wiem, że to subiektywne, ale dokładnie tak to odbieram.
A w kwestii „wstępniaków do Relaxu”, nie wiem, chcesz mnie obrazić czy co? :O
« Ostatnia zmiana: Nd, 26 Luty 2023, 22:07:06 wysłana przez turucorp »
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.

Online Xmen

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2396 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 22:08:52 »
@turucorp z tobą serio jest coś nie tak, ciesz się że większość użytkowników tego forum nie ma pojęcia kim jesteś bo ty sam dla siebie jesteś bardzo skuteczna antyreklama.
Niczego nie zaczynam właśnie skończyłem, ostatni post.
Jeleń to zwierzę leśne, którego widok napawa podziwem. Jego majestatyczny wygląd najlepiej podkreśla poroże – inaczej też wieniec, przypominający koronę. Jest postrzegany jako król lasu. Od początku dziejów pozostaje symbolem męstwa, witalności, władzy, a także walki i zwycięstwa.

Offline starcek

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2397 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 22:13:11 »
Wybiórczość a'la turu jak zawsze na topie. Wymyśla coś, co nikt nie napisał, ani sugerował, a potem zdziwiony, że nie podziela się jego opinii.

Proszę - na podstawie czego wnioskujesz, że chcę by w bibliotekach było wszystko? Zrób może w końcu kurs czytania ze zrozumieniem, a wszyscy na forum odetchną. (Ostatnie zdanie napisałem w TWOIM stylu).
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline komiks

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2398 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 22:16:13 »
Turu wcześniej napisał "Wydrukowanie zeszytu w jednej drukarni może być tańsze nawet o 50% niż w innej". Zaciekawiło mnie to i pomyślałem, że poszukam jakie to są koszty i patrzcie na co trafiłem.
https://forum.gildia.pl/index.php/topic,7908.msg210868.html#msg210868

@turucorp Ty prowadzisz tę dyskusję o cenach właściwie od 2004 roku  ;D
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2399 dnia: Nd, 26 Luty 2023, 22:19:13 »
@turucorp z tobą serio jest coś nie tak, ciesz się że większość użytkowników tego forum nie ma pojęcia kim jesteś bo ty sam dla siebie jesteś bardzo skuteczna antyreklama.
Niczego nie zaczynam właśnie skończyłem, ostatni post.

Ty mnie straszysz czy próbujesz prostacko obrazić (kolejny raz)?
To miło, że to twój ostatni post w tej konwersacji, ilość spersonalizowanego spamu, który tutaj wygenerowałeś, kompletnie odbiegającego od tematu, jest już wystarczająca.

Dobra, ktoś jeszcze czuje się tu „obrażony tonem” czy innymi „epitetami”? Czy możemy wrócić do tematu?

Turu wcześniej napisał "Wydrukowanie zeszytu w jednej drukarni może być tańsze nawet o 50% niż w innej". Zaciekawiło mnie to i pomyślałem, że poszukam jakie to są koszty i patrzcie na co trafiłem.
https://forum.gildia.pl/index.php/topic,7908.msg210868.html#msg210868

@turucorp Ty prowadzisz tę dyskusję o cenach właściwie od 2004 roku  ;D

Prowadzę znacznie dłużej (o czym zresztą też już tu pisałem), tylko tamte fora „zniknęły” zasoby. I dlatego piszę, że międlicie w kółko.
« Ostatnia zmiana: Nd, 26 Luty 2023, 22:24:59 wysłana przez turucorp »
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.