Autor Wątek: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.  (Przeczytany 450576 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Takesh

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2325 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 09:43:59 »
Zmieniając troszkę temat to tak od ładnych kilku lat zastanawiam się nad tym co trzeba zrobić, by wydać w Polsce komiks. Na licencji i premierowy polskich autorów. Oczywiście nie mam żadnej dużej większej kwoty, ale gram w lotka, więc... ;)

Patrząc realnie na nakłady, wszelkie koszty, zarówno przy komiksach licencyjnych (tłumaczenie, koszt licencji), jak i polskich (godne wynagrodzenie), to jaką kwotę musiałby ten ktoś posiadać? Oczywiście nie zakładajmy wydania tylko jednej pozycji, tylko conajmniej kilku w ciągu roku na start. Przez to ileś czasu musi upłynąć, zanim komiks nam się zwróci, a tu następne trzeba wydać.

Jest to oczywiście czysto hipotetyczne pytanie. Zdaję sobie sprawę z wielu zmiennych. Ale tak uśredniając, bez skrajności.

Jeśli nie trafiłem na dobry wątek (a patrząc co tu się pisze, to chyba jednak tak), to mogę założyć nowy.

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2326 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 09:48:05 »
turu nic mi nie zmiękło, z moją "fają" jest wszystko w porządku.
Chłopie przecież ja ci od razu odpisałem jednego posta raczej niezbyt poważnego i tyle a ty to rozwlekasz i ciągniesz. Ja nic nie chce naprawiać, tym bardziej rynku komiksowego.

Dobra, czyli jesteś jakimś żartownisiem, którego słów absolutnie nie powinno się traktować poważnie, a już na pewno nie na tym forum. OK, dzięki, mogłeś to napisać kilka dni temu, zamiast ciągnąć „dyskusję”. Dużo zdrowia życzę. ;)

Ale ok, nie chcę w to brnąć. Aczkolwiek, te cyferki o których napisałeś - ujawnienie kiedyś takiego kosztorysu byłoby ciekawe - ile kosztuje wydanie komiksu. I uwzględnienie w tym również np Twoich godzin pracy, poświeconych na rysunek, scenariusz itd itp.

Przecież te tematy były już tutaj wałkowane setki razy.
Koszt wydania każdego komiksu zależy od bardzo wielu czynników, formatu, nakładu, typu papieru, objętości, ceny druku wynegocjowanej w drukarni, praktycznie nie da się powiedzieć, że wydanie komiksu kosztuje tyle a tyle i kropka.Wydrukowanie zeszytu w jednej drukarni może być tańsze nawet o 50% niż w innej, zmniejszenie formatu o 1 cm może obniżyć bardzo poważnie koszt druku albumu. Nie ma opcji, że ktoś ci napisze uniwersalną formułę na wszystko.
Uwzględnienie godzin pracy autora?
W przeliczeniu na roboczogodziny?
Bourgeon buduje, przed rozpoczęciem pracy nad albumem, potężne makiety, to też jest czas pracy.
Rosiński lepi figurki, Bradstreet organizuje całe sesje zdjęciowe z wynajętymi modelami, żeby powstała jedna okładka Punishera. To wszystko trwa i kosztuje.
Jak to wycenić?
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.

Online Xmen

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2327 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 09:52:55 »
@turucorp ale czego ty się spodziewasz po ludziach dla których jest problemem zapytać o kwestię ceny drukowania w dowolnej drukarni? Przecież to zajmuje 5 minut i dostali by wycenę. Lepiej jest pierdzielić farmazony na forum.
Więc ty jako zagorzały obrońca cen i głodny wiedzy forumowicz zapewne już w dowolnej drukarni zapytałeś o taką wycenę! Czekamy więc aż nam tutaj napiszesz o jakie kwoty chodzi?
No bo jeżeli nic nie wiesz a piszesz takie rzeczy to jest dopiero "pierdzielenie farmazonów na forum".
Edit turu złożyłeś "poważna" ofertę biznesowa na forum internetowym dwóm gościa o nickach Xmen i Bazyliszek których "znasz" z forum, wątpię że ktoś oprócz ciebie potraktował to poważnie. Profesjonalna i uniwersalna wycenę poda nam Michał81 to zajmuje 5min a on raczej "nie pierdzieli farmazonów na forum".
« Ostatnia zmiana: Pt, 24 Luty 2023, 09:58:59 wysłana przez Xmen »
Jeleń to zwierzę leśne, którego widok napawa podziwem. Jego majestatyczny wygląd najlepiej podkreśla poroże – inaczej też wieniec, przypominający koronę. Jest postrzegany jako król lasu. Od początku dziejów pozostaje symbolem męstwa, witalności, władzy, a także walki i zwycięstwa.

Offline michał81

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2328 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 10:06:02 »
Więc ty jako zagorzały obrońca cen i głodny wiedzy forumowicz zapewne już w dowolnej drukarni zapytałeś o taką wycenę! Czekamy więc aż nam tutaj napiszesz o jakie kwoty chodzi?
No bo jeżeli nic nie wiesz a piszesz takie rzeczy to jest dopiero "pierdzielenie farmazonów na forum".
Edit turu złożyłeś "poważna" ofertę biznesowa na forum internetowym dwóm gościa o nickach Xmen i Bazyliszek których "znasz" z forum, wątpię że ktoś oprócz ciebie potraktował to poważnie. Profesjonalna i uniwersalna wycenę poda nam Michał81 to zajmuje 5min a on raczej "nie pierdzieli farmazonów na forum".
Po takim bucowatym podejściu nie widzę, żebym musiał ci podawać takie informację, ale widzisz wiem, dlatego że jedno z wydawnictw książkowych chciało poszerzyć swoją ofertę o komiksy i niestety po wycenach jakie dostali trochę się z pomysłu na razie wycofali. A to nie były nawet kwoty o jakich wspomniał turucorp.

Ale nadal nie zmienia faktu, że możesz sam zapytać o wycenę, ale wolisz pyskówkę zamiast sam coś zdziałać.

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2329 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 10:06:35 »
Więc ty jako zagorzały obrońca cen i głodny wiedzy forumowicz zapewne już w dowolnej drukarni zapytałeś o taką wycenę!
A musiał to zrobić? Nie wystarczy, że zrobili to wszyscy wydawcy komiksów i wielu autorów?
Ile jeszcze czasu będziesz to międlić, skoro cały ten temat interesuje cię tylko jako niepoważny epizod forumowego ekosystemu?
Chłopie, piaskownica, łopatka, wiaderko i miłej zabawy.
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.

Offline Dracos

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2330 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 10:15:19 »
jedno z wydawnictw książkowych chciało poszerzyć swoją ofertę o komiksy i niestety po wycenach jakie dostali trochę się z pomysłu na razie wycofali 

A mógłbyś uchylić rąbka tajemnicy o jakie wydawnictwo chodzi, albo napisać na priva :) ?

Offline HugoL3

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2331 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 10:41:59 »
Strasznie się oburzacie na te pytania, piszecie że można się samemu pofatygować. No tak, można. Ale jakbym chciał przeczytać artykuł albo poruszyć dyskusję: ile kosztuje produkcja filmu/gry/budowa czegoś - to mogę albo odkopować artykuł albo porozmawiać z kimś kto temat zna od podszewki, bo zajmuje się tym. Nie będę dzwonić po aktorach i wytwórniach z pytaniami ile kasy mam przygotować. Akurat jest z nami Marek a my wywołaliśmy temat W7 i ceny zeszytu. Rzucił również cyfry związane z gwarancją na wypadek, gdyby nakład się nie sprzedał, więc liczyłem, że pobrniemy w to głębiej i na przykładzie Marka usłyszelibyśmy ile czasu kosztuje go zrobienie rysunków, praca nad scenariuszem itd itp i te pytania nie miały na celu dowiedzenie się jakie są zarobki czy zysk z tej działalności. Po prostu jeden twórca poświęca tyle czasu, drugi tyle, inny pisze i wydaje w ciągu roku dużo, inny mniej.
Wiemy, że są koszta: nakłady, format, rodzaj papieru, oczywiście. Ale chciałem dowiedzieć się czegoś o mniej nieoczywistych kosztach.
Równie dobrze takim kosztem mogłaby być promocja pozycji czy to w internecie, czy to w prasie, telewizji, mediach społecznościowych, fizycznie (spotkania autorskie/festiwale).

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2332 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 11:34:27 »
Wiemy, że są koszta: nakłady, format, rodzaj papieru, oczywiście. Ale chciałem dowiedzieć się czegoś o mniej nieoczywistych kosztach.
Równie dobrze takim kosztem mogłaby być promocja pozycji czy to w internecie, czy to w prasie, telewizji, mediach społecznościowych, fizycznie (spotkania autorskie/festiwale).

Oj, przecież chyba nikt nie robi z tego żadnej tajemnicy?
Koszty i „zyski” nieoczywiste?
W sposób zrozumiały dla każdego (?) użytkownika forum?
Przez pryzmat wyceny, która tutaj „zbulwersowała” niektórych „śmieszków”?
Proszę bardzo:
-autorzy mają płacone zazwyczaj od 8% do 10% ceny okładkowej, Z licencjami bywa różnie, bo widełki są trochę szersze w obie strony, a czasami są stosowane inne rozliczenia.
-autorzy mają płacone w różnych konfiguracjach, czasami część jako zaliczka a reszta z wyników sprzedaży, kiedy indziej całość z góry, albo jako rozliczenie sprzedaży po jakimś okresie czasu. Licencje najczęściej płaci się z góry.
-wydawcy swój „zysk” też liczą z procentu od ceny (tego co sprzedadzą XD).
Jeżeli wydawca chce maksymalnie obniżyć cenę komiksu, tak jak tego domagają się czytelnicy, to nie urwie z kosztów druku (a jeśli już, to niewiele), dystrybucji czy marży księgarni czy hurtowni. Po prostu musi sprzedać znacząco więcej egz.
Jeżeli jakiś użytkownik forum proponuje jako rozwiązanie, obniżenie ceny okładkowej, to wypadałoby obliczyć sobie, o ile musi się zwiększyć sprzedaż, żeby wydawca i autorzy zarobili więcej (bo żeby zarobili tyle samo, to cała ta „zabawa” nie ma przecież żadnego sensu).
Jeśli chcesz wiedzieć, jakie koksy się robi na komiksach, to przemnóż sobie te % z ceny okładkowej przez sprzedawane w Polsce nakłady i będziesz wiedział, dlaczego powszechnym memem w branży jest wizja kąpieli w wannie pełnej majonezu zamiast szampana. ;)
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.

Offline HugoL3

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2333 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 11:43:01 »
Krótko i na temat, dzięki!

Jeśli chcesz wiedzieć, jakie koksy się robi na komiksach, to przemnóż sobie te % z ceny okładkowej przez sprzedawane w Polsce nakłady i będziesz wiedział, dlaczego powszechnym memem w branży jest wizja kąpieli w wannie pełnej majonezu zamiast szampana. ;)

I tu właśnie pojawia się temat płodności autora jak również jego tempa.
Mamy takie wynalazki na rynku jak Remigiusz Mróz, który płodzi masakryczną liczbę książek.
Nie wnikam w jakość, ale typ się przebił, jedna z jego serii trafiła na ekrany telewizorów, fejm się zgadza.
Ktoś z nazwiskiem na pewno inaczej negocjuje z wydawnictwami albo wydaje na swoim.

Gdzie jest zatem problem polskiego komiksowa, żeby się przebić? Skoro seria W7 została nagrodzona, zdobyła uznanie czytelników (czy krytyków to nie wiem, pewnie też) to co stoi na przeszkodzie, by brnąć dalej? Bo Polacy ogólnie mają gdzieś komiksy? No to może jeśli nie u nas, to gdzieś indziej? Aczkolwiek nie wiem czy tematyka zainteresuje ludzi z innych państw. Wiadomo, że to jest jakieś ryzyko... Kurczę, są dzieła co zdobywają mega popularność dopiero po śmierci autora.

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2334 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 12:19:49 »
I tu właśnie pojawia się temat płodności autora jak również jego tempa.
Nie, to bardzo błędne myślenie.
Mróz osiąga kosmiczne zyski nie dlatego, że generuje dużo tytułów rocznie, ale przede wszystkim ze względu na sprzedawane nakłady.
Jeśli przyjrzysz się rankingom polskich pisarzy, to są tam autorzy, którzy mają jeden tytuł rocznie, a dochody bliskie podium, bo sprzedają znacząco więcej.
W komiksie to tak nie zadziała, bo nie narysujesz dużo więcej (wiesz ile się robi jedną planszę?), a nakład nawet nie zbliży się do nakładów książek, KiK to anomalia (i zupełnie inny temat).

Przy projekcie „minimum”, czyli tani zeszyt, o małej objętości, dostępny powszechnie i skierowany do szerokiego czytelnika (nie tylko W7, przecież jest np. Wilq, było kilka innych tego typu projektów), jedyny realny dochód wynika ze skali sprzedaży. A tej sprzedaży na zadawalającym poziomie w Polsce nie ma i nie zapowiada się, że będzie.
Przecież to jest mega proste do policzenia, 1,5 pln za zeszyt x kasa, którą uważasz, że jest „właściwa” za wykonaną pracę = poziom sprzedaży, który miałby jakikolwiek sens.
Licencje?
Sprzedaż komiksu do Polski, który wygenerował już zyski w swoim kraju, szczególnie takim, który jest „komiksowym eldorado”, jest traktowany przez autorów jako dodatkowy bonus, a nie główne źródło dochodu. W niektórych sytuacjach ta Polska edycja może być nawet jedynie „na waciki”.
W druga stronę? Polacy wydali już trochę na różnych rynkach, nie słyszałem o jakimś spektakularnym sukcesie, jesteśmy tam jakimś drobnym elementem rynku, elementem zewnętrznym, za którym nie stoi olbrzymi rynek rodzimy czy wielka machina promocyjna. Nisza w niszy, która pojawia się jako malutki epizod w jednej z wielu nisz na mega-zróżnicowanych i zapchanych rodzimymi produkcjami rynkach.
« Ostatnia zmiana: Pt, 24 Luty 2023, 12:21:42 wysłana przez turucorp »
Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.

Offline starcek

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2335 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 13:15:03 »
Potworna sytuacja na rynku, potworna. Sprawdziłem schowek na Gildii: ponad 80 tytułów do kupienia, a wciąż dochodzą nowe.

Też macie wrażenie, że liczba tytułów, do których się wraca jest odwrotnie proporcjonalna do liczby posiadanych tytułów?
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline studio_lain

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2336 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 15:27:45 »
turu ma sporo racji
wydawnie komiksow to jest loteria
mozna oczywiscie zarobic, ale tez bardzo latwo stracic
nie sa to jednak jakies kosmiczne pieniadze - jak juz sie uda
bo i naklady nie sa kosmiczne, a starasz sie zbic cene, zeby czytelnik tez nie zbankrutowal
jak popatrzymy na rynek to egomont wydaje najwiecej, pewnie w ogolnym rozrachunku
w exelu sa na plus po prostu, potem dlugo nic i jakies non stop comics i moze kultura gniewu
jedni maja kase z korpo drudzy madra polityke budowania dystrybucji i wizerunku firmy wychodzace poza komiksowo

ale zeby wydac komiks to kasy musisz miec w pip
koszta druku, koszta licencji, koszta magazynowania, koszta wysylki, koszta tlumacza, koszta korekty, koszta skladu... do tego podatki PIT i Vat


Plany Studia Lain - orientacyjne

Zabójcza kołysanka - akcept
ABC Warriors - przedsprzedaż 3 grudnia, godz 12 gildia
Vae Victis - druk
Spawn Dark Ages - styczeń
Magdalena - zakończone tłumaczenie
Barbara - zakończone tłumaczenie
Oko Odyna - zakończone tłumacze

Offline studio_lain

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2337 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 15:33:22 »
i troche z innej bajki
bo naprawde przykro mi sie patrzy jak ludzie o podobnej pasji bezsensu sie nakrecaja

spotkalem sie kiedys z dwojka znajomych
rozmowa zeszla na homoseksualizm
powiedzmy ze znajomi byli scpetyczni
gadalismy, wymienialismy sie opiniami czy wiedza
zero negatywnych emocji
i wtedy pomyslalem, boze jakie to by bylo pieklo, gdyby ta rozmowa odbywala sie na fejsbooku
nawet gdyby rozmowcy pisali slowo w slowo to co mowili

chodzi mi o to, ze slowo spierd... moze brzmiec na zywo wrogo ale i byc zartem, droczeniem itp itd

szkoda zycia, to tylko wasz mozg plata wam figle, bo czuje sie zagrozony ocena :)

pokoj i milosc bracia i siostry w komiksie :)
Plany Studia Lain - orientacyjne

Zabójcza kołysanka - akcept
ABC Warriors - przedsprzedaż 3 grudnia, godz 12 gildia
Vae Victis - druk
Spawn Dark Ages - styczeń
Magdalena - zakończone tłumaczenie
Barbara - zakończone tłumaczenie
Oko Odyna - zakończone tłumacze

Offline studio_lain

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2338 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 15:38:15 »
Za tę moją „rację” zostałem właśnie ukarany karą administracyjną, a przy okazji miałem okazję dowiedzieć się, że jestem jakimś oszustem i naciągaczem, więc uważaj, co tutaj piszesz ;)

wiem za artysty to wrazliwe dusze ;) i egocentryki ;)
ale powiem ci, ze czasem troche strzelasz z armat do much ;)
i zeby nie bylo to nie tylko ty w tej rozmowie ;)
wszyscy sie juz okopali i tylko strzelaja w powietrze ;)
« Ostatnia zmiana: Pt, 24 Luty 2023, 15:39:49 wysłana przez studio_lain »
Plany Studia Lain - orientacyjne

Zabójcza kołysanka - akcept
ABC Warriors - przedsprzedaż 3 grudnia, godz 12 gildia
Vae Victis - druk
Spawn Dark Ages - styczeń
Magdalena - zakończone tłumaczenie
Barbara - zakończone tłumaczenie
Oko Odyna - zakończone tłumacze

Offline turucorp

Odp: Sytuacja na polskim rynku - ceny, rabaty itd.
« Odpowiedź #2339 dnia: Pt, 24 Luty 2023, 16:25:18 »
wiem za artysty to wrazliwe dusze ;) i egocentryki ;)
ale powiem ci, ze czasem troche strzelasz z armat do much ;)
i zeby nie bylo to nie tylko ty w tej rozmowie ;)
wszyscy sie juz okopali i tylko strzelaja w powietrze ;)

Wiesz, mam wrażenie, że ten temat wymaga trochę bardziej jednoznacznego wyjaśnienia i (zanim moderator wpadnie tutaj z nożycami), ma ścisły związek z sytuacją na polskim rynku.
Forum to miejsce wymiany poglądów, różnych, często skrajnych. Bywa, ze kogoś poniesie, od tego jest moderacja, żeby pilnować porządku.
Ale są pewne nieprzekraczalne granice (wyznaczone przez regulamin, a w niektórych przypadkach przez prawodawstwo).
A anonimowość i pozorny brak konsekwencji, rozzuchwala niektórych zdecydowanie za bardzo.
Kiedy np. @bazyliszek wyraża swoją opinię na temat komiksów Egmontu, to nawet jeśli jest ona skrajna, pozostaje jednak jego opinią. Kiedy jednak wrzuca zdjęcia z domniemanym błędem drukarskim, głosząc przy tym niedbałość ze strony wydawnictwa (a wręcz jego upadek), to ma już to wpływ na opinie innych użytkowników forum, a jest wprowadzającym w błąd pomówieniem :(
Podobnie dzieje się, kiedy jakiś użytkownik wpada na pomysł, żeby „komuś” zarzucić oszustwa finansowe, a ten „ktoś” firmuje zbiórki crowdfoundigowe i charytatywne, w których uczestniczą użytkownicy forum.
Nikt nie domaga się tutaj jakiegoś szacunku czy specjalnego traktowania, jednak jeśli społeczność komiksowa ma istnieć w tym kraju, to miejsca takie jak to forum powinny rugować z przestrzeni publicznej m.in. wszelkie przypadki fałszywych pomówień, które mogą przekładać się na działalność wydawnictw i autorów.
Jesteśmy bardzo zróżnicowaną niszą w niszy, wszyscy, czytelnicy, wydawcy, autorzy, działacze itd.
Jeśli w tej społeczności pojawiają się zjawiska patologiczne, to nie powinno się ich po prostu zamiatać pod dywan.

Nieograniczona tolerancja prowadzi do zaniku tolerancji. Rozszerzenie nieograniczonej tolerancji na tych, którzy są nietolerancyjni, jeśli nie jesteśmy gotowi bronić tolerancyjnego społeczeństwa przed atakiem nietolerancyjnych, to tolerancyjni zostaną zniszczeni, a wraz z nimi tolerancja.