Dredd był złym gliną, nie mógł się równać z dokonaniami milicjanta Żbika

Względem TM-S zgoda, że wszystkie serie zaczęły tracić na jakości, ale jednocześnie obstawiam, że współcześnie pojawiłaby się liczna grupa zainteresowanych kompletnymi wydaniami carnage, clonage czy owymi czarno-białymi wydaniami Punishera(który moim zdaniem najdłużej trzymał fason). Sam chętnie przysposobię kolejne Epic-e Spidermana.
Szczęśliwie ominął mnie czas Relaxu i skutecznie odbijałem się od wszelkiej maści zinów - mam kilka na półce, tylko dlatego, że kupione po taniości. Wypatrywałem zawsze jedynie "Świata komiksu", ale żywot na rynku tego tytułu trwał dość krotko.
Ktos nie oglądał Italia' 90 ? To było coś, a na euro2020 nie chciałem nawet włączać telewizora
