Studio Lain

[KubciO]

Bezprawie - jeszcze nie zdarzył mi się komiks,który napawałby mnie takim wstrętem do kredy. Połowa efektu zepsuta, a jak się na tych stronach światło sztuczne odbija. Wieczorem nie da się czytać, bo trzeba pochylać pod różnymi kątami, żeby obejrzeć wszystkie walory poszczególnych kadrów.

Sama prawda. Nie mam jeszcze Bezprawia, ale lektura każdego komiksu, zwłaszcza b&w, na kredzie sprawia mi problemy. Może nie umiem w kredę? Ostatnio najprzyjemniej "czytającymi się" dla mnie komiksami były Podwodny spawacz i Niezwyciężony. No po prostu bajka. Oby więcej tytułów na fajnych offsetach.

[nekro]

Czym w praktyce różni się kreda od offsetu? Kreda chyba trwalsza, ma większy kontrast. Offset z kolei mniej refleksów światła. A koszt?

[Szekak]

Zależy od jakości, ponoć dobry offset jest droższy niż kreda.

[pawlis]

zalezy jak bedzie nam szlo z biznesem ale to jest pozycja must have klimat wylewa sie tu garsciami, no i fanom krechy ala bisley powinno wejsc od razu

[nekro]

Zależy od jakości, ponoć dobry offset jest droższy niż kreda.

Zawsze się zastanawiałem co lepsze. Wysoki kontrast i brak efektu starzenia przy kredzie, czy może offset. Dlaczego wydawcy wybierają kredę, bo ta chyba też może być gorsza lub lepsza, czyli tańsza lub droższa. Nie podoba mi się palcowanie kredy i jej refleksy świetlne, ale czy na offsecie plansze by wyglądały równie efektownie? Niemal wszystkie komiksy wychodzą na papierze kredowym.

[GoNzO]

Kiedy można spodziewać się kolejnej pozycji?

[Szekak]

Zawsze się zastanawiałem co lepsze. Wysoki kontrast i brak efektu starzenia przy kredzie, czy może offset. Dlaczego wydawcy wybierają kredę, bo ta chyba też może być gorsza lub lepsza, czyli tańsza lub droższa. Nie podoba mi się palcowanie kredy i jej refleksy świetlne, ale czy na offsecie plansze by wyglądały równie efektownie? Niemal wszystkie komiksy wychodzą na papierze kredowym.

Niezwyciezony wyszedl na offsecie i imo wyglada bardzo dobrze, a kolory w tym komiksie wydaja sie typowo pod krede. Z drugiej strony Thorgal w czerni i bieli wyszedl teraz na kredzie, niby jakas mega dobrej jakosci, ale blyszczala sie w poprzednich pozycjach Libertago i obawiam sie, ze przy Thorgalu w cz/b bedzie to jeszcze bardziej uciazliwe.

[nekro]

Niezwyciezony wyszedl na offsecie i imo wyglada bardzo dobrze, a kolory w tym komiksie wydaja sie typowo pod krede. Z drugiej strony Thorgal w czerni i bieli wyszedl teraz na kredzie, niby jakas mega dobrej jakosci, ale blyszczala sie w poprzednich pozycjach Libertago i obawiam sie, ze przy Thorgalu w cz/b bedzie to jeszcze bardziej uciazliwe.

Batman Noir też wyszedł na kredzie, dość gruba gramatura, a jednak wady pozostały. Kreda ma poziom bieli nieosiągalny przez offset, tylko trzeba by było mieć specjalne, rozproszone oświetlenie, żeby móc w pełni podziwiać grafiki na takim papierze. No i kreda jest odporna na czas - moje stare komiksy z TM-Semic zamiast białego tła, mają sepię.

[studio_lain]

Bezprawie - jeszcze nie zdarzył mi się komiks,który napawałby mnie takim wstrętem do kredy. Połowa efektu zepsuta, a jak się na tych stronach światło sztuczne odbija. Wieczorem nie da się czytać, bo trzeba pochylać pod różnymi kątami, żeby obejrzeć wszystkie walory poszczególnych kadrów.

a ja mam zupelnie odmienne wrazenia, moze to kwestia oswietlenia w pokoju, bo czytalem i ogladalem jak bylo juz ciemno na dworze - dla mnie kreda bardzo fajnie kopnela wizualia, a napatrzylem sie na ten komiks tez na ekranie kompa, gdzie kontrasty sa jeszcze wyrazniejsze

[studio_lain]

Kiedy można spodziewać się kolejnej pozycji?

przelom styczen/luty

[sum41]

SL nie mysleliscie o wydaniu The Rockeeter Dave Stevensa? Moglby to byc maly hicior a wnioskuje to po tym co najlepiej sprzedaje sie oprocz Alienow w Scream Comics czyli samoloty z kobietami, idzie to niezle bo nawet artbook wydali z kobitkami.

W The Rocketeer mamy piekne rysunki, byl film, obecnie leci na Disneyu kreskowka niestety dla dzieci, jest piekna Betty Page, jest pulp, nazisci, troche odniesien historycznych...

[Kapral]

Dajże spokój. Rocketeer to stara ramota z lat 80. Może te nowe odcinki są lepsze, ale moim zdaniem to się u nas nie przyjmie. Takie granie na amerykańskim sentymencie, którego u nas nie ma.

[studio_lain]

SL nie mysleliscie o wydaniu The Rockeeter Dave Stevensa? Moglby to byc maly hicior a wnioskuje to po tym co najlepiej sprzedaje sie oprocz Alienow w Scream Comics czyli samoloty z kobietami, idzie to niezle bo nawet artbook wydali z kobitkami.

W The Rocketeer mamy piekne rysunki, byl film, obecnie leci na Disneyu kreskowka niestety dla dzieci, jest piekna Betty Page, jest pulp, nazisci, troche odniesien historycznych...

przepraszam umknelo mi to wczesniej - bardzo lubie ta ramote - ale nie jestem pewien czy poradzilaby sobie na rynku - swego czasu myslalem o wydaniu innego starszuka, ktory uwielbiam Xenozoic Tales - ale tez odlozylem pomysl na polke



na poszukiwaniu wlascicieli praw i materialow utknela tez inna moja inicjatywa - chcialem wydac integral z tymi panami

[donT]

swego czasu myslalem o wydaniu innego starszuka, ktory uwielbiam Xenozoic Tales - ale tez odlozylem pomysl na polke

Szkoda. Ja Xenozoic przytulilbym bardzo chetnie. Duzo dobrego slyszalem o tej serii.

[Klima]

Również chętnie bym zobaczył u nas Xenozoic Tales