Zazdroszczę Wam okładek z panną. Ale twardo wspieram sklepy stacjonarne, przynajmniej w przypadku Spawna.
Co do nakładu, Arek, Top Cow zasługuje na lepsze traktowanie niż 800, które na frankony jest nawet nie zawsze dobre, ale klientów chcących rewelacyjnych komiksów Top Cow jest trochę więcej. Błagam o upgrade dla Magdaleny.
I jeszcze raz dzięki, że dajesz na te niesamowite komiksy, o których marzyliśmy latami.