Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 3266346 razy)

Rzepcio, bjeń, jedrol, Takesh, vision2001 (+ 1 Ukrytych) i 14 Gości przegląda ten wątek.

Offline studio_lain

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21045 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 12:06:07 »
Jednych zachwyca innych nie, normalka. Ale ogromna liczba 30 mln (!) sprzedanych egzemplarzy jego książek na świecie o czymś jednak świadczy.

w skali kilku miliardów ludzi... ;)
Plany Studia Lain - orientacyjne

Zabójcza kołysanka - akcept
ABC Warriors - przedsprzedaż 3 grudnia, godz 12 gildia
Vae Victis - druk
Spawn Dark Ages - styczeń
Magdalena - zakończone tłumaczenie
Barbara - zakończone tłumaczenie
Oko Odyna - zakończone tłumacze

Offline Wintermute

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21046 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 12:17:02 »
Lem zasługuje aby chociaż krótką g.wno burzę wywołać na forum  :)
To przecież oczywiste, że każdy może lubić co chce a Strugaccy, Dick i Lem to zaje..ści goście.
Oczywiście Lem najlepszy  8)

Offline volker

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21047 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 12:20:33 »
...To przecież oczywiste, że każdy może lubić co chce a Strugaccy, Dick i Lem to zaje..ści goście....

Ja bym dodał jeszcze Zajdla do kompletu i czekam aż, ktoś zrobi interpretacje komiksowe jego powieści.

Offline studio_lain

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21048 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 12:21:32 »
rozumiem dyskusję, wymianę opinii
ale klimat co ty wiesz o Lemie?
to strata czasu

Lema, braci S, Dicka, Asimova czytałem za nastolatka i już nawet nie pamiętam...
Pamiętałem tylko, że Fundację pochłaniałem jak głupi :)
Plany Studia Lain - orientacyjne

Zabójcza kołysanka - akcept
ABC Warriors - przedsprzedaż 3 grudnia, godz 12 gildia
Vae Victis - druk
Spawn Dark Ages - styczeń
Magdalena - zakończone tłumaczenie
Barbara - zakończone tłumaczenie
Oko Odyna - zakończone tłumacze

Offline Deepdelver

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21049 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 12:53:27 »
Ale to nie działa tak, że zawsze dyskusję będziemy zaczynać od punktu zero.

Do świadomej i pełnowartościowej lektury każdego tekstu wymagana jest pewna kompetencja językowa, znajomość kontekstu historycznego, poprawne odczytanie intertekstualnych odniesień itp. Każdorazowe badanie jej u rozmówcy (żeby ustalić czy się z daną interpretacją świadomie nie zgadza czy po prostu tekstu właściwie nie ogarnął) byłoby męczące i czasochłonne - od tego są nauczyciele, nie rozmówcy. Szanujmy nawzajem swój czas.

Dlatego jeśli ktoś już po rejtanowsku rzuca się w poprzek utrwalonych ocen i interpretacji, to właśnie ON powinien solidnie to uzasadnić, argumentując konkretnie w których punktach te oceny czy interpretacje są wadliwe. Oczywiście w żadnym przypadku nie ma obowiązku wielbić tekst zgodnie z powszechną wykładnią, ale jeśli go publicznie krytykuje, a nie potrafi (lub nie chce) tego odpowiednio uargumentować, to nie może być zdziwionym, że rozmówcy założą w ciemno, iż nie dorósł do tekstu.

Offline Sędzia

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21050 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 13:09:29 »
Ale to nie działa tak, że zawsze dyskusję będziemy zaczynać od punktu zero.

Do świadomej i pełnowartościowej lektury każdego tekstu wymagana jest pewna kompetencja językowa, znajomość kontekstu historycznego, poprawne odczytanie intertekstualnych odniesień itp. Każdorazowe badanie jej u rozmówcy (żeby ustalić czy się z daną interpretacją świadomie nie zgadza czy po prostu tekstu właściwie nie ogarnął) byłoby męczące i czasochłonne - od tego są nauczyciele, nie rozmówcy. Szanujmy nawzajem swój czas.

Dlatego jeśli ktoś już po rejtanowsku rzuca się w poprzek utrwalonych ocen i interpretacji, to właśnie ON powinien solidnie to uzasadnić, argumentując konkretnie w których punktach te oceny czy interpretacje są wadliwe. Oczywiście w żadnym przypadku nie ma obowiązku wielbić tekst zgodnie z powszechną wykładnią, ale jeśli go publicznie krytykuje, a nie potrafi (lub nie chce) tego odpowiednio uargumentować, to nie może być zdziwionym, że rozmówcy założą w ciemno, iż nie dorósł do tekstu.

No a jeśli po prostu nie zachwyca? Tekst rozumie, tylko po prostu nie wzbudziło większych emocji? Bo np. po lekturze x książek nie wzbudza już takich emocji jak w przypadku gdy się czyta na początku "kariery"? To co tutaj tłumaczyć.

Ja np. czytałem Fundację Asimova późno i jedyne co we mnie wzbudziła to bekę, jeśli dobrze pamiętam tam były silniki statków kosmicznych napędzane węglem. A jak widać wyżej, Arka zachwyciła.

Offline Xmen

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21051 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 13:27:31 »
Taaa na bank wszyscy rozumieją bełkot strugackich.
Że krytykują władze i ustrój polityczny, no dobra, ale część ich opowiadań jest niezrozumiałych, myślę że nawet najwięksi fani nie wiedzą o co w nich chodzi.
Jeleń to zwierzę leśne, którego widok napawa podziwem. Jego majestatyczny wygląd najlepiej podkreśla poroże – inaczej też wieniec, przypominający koronę. Jest postrzegany jako król lasu. Od początku dziejów pozostaje symbolem męstwa, witalności, władzy, a także walki i zwycięstwa.

Offline death_bird

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21052 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 13:51:51 »
Umiesz korzystać z Internetu?

Mnie nie interesuje opinia "randomów z sieci" tylko interpretacja forumowego specjalisty od Lema, Mrożka i Gombrowicza. Gdy pojawia się sposobność żeby dowiedzieć się czegoś od kogoś mądrzejszego to łapię okazję.
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline komiks

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21053 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 14:07:37 »
Mnie nie interesuje opinia "randomów z sieci" tylko interpretacja forumowego specjalisty od Lema, Mrożka i Gombrowicza. Gdy pojawia się sposobność żeby dowiedzieć się czegoś od kogoś mądrzejszego to łapię okazję.

Jeśli nie potrafisz nawet przeczytać tego co ci dałem (autorka podpisała się imieniem i nazwiskiem), to tym bardziej Ferdydurke jest poza Twoimi możliwościami. Pozdrawiam.
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline misiokles

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21054 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 14:19:14 »
A tak wracając do pierwotnego postu, który zainicjował dyskusję - rezygnacja z komiksu polskiego za zasadzie 'nie, bo polskie' śmierdzi trochę naftaliną. Na rynku mamy już całkiem sporo np. mainstreamowych rzeczy, które wywołują uczucie "o, szkoda że to już koniec historii".

Offline Deepdelver

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21055 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 15:51:40 »
Oj tak, taką kontynuację "Zasady Trójek" to bym poczytał.

Offline 79ers

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21056 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 16:58:15 »
Jednych zachwyca innych nie, normalka. Ale ogromna liczba 30 mln (!) sprzedanych egzemplarzy jego książek na świecie o czymś jednak świadczy.
Znaczy tyle co liczba odsłon na youtube, lików na fb, czy głosowanie na eurowizji.

Offline Dracos

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21057 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 17:10:41 »
Ja np. czytałem Fundację Asimova późno i jedyne co we mnie wzbudziła to bekę, jeśli dobrze pamiętam tam były silniki statków kosmicznych napędzane węglem. A jak widać wyżej, Arka zachwyciła.

Ja również czytałem ją późno i mam takie same wrażenia co prawda nie pamiętam statków na węgiel, ale pamiętam że kiedy pisał ten cykl to musiał być pod gigantycznym wrażeniem energii atomowej bo nawet młotki czy jakieś inne narzędzia były napędzane atomem ;D

Offline volker

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21058 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 17:13:53 »
Znaczy tyle co liczba odsłon na youtube, lików na fb, czy głosowanie na eurowizji.
Tutaj przesadziłeś.  Ewidentnie nie jest to równoznaczne, a wręcz calkiem nieporównywalne i to na wielu poziomach.

Offline 79ers

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #21059 dnia: Pt, 16 Maj 2025, 18:07:08 »
Podobnie jak ocena, że ktoś się nie zna, ponieważ po lekturze 3 tytułów od danego twórcy odpuszcza. Załóżmy, że czytasz Kraszewskiego i nie podeszło, albo słuchasz powszechnie docenianej płyty znanego zespołu i też nie pykło - przeczyta ktoś wszystko, albo będzie piłował pełną dyskografię do oporu, aż polubi?