Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 3252518 razy)

Popiel, Pocztar, SawiK, GoNzO, MonsterGirl, Necr09 (+ 1 Ukrytych) i 17 Gości przegląda ten wątek.

Offline radioblackmetal

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20385 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 09:42:05 »
Osobiście wolałbym mniej Marvela a na przykład coś z Avatar Press.
Chociażby: miniserie "Strange Kiss"; "Strange Lillings" i następująca po nich seria "Gravel" Warrena Ellisa. Zresztą ten scenarzysta opublikował tam sporo komiksów.
Seria "Uber" Kierona Gillena.
"God is Dead" Jonathana Hickmana.
Są też komiksy autorstwa Alana Moore'a, Gartha Ennisa ("Crossed"), czy Davida Laphama ("Caligula").

Jednak w większości są to dość "ciężkie" i mocne klimaty; zdecydowanie dla dojrzałych odbiorców.
Tolerancja nie oznacza akceptacji.


The darkness will swallow everything

Offline Sędzia

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20386 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 09:42:31 »
Tak jakby do tej pory Lain wydawało niezwykle ambitne tytuły  :D

Zazwyczaj nie, ale parę perełek by się znalazło. Jak SL będzie wydawać SH z Marvela to szansa na kolejną perełkę się zmniejszy, a nie wzrośnie.

Offline komiks

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20387 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 10:18:08 »
Jeśli obok Marvela nadal będą wydawać 2000AD, frankofony oraz zapomniane przez wszystkich wydawnictwa, to jak dla mnie nie ma problemu. Będzie po prostu więcej komiksów.
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline Sędzia

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20388 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 10:26:58 »
To tak nie działa, to nie będzie obok, po prostu w pewnym momencie zabraknie mocy przerobowych. Chyba że Arek zajmie się tylko wydawaniem komiksów.

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20389 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 10:38:18 »
 >:(
Seria "Uber" Kierona Gillena.
Seria nie jest skończona. Od kilku lat brak kontynuacji pomimo zapewnien autora że będzie ciąg dalszy, tylko że jakoś nie potrafią dokończyć.

Offline radioblackmetal

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20390 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 10:50:44 »
"Uber" w którymś momencie przestałem śledzić (wtedy komiksy zeszły na dalszy plan), myślałem, że seria została zakończona. W takim razie lepiej poczekać na ewentualne zakończenie.
Tolerancja nie oznacza akceptacji.


The darkness will swallow everything

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20391 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 11:09:11 »
Serie główną zakończyli clifhangerem, potem zapowiedzieli druga serie Uber Invasion, która miała zakończyć całość w 21 zeszytach, ale od 7 lat nie wydano 4 ostatnich zeszytów.

Offline maxim1987

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20392 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 11:16:16 »
skoro jest szansa na Marvela, to może "The Star Wars"? murowany hicior sprzedażowy, a Egmont nie chce tego wydać w PL

Offline dante

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20393 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 12:01:55 »
a ja bym chciał "Crossed" Ennisa :P

Też bym chciał Crossed  ;D

Offline komiks

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20394 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 12:07:01 »
To tak nie działa, to nie będzie obok, po prostu w pewnym momencie zabraknie mocy przerobowych. Chyba że Arek zajmie się tylko wydawaniem komiksów.
MałaKasia na moje pytanie, czy SL zbliża się do limitu wydawniczego w kontekście liczby wydawanych komiksów, odpowiedziała:

@komiks: Teoretycznie, biorąc pod uwagę, że duża część pracy jest wykonywany z pomocą osób współpracujących (outsourcing), można by powiedzieć, że nie, nie zbliżamy się do limitu.

Więc zakładam, że jest jak napisałeś, Arek koordynuje całość, więc można to skalować.
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline Sędzia

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20395 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 12:16:46 »
MałaKasia na moje pytanie, czy SL zbliża się do limitu wydawniczego w kontekście liczby wydawanych komiksów, odpowiedziała:

Więc zakładam, że jest jak napisałeś, Arek koordynuje całość, więc można to skalować.

To w kwestii organizacyjnej: zawierania umów, tłumaczenia, redagowania, drukowania. Być może to by się dało zrobić, ale jakoś nie widzę prowadzenia wydawnictwa wydającego 4-5 tytułów miesięcznie po godzinach normalnej pracy.

I pozostaje ilość kasy zamrożonej w komiksach w sprzedaży oraz kwestia miejsca.

Chyba że spodziewamy się, że komiksy Marvela będą schodzić tak samo jak inne komiksy SL, a nie jak Musze czy Egmontowi.
« Ostatnia zmiana: Śr, 07 Maj 2025, 12:18:56 wysłana przez Sędzia »

Offline Tomczi

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20396 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 12:24:25 »
Osobiście wolałbym mniej Marvela a na przykład coś z Avatar Press.
Chociażby: miniserie "Strange Kiss"; "Strange Lillings" i następująca po nich seria "Gravel" Warrena Ellisa. Zresztą ten scenarzysta opublikował tam sporo komiksów.
Seria "Uber" Kierona Gillena.
"God is Dead" Jonathana Hickmana.
Są też komiksy autorstwa Alana Moore'a, Gartha Ennisa ("Crossed"), czy Davida Laphama ("Caligula").

Jednak w większości są to dość "ciężkie" i mocne klimaty; zdecydowanie dla dojrzałych odbiorców.

Jak najbardziej jestem za żeby wydać coś od Avatar Press. Od Warrena Ellisa bardzo mi się spodobało wydane przez nich Shipwreck, generalnie bardzo polecam ten komiks. Nie czytałem ich, ale są też komiksy Warrena Ellisa takie jak Hero No More, w mroczny i brutalny sposób podchodzące do tematu superhero, spotkałem się z opinią że to takie krótsze i lepsze The Boys ;)

Co do Gravela to mogę się tu podzielić swoją opinią, ogólnie średnia seria: art (zwłaszcza czarnobiały) i brutalność są świetne ale fabularnie - meh. Przeczytałem wydanie zbiorcze czarnobiałego początku serii - Gravel: Never A Dull Day i bardzo mi się spodobało pierwsze opowiadanie Strange Kiss, ale już kolejne fabularnie wypadały nierówno: spodobało mi się to z buntem w więzieniu i zamieszkami rasowymi w Londynie a cała reszta była dziadostwem jak dla mnie, aż byłem zdzwiony że to wyszło spod pióra Warren Ellisa. Muszę zaznaczyć że mam jednak specyficzne gusta, mi małomówny główny bohater typu "badass" który rozpierdziela z absolutną łatwością wszystko co mu stanie na drodze szybko się nudzi. Kolorowa seria zaczynająca się od Bloody Liars, ma fajny początek ale szybko sprowadza się do tego że antagoniści to niekompetentne, zadufane w sobie dupki które z łatwością zostają "wyjaśnione" przez naszego twardziela Gravela,
Spoiler: PokażUkryj
no i oczywiście nie próbują działać razem tylko ustawiają się po kolei do ostrzału :D
. Szybko mi się znudziła i nie doczytałem do końca, liczyłem że Warren Ellis może zaprzęgnie swój kreatywny umysł do stworzenia jakiejś ciekawie działającej magii i kosmologi ale otóż nie tym razem, potencjał byl ale został ledwie liźnięty. Z drugiej strony Studio Lain, z całym szacunkiem, ma troche wydanych komiksów o swietnym/dobrym arcie ale wątpliwej jakości fabularnej (żeby nie było są też świetne pod tym względem pozycje), więc wydanie takiego Gravela nie byłoby czymś odbiegającym tematycznie ;)
« Ostatnia zmiana: Śr, 07 Maj 2025, 12:28:43 wysłana przez Tomczi »
Tylko koszerne komiksy ;)
Fan weird fiction, hard sci-fi i surrealizmu po polsku i angielsku
"Chciałbym umić włoski coby więcej Dylana Doga poczytać"

Offline donT

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20397 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 13:03:23 »
Biorac pod uwage jak istotnym czynnikiem do wydania komiksu przez SL sa rysunki, mysle, ze ciekawa i warta rozwazenia propozycja jest RAI od Valiant comics. Mam na mysli serie z 2014, czyli nie oryginalna, ale uwspolczesniona, autorstwa Matt Kindt & Clayton Crain. Calosci zamyka sie w 20 zeszytach, wiec moglaby zmiescic sie w jednym, eleganckim integralu. Graficznie, choc 100% photoshop, seria urywa jajcy. Mimo tego, ze na ogol preferuje klasyczne podejscie do tematu, patrzac na to co w Rai odjebal Crain, chyle czola. Sama historia, tez jest calkiem spoko - sieczka w japonskim, cyberpunkowym klimacie. 
You know nothing. Hell is only a word. The reality is much, much worse.

Offline celtic

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20398 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 13:06:22 »
Też myślałem że rysunki Craina to Photoshop, ale spójrz na jego instagram, tam tworzy grafiki flamastrami i farbami, a wszystko wygląda jakby było stworzone na tablecie.

https://www.instagram.com/claytoncrain/reel/DJUIMaFRbOB/
Trzy Cienie - 10/10
Opowieści z czasów Kobry -8/10
Twierdzi Pereira -10/10
Bezprawie - 7/10
Locke & Key #1-6 - 9/10
Niezwyciężony - 7/10

Offline JohnDee

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #20399 dnia: Śr, 07 Maj 2025, 13:23:51 »
Marvel? Ahh, brałbym garściami. Niestety nic z tego zapewne ani SL ani nikt inny nie wyda jeszcze długo w PL. Jak np:
Dazzler (1981)
Avengers - Madonna Celestial Saga (1974)
Man-Thing (1979)
Tomb of Dracula (1972)
Sub-Mariner (1968)
Son of Satan (1975)
Jack of Hearts (1984) - oczywiscie z debiutem w Marvel Premiere w 1978.
ROM (1979)
Red Sonja - zwłaszcza 3-rd (1983)
Doctor Strange & Doctor Doom: Triumph and Torment (1989)