A czym biznesowo różni się sprzedanie komiksu osobie A od sprzedania komiksu osobie B, skoro dostanie za to tyle samo pieniędzy?
Tym, że klienci mają mniej pieniędzy na kolejne tytuły, bo kupili za dwukroność ceny od skalpera nabijając mu kabze. I tym, że część klientów w ogóle rezygnuje z zakupu komiksów od wydawnictwa, czasami piszą o tym w mediach społecznościowych.
Nie ma żadnej korzyści z tego, że zamiast regularnego klienta kupuje skalper.
To, że komiks schodzi w 24h zamiast 3 dni, to też nie jest korzyść nawet dla Gildii, bo mają wzmożony ruch na stronie (która zamula) i muszą specjalnie monitorować sprzedaż.
