Mam poważny problem...
Zastanawiam się nad okładką Armii w kolorze. Mam już wydanie czarno-białe z jeźdżcem. Co tu wybrać:
- znowu jeźdżca, ale w innych barwach. Ciekawie by to wyglądało razem.
- osaczonego. Ale był już jako wyklejka w czarno-białym wydaniu.
- czarno-biała okładka (no prawie). Jak jej nie ma w środku, to w czarno-białym wydaniu też nie powinna być. Na szybko przejrzałem i nie znalazłem. No i fajny robi miks - czarno-białe wydanie ma kolorową okładkę, a kolorowe bez kolorów.
I co tu wybrać??
Ma ktoś podobny problem?