"Opowieści z Telguuth" wymiatają. Dawkuje je sobie po 2-3 historie, dlatego tak długo trwa czytanie. Delektuje się każdą stroną...
I po raz kolejny mam do czynienia z pracami bardzo utalentowanego Siku. Jego "Fetysz" Dredda urzekł mnie lata temu i dalej to robi. Podziwiając jego prace w "Opowieściach..." chce się więcej. Zrobił on kilka historii dla 2000AD, a najwięcej Dredda. Scenariusze takich tuż jak Wagner czy Grant.
Tu moje pytanie: jest jakakolwiek szansa na wydanie jego prac w Polsce? Bo historii Dredda byłoby akurat na ładny tom.