No i to rozumiem, to jest ciekawostka jednak cięższy motocykl to nie to samo co junak na którym brat ją uczył jeździć, ale szacun za próbę mam nadzieję, że to plebania pokryła koszty.
Ja tylko mówię to co widzę a widzę to co widzę. Mówiłem wcześniej również zdaje się, że nic z tego co ląduje tutaj nie robi na mnie wrażenia. Do ewentualnych widzów wymiany "różnych poglądów i opinii" bo pewnie nie czytują tych samych książek i poradników co Pan Wydawca, on tu nie mnie przekonuje tylko Was.
wiesz larry na czym polegają socjotechniki? na tym, że ich nie dostrzegasz

ich wyłapanie zajmuje naprawdę masę kompleksowej roboty
musze być bardzo nieudolny jak na takiego fachurę

oceniasz mnie jak oceniasz
ale ja gadam tylko z tobą
wyłączam arenę społeczną bo by mnie niszczyła

ja wiem, że ci się może nie mieścić to w głowie, ale nie wszyscy ludzie to krwiożercze nastawione na kasę bestie

nie wszystkim sprano głowę w tym kierunku

uznaję jednak, że stoimy w tych samych miejscach co wcześniej i nie ma co już dzielić włosa na czworo prawda?
polecam
https://wuwr.pl/fabrica/article/view/17561i to też może cię zaintersować
https://rcin.org.pl/Content/121604/WA248_150422_P-I-2524_jasnowski-depresja_o.pdfa jak ci się nie chce czytać - to kapitalizm bardzo zmienia postrzeganie samych siebie i innych ludzi - czujemy się jak we wrogim dla nas środowisku