@ Adolf: co do Spawnów, niestety umowa zobowiązuje nas do zachowania poufności m.in. również w kwestii nakładów... Nie możemy ujawniać żadnych wewnętrznych ustaleń z licencjodawcą.
Powiem szczerze, że jest to najbardziej restrykcyjna umowa, z jaką się spotkałam (najlepiej przygotowana pod kątem ochrony praw autorskich i wszelkich zabezpieczeń), a miałam już do czynienia z naprawdę różnymi umowami. I jak się dobrze zastanowić, ma to całkowicie sens, biorąc pod uwagę, jaką marką jest Spawn.
To ciekawy zwrot akcji. Jeśli Spawn sprzeda cały nakład i będzie rekordem sprzedażowym, to nawet nie będziemy wiedzieć ile wynosił ten nakład, nawet jeśli to będzie 1500 sztuk... Będą powstawać teorie, że nakład był za mały, albo za duży... A Arek będzie musiał zachować milczenie.
Ten cały Caza zszedł przecież w kilka dni. Darkness, przy tym samym nakładzie zniknie kilka razy szybciej.
Caza zdaje się, że planowany był początkowo na 700 sztuk. Wierzę, że The Darkness nakład pójdzie cały, ale nie jestem takim optymistą, że od razu w 3 dni. Dla nas 400 zł to nie problem, od dawna mam odłożone na boku, także na następne komiksy Top Cow zabezpieczam środki. Ale jak ktoś zainteresowany z zewnątrz zobaczy cenę, to się może zawahać. Ci co kupią od razu nie będą płakać, że zniknęło. Tomb Raider od Screama także zniknął z rynku, ale nie w ciągu kilku dni, a raczej dwóch-trzech miesięcy (przynajmniej 1 tom). Niewykluczone, że to wina papieru i obróbki graficznej, że tak "wolno" schodził.