Autor Wątek: Studio Lain  (Przeczytany 2201882 razy)

dinogal, Wintermute, fragga (+ 1 Ukrytych) i 25 Gości przegląda ten wątek.

Offline turucorp

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14925 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 11:27:22 »
Dobry pomysł. Kupują komiksy hurtowo i upychają po kolejnych regałach, a przecież wiadomo, że nigdy ich nie przeczytają lub przeczytają max 1 raz w życiu, to niech trzymają również te z niedoszacowanych druków.

Nie cwaniakuj :P
Wynajmuję za konkretny hajs magazyn na drugim końcu miasta, a nawet nie param się obecnie samowydawaniem i gdzie mi tam do wydawców. „Zabawa” w wydawnictwo jest naprawdę mocno zniuansowana i jak to mówił klasyk „to nie są tanie rzeczy” :(
Ph'nglui mglw'nafh Cthulhu R'lyeh wgah'nagi fhtagn.

Online Castiglione

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14926 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 11:40:39 »
Podsumowując - to kolejny argument za tym, że cywilizacja zachodnia upada. Tok myślenia, którego braku logiki nikt nie kwestionuje, a wręcz wszyscy przyjmują jako coś normalnego i z ochotą uczestniczą w tym chocholim tańcu. Wydawca woli zniszczyć coś, co zostało wyprodukowane, na co zużyto zasoby, czas i energię, niż rozdać, bo boi się urzędu skarbowego. Albo - o zgrozo! - zasłania się jakoś głupio rozumianą reputacją, że nie można sprzedawać za tanio jeśli coś nie schodzi (tu podpisuję się obiema rękami pod tym, co napisał Zakrza). Urzędnik z US również nie będzie sobie zadawał trudu logicznym myśleniem, tylko odniesie się do "powszechnej praktyki na rynku". Skoro zatem większość na rynku mieli niesprzedane egzemplarze, a jeden rozdaje, to coś z nim musi być nie tak, trzeba się mu przyjrzeć. I kółko się zamyka.
Jeżeli koszt rozdania czegoś za darmo, a zniszczenia tego, jest zbliżoną stratą dla wydawcy, a pewnie jest, to logiczniejszym rozwiązaniem z jego punktu widzenia jest towar zutylizować niż rzucać go za darmo lub w zaniżonej cenie, przez co odbiorca być może w przyszłości innego towaru nie kupi lub będzie się wstrzymywać z zakupem.

Podobnie w przypadku, gdy w nakładzie stwierdzono wadę - padł przykład "Wydziału 7" - jeżeli drukarnia uznała reklamację, to również nie nasycałbym rynku egzemplarzami za pół ceny, wiedząc, że stracę wtedy na sprzedaży tych poprawnych.

Online Zakrza

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14927 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 16:08:33 »
Z podziwem czytam tutaj elaboraty o rozdawaniu stoków magazynowych, zalegających u wydawców. Najchętniej zastosowałbym terapię szokową i wrzucił te przeznaczone na przemiał egz. od wszystkich wydawców na chatę tym „oburzonym marnotrawstwem”. Rozumiem, że chętnie przytulą te „darmówki do rozdania” i wcisną je gdzieś między „stosy wstydu”?
Ja chętnie przyjmę. Może mi się coś spodoba i później kupię coś z danym bohaterem/inny komiks z serii/coś tego samego twórcy.

Dobrze rozumiem, że Twoim zdaniem nie warto byłoby rozdawać czy sprzedawać taniej, bo i tak te komiksy nie zostaną sprzedane? To przypomina mi pewien komiks:


Jeżeli koszt rozdania czegoś za darmo, a zniszczenia tego, jest zbliżoną stratą dla wydawcy, a pewnie jest, to logiczniejszym rozwiązaniem z jego punktu widzenia jest towar zutylizować niż rzucać go za darmo lub w zaniżonej cenie, przez co odbiorca być może w przyszłości innego towaru nie kupi lub będzie się wstrzymywać z zakupem.
Ten przemiał jest bolesny, ale logiczny. Gdyby nagle na rynek trafiły albumy na przykład za 1/4, a może nawet 1/5 ceny, bo za 3 miesiące kończy się licencja i pójdą na przemiał, to czytelnicy mogliby czekać na dużą przecenę przy okazji kolejnego komiksu. Wyobraźmy sobie, że taka Brygada nie idzie na przemiał i nagle pojawia się za 10-15 zł na Gildii. Nie wiem czy te kolejne albumy Studia Lain tak super by schodziły po okładkowej.
Studio Lain przemieliło 500 komiksów. Wymienionych zostało 9 tytułów (+niektóre Slaine'y) zakładając, że było ich w sumie 12, daje to niecałe 42 egzemplarze na tytuł. Serio taka liczba tak bardzo wpłynie na zachowanie konsumentów? Poza tym przecena, to tylko jedna z opcji.

A w ogóle to ile taka licencja trwa średnio?

Offline Czeczot

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14928 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 16:39:32 »
Przecież to jest zgodne z polityka wydawcy. Kupujcie w przedsprzedaży albo nie będzie. Nie będzie rabatów oraz dodruków. Rabat by zespół jego politykę sprzedażową i bardzo dobrą marżę. Wydawca wie że jak da raz rabat to przy kolejnych tytułach które od razu się nie sprzedadzą część osób może czekać na niższą cenę.

W grach planszowych często tytuły które nie chwyciły sprzedaje się z 50% rabatem a czasami nawet z 70%-80% i nikt się na to nie obraża a to często powoduje sprzedanie tego co zalegało w magazynie.

Dobra akcja marketingów i nikt nie powie złego słowa. Zresztą chyba wszyscy wydawcy robią obniżki swoich tytułów i jak dla mnie to nie ma znaczenie bo nie ma żadnej pewności czy dany tytuł się wyprzeda czy skończy na wyprzedaży.

A podejście zmielić a nie dać niższej ceny tylko pokazuje stosunek wydawcy do swoich klientów.

« Ostatnia zmiana: Nd, 20 Październik 2024, 16:42:06 wysłana przez Czeczot »

Online parsom

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14929 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 17:09:18 »
Jaaa... Ale odjazd. Przecież nie zmielili tych co schodzą na pniu.

Offline Czeczot

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14930 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 19:55:52 »
Jaaa... Ale odjazd. Przecież nie zmielili tych co schodzą na pniu.

A co to za różnica które zmielili? Zresztą jak by zmielili te co schodzą na pniu to by byli idiotami. Tobie podejście nie damy nikomu nic taniej lepiej zniszczyć odpowiada dla mnie to idiotyzm pomijając już gadanie o jakiejś ekologi.

Zresztą to nawet z punktu widzenia firmy lepiej to taniej sprzedać i odzyskać przynajmniej poniesione koszty. Z drugiej strony ten wydawca z ekonomi za mocny nie jest.
« Ostatnia zmiana: Nd, 20 Październik 2024, 21:14:47 wysłana przez Czeczot »

Offline michał81

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14931 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 20:13:51 »
A co to za różnica które zmielili? Zresztą jak by zmielili te co schodzą na pniu to by byli idiotami. Tobie odejście nie damy nikomu nic taniej lepiej zniszczyć odpowiada dla mnie to idiotyzm pomijając już gadanie o jakiejś ekologi.

Zresztą to nawet z punktu widzenia firmy lepiej to taniej sprzedać i odzyskać przynajmniej poniesione koszty. Z drugiej strony ten wydawca z ekonomi za mocny nie jest.
Ale prawie każdy wydawca mieli komiksy, nawet ci najwięksi tacy jak Egmont.

Offline Adolf

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14932 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 20:33:40 »
Ja myślę, że Arek powiedział za dużo. Lepiej było nie wspominać o mieleniu komiksów. Wśród fanów powoduje to niezdrowe odruchy. A do tego Studio Lain prowadzi politykę limitowanych nakładów i jeszcze niedawno był płacz, że CE nie będzie dodruków. Sam patrzę z obawą, czy The Darkness nie powtórzy tej akcji. Mam nadzieję, że jak będzie mieć premierę, to nie będę w szpitalu, bo mnie tramwaj bombnął i nie zdążyłem kupić, a nakład wywiany i zostanę z niczym, jak teraz fani Weapon X. A fani Logana mogą chociaż w przyszłości dostać tą historię w innym wydaniu.

No i drugi błąd, to mówienie, że lepiej zmielić niż sprzedać z rabatem. Przecież wystarczyło by napisać, że to ostatnie sztuki, czyszczenie magazynu/piwnicy, kupujcie bo więcej nie będzie. Wtedy nikt by się nie przyzwyczajał, że kupuje z rabatem i na takowy nie czekał. Wręcz przeciwnie, zadziałał by znowu mechanizm limitowanego dostępu, że teraz ostatnia szansa by kupić, bo potem figa z makiem. Niestety, te dwa stwierdzenia rujnują pozytywny PR wydawnictwa, a mielenie teraz będzie wypominane przy wielu okazjach.

Nie wszyscy jednak rozumieją, że Studio Lain to nie Egmont. Egmont spokojnie nasyci/przesyci rynek i jak coś mu zostanie, to pewnie próbuje sprzedać z mega rabatami, a jak nie zejdzie to mieli. Wstyd, że muszę to tłumaczyć.

Offline 79ers

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14933 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 20:33:51 »
Robić mielone nabiera nowego znaczenia - polski język fajny jest .

Offline Czeczot

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14934 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 20:43:58 »
Ale prawie każdy wydawca mieli komiksy, nawet ci najwięksi tacy jak Egmont.

Oczywiście że tak. W każdej branży się niszczy. Tylko najpierw jest rabat, potem wyprzedaż a potem totalna wyprzedaż czy outlet.
Tutaj ale kupisz drogo albo wcale bo wydawca woli zniszczyć.
U nas jest jakiś durny przepis ze jak firma daje komuś coś za darmo to i tak odprowadza VAT czyli ponosi koszt. Dlatego taniej jest zniszczyć niż oddać za darmo dla np domu dziecka.

Offline volker

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14935 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 20:59:05 »
Dla przekazania do bibliotek koszty VAT raczej odpadają, ale oczywiście są koszty samej organizacji, czyli umowy, dostarczenia, księgowania i wymaga to poświecenia czasu i jest ryzyko, że nie wszystko  znajdzie się w katalogu, ale to można wcześniej ustalić.

Offline Czeczot

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14936 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 21:12:39 »
Dla przekazania do bibliotek koszty VAT raczej odpadają, ale oczywiście są koszty samej organizacji, czyli umowy, dostarczenia, księgowania i wymaga to poświecenia czasu i jest ryzyko, że nie wszystko  znajdzie się w katalogu, ale to można wcześniej ustalić.

U nas jest nawet obowiązek dla wydawców przekazywania do bibliotek a brak takiego działania oznacza karę.
Ciekawe czy ten wydawca coś kiedykolwiek przekazał jakieś bibliotece czy też wolał zmielić.
« Ostatnia zmiana: Nd, 20 Październik 2024, 21:20:43 wysłana przez Czeczot »

Online parsom

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14937 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 21:20:42 »
Oczywiście że tak. W każdej branży się niszczy. Tylko najpierw jest rabat, potem wyprzedaż a potem totalna wyprzedaż czy outlet.

Bzdura. Ile masz takich rabatów, wyprzedaży i outletów? Przecież nikt by nie kupował rzeczy nieprzecenionych.

Offline Czeczot

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14938 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 21:30:01 »
Bzdura. Ile masz takich rabatów, wyprzedaży i outletów? Przecież nikt by nie kupował rzeczy nieprzecenionych.

Bzdury to ty piszesz. Jak coś leży rok albo dwa w magazynie i nikt już tego nie kupuje to się tego pozbywasz po kosztach. Ty nie masz żadnej gwarancji że to co chcesz kupić trafi na wyprzedaże.
Dla przykładu
https://aleplanszowki.pl/rodzinne/11794-basniowa-gospoda--5907078168081.html
https://aleplanszowki.pl/strategiczne/18487-printing-press-edycja-polska-5900221004359.html
https://aleplanszowki.pl/dodatki-do-gier/845-gra-o-tron-gra-karciana-2ed-wilki-polnocy-5902259201960.html

I myślisz ze w związku z tym nikt nie kupuje nowy gier z dużo mniejszymi rabatami tego samego wydawcy.
« Ostatnia zmiana: Nd, 20 Październik 2024, 21:33:53 wysłana przez Czeczot »

Online parsom

Odp: Studio Lain
« Odpowiedź #14939 dnia: Nd, 20 Październik 2024, 21:31:33 »
I co to za przykłady? To ma dowodzić, że to jest reguła?