Powszechnie przyjmuje się, że Moore to najlepsze co przydarzyło się Bagniakowi. Jeśli będę miał okazję kupić ten cykl, to jako komplecista może będę chciał mieć na półce inne pozycje pogłębiające lore postaci. Jeśli nie mam szans na skompletowanie Moore'a, to nie kupię rzeczy od niego potencjalnie słabszych.
Podobnie Hellblazer - kupuję każdy tom zbiorczy, bo od początku wiedziałem, że będę miał możliwość zebrania ich wszystkich. Gdybym tej pewności nie miał, to stosowałbym ściślejszą selekcję i połowy tomów nie kupił.
Dlatego też nie kupuję Jacka z Baśni póki Egmont nie zapowie dodruku brakujących tomów Baśni.