Studio Lain

[starcek]

Patrząc na Shane przypominam sobie np. Arię, czy Tetfola - dla mnie równie drugoligowe tytuły.
Zaryzykowałbym nawet stwierdzenie, że kreska w np. Bezprawiu i w Shane to dwa kosmosy odległe od siebie o lata świetlne. Nie tylko z uwagi na miejsce akcji. ;-)

[komiks]

Tutaj widać braki w anatomii na przykładzie konia, ma za krótką szyję, koń powinien swobodnie dosięgać pyskiem do ziemi, a ten stoi w trawie, a nawet to trawy nie dosięga. Drugie kółeczko pokazuje koślawy skrót perspektywiczny ręki, wygląda jak niepełnosprawna.

[Nephilim]

Patrząc na Shane przypominam sobie np. Arię, czy Tetfola - dla mnie równie drugoligowe tytuły.

No to jest dla mnie właśnie podobna liga choć późniejsze jego albumy nieco lepsze.

Tutaj widać braki w anatomii na przykładzie konia, ma za krótką szyję, koń powinien swobodnie dosięgać pyskiem do ziemi, a ten stoi w trawie, a nawet to trawy nie dosięga. Drugie kółeczko pokazuje koślawy skrót perspektywiczny ręki, wygląda jak niepełnosprawna.

Takich kwiatków u Tenga od groma. U Mittona tego nie znajdziesz.

[starcek]

Kwiatki to i Kirby'ego znajdziesz, więc luz.

Ale koniec z tym. Niech się sprzedaje - zawsze to większy wybór na rynku, dla każdego to, co uzna za dobre.

[Szekak]

Mitton to mistrz

Kurde, jak taki trzecioligowy autor jak Mitton uchodzi u nas na forum za mistrza, to może warto go zaprosić Arku? Z tego co wiem, Mitton robi bardzo szybkie i bardzo zboczone wrysy, więc fani będą zachwyceni.

[79ers]

Sprzedał go fiutek na drakkarze;)

Inny target.

[komiks]

Kurde, jak taki trzecioligowy autor jak Mitton uchodzi u nas na forum za mistrza,

LOL jeśli Mitton jest trzecioligowy, to wymień polskich twórców drugoligowych, którzy są od niego lepsi.

[Szekak]

Ostatnią rzeczą na jaką mam ochotę to wchodzić w dyskusję typu "Mitton vs. Świdziński".

Nawiązałem do słów Nephilima który stweirdził, że Teng to "niższa liga frankofonów". To jest jego opinia i ok, ale Mitton to trzecia liga frankofonów, a skoro tak, to szansa na przyjęcie zaproszenia teoretycznie są większe, co przy dużym zainteresowaniu jakie generują u nas jego rozrywkowe komiksy wydaje się opcją wartą sprawdzenia.

Nie ukrywajmy, taki wrys zrobiłby furrorę.
18+

Spoiler: PokażUkryj

[komiks]

Ale kto twierdzi, że Mitton to trzecia liga frankofonów? Ty tak powiedziałeś, więc uzasadnij, albo się wycofaj.

[LukCook]

Bazując na Kronikach to nawet 4ta liga. Dawno nie czytałem takiego gniota, nie wiem skąd tak dobre opinie, przecież to jest nieuzasadniona fala przemocy i seksu. Idiotyzm goni idiotyzm. Co do rysunków to nic specjalnego, przestarzała kreska.

Po fakcie znalazłem opinie na bdtheque: 2.25/5 to i tak za dużo (z https://www.bdtheque.com/series/521/chroniques-barbares/0/1#les-avis)

Czekam na CE, żeby zmyć niesmak.

[komiks]

Następny, a umiesz uzasadnić dlaczego to jest gniot? Czy może przemoc i seks tak Cię zaślepiły, że już nic innego nie zobaczyłeś?

PS: Przeczytałem tę recenzję, jednym słowem mówiąc gniot, koleś nic nie napisał, tylko streścił wydarzenia, z resztą po łebkach i wytknął błędy, tyle. Za taką recenzję to ja podziękuję. Co do jego opinii o kresce, to nawet nie ma co komentować, bo idąc tym tokiem rozumowania, to można to samo zarzucić większości komiksom, łącznie z tymi uważanymi za najwybitniejsze. Nie dziwie się, że mu się nie podobało, bo niewiele zrozumiał.

[parsom]

Nie czytałem, nie zamierzam, ale czego w takim komiksie można nie zrozumieć?

[Nephilim]

Co do rysunków to nic specjalnego, przestarzała kreska.

To co powiesz o Deribie, Vance czy Ransonie? U Mittona nic nie jest rysowane z refek, facet płynie sobie od reki z freehandu, wrysy robi szybkie i bardzo dobre i wbrew temu co pisze Szekak, robi w wiekszości normalne wrysy a zboczone to pewnie jak sobie jakiś zboczuch zażyczy ale są sporadyczne, co można zresztą obejrzeć w Googlach. Teng wali jakieś pokrzywione bohomazy jak Vignaux.

eh

[Szekak]

A pomyślałeś może, że tych zboczonych po prostu ludzie nie wrzucają tak chętnie do neta? Słyszałem o różnych bezeceństwach, które Mitton chętnie robi, których w necie się nie znajdzie wcale. To co masz w necie, to wyselekcjonowany ułamek, a on potrafi robić naprawdę popieprzone rzeczy.


No i dla mnie Teng potrafi walnąć przepiękne wrysy:

Spoiler: PokażUkryj

[Nephilim]

A pomyślałeś może, że tych zboczonych może po prostu ludzie nie wrzucają tak chętnie do neta? Słyszałem o różnych bezeceństwach, które Mitton chętnie robi, których w necie się nie znajdzie wcale. To co masz w necie, to wyselekcjonowany ułamek, a on potrafi robić naprawdę popieprzone rzeczy.

Może tak być, o to sie nie sprzeczam ale w necie tego dużo nie ma. Nie znam Mittona osobiście i jego upodobań