Studio Lain

[studio_lain]

nie, akurat o tym nie myslalem

[studio_lain]

Silna kobieco, czy facet z cyckami? Bo jeśli to drugie, to ja odpadam, mamy tego nadmiar w dzisiejszej pop kulturze.

odetchnij, dostaniesz cycata blondynę zgodna z seksistowskim kanonem piękna

ja tam w popkulturze tych jak to nazwales facetow z cyckami jakos nie widze
widze natomiast zmiane wzroca kobiecosci z ksiezniczki w opalach na zaradna w opalach

[Gustavus_tG]

dobra czytam sobie francuskie forum o Vae Victis! i widzę już skąd te niskie oceny
seksizm i przemoc itp silna kobieca bohaterka
do tego jakiś sabotaż z głosami.
więc wydamy ten komiks - obiecuje już wiem że jest tego wart  
ale to oczywiście to potrwa- musimy pokończyć to co mamy
i muszę uruchomić Lain USA

Właśnie miałem pytać, gdzie te negatywne opinie widziałeś Po barbarzyńcach to powinno lecieć w pierwszej kolejności, ale wiedząc, że wydasz, to jest na co czekać.
I zarzuć linkiem do tych materiałów z cyberforce

[studio_lain]

zobacz jak to wyglada na bd

[michał81]

ameryka bedzie szla niezaleznie od europy
ale tak wiadomo ze nie wydamy wszytskiego w drugim polroczu

powinno sie udac Darkness i Hunter Killer

a potem Cyberforce i Afrodyte

a potem Stone i Sonate i Hellcop

a potem Witchblade, Magdalene i Ascension

Szkoda ze Hellcop, Sonata i Stone tak późno.

Natomiast co do Magdaleny i Ascension to szkoda że wybrałeś te tytuły a anulowałeś Vanish, Drifter czy Nocterra

[Zielcok]

ja juz jaram sie Ascension i moze kiedys Spirits of the tao??;p

[studio_lain]

Szkoda ze Hellcop, Sonata i Stone tak późno.

Natomiast co do Magdaleny i Ascension to szkoda że wybrałeś te tytuły a anulowałeś Vanish, Drifter czy Nocterra

traktuj to umownie takie tam spekulacje poki co moje

[Nephilim]

Ja bym prosił najpierw "Vae Victis", Azteków i "Messaline". Piraci najmniej, tym bardziej, że nie wszystko rysował Mitton. Pochyliłbym sie jeszcze nad "Gilgameszem" bo graficznie jest to jeden z lepszych Mittonów.

[komiks]

widze natomiast zmiane wzroca kobiecosci z ksiezniczki w opalach na zaradna w opalach

Zaradna jak najbardziej, tylko że kobieta może być zaradna na kobiecy sposób, albo na męski, czyli klepiąc rosłych facetów po mordach. Ja jestem po prostu za różnorodnością, bo - uwaga drażliwa opinia - mężczyźni i kobiety się różnią.

[wojtast]

więc wydamy ten komiks - obiecuje już wiem że jest tego wart  
ale to oczywiście to potrwa- musimy pokończyć to co mamy

I to jest wiadomość! Normalnie dzień dziecka i to tydzień przed czasem
Dla mnie kolejność i czas wydania nie ma znaczenia, bo liczę, że nie wyklucza się to z Quetzalcoatl czy Ocalałymi z Altantyku (i Messaliną ). Najważniejsze żeby po prostu był.

[studio_lain]

Zaradna jak najbardziej, tylko że kobieta może być zaradna na kobiecy sposób, albo na męski, czyli klepiąc rosłych facetów po mordach. Ja jestem po prostu za różnorodnością, bo - uwaga drażliwa opinia - mężczyźni i kobiety się różnią.

Pewnie ze sie roznia i to bardzo wlasciwie na kazdym poziomie bilogicznym. Ale roznia sie tez w obrebie swojej plci. Ten caly spor toczy sie o meskie projekcje na temat kobiet. Wiadomo ze chodzi o ich seksualnosc. Nie dzwie sie jednak ze wiele kobiet ma dosc takiego przedstawiania ich w kulturze masowej. Dlatego dobrze ze te wzorce sie zmieniaja. Ze jest miejsce dla seksbomb, kobiet otylych, kobiet napakowanych, kobiet naukowcow, kobiet podlych, kobiet dobrych itp itd. Takze ja tych dram nie jarze a najwieksze sa chyba w swiecie gier. co nie znaczy ze z woke nie ma pr0blemu bo jest. I ja to widze jako mega lewacki radykal. To co sie odwala w presji na naukowcow to jest jebany dramat. Przestaje sie dyskutowac na poziomie metodologicznym. Ale to juz inna historia.
Prawda jest taka ze kultura masowa ma w dupie idee natomiast liczy sie kasa. Sa odbiorcy to sie to produkuje.
Podsumowujac nie dziwie sie ze wzorce kobiecosci sie zmieniaja tak jak wzorce meskie zreszta tez. I to dobrze bo one sa dla kobiet i mezczyzn destrukcyjne po prostu.

[komiks]

Uważasz, że Ripley z Obcego, Sarah Connor z Terminatora i Alice z Resident Evil są nadmiernie seksualizowane? To jest dobry przykład silnych kobiet i to nawet takich, co walą po ryju, które całym sercem popieram i chętnie poczytam komiksy z takimi bohaterkami. Zaś bohaterki takie jak z filmu Marvels, serialowa She-hulk albo psychiczna i niedojrzała Galadriela z Ring of Powers odpuszczam, ale nikomu nie bronię ich lubić. Jeśli tam jest kasa jak twierdzisz (sprawdź, nie ma, to były klapy) to niech sobie produkują i lubią, no matter.

[studio_lain]

Tak jak sa klapy szeregu innych pozycji. Tak jest w biznesie. Sukcesy i porazki.
No powstalo kilka filmow wybijajacych sie z kanonu, a jaka byla masa pokazujaca kobiety inaczej? Skala jest nieporownywalna. Zreszta w komiksach z wczesniejszych lat tez jest tego ogrom. Tony
Niech kobiety bede rozne w popkulturze tak jak sa rozne w zyciu. Wierz mi jak produkt przestanie sie sprzedawac to kultura masowa szybko zapomni o feminizmie, rasizmie itp itd w imie klient nasz pan. Wiec cieszmy sie ta roznorodnoscia bo niewiadomo kiedy ludziom znow odwali i bedziemy ogladac kobiety czekajace na ksiecia na bialym koniu

[79ers]

Gdzie było wspomniane że wydacie Witchblade, Magdalenę i Ascenssion?

[komiks]

@studio_lain Chyba nie jesteś na bieżąco, zapraszam czasem zajrzeć do tematu filmowego i wyrazić swoją opinię. Odkąd Disney zaczął wszystkich bohaterów przerabiać na tak zwane silne kobiety po nowemu, dostali mocno po kieszeni. To wcale nie zarabia takiej kasy jak twierdzisz. Przyrównuję cały czas do filmów, bo tutaj łatwo to sprawdzić, ale podobnie jest z grami komputerowymi, np. Suicide Squad: Kill The Justice League, gdzie Batman został zeszmacony, przez tak zwaną silną niezależną kobietę. I to nie jest do końca prawda, że korporacje patrzą tylko na cyferki, oni widzą stratę, a mimo to brnął dalej, bo wchodzi tutaj ideolo. Zauważ, że komunizm też był ideologią i mimo, że na zachodzie kapitalizm robił cyferki, a komuniści zdychali z głodu, to szli w zaparte.