Czytałem opinie, ponoć Barbarzyńcy mają niewiele wspólnego z faktami historycznymi, przypominają bardziej Conana. Za to Shane jest komiksem w klimatach historycznych.
To te opinie są nic nie warte

to jest podobny patent jak trzech muszkieterów - historia fikcyjna ale w realiach historycznych
a główny bohater to chucherko udające księcia wikingów w masce - był do niego podobny - i próbujące przetrwać w szalonym świecie przemocy - wiec taki z niego Conan

natomiast pamiętajmy kiedy powstawał ten komiks - dziś wiemy że np hełmy z rogami to nie wikingowie
ale wtedy wiedza historyczna była na temat wikingów inna