Lektura, choc dosc wciagajaca i przyjemna, pozostawila mnie z pewnym niedosytem. Niby duzo sie dzieje, akcja pedzi na zlamanie karku, ale sama historia nie posuwa sie za bardzo do przodu. Nie wiem, to jak na razie, to chyba nie do konca to czego oczekiwalem.
No właśnie ja się spodziewałem takiego lekkiego, przyjemnego dla oka komiksu. Z przykładowych stron wywnioskowałem, że będzie to wydanie nacechowane akcją. Idealna pozycja dla kogoś kto szuka rozrywki na wiosenny wieczór
A co do scenariusza, to w każdej z trzech części poznajemy nową postać, która w moim przekonaniu będzie kluczowa w kolejnym tomie. Idąc dalej wnioskuję, że zawiązane relacje również będą rzutować na kolejne przygody. Także myślę że zapoczątkowane w ostatniej historii przyspieszenie fabularne będzie miało swoje apogeum w tym miesiącu.